Reprezentacja Polski

[szkodi]

No i mamy wspanialego Murawskiego dowolanego za Polanskiego. Az zal mi serce scisk bo jego dyspozycja w tym sezonie jest na poziomie pozal się Panie Boze. Moze to moje odczucie, ale w tym sezonie lepiej prezentuje się Lukasik. Bezbarwny Muras to żadne wzmocnienie czy nawet uzupelnienie kadry.

[demrenfaris]

Zamiana Murawskiego na Łukasika to chyba na zasadzie "Zamienił stryjek kijek na kijek"...

[Maniek_ZKS]

Pozytywne wrażenie zrobili wczoraj na mnie Grosicki i Wszołek. Ciekaw jestem którego z nich wystawi Fornalik na mecz z Anglią. Powołanie Murawskiego to jakieś nieporozumienie, widać, że to nie ta sama osoba co kiedyś. No i marnowane okazje Sobiecha i Piecha, takie coś trzeba strzelać na tym poziomie. Szkoda, że Milik nic nie trafił, bo lubię tego chłopaka.

[jmk]

Jak którego? Jak dla mnie to tylko i wyłącznie ich dwoje na skrzydłach. No bo kto inny?

[Gietz]

Komentatorzy byli dość delikatni w ocenie Mierzejewskiego, ale jak dla mnie był on najgorszy na boisku, tuż za nim Wojtkowiak i Murawski.

 

Powołań dla Wojtkowiaka nie jestem w stanie absolutnie zrozumieć. Na prawej obronie jest słabszy od Piszczka, Celeban, Brozia czy Jędrzejczyka, nie wierzę nawet w jego wyższość nad Olkowskim. Nawet w Lechu nie był pierwszoplanową postacią/gwiazdą ligi, a powołania jak leciały tak lecą. O Murawskim nie można mówić że ew. wymiana to strata jakości, bo on nie daje kadrze nic. Żadnej kreatywności, żadnego spokoju, jest na tym boisku, a strat ma tyle co junior. Krychowiak, Polanski, Borysiuk, Łukasik - żaden z nich nie odstaje w obronie od Murawskiego na minus a są młodsi i potrafią zrobić z piłką więcej niż on. Nawet Piątek gra teraz lepiej od Murawskiego, będąc w tym samym klubie.

[smigler]

Nawet Piątek gra teraz lepiej od Murawskiego, będąc w tym samym klubie.

 

Chyba Trałka.

[szkodi]

Mecz mi się ogolnie podobal. Przynajmniej niektorzy się starali, a ogladanie Wszolka to byla czysta przyjemnosc. Slaba skutecznosc duetu Sobiech-Piech, ale w sumie bardzo porownywalna do skutecznosci Lewandowskiego. Murawski przyzwyczail nas do grania pasztetu, ale widac było ze Fornalik chcial oszczedzic innych na Anglie. Bramkarz przeciwnika na plus.

 

Teraz przystanek z wiekszymi chlopcami, dla ktorych nie zagra Walcott. Co najsmieszniejsze dziś w Sunie czytam "Polska zagrala bardzo slabe spotkanie z RPA w ogole nie kreujac sobie sytuacji strzeleckich. Trzeba jednak pamietac, ze na mecz z nami wraca Lewandowski, a Obraniak z Mierzejewskim to ogromne zagrozenie dla bramki Anglii."

[Gietz]

Nawet Piątek gra teraz lepiej od Murawskiego, będąc w tym samym klubie.

 

Chyba Trałka.

 

Obaj Ale masz rację, chodziło o Trałkę.

[smigler]

Nie kwestionowałem gry,tylko przynależność klubową. Ale i Ty masz racje,że obaj. :P

[Super_Cwikla]

Ogólnie sporo szans młodym daje Fornalik. I nie wiem, czy złym pomysłem nie byłoby-tak jak mówł Kowalczyk-grać młodymi i szykować ich na Euro we Francji. Choć nie zgadzam się z nim, że nie mamy szans na awans, bo są dość spore, szczególnie poe remisach Anglia-Ukraina i Ukraina-Mołdawia. Ja dałbym szansę Łukasikowi i Furmanowi w meczach z rywalami pokroju Mołdawia, czy San Marino. I jeszcze czekam aż Stępiński zacznie strzelać w Widzewie, to będzie kolejny niezły napadzior.

[Jaotinho]

Jak nastroje przed Anglią? Jak dla mnie nie jesteśmy aż tacy słabi by nie namieszać w tym meczu, sądzę, że na pewno stać nas na remis. Zgadzam się z ostatnimi wypowiedziami Bońka na temat tego by puścić na ten mecz kilku młodych, ambitnych piłkarzy, ale z Milikiem to chyba przesadził. Szkoda, że Koseckiemu trafił się uraz, liczyłem na niego. Wszołek z RPA zaprezentował się dobrze, nie ma do czego się przyczepić. Polanski wraca do kadry więc ogólnie jest na plus. Największym problemem skuteczność, z Anglią ile możemy mieć sytuacji dobrych? Jedną, może dwie, jak Lewy będzie miał swój dzień to możemy sprawić niespodziankę, Anglia znów taką potęgą jak Hiszpania czy Niemcy nie jest. Grają bez kilku czołowych zawodników tak więc mam nadzieję, że Polska tak łatwo skóry nie sprzeda.

[Vami]

Jak nastroje? Mam wyjebane. I tak przegrają. I to zapewne tak po polsku. Jeden z 3 scenariuszy:

 

1) arcyzacięty i niespodziewany mecz Polski, która ambicją utrzymuje 0:0. W 90. minucie ręką w polu karnym zagrywa Wasilewski, a Rooney strzela bramkę. 0:1. Do widzenia.

 

2) Polacy zesrali się w szatni, grają na aferę i modlą się o słabą skuteczność rywali. Przegrywamy 0:2 po bezbarwnym meczu. Anglicy nawet się nie spocili.

 

3) Polacy pokazują, że miejsce w rankingu i tak jest zawyżone. Anglia siada na nas od pierwszej minuty i po 0:4 do przerwy modlimy się, by im się przestało chcieć. W 90. minucie po przypadkowym rzucie wolnym rozpaczy z 30 metrów Obraniak strzela honorowego gola, którego pokazują wszystkie telewizje, a Ludo w wywiadzie mówi, że czyni postępy w nauce jezyka. Przegrywamy 1:5.

[FYM]

Po tym co Anglicy pokazali w piątek ten trzeci scenariusz można sobie darować.

[Icon]

Mecz meczowi nierówny. Inna jest mobilizacja na San Marino, a inna na Polskę tym bardziej że, mecz jest na stadionie, który był główną areną Euro 2012.

Nie twierdzę, że Angole nas rozjadą, ale remis będzie naszym sukcesem. Anglia jest w słabej dyspozycji, ale cały czas to drużyna skupiająca jednych z najlepszych piłkarzy na świecie i przebłysk jednej gwiazdy może sprawić, że nie będzie czego zbierać. Nie ma co popadać w skrajności, nie spodziewam się pogromu, ani naszego efektownego zwycięstwa. To będzie ciężki mecz, który jeżeli ktoś wygra to różnicą jednej bramki. Anglia nie może zagrać odważnie bo ma już na koncie wpadkę z Ukrainą. Kolejna mogłaby sprawić, że sytuacja dla naszych rywali zacznie się komplikować. Nasz jedyny atut to zaskoczenie rywala jakimiś młodymi graczami. Lewandowskiego zna cała Europa i pewnie ma już przypisanego plastra.

Cieszy powrót Polańskiego, bo razem z Krychowiakiem będą solidną zaporą dla ofensywy angielskiej. Ciekawe czy Waldek postawi Piszczka w pomocy, byłaby to ciekawa opcja. Potrafi bronić, a w ofensywie miałby trochę więcej swobody niż jako prawy obrońca.

[Kamtek]

OK, jeśli Piszczek w drugiej linii, to kto na prawej stronie obrony? Bo chyba nie Wojtkowiak, którego skrzydłowi RPA wozili jak juniora?

[Icon]

Wasilewski, a Perquis z Glikiem/Komorowskim w środku.

[Jaotinho]

Z Piszczkiem byłaby dobra opcja, Wasilewski na prawą i Glik do środka. Łukasz by miał mniej zadań defensywnych i spokojnie mógłby kilka akcji z Lewym przeprowadzić. Ale czuje, że Waldek już bardziej postawi na Wszołka czy Sobote niż na Piszczka na prawym skrzydle, a to też nie byłaby zła decyzja. Jeżeli Anglia wygra to ledwo, ja osobiście liczę i obstawiam na remis 1:1.

[Kamtek]

Wydaje się, że Wasilewski w tej chwili nadaje się wyłącznie do gry na środku defensywy. Do biegania wzdłuż linii bocznej jest po prostu za wolny.

[FYM]

Zgadzam się z imiennikiem. Wasilewski jako boczny obrońca to nie jest najlepszy pomysł.

[Icon]

Obawiam się, że w tym meczu boczni obrońcy nie będą mieli zbyt wielu zadań w ofensywie. Być może jest tak jak piszesz, ale patrząc na Wasyla nie odnosiłem wrażenia żeby brakowało mu zwrotności i szybkości. W Anderlechcie dwa mecze w LM grał jako stoper, więc pewnie masz rację, ale całą karierę grał na boku, więc ze swoim doświadczeniem poradziłby sobie nawet mając braki w szybkości.