Reprezentacja Polski

[Gietz]

Romeq - ale chyba każdy też wie że w 2012 roku Żewłakow na stoperze przyda nam się mniej więcej tak jak Lato w ataku. W tym roku można go jeszcze powoływać a rolę wzoru niech weźmie na siebie np. Głowacki. Btw: a w innych formacjach takiego mentora nam nie potrzeba? Dudka, Zdebla i Żurawskiego?

[Romeq]

Ale ja nie pisałem że trzeba brac Żewłakowa na Euro, tylko że może tam zagrac tylko jeśli utrzyma formę, czego po prostu nie przekreślam. A że póki co nie mamy lepszego od niego stopera to powinno byc dla niego miejsce w kadrze, dla uczenia młodych, bo mamy tylko starszych Głowackiego i Żewłakowa i nieopierzonych Glika, Sadloka, Kokoszkę i Jodłowca.

[Profesor]

Przy czym w porównaniu z Żewłakowem doświadczenie tak klubowe, jak i reprezentacyjne Głowackiego jest bardzo skromne.

[Vami]

Głowacki nigdy mnie nie przekonywał. Zawsze uważałem go za mocno przereklamowanego gracza.

[krystiaan]

Takie małe pytanie: młody Wałdoch to na jakiej pozycji gra?

[daniel90]

Środkowy obrońca.

[krystiaan]

W takim razie chciałbym, żeby Smuda przetestował Kamila w którymś ze spotkań sparingowych, bo talent niewątpliwie odziedziczył po ojcu - potrzeba doświadczenia i ogrania.

[wesol]

W takim razie chciałbym, żeby Smuda przetestował Kamila w którymś ze spotkań sparingowych, bo talent niewątpliwie odziedziczył po ojcu - potrzeba doświadczenia i ogrania.

A czym Kamil sobie zasłużył, żeby powołać go do reprezentacji seniorskiej?

[krystiaan]

On może niekoniecznie sobie zasłużył, natomiast my potrzebujemy młodych stoperów. Kokoszka, Sadlok i Glik to trochę mało.

[Gietz]

W takim razie chciałbym, żeby Smuda przetestował Kamila w którymś ze spotkań sparingowych, bo talent niewątpliwie odziedziczył po ojcu - potrzeba doświadczenia i ogrania.

 

Oglądasz rozgrywki juniorów Schalke? Z tego co wiem to Kamil nie imponuje wzrostem, doświadczenia nie ma żadnego, nie powołuje się takich zawodników do reprezentacji seniorów tylko do młodzieżówek, tak też jest z Wałdochem.

[wesol]

Ale oni grają w seniorach w Ekstraklasie. A Wałdoch gdzie gra? Za nazwisko nie należy mu się powołanie.

[Czarls]

Grzelo, najpierw pytasz się na jakiej pozycji gra młody Wałdoch, a jak już się dowiadujesz - od razu zapraszasz go do kadry. Nazwisko ma fajne, ale to za mało. W kwestii testowania młodych zdecydowanie wolałbym zobaczyć Jodłowca, Glika, czy Sadloka.

[kostek]

Nie można też zapominać o pewnej proporcji przy budowaniu składu.

Faktycznie - budujemy kadrę na EURO ale nie można przecież od razu odmłodzić całej jedenastki i wprowadzać tam graczy z rocznika 89,88.

To co robi Smuda jest najodpowiedniejsze na dzień dzisiejszy.

 

Młodzież wprowadza powoli, stopniowo - przy czym nie zapomina, że ktoś starszy koło nich musi grać.

A Żewłakow? Jeżeli w wieku 36 lat będzie grał regularnie w klubie i jego forma nie spadnie drastycznie, to nie widzę powodów, aby miał wylecieć z kadry. Metryczki nie grają. A tego czy 'siądzie kondycyjnie' czy też nie, nie można jasno określić.

 

A tak poza...

Czy w takim meczu jak ten z Rumunami widzielibyście w środku defensywy Glik-Sadlok?

Bo ja nie.

Owszem, za jakiś czas... Ale nie ma co budować kadry 'na wariata'.

[Kinas]

Smuda i wprowadzanie młodzieży do pierwszego składu w jednym zdaniu brzmią dosyć, hmm, zabawnie?

[meyde]

Piłkarska reprezentacja U-23 zaliczyła blamaż, przegrywając w Grodzisku Wielkopolskim z półamatorską reprezentacją Anglii 1:2. Trener kadry Stefan Majewski nie robił jednak tragedii z porażki. - Każdy zawodowiec musi dać z siebie wszystko, a dzisiaj tak nie było - skomentował spotkanie.

 

Anglia C to zespół składający się głównie z młodych piłkarzy grających w Conference, czyli piątej lidze, a także niższych klasach rozgrywkowych. Jak się okazało, anonimowi goście z mało znanych klubów okazali zbyt wymagającym rywalem dla polskich 23-latków.

 

 

Trudno to nawet nazwać kompromitacją. Po czymś takim na ich miejscu wstydziłbym się wychodzić z domu przez miesiąc.

[Brudinho]

Smuda i wprowadzanie młodzieży do pierwszego składu w jednym zdaniu brzmią dosyć, hmm, zabawnie?

 

Piszesz na podstawie zespołów ligowych w których ma dostępnych tylko tych których ma. W reprezentacji ma do wyboru kogo chce.

[Ingenting]

Piłkarska reprezentacja U-23 zaliczyła blamaż, przegrywając w Grodzisku Wielkopolskim z półamatorską reprezentacją Anglii 1:2. Trener kadry Stefan Majewski nie robił jednak tragedii z porażki. - Każdy zawodowiec musi dać z siebie wszystko, a dzisiaj tak nie było - skomentował spotkanie.

 

Anglia C to zespół składający się głównie z młodych piłkarzy grających w Conference, czyli piątej lidze, a także niższych klasach rozgrywkowych. Jak się okazało, anonimowi goście z mało znanych klubów okazali zbyt wymagającym rywalem dla polskich 23-latków.

 

 

Trudno to nawet nazwać kompromitacją. Po czymś takim na ich miejscu wstydziłbym się wychodzić z domu przez miesiąc.

Bo w takim formacie ta reprezentacja to porażka. Jeżeli by mieli silnych rywali, to ok. A w takim układzie jak mają grać z jakimiś drwalami z 5 ligi angielskiej, a 3 dni później mecz ligowy, to nie dziwię się im, że odpuścili.

[Cavior]

A moze nie odpuscili, tylko sa zwyczajni slabsi?

[Lagren]

Jakoś wątpię. Chyba, że zawodnicy z lig poniżej piątej, są lepsi niż ci z Championship, gdzie jakimś cudem Radek Majewski daje radę, mimo że nie jest gwiazdą polskiej kadry.

[Sensei]

Że nie niby stali w miejscu? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.