Zupełnie nie miałem czasu na sprawdzenie fantasy, wyleciało mi z głowy, a tutaj bez rotacji składu wygrana z Melerem.
Gabe: Pierwsi będą ostatnimi... ;)
Po fatalnym początku sezonu, wreszcie udało mi się wygrać 3 mecze i już nie wygląda to tak tragicznie. :P Ale teraz znowu przegram. Szczurek dowalił do pieca. ;)