Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim, trener ma do dyspozycji zespół przez cały okres przygotowawczy i powinien go trochę lepiej poznać. O ile od dłuższego czasu mamy problem z lewym skrzydłem, to po odejściu Peszko nie mamy prawego, bo Kiełb jest niedostatecznie przygotowany do gry. Od kilku lat to właśnie skrzydła były naszą siłą. Dwa lata mieliśmy Peszko, wcześniej był Zając, a teraz nie możemy opierać się na skrzydłach, bo nie mamy piłkarzy, którzy profilem odpowiadają tej pozycji. Stilić jest zbyt wolny, Mikołajczak nie nadaje się do gry w podstawowym składzie. Skoro nie mamy takich możliwości, to trzeba poszukać innego ustawienia. Nie o dzisiaj Bakero wie, że Peszko odszedł. Miał dwa miesiące, żeby przestawić zespół. Nie wiem, czy na dwóch napastników. Uważam, że można spróbować ustawienia, w którym grę opieramy na środku pola, bo nawet jeśli występuje tam w ostatnich meczach trzech-czterech piłkarzy to pojawia się dziura, którą rywal wykorzystuje. Można zagrać z trzema defensywnymi pomocnikami i dwoma ofensywnymi, a przed nimi napastnik. Boczni obrońcy mogliby wtedy w razie potrzeby uksrzydlać grę, a panowalibyśmy więcej w środku pola.

 

Nie miał pola manewru? Arboleda od dłuższego czasu jest bez formy, więc powinniśmy tam spróbować innego zawodnika. Może grać Wojtkowiak, ktory jest już gotowy do gry, może Djurdević. Możliwości jest wiele, ale Bakero nadal nie rozumie zespołu i nie wie, kogo ma do dyspozycji. Teraz Wołąkiewicz nie może grać jeszcze z Polonią, ale przy takiej nadpobudliwości Arboledy można znaleźć kogoś na tę pozycję, kto go zastąpi. Powinien trochę odpocząć i przewietrzyć umysł. Za chwilę będziemy mieli problem, bo od dłuższego czasu gramy, stawiając właśnie an Bosego i Arboledę, ale obaj są już wiekowi i lada moment skończą karierę. Tutaj nie chodzi o jednego Wołąkiewicza, ale o przynajmniej jeszcze jednego gracza.

 

Ubiparip pokazał ostatnio, że ma potencjał, ale jeszcze gry Lecha nie rozumie. Murawski nadal jest trochę zagubiony, a po stracie Bandrowskiego możemy liczyć w zasadzie tylko na przebłkyski geniuszu Stilicia i Kriwca. Ten pierwszy z Legią nie zagra, a to dla nas w tej chwili już poważny problem, bo bez niego nasza gra w ostatnich meczach siadała. O wczorajszym nie wspomnę. Uważam, że potrzeba nam czasu, aby grę poukładać. Bo w polskich realiach powinniśmy szukać taktyki do pilkarzy, którymi dysponujemy, a nie piłkarzy do taktyki. Mamy kilku środkowych pomocników, odchodzi Peszko i kupujemy kolejnego. Kiedy mają grać Możdżeń i Golla, jak nie w takich meczach? Powinni dostać swoją okazję i mieć szansę na jej wykorzystanie.

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się jednak Buffu, że jak będą grali "taktyka pod piłkarzy" jest o tyle ryzykowna, że w przypadku kontuzji czy zawieszenia, będą musieli zmienić ustawienie pod zmiennika. Nie wiem, czy to w dłuższej perspektywie jest opłacalne. Lepiej jest mieć jakieś jedno-dwa ustawienia, które dopieszczać i uczyć zawodników.

Odnośnik do komentarza
Miał dwa miesiące, żeby przestawić zespół. Nie wiem, czy na dwóch napastników. Uważam, że można spróbować ustawienia, w którym grę opieramy na środku pola, bo nawet jeśli występuje tam w ostatnich meczach trzech-czterech piłkarzy to pojawia się dziura, którą rywal wykorzystuje. Można zagrać z trzema defensywnymi pomocnikami i dwoma ofensywnymi, a przed nimi napastnik. Boczni obrońcy mogliby wtedy w razie potrzeby uksrzydlać grę, a panowalibyśmy więcej w środku pola.

Bakero miał inny pomysł, mieliśmy "oszukanych napastników" na skrzydłach, jakoś zareagował na braki

a kto by grał w systemie 3DM i 2 AMC? bo piłkarzy mielibyśmy na styk, a przy graniu co 3 dni i kontuzjach nie miałby kto wejść, więc też byłby lament że źle dobrana taktyka do piłkarzy :roll:

Nie miał pola manewru? Arboleda od dłuższego czasu jest bez formy, więc powinniśmy tam spróbować innego zawodnika. Może grać Wojtkowiak, ktory jest już gotowy do gry, może Djurdević. Możliwości jest wiele, ale Bakero nadal nie rozumie zespołu i nie wie, kogo ma do dyspozycji. Teraz Wołąkiewicz nie może grać jeszcze z Polonią, ale przy takiej nadpobudliwości Arboledy można znaleźć kogoś na tę pozycję, kto go zastąpi. Powinien trochę odpocząć i przewietrzyć umysł. Za chwilę będziemy mieli problem, bo od dłuższego czasu gramy, stawiając właśnie an Bosego i Arboledę, ale obaj są już wiekowi i lada moment skończą karierę. Tutaj nie chodzi o jednego Wołąkiewicza, ale o przynajmniej jeszcze jednego gracza.
tu się po części zgodzę, bo na Manu też narzekam od dłuższego czasu, ale z drugiej strony diametralne zmiany w obronie też nie są korzystne
Ubiparip pokazał ostatnio, że ma potencjał, ale jeszcze gry Lecha nie rozumie. Murawski nadal jest trochę zagubiony, a po stracie Bandrowskiego możemy liczyć w zasadzie tylko na przebłkyski geniuszu Stilicia i Kriwca. Ten pierwszy z Legią nie zagra, a to dla nas w tej chwili już poważny problem, bo bez niego nasza gra w ostatnich meczach siadała. O wczorajszym nie wspomnę. Uważam, że potrzeba nam czasu, aby grę poukładać. Bo w polskich realiach powinniśmy szukać taktyki do pilkarzy, którymi dysponujemy, a nie piłkarzy do taktyki. Mamy kilku środkowych pomocników, odchodzi Peszko i kupujemy kolejnego. Kiedy mają grać Możdżeń i Golla, jak nie w takich meczach? Powinni dostać swoją okazję i mieć szansę na jej wykorzystanie.
w jakich meczach? przecież teraz każdy mecz dla nas jest piekielnie ważny, uważasz, że ci juniorzy są już gotowi na grę o tak wysoką stawkę?
Odnośnik do komentarza

No skoro Możdżeń potrafił zagrać w Lidze Europejskiej, to w lidze też mógłby.

I ważniejsze. Jaki junior? Chłopak ma 20 lat. Młodsi piłkarze, w silniejszych ligach, grają o większe stawki... Ale nie, u nas to do 25. roku życia się jest młodym talentem...

Jeżeli się prezentuje na treningu lepiej niż jego "konkurent" z pierwszego składu, to czemu ma nie grać? Bo ma "tylko" 20 lat?

Odnośnik do komentarza

A w Młodej Ekstraklasie razem z Gollą ma siódmą lokatę. Jeżeli nie prezentuje się na treningu lepiej niż jego "konkurent" z pierwszego składu, to czemu ma grać? Bo ma "tylko" 20 lat? Możdzeń zagrał kilka spotkań w LE i lidze, fajnie, ale to nie powód żeby wierzyć że będzie zbawcą zespołu.

 

A co do Golli: to nie przypadek że Murawski grał kilka miesięcy temu przeciwko Barcelonie w Lidze Mistrzów a Golla przeciwko Młodej Ekstraklasie Arki. Nie ten poziom, mnie nie dziwi że Bakero wolał postawić na Murawskiego w środku. Swoją drogą - chyba Murawski jest bardziej zgrany z drużyną niż Golla który nie wystąpił jeszcze nigdy w I zespole, prawda?

Odnośnik do komentarza

O Golli nic nie pisałem, tylko o Możdżeniu. A jako, że zespoły meksy mnie zupełnie nie interesują, dlatego piszę w trybie przypuszczającym.

Natomiast argument, że jest zbyt młody, do mnie nie trafia. Może być po prostu za słaby, i z tego co piszecie to pewnie jest, bo 20-letni zawodnik, to już nie jest dziecko ;)

Odnośnik do komentarza

A my w ME albo w Szamotułach nie mamy jakiegoś 18-latka co potrafi sprintem popierdalać po boku nie gubiąc piłki i potrafiącego prosto kopnąć piłkę?

k***a czytam o tych Kapsach, Bereszyńskich czy Gollach, to mnie ch** strzyka, że oni nie grają, myślę, że gorzej niż nasi by nie grali, a na pewno by walczyli otrzymując taką szanse.

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się jednak Buffu, że jak będą grali "taktyka pod piłkarzy" jest o tyle ryzykowna, że w przypadku kontuzji czy zawieszenia, będą musieli zmienić ustawienie pod zmiennika. Nie wiem, czy to w dłuższej perspektywie jest opłacalne. Lepiej jest mieć jakieś jedno-dwa ustawienia, które dopieszczać i uczyć zawodników.

 

w dłuższej perspektywie jasne, że nie. ale nasza jest taka, że odszedł Peszko i nie mamy kim go zastąpić. już jesienią geniusz z Navarry szokował, wystawiając Stilica do ataku (choćby z Koroną). ale skoro Laczek może grac w sparingach, gdy są dostępni i zdrowi obrońcy, na lewej stronie defensywy to o czym mówimy.

 

Bakero miał inny pomysł, mieliśmy "oszukanych napastników" na skrzydłach, jakoś zareagował na braki

a kto by grał w systemie 3DM i 2 AMC? bo piłkarzy mielibyśmy na styk, a przy graniu co 3 dni i kontuzjach nie miałby kto wejść, więc też byłby lament że źle dobrana taktyka do piłkarzy :roll:

 

chodzi o to, że nasza taktyka opiera się na grze na skrzydłach. poklepać piłkę w środku pola i do skrzydła. a nie mamy żadnych zawodników tam. przyśpieszenie, szybkość, drybling?

 

w jakich meczach? przecież teraz każdy mecz dla nas jest piekielnie ważny, uważasz, że ci juniorzy są już gotowi na grę o tak wysoką stawkę?

 

w tym sezonie został nam jeden ważny mecz: półfinał z Podbeskidziem i ewentualnie finał (to wtedy będziemy mieli dwa).

 

@Lucas: w tym sezonie już raczej Drygas kiepsko. może ostatnie kilka meczów będzie w kadrze, ale nie ten poziom jeszcze.

Odnośnik do komentarza

A my w ME albo w Szamotułach nie mamy jakiegoś 18-latka co potrafi sprintem popierdalać po boku nie gubiąc piłki i potrafiącego prosto kopnąć piłkę?

k***a czytam o tych Kapsach, Bereszyńskich czy Gollach, to mnie ch** strzyka, że oni nie grają, myślę, że gorzej niż nasi by nie grali, a na pewno by walczyli otrzymując taką szanse.

 

No dobra, tyle te Kapsy mają 375 minut w profesjonalnej piłce, napastniki Bereszyńskie strzelają 2 bramki w 22 występach w ME a Golle są fajnymi opcjami, ale nie na takie mecze. Współpraca z Szamotułami dopiero się zaczęła i w perspektywie może dać dużo klubowi, ale nie na dziś.

Odnośnik do komentarza

To znaczy, że mają grać latem i zimą w sparingach? Bo później jest liga, PP, ewentualnie puchary.

To kiedy oni mają grać? Zagrają w PP - zjeba, bo nie wygramy PP młodzikami!11

W lidze wejdą na ostatnie 5 minut...

To po ch** trenują z pierwszą drużyną? Żeby odsyłać ich z powrotem do ME?

Rozumiem, trening im się przyda z profesjonalistami :> Ale między sobą na treningu to nie to co przeciwko innym ligowcom.

Odnośnik do komentarza
chodzi o to, że nasza taktyka opiera się na grze na skrzydłach. poklepać piłkę w środku pola i do skrzydła. a nie mamy żadnych zawodników tam. przyśpieszenie, szybkość, drybling?
już zmieniasz front? jeszcze post temu postulowałeś o granie "choinką", mimo, że nie mamy napastników do niej, więc czemu wyjeżdżasz z argumentem "powinno się dobierać taktykę do piłkarzy"?

 

w tym sezonie został nam jeden ważny mecz: półfinał z Podbeskidziem i ewentualnie finał (to wtedy będziemy mieli dwa).

gratuluję ambicji

 

i myśli szkoleniowej "jak nam nie idzie to wystawiajmy nastolatków z Szamotuł"

 

Z obu powodów. Ktoś musi zaufać tym najbardziej utalentowanym.

Drygas jakoś ogórem jako takim nie jest.

tyle, że ma bardzo dużą konkurencję (nie mówiąc o złamanej nodze)

Odnośnik do komentarza
chodzi o to, że nasza taktyka opiera się na grze na skrzydłach. poklepać piłkę w środku pola i do skrzydła. a nie mamy żadnych zawodników tam. przyśpieszenie, szybkość, drybling?
już zmieniasz front? jeszcze post temu postulowałeś o granie "choinką", mimo, że nie mamy napastników do niej, więc czemu wyjeżdżasz z argumentem "powinno się dobierać taktykę do piłkarzy"?

 

nie zmieniam frontu. mówię, że nie mamy obecnie piłkarzy, którzy w pełni wykorzystają możliwości taktyki, którą gramy.

 

 

 

w tym sezonie został nam jeden ważny mecz: półfinał z Podbeskidziem i ewentualnie finał (to wtedy będziemy mieli dwa).

gratuluję ambicji

 

i myśli szkoleniowej "jak nam nie idzie to wystawiajmy nastolatków z Szamotuł"

 

 

realizm Kinas, realizm. o co chcesz się bić z tą formą? o miejsce w pierwszej trojce? życzę tego sobie, ale w tej chwili nie widzę kompletnie. tutaj też nie chodzi o wystawianie nastolatków z Szamotuł, ale jeśli ktoś jest bez formy, to dobrze zrobi mu odpoczynek. możemy posadzić przeciętnego ostatnio Injaca, ale bez Arboledy już się nie obejdziemy?

Odnośnik do komentarza
nie zmieniam frontu. mówię, że nie mamy obecnie piłkarzy, którzy w pełni wykorzystają możliwości taktyki, którą gramy.
a jest jakaś dobra alternatywa? podpowiedź: choinka odpada

realizm Kinas, realizm. o co chcesz się bić z tą formą? o miejsce w pierwszej trojce? życzę tego sobie, ale w tej chwili nie widzę kompletnie. tutaj też nie chodzi o wystawianie nastolatków z Szamotuł, ale jeśli ktoś jest bez formy, to dobrze zrobi mu odpoczynek. możemy posadzić przeciętnego ostatnio Injaca, ale bez Arboledy już się nie obejdziemy?

spójrz na tabelę, spójrz na wyniki, każdy może wygrać z każdym

Wisły nie dogonimy, ale z resztą można powalczyć

a Manu też bym posadził na ławie :]

Odnośnik do komentarza

spójrz na tabelę, spójrz na wyniki, każdy może wygrać z każdym

Wisły nie dogonimy, ale z resztą można powalczyć

a Manu też bym posadził na ławie :]

 

jasne, że każdy z każdym, że trójka realna przy takich różnicach punktowych, ale TYLKO WTEDY GDY ZACZNIEMY GRAĆ W PIŁKĘ.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...