Temat służbowy

[Icon]

W pełni popieram to co napisał Feanor i jeżeli tak ma wyglądać ta liberalizacja to i ja nie mam zamiaru firmować tego swoim nickiem.

[klinsmann]

Icon,

przedstawcie swoją wizję regulaminu(tak jak pisałeś do może do końca bieżącego tygodnia się uda), jak będzie trzeba ukrócić takie tematy, to się je po prostu ukróci ...

[.erzet.]

Moim zdaniem temat o pedofilii i pornografii dziecięcej (sic!), na forum o grze komputerowej jest MOCNO przesadzony. Rozumiem, że liberalizacja, liberalizacją, ale bez przesady panowie.

[Icon]

Nie chodzi o temat. Chodzi o styl w jaki niektórzy użytkownicy "dyskutują". Liberalizacja miała polegać na tym, że daje się większą swobodę dyskusji, ale o przyzwoleniu na rzucanie mięsem w prawo i w lewo i obrażaniu innych nie było mowy. Ładnie w temacie pedofilskim wypowiedzieli się na ten temat Feanor i FYM.

 

A prywatnie to w moich oczach straciłeś wszystko, ale to tak nawiasem mówiąc.

[me_who]

Chciałem napisać, że słuszną linię obrała nasza władza. Otwarcie kilka ciekawych tematów, które fajnie się czyta i w których chętnie się pisze bardzo na plus. Taki topic jak "Przyszłość Roberta Lewandowskiego" jakiś czas temu nie miałby pewnie racji bytu, bo zaraz któryś moderator by zamknął i odesłał do tematu o BVB. A tu się okazuje, że ten topic jest jednym z popularniejszych w ostatnich dniach i pewnie trudno by było o takie zainteresowanie, gdyby był to jedynie wątek w innym temacie. Odejście od restrykcyjnych reguł popłaca więc, jak widać. Od razu ożyło forum, mam takie wrażenie.

 

Pozostaje pytanie dlaczego pytanie o przyszłość Lewego nie mogło zostać zadane wcześniej w temacie o BVB czy w Bundeslidze No chyba, że userów lenistwo dotyka już tak mocno, ze nie czytają żadnych tematów w których temat rozmowy nie jest postawiony prosto z mostu :]

[peżet]

Z drugiej strony mnie np Bundesliga i BVB nie interesują prawie nic, tylko wyczyny Polaków. Przez to nie mam ochoty dyskutować na temat ww. ,ale temat o przyszłośći Roberta generalnie Borusii prawie nie dotyczy. Reasumując, gdyby taka dyskusja wybuchła w temacie o BVB nie dowiedziałbym się o niej.

[Ingenting]

Chciałem napisać, że słuszną linię obrała nasza władza. Otwarcie kilka ciekawych tematów, które fajnie się czyta i w których chętnie się pisze bardzo na plus. Taki topic jak "Przyszłość Roberta Lewandowskiego" jakiś czas temu nie miałby pewnie racji bytu, bo zaraz któryś moderator by zamknął i odesłał do tematu o BVB. A tu się okazuje, że ten topic jest jednym z popularniejszych w ostatnich dniach i pewnie trudno by było o takie zainteresowanie, gdyby był to jedynie wątek w innym temacie. Odejście od restrykcyjnych reguł popłaca więc, jak widać. Od razu ożyło forum, mam takie wrażenie.

 

Pozostaje pytanie dlaczego pytanie o przyszłość Lewego nie mogło zostać zadane wcześniej w temacie o BVB czy w Bundeslidze No chyba, że userów lenistwo dotyka już tak mocno, ze nie czytają żadnych tematów w których temat rozmowy nie jest postawiony prosto z mostu :]

Bo zaraz by ktoś napisał "To nie miejsce na takie dywagacje. Nie zaśmiecajcie tematu BVB.".

[klinsmann]

jeżeli uważasz, że granica dobrego obyczaju została przekroczona, to dlaczego nie zainterweniował żaden moderator? PW od jednej osoby przemilczę, bo powiem szczerze forma w jakiej owe "upomnienie" zostało napisane, zakrawa o farsę...

 

obrażaniu innych ? prosze Cie, w ktorym miejscu ? że ksieza to pe... i sk .... ? takie sa fakty, ze część społeczeństwa zapracowało na taką etykietkę, analogicznie do kibiców i łatek im przeklejonych, jakoś tutaj mimo bólu mega serca, nie skreślam nikogo, a przynajmniej nie wypowiada się w tym względzie na forum publicznym wobec konkretnych osób ...

[demrenfaris]

Są inne sposoby wyrażenia negatywnej opinii niż nazywanie kogoś ch...

[FYM]

obrażaniu innych ? prosze Cie, w ktorym miejscu ? że ksieza to pe... i sk .... ? takie sa fakty

 

Chwilę wcześniej coś wspominałeś o farsie.

[klinsmann]

obrażaniu innych ? prosze Cie, w ktorym miejscu ? że ksieza to pe... i sk .... ? takie sa fakty

 

Chwilę wcześniej coś wspominałeś o farsie.

pewnie jak cytujesz, to cytuj to czego owa farsa dotyczyła, wiecej w kontekscie owego upomnienia pisać nie zamierzam, napewno nie z Toba, bo nie jesteś strona w kontekście ww. upomnienia i jego formy

 

nie no FYM, pewnie również farsą zapewne należy nazwać to >> klik << google samo sobie .... no tak samo sobie, bo jak pewnie zaraz napiszesz jest to przecież farsa, wręcz błahosteczka, nieprawdaż ?

[FYM]

Użyłeś słowa farsa, a ja cytuję Twoją wypowiedź, która ja uznaje za farsę. Nazywasz kapłanów pedofilami i skurwysynami i śmiesz jeszcze dopisać, że to jest fakt. Mówisz o ogromnej grupie ludzi wsadzając ich do jednego worka i twierdzisz, że to fakt. Ja nie zaprzeczam, że takie sytuacje miały miejsce i nie musisz mnie odsyłać do googlowania, ale obrażasz grupę ludzi, którzy reprezentują sferę duchową. Co za tym idzie w pewien sposób obrażasz religię, którą wyznaje (w mniejszym bądź większym stopniu) znacząca cześć naszego społeczeństwa. I ja się z tym godzić nie będę. Nie dlatego, że może w czyimś mniemaniu jestem zaślepionym katolikiem, ale dlatego, że to co robisz to przysłowiowe przegięcie pały. Tak samo (no może prawie tak samo, bo religia, to jest przynajmniej dla mnie oddzielna półka) bym zareagował, gdybyś napisał, że pedofilami i skurwysynami są dajmy na to, wędkarze, motocykliści czy grający w Tibię.

[meyde]

Rzeczona farsa składała się z dwóch zdań. Pierwsze dotyczyło tego, że większy luz nie jest równoznaczny z tolerowaniem pewnych określeń. Drugie zaś było o tym, że warto szukać innych słów.

 

 

Farsa na 100%.

[me_who]

Bo zaraz by ktoś napisał "To nie miejsce na takie dywagacje. Nie zaśmiecajcie tematu BVB.".

 

Przede wszystkim żaden mod by tam nie zajrzał, bo nikogo z nich BVB nie interesuje, a po drugie już nie popadajmy w paranoję. Jeśli nie w BVB czy Bundesliga to jest temat "Polacy za granicą". Po prostu ludziom się nie chce zaglądać do tematów, które nie mają wąsko sprecyzowanego tematu. Zapewne jakbyś w kulinarnym napisał, ze lubisz keczup X, to miałbyś ze dwie odpowiedzi, a jakbyś założył temat "Keczupy całego świata" to byłaby ożywiona dyskusja.

Ale jeśli na zwalczanie lenistwa userów potrzeba tworzyć wąsko wyspecjalizowane tematy, to ok. Ja wolę bardziej zbiorcze.

[SZk]

nie no FYM, pewnie również farsą zapewne należy nazwać to >> klik<< google samo sobie .... no tak samo sobie, bo jak pewnie zaraz napiszesz jest to przecież farsa, wręcz błahosteczka, nieprawdaż ?

654 000 > 141 000, wygralem...

[klinsmann]

obrażaniu innych ? prosze Cie, w ktorym miejscu ? że ksieza to pe... i sk .... ? takie sa fakty, ze część społeczeństwa zapracowało na taką etykietkę

Użyłeś słowa farsa, a ja cytuję Twoją wypowiedź, która ja uznaje za farsę. Nazywasz kapłanów pedofilami i skurwysynami i śmiesz jeszcze dopisać, że to jest fakt. Mówisz o ogromnej grupie ludzi wsadzając ich do jednego worka i twierdzisz, że to fakt. Ja nie zaprzeczam, że takie sytuacje miały miejsce i nie musisz mnie odsyłać do googlowania,

z jednej strony sam piszesz, że takie sytuacje miały miejsce, a z drugiej strony nie widzisz kluczowego słowa w mojej wypowiedzi - część społeczeństwa

 

ale obrażasz grupę ludzi, którzy reprezentują sferę duchową. Co za tym idzie w pewien sposób obrażasz religię, którą wyznaje (w mniejszym bądź większym stopniu) znacząca cześć naszego społeczeństwa. I ja się z tym godzić nie będę.

jak ktoś rzuca mięsem w środowisko kibicowskie, to ja z tego afery i płaczu nie robiłem, lecz nigdy się na to nie godziłem.

Uuważam wręcz, że łatka "pedofil" w stosunku do księży boli tak samo Ciebie jak i mnie przyklejanie łatek "zwierząt, chołoty, marginesu społecznego, retardów, przestępców, kryminalistów, etc. " do środowiska kibicowskiego, gdzie podobnie jak w przypadku księży są te bardziej i mniej słusznie przyklejone łatki

 

gdybyś napisał, że pedofilami i skurwysynami są dajmy na to, wędkarze, motocykliści czy grający w Tibię.

co by było, gdyby - mój ulubiony temat ! jakoś nigdy nie słyszałem o pedofilach grających w Tibię... gratuluję fantazji

 

 

P.S.

 

SZk, gratuluję ! ;)

[FYM]

Smętek, ani Ty, ani ja nie mamy lat tyle co dziewczynka od Windowsa. Język polski też mieliśmy w szkole. Przeczytaj swoje zdanie, które sam nawet cytujesz. Bo nie wiem po ilu piwach trzeba być, żeby dojść do wniosku, że nie piszesz o całej grupie. Jest moim zdaniem subtelna różnica pomiędzy nagonką na kibiców, z którą sam jako kibic się nie godzę, a zwyzywaniem kapłanów od sam wiesz kogo. Fantazję w miarę i nie chodzi o gdybanie, tylko stwierdzenie, że tak drastyczne opisywanie jakiejś grupy to łagodnie mówiąc zbyt śmiałe posunięcie.

[klinsmann]

Smętek, ani Ty, ani ja nie mamy lat tyle co dziewczynka od Windowsa. Język polski też mieliśmy w szkole. Przeczytaj swoje zdanie, które sam nawet cytujesz. Bo nie wiem po ilu piwach trzeba być, żeby dojść do wniosku, że nie piszesz o całej grupie.

wydaje mi się, że logicznie myśląc i analizując przekrój społeczeństwa kapłanów wcale nie trzeba tykać alkoholu, żeby wyciągnąć konkretne wnioski

 

Jest moim zdaniem subtelna różnica pomiędzy nagonką na kibiców, z którą sam jako kibic się nie godzę, a zwyzywaniem kapłanów od sam wiesz kogo.

jak już napisałem wyżej, dla mnie osoby, która uczestniczyła aktywnie i w jednej i w drugiej grupie, różnica jest żadna, i jedno i drugie należy odpowiednio piętnować, a nie unikać tematu, chować go w szary kąt

 

eot

[szkodi]

Ja wtrace tylko krotkie 3 grosze. Jestem ateista, ale dla mnie taka dyskusja i nazywanie jakichkolwiek kaplanow pedofilami i kategoryzowanie wszystkich w jedna grupe to infantylnosc i tyle. Jeszcze smieszniejsze jest porownywanie idiotow stadionowych do kaplanstwa. Dla obu skrajnosci utworzone sa ich odpowiedniki - pseudokibic i ksiadz pedofil. Jakoś nigdy nie widzialem zadnego ksiedza palujacego innego kibica, lamania szczeki, czy palenia szat liturgicznych kaplana innego wyzwania. Nie widzialem też grupy 100 ksiezy robiacych ustawki, wpadajacych pod meczety i palacych je. Powiesz mi jeszcze moze że wsrod pedofilow nie znajdziesz pseudokibicach.

[Gabe]

Proponuję zakończyć tę dyskusję, bo poza emocjami nic ona nowego nie wnosi.

 

Nowo-stary skład MT zapowiedział liberalizację w kwestii swobody dyskusji i doboru tematów, ale nic nie mówił o zmianie obyczajów. Nadal nie jest dozwolone obrażanie innych, ich poglądów oraz rynsztokowy język.

 

Szacunek to słowo kluczowe.