Uma equipa fantástica

[Lucas07]

Zgodnie z zapowiedziami Fabio przeniósł się do Petersburga. Wszystkie strony powinny być zadowolone, bo Portugalczyk otrzymał też sporą podwyżkę. Zarobi również Porto, które zagwarantowało sobie 20% zysków z tej transakcji. W lidze „Smoki” tracą do nas już szesnaście punktów.

 

W środku tygodnia zaczynaliśmy dwumecz półfinałowy z Trofense. Jego stawką jest awans do finału rozgrywek. Nasi rywale fatalnie spisują się w lidze i od dłuższego czasu zamykają tabelę, pozwoliłem sobie na wystawienie rezerwowego składu. Ważną wiadomością jest to, że nic nie stało się Aboubakarowi, ucierpiał za to Cancelo, który skręcił staw skokowy.

 

Tak jak można było przewidywać na Jose Alvalade zrobiliśmy spory krok w stronę finału. Już w jedenastej minucie strzelanie rozpoczął Carlos Mane, a pod koniec pierwszej połowy gola dołoży Agathe, Carlos mu dogrywał. Po przerwie goście zdobyli kontaktową bramkę, gdy Bruno Savio zaskoczył Pereirę. Potrafiliśmy na to odpowiedzieć, wrzucał Agathe, a piłkę do własnej bramki skierował Miguel Cid.

 

24.02.2021, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 37,512

Taca de Portugal, ½

 

Sporting – Trofense 3:1 (2:0)

 

1:0 – Carlos Mane 11'

2:0 – Cadrivel Agathe 42'

2:1 – Bruno Savio 54'

3:1 – Miguel Cid sam. 64'

 

Pereira 6.9 – Codega 8.0, Silva 6.6, Zambujo 6.9, Budziński 6.9 – Carvalho 6.5 – Joao Mario 8.0 (61' Neves 6.6), Macedo 6.7 – Mane 8.6 (45' Bernardo Silva 6.8), Nuno Pinto 6.6 (61' Magalhaes 6.7) – Agathe 7.5

 

MVP: Carlos Mane (Sporting) – 8.6 (gol i asysta)

[Lucas07]

Przed rewanżem z Liverpoolem graliśmy jeszcze w lidze z Rio Ave, które stara się naciskać na Porto oraz Benfikę. Gospodarze zgromadzili póki co tyle samo oczek co „Orły”.

 

Mimo wystawienia identycznego składu jak w spotkaniu pucharowym do przerwy byliśmy wyraźnie lepsi. Co istotne potrafiliśmy to potwierdzić przewagą bramkową. Świetnie grał Nuno Pinto, który zanotował asystę przy trafieniu Joao Mario, a potem sam pokonał golkipera rywali, którym co warto przypomnieć jest Skorupski. Po przerwie wszystko się zmieniło, na gorsze dla nas. Najpierw błąd popełnił Pereira i wykorzystał to Douglas Baggio uderzając z rzutu wolnego. Do remisu doprowadził Del Valle, a trzy punkty gospodarzom zagwarantował w końcówce Jose Alves. Stało się, przegraliśmy pierwszy raz od stu sześciu spotkań. Nasza seria trwała od trzydziestego pierwszego stycznia 2018. roku, ponad trzy lata. Jak widać wszystko kiedyś się kończy. Wówczas lepsza była Benfica.

 

27.02.2021, Estadio do Rio Ave, Villa do Conde

Frekwencja: 6,080

Primeira Liga, 23/34

 

Rio Ave [4] – [1] Sporting 3:2 (0:2)

 

0:1 – Joao Mario 18'

0:2 – Nuno Pinto 38'

1:2 – Douglas Baggio 53'

2:2 – Del Valle 67'

3:2 – Jose Alves 90'

 

Pereira 6.7 – Codega 6.3, Silva 6.5, Zambujo 6.7, Budziński 6.7 (52' Tite 6.1) – Carvalho 6.8 – Joao Mario 8.5, Macedo 7.3 – Mane 6.8 (52' Bernardo Silva 6.3), Nuno Pinto 8.3 (78' Magalhaes -) - Agathe 6.5

 

MVP: Joao Mario (Sporting) – 8.5 (gol)

[Draken]

Pokaż Joao Mario, właśnie go kupiłem w Utd i chce zobaczyć jak się rozwinie

[Lucas07]

Joao Mario. Nikt nie zauważył tej porażki z Rio Ave, to akurat istotne wydarzenie .

---

Na Anfield przegraliśmy, ale wynik ten mógł dawać jeszcze nadzieję na awans, bo on tragiczny nie był. O wiele gorzej wyglądaliśmy na boisku i chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli, że w ciągu trzech tygodni nasza forma urosła na tyle, że odrobimy straty i znajdziemy się w ćwierćfinale.

 

Rozgrywane na Jose Alvalade spotkanie było bardziej wyrównane. Niestety nie jest to kompletem dla obu drużyn, bo wynikało to raczej z nudy. Oczywiście promowało to przyjezdnych, bo im bezbramkowy remis pasował i dowieźli go spokojnie do końca. W całym meczu warto wspomnieć tylko o dwóch sytuacjach. Aboubakar stanął sam na sam z Mignoletem i kapitalnie interweniował Belg, a przyjezdni po wrzutce z wolnego uderzyli w poprzeczkę. Jeszcze w pierwszej połowie Budziński zastąpił kontuzjowanego Codegę.

 

3.03.2021, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 48,715

Liga Mistrzów, 1/8

 

Sporting – Liverpool 0:0 (0:0)

Patricio 6.9 – Codega 6.7 (33' Budziński 6.7), Zambujo 7.0, Vitor Pinto 7.4, Tite 6.6 – Neves 6.7 – Nuno Pinto 6.8, Carvalho 6.8 (65' Joao Mario 6.7) – Magalhaes 6.7, Mane 6.9 (65' Bernardo Silva 6.6) – Aboubakar 6.6

 

MVP: Mamadou Sakho (Liverpool) – 7.5

[Celson]

Zauważył, zauważył ;)

[Lucas07]

Alan Codega będzie pauzował przez trzy tygodnie, ma skręcony staw skokowy.

 

Nasza ostatnia porażka z Rio Ave zszokowała cały kraj. Było to wydarzenie, o którym media napisały wiele, bo wreszcie została przerwana nasza niesamowita seria. To w sumie może być ułatwieniem, bo przynajmniej została zdjęta z nas presja i liczenie kolejnych spotkań. W dwudziestej czwartej kolejce podejmowaliśmy Maritimo.

 

Wyszliśmy na boisko zmotywowani, nie chcieliśmy drugi raz z rzędu stracić punktów i szybko rozwialiśmy jakieś nadzieje gości na nasz dłuższy kryzys. Po czterech minutach z bramek cieszyli się już Ruben Neves oraz Mane. Carlos później trafił raz jeszcze, a przed przerwą na listę strzelców wpisał się również Aboubakar. Tego optymizmu starczyło tylko jedną połówkę, ale i tak odnieśliśmy pewne zwycięstwo.

 

6.03.2021, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 43,013

Primeira Liga, 24/34

 

Sporting [1] – [15] Maritimo 4:0 (4:0)

 

1:0 – Ruben Neves 3'

2:0 – Carlos Mane 4'

3:0 – Carlos Mane 21'

4:0 – Vincent Aboubakar 36'

 

Patricio 7.2 – Tite 7.9 (56' Zambujo 6.7), Ie 7.9, Vitor Pinto 8.1, Budziński 7.7 – Neves 7.9 (56' Silva 6.7) – Bernardo Silva 7.1, Carvalho 7.3 (56' Macedo 6.4) – Magalhaes 9.0, Mane 9.5 – Aboubakar 8.7

 

MVP: Carlos Mane (Sporting) – 9.5 (dwa gole i asysta)

[Lucas07]

Odpadnięcie z Ligi Mistrzów spowodowało, że sezon praktycznie skończyliśmy już w marcu. Mistrzostwa kraju nikt nam już nie odbierze, a możemy zdobyć jeszcze dwa krajowe puchary, gdzie też jesteśmy głównymi faworytami.

 

Początek meczu w Pacos de Ferreira nie wyglądał najlepiej. Szybko na prowadzenie wyszli gospodarze, a bramkę zdobył Igor Jimenez. Chwilę później kontuzji doznał Sylwester Budziński. Przed przerwą udało nam się wyrównać, zrobił to Bernardo Silva, który wykorzystał rzut karny. To jego pierwsze trafienie w sezonie. Ostatecznie i tak polegliśmy, gdy już po zmianie stron Patricio został pokonany przez Diego Fariasa. Nadal mamy sporą przewagę nad Porto, „Smoki” tracą dwanaście punktów.

 

10.03.2021, Estadio da Capital do Movel, Pacos de Ferreira

Frekwencja: 4,641

Primeira Liga, 25/34

 

Pacos Ferreira [6] – [1] Sporting 2:1 (1:1)

 

1:0 – Igor Jimenez 3'

1:1 – Bernardo Silva kar. 38'

2:1 – Diego Farias 52'

 

Patricio 6.7 – Tite 6.9, Zambujo 6.4, Silva 6.7, Budziński – (11' Vitor Pinto 6.9) – Joao Mario 6.9 – Macedo 6.7, Nuno Pinto 6.8 – Bernardo Silva 7.4 (64' Mane 6.6), Magalhaes 6.5 – Agathe 6.8

 

MVP: Fabio Jorge Barbosa (Pacos Ferreira) – 8.3 (dwie asysty)

[Brachu]

 

Joao Mario. Nikt nie zauważył tej porażki z Rio Ave, to akurat istotne wydarzenie .

---

Na Anfield przegraliśmy, ale wynik ten mógł dawać jeszcze nadzieję na awans, bo on tragiczny nie był. O wiele gorzej wyglądaliśmy na boisku i chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli, że w ciągu trzech tygodni nasza forma urosła na tyle, że odrobimy straty i znajdziemy się w ćwierćfinale.

 

Rozgrywane na Jose Alvalade spotkanie było bardziej wyrównane. Niestety nie jest to kompletem dla obu drużyn, bo wynikało to raczej z nudy. Oczywiście promowało to przyjezdnych, bo im bezbramkowy remis pasował i dowieźli go spokojnie do końca. W całym meczu warto wspomnieć tylko o dwóch sytuacjach. Aboubakar stanął sam na sam z Mignoletem i kapitalnie interweniował Belg, a przyjezdni po wrzutce z wolnego uderzyli w poprzeczkę. Jeszcze w pierwszej połowie Budziński zastąpił kontuzjowanego Codegę.

 

3.03.2021, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 48,715

Liga Mistrzów, 1/8

 

Sporting – Liverpool 0:0 (0:0)

 

Patricio 6.9 – Codega 6.7 (33' Budziński 6.7), Zambujo 7.0, Vitor Pinto 7.4, Tite 6.6 – Neves 6.7 – Nuno Pinto 6.8, Carvalho 6.8 (65' Joao Mario 6.7) – Magalhaes 6.7, Mane 6.9 (65' Bernardo Silva 6.6) – Aboubakar 6.6

 

MVP: Mamadou Sakho (Liverpool) – 7.5

 

 

 

Odpadnięcie z Ligi Mistrzów spowodowało, że sezon praktycznie skończyliśmy już w marcu. Mistrzostwa kraju nikt nam już nie odbierze, a możemy zdobyć jeszcze dwa krajowe puchary, gdzie też jesteśmy głównymi faworytami.

 

Początek meczu w Pacos de Ferreira nie wyglądał najlepiej. Szybko na prowadzenie wyszli gospodarze, a bramkę zdobył Igor Jimenez. Chwilę później kontuzji doznał Sylwester Budziński. Przed przerwą udało nam się wyrównać, zrobił to Bernardo Silva, który wykorzystał rzut karny. To jego pierwsze trafienie w sezonie. Ostatecznie i tak polegliśmy, gdy już po zmianie stron Patricio został pokonany przez Diego Fariasa. Nadal mamy sporą przewagę nad Porto, „Smoki” tracą dwanaście punktów.

 

10.03.2021, Estadio da Capital do Movel, Pacos de Ferreira

Frekwencja: 4,641

Primeira Liga, 25/34

 

Pacos Ferreira [6] – [1] Sporting 2:1 (1:1)

 

1:0 – Igor Jimenez 3'

1:1 – Bernardo Silva kar. 38'

2:1 – Diego Farias 52'

 

Patricio 6.7 – Tite 6.9, Zambujo 6.4, Silva 6.7, Budziński – (11' Vitor Pinto 6.9) – Joao Mario 6.9 – Macedo 6.7, Nuno Pinto 6.8 – Bernardo Silva 7.4 (64' Mane 6.6), Magalhaes 6.5 – Agathe 6.8

 

MVP: Fabio Jorge Barbosa (Pacos Ferreira) – 8.3 (dwie asysty)

 

te dwa fragmenty postów odnoszące się do LM, sobie przeczą

[Lucas07]

Przeczytałem dwukrotnie i dalej tego nie dostrzegam :(.

 

W drugim poście piszę o wcześniejszym końcu sezonu, bo praktycznie nie mamy już o co grać bez europejskich pucharów, a w pierwszym poście przypomniałem tylko fatalną porażkę na Anfield :-k.

[Lucas07]

Odbył się coroczny nabór juniorów i znów wzmocni nas ciekawych wychowanek. David Moreira to środkowy pomocnik ze sporym potencjałem. Na pewno będzie przydatny, bo latem planuję sprzedaż Bernardo Silvy, Nuno Pinto stał się już pełnoprawnym zawodnikiem pierwszej jedenastki. David może występować również na skrzydle.

 

W Primeira Liga czekał nas bardzo bliski wyjazd, ponieważ rozgrywaliśmy małe derby Lizbony. Belenenses walczy o udział w europejskich pucharach. Samo spotkanie zaczęło się znakomicie, ponieważ już w pierwszej minucie Mane doskonale obsłużył Magalhaesa. Gospodarze bardzo szybko wyrównali dzięki skutecznej główce Eduardo Conceicao. Ostatecznie na przerwę zeszliśmy jako zespół lepszy. Joao tym razem zaliczył asystę, a jego dośrodkowanie na gola zamienił Aboubakar. Niestety nie utrzymaliśmy tego rezultatu do końca, a z rzutu wolnego fantastycznie przymierzył Erivaldo i podzieliliśmy się punktami.

 

13.03.2021, Estadio do Restelo, Lizbona

Frekwencja: 12,614

Primeira Liga, 26/34

 

Belenenses [7] – [1] Sporting 2:2 (1:2)

 

0:1 – Joao Magalhaes 1'

1:1 – Eduardo Conceicao 4'

1:2 – Vincent Aboubakar 17'

2:2 – Erivaldo 66'

 

Patricio 6.8 – Tite 6.5, Ie 6.4, Zambujo 6.8, Cancelo 6.9 (45' Silva 6.4) – Neves 7.0 – Bernardo Silva 6.8 (45' Macedo 6.4), Carvalho 6.6 – Magalhaes 9.0, Mane 7.9 (66' Agathe 6.8) – Aboubakar 7.0

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.0 (gol i asysta)

[Jezovski]

pokaż tego juniora

[Lucas07]

Moreira, wrzucę też nasze nowe nabytki Sousa oaz Rodrigues

---

W ciągu tygodnia poprzedzającego mecz z Bragą sporo działo się w klubie. Wspominałem już o Moreirze, który pozwoli na sprzedanie Bernardo Silvy. Nasz młody wychowanek będzie jednak ostatecznie zastępcą Fabio, bo do środka pola kupiłem Pedro Sousę. Powinniście go kojarzyć, bo to zawodnik, który kilka spotkań w Sportingu już zagrał. Następnie miał spore problemy z kontuzjami i sprzedałem go za pięć milionów na Majorkę. W Hiszpanii szło mu naprawdę świetnie, ma za sobą już blisko sto meczów na poziomie La Liga. Sytuacja przypomina trochę powrót do klubu Agathe, którego nikt w Lizbonie nie żałuje. Za Pedro zapłaciliśmy 15 milionów, kolejne siedem możemy wydać dzięki klauzulom, ale powoła i tak wraca do księgowych z Jose Alvalade. Postanowiłem też zadbać o naszą przyszłość wykupując z Porto Joao Rodriguesa, 16-letniego napastnika. Tak nie pomyliiście się co do pozycji. W Portugalii pod tym względem jest słabo, a wychowanek „Smoków” wydaje się bardzo utalentowany, początkowo czekają go wypożyczenia, ale przyszłość może należeć do niego. Kosztował dwanaście milionów.

 

Pojedynek ze Sportingiem to ostatnie spotkanie przed wyjazdem na kadrę. Co ciekawe Kamerun rozpoczął zgrupowanie wcześniej i musieliśmy poradzić sobie bez Aboubakara.

 

Istotną informację jest powrót do gry po kontuzji Godinho. Joao wszedł z ławki w drugiej części. Wówczas prowadziliśmy już 1:0, a podanie Magalhaesa wykorzystał Agathe. Niestety przyjezdni doprowadzili do wyrównania, zrobił to Nuno Pires. W końcówce błysnął jednak Godinho, a drugą asystę zanotował Magalhaes i ostatecznie udało nam się odnieść zwycięstwo.

 

19.03.2021, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 43,247

Primeira Liga, 27/34

 

Sporting [1] – [8] Braga 2:1 (1:0)

 

1:0 – Cadrivel Agathe 22'

1:1 – Nuno Pires 54'

2:1 – Joao Godinho 86'

 

Patricio 6.9 – Cancelo 7.0, Ie 6.9, Zambujo 6.8, Tite 7.2 – Neves 6.6 – Bernardo Silva 6.8 (51' Macedo 6.5), Joao Mario 6.8 (51' Nuno Pinto 6.9) – Magalhaes 9.0, Mane 8.3 (51' Godinho 7.5) – Agathe 7.1

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.0 (dwie asysty)

[Lucas07]

Przed wylotem do Brazylii otrzymałem fatalną informację dotyczącą Bernardo Silvy, którzy na treningu zerwał mięśnie brzuchate łydki i będzie pauzował cztery miesiące. To nie jest jego szczęśliwy sezon, ciekawe czy latem ktoś zdecyduje się na kupno Portugalczyka, przez te urazy cena na pewno spadnie.

 

Kadra na mecze z Chile i Argentyną. Przez kontuzje zabrakło kilku zawodników, największym brakiem jest oczywiście Marquinhos.

 

Bramkarze:

 

Diego Alves [35, Valencia, 31A/0G], Neto [31, Fiorentina, 4A/0G], Marcos Felipe [24, Atletico Mineiro, 8A/0G]

 

Obrońcy:

 

Tite [20, Sporting, 8A/0G], Carlos Rudeck [20, Szachtar, 0A/0G], Juan Jesus [29, Roma, 28A/1G], Doria [26, Marsylia, 26A/1G], Eder Luiz [21, Real Madrid, 8A/0G], Alex Sandro [30, Arsenal, 51A/2G], Mayke [28, Milan, 15A/0G], Gabriel Silva [29, Napoli, 5A/0G]

 

Pomocnicy:

 

Rubens [20, Sao Paulo, 5A/1G], Casemiro [29, Milan, 7A/0G], Gustavo Henrique [20, Torino, 1A/0G], Neymar [109A/67G], Alisson [27, Lyon, 10A/1G], Oscar [29, Chelsea, 75A/21G], Kenedy [25, Valencia, 8A/4G], Roberto Firmino [29, Zenit, 18A/2G], Phillippe Coutinho [28, Liverpool, 26A/3G]

 

Napastnicy:

 

Gabriel Barbosa [24, Schalke, 40A/14G], Carlos [25, Napoli, 29A/18G], Cristiano [5A/G1]

[Lucas07]

To zgrupowanie kadry zapowiadało się niezwykle ciekawie. U siebie mieliśmy podjąć dwa niezwykle mocne zespoły, ewentualne zwycięstwa pozwoliłyby objąć nam prowadzenie w tabeli eliminacji. Przeciwko Chile na trybunach usiadł zawieszony za kartki Tite.

 

Wszystko wyglądało tak jak sobie zakładaliśmy. Od początku wyraźnie zdominowaliśmy gości i nie daliśmy im szans na dobrą grę w Sao Paulo. Wygraliśmy dość pewnie. W pierwszej połowie Firmino świetnie wypatrzył w polu karnym Neymara, a gwiazdor Barcelony nie mógł się pomylić. Po przerwie podwyższył Alisson, a zagrywał mu inny skrzydłowy, Barbosa. Sporego pecha miał Carlos, bo zdobył dwie bramki, lecz obie z pozycji spalonej. Otrzymaliśmy też sensacyjne wiadomości z Paragwaju. Po pierwszej połowie zgodnie z planem prowadziła Argentyna i utrzymywała dwa gole przewagi do ostatniego kwadransa. Wówczas gospodarze zszokowali cały świat, bo zakończyli spotkanie wygraną 4:2. Dwukrotnie na listę strzelców wpisali się Diaz oraz Jimenez. Wyprzedziliśmy „Albicelestes” tuż przed bezpośrednim pojedynkiem i możemy im odskoczyć nawet na pięć oczek.

 

26.03.2021, Arena Corinthians, Sao Paulo

Frekwencja: 48,000

Eliminace do MŚ, 12/18

 

Brazylia [2] – [5] Chile 2:0 (1:0)

 

1:0 – Neymar 26'

2:0 – Alisson 74'

 

Marcos Felipe 6.8 – Mayke 7.4, Eder Luiz 6.9, Doria 7.0, Alex Sandro 7.9 – Rubens 6.8 – Coutinho 6.5 (67' Gustavo Henrique 6.4), Firmino 7.3 – Oscar 6.7 (45' Barbosa 6.8), Neymar 9.0 (73' Alisson 7.2) – Carlos 6.5

 

MVP: Neymar (Brazylia) – 9.0 (gol)

[Brachu]

12 kilo ojro za szesnastolatka to suma kosmiczna

[Lucas07]

Niby tak, ale Fabio też sporo kosztował, a nieźle zarobiliśmy na nim ;).

---

Przez większość eliminacji to Argentyna liderowała w naszej strefie. Ostatnio się jednak potknęli i liczyłem, że u siebie ogramy odwiecznego rywala oraz odskoczymy mu na dystans pięciu punktów. Trzeba pamiętać jednak o tym, że ostatnio pokonaliśmy ich na udanym dla nas Copa America. Następnie dwukrotnie przegraliśmy w Superclasico oraz zremisowaliśmy w Buenos Aires w trakcie kwalifikacji. Niestety Oscar został kontuzjowany i nie pomoże nam w tym spotkaniu. Do składu wrócił za to Tite.

 

Sam mecz nie stał na najwyższym poziomie. Tak jak w wielu innych przypadkach sama stawka pojedynku sparaliżowała trochę oba zespoły. Ostatecznie nasi fani opuścili Sao Paulo szczęśliwi, ponieważ mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Zadecydował o tym geniusz Neymara, który w czterdziestej minucie wywalczył rzut karny. Piłkę na wapnie ustawił Carlos i zawodnik Napoli zaskoczył Rulliego. Więcej typowo piłkarskich emocji nie było. Końcówkę dogrywaliśmy w dziesiątkę po kontuzji Tite, a i tak Argentyna nam nie zagroziła. Nowym wiceliderem została Kolumbia, która w Montevideo ograła Urugwaj. Mamy nad nimi trzy punkty przewagi, Argentyna traci o dwa więcej. Szansa na wygranie eliminacji jest, więc duża, tak jak wielu przewidywało zadecydować może o tym terminarz i ciężkie rewanże rozgrywane w Brazylii.

 

30.03.2021, Arena Corinthians, Sao Paulo

Frekwencja: 48,000

Eliminacje do MŚ, 13/18

 

Brazylia [1] – [2] Argentyna 1:0 (1:0)

 

1:0 – Carlos kar. 40'

 

Marcos Felipe 7.2 – Tite 7.0, Doria 7.2, Juan Jesus 7.2, Alex Sandro 6.7 – Eder Luiz 6.7 (56' Rubens 6.6) – Coutinho 6.7 (64' Gustavo Henrique 6.5), Firmino 7.0 – Barbosa 6.7 (81' Alisson -), Neymar 7.7 – Carlos 6.7

 

MVP: Neymar (Brazylia) – 7.7 (asysta)

[Lucas07]

Tite w klubie zjawił się w doskonałym stanie zdrowia i został wybrany do pierwszej jedenastki na ligowe spotkanie z Vitorią Setubal. Zabrakło w nim niestety Magalhaesa, który na zgrupowaniu kadry wybił palucha. Joao wróci do grani w następnej kolejce.

 

Zaczęło się bardzo obiecująco, ponieważ Joao Cancelo w szóstej minucie świetnie przymierzył z rzutu wolnego i nie dał szans Gasparotto na skuteczną interwencję. Niestety nie utrzymaliśmy tego wyniku, a do wyrównania doprowadziło trafienie Ronaldo. Jednak jeszcze w pierwszej połowie Aboubakar ponownie dał nam prowadzenie. Cancelo znów uderzał ze stałego fragmentu gry, a Vincent doskonale dobił jego próbę. Ostatecznie punkt został w Setubal, bo w końcówce na 2:2 strzelił Zoppellaro. Mimo dalej dość sporej przewagi końcówka sezonu może być wyjątkowo interesująca, czekają nas jeszcze wyjazdy na Estadio do Dragao oraz Estadio da Luz.

 

3.04.2021, Estaio do Bonfim, Setubal

Frekwencja: 11,641

Primeira Liga, 28/34

 

Vitoria Setubal [6] – [1] Sporting 2:2 (1:2)

 

0:1 – Joao Cancelo 6'

1:1 – Ronaldo 31'

1:2 – Vincent Aboubakar 44'

2:2 – Alberto Zoppellaro 87'

 

Patricio 6.8 – Cancelo 8.7, Ie 6.7, Vitor Pinto 6.8, Tite 6.5 (45' Budziński 6.5) – Neves 6.8 – Nuno Pinto 7.8, Carvalho 6.6 (45' Macedo 6.5) – Aboubakar 7.2, Mane 6.7 (87' Godinho -) - Agathe 6.9

 

MVP: Joao Cancelo (Sporting) – 8.7 (gol i asysta)

[Lucas07]

Rewanż w półfinale Pucharu Portugalii był okazją do debiutu w seniorskiej piłce Davida Moreiry, naszego 15-letniego bardzo utalentowanego wychowanka.

 

Wynik z Alvalade dawał nam przewagę, ale i tak musieliśmy zachować czujność. Szczególnie że od dwudziestej piątej minuty przegrywaliśmy. Budziński faulował w polu karnym, a z jedenastego metra nie pomylił się Bruno Savio. Gospodarzom do awansu brakowało już tylko jednej bramki i spotkanie do końca było niezwykle nerwowe. Słabiutkie w lidze Trofense grało naprawdę dobrze, ale ostatecznie utrzymaliśmy korzystny rezultat i mimo porażki zagramy w finale. Spory w tym udział Pereiry i jego kilku dobrych interwencji.

 

6.04.2021, Estadio do Clube Desportivo Trofense, Trofa

Frekwencja: 4,360

Taca de Portugal, ½

 

Trofense – Sporting 1:0 (1:0)

 

1:0 – Bruno Savio kar. 25'

 

Pereira 7.0 – Codega 6.8, Silva 6.8 (66' Ie 6.7), Zambujo 6.8, Budziński 6.4 – Carvalho 6.8 – Macedo 6.7 (66' Nuno Pinto 6.9), Joao Mario 6.8 – Godinho 7.0, Moreira 6.7 (66' Mane 6.6) – Agathe 6.6

 

MVP: Yuri Ribeiro (Trofense) – 8.2

[Lucas07]

W finale Pucharu Portugalii zmierzymy się z Vitorią Guimaraes.

 

Naszym rywalem ligowym była Academica. To dość ważne spotkanie, bo nasza przewaga zmalała do ośmiu punktów. Jeśli dodamy do tego stosunkowo trudny terminarz z wyjazdami do dwóch największych rywali oraz nasz mały kryzys, który jest widoczny, zaczęliśmy często tracić punkty to liga może być bardzo ciekawa w końcówce sezonu.

 

Joel Pereira w rewanżu z Trofense naciągnął mięsień czworogłowego uda. Będzie pauzował przez dwa tygodnie.

 

W ostatnim czasie nasza gra po prostu nie porywa. Brakuje chyba motywacji i przez to zanotowaliśmy kilka wpadek. Tym razem udało się ograć rywala, chociaż bardzo skromnie, bo zaledwie 1:0. Z rzutu rożnego wrzucał Carlos Mane, piłkę zgrał Magalhaes, a skorzystał z tego Ruben Neves. Blisko szczęścia byli Nuno Pinto oraz Aboubakar, którzy obili kolejno spojenie bramki oraz słupek.

 

11.04.2021, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 46,913

Primeira Liga, 29/34

 

Sporting [1] – [11] Academica 1:0 (1:0)

 

1:0 – Ruben Neves 20'

 

Patricio 6.9 – Tite 7.4, Ie 6.8, Vitor Pinto 7.2, Cancelo 7.2 – Neves 7.9 – Nuno Pinto 7.5, Carvalho 6.4 (63' Joao Mario 6.8) – Magalhaes 7.7, Mane 6.6 (63' Godinho 6.7) – Aboubakar 6.5

 

MVP: Lee (Academica) – 8.0

[Lucas07]

W tym sezonie bardzo dobrze radzimy sobie w bezpośrednich pojedynkach z Benfiką. Mimo wszystko obawiałem się wyjazdu na Stadion Światła, gdyż delikatnie mówiąc nasza forma daleka jest od optymalnej. Gospodarze to ogromny zawód, od dawna nie robią już postępów, a raczej zjeżdżają w ligowej hierarchii. Podium Primeira Liga bez „Orłów” jest bardzo realną możliwością, ponieważ tracą oni sześć punktów do Rio Ave, a do końca zostało już tylko pięć serii spotkań.

 

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, chociaż nie była złym widowskiem. Oba zespoły stworzyły swoje szanse, lecz nie potrafiły ich wykorzystać i to nawet nie dzięki bramkarzom. Tuż po wznowieniu świetnie wrzucił Tite, a z bramki cieszył się walczący o koronę króla strzelców Magalhaes. W ostatnim kwadransie jeszcze dwukrotnie zaskoczyliśmy Varelę. Zrobili to Pinto oraz Aboubakar. Benfice zabrakło sił w drugiej części i potwierdziliśmy swoją dominację w Lizbonie.

 

16.04.2021, Estadio da Luz, Lizbona

Frekwencja: 57,749

Primeira Liga, 30/34

 

Benfica [4] – [1] Sporting 0:3 (0:0)

 

0:1 – Joao Magalhaes 47'

0:2 – Nuno Pinto 75'

0:3 – Vincent Aboubakar 79'

 

Patricio 7.0 – Tite 8.7, Ie 7.3, Vitor Pinto 7.2, Cancelo 6.7 (57' Zambujo 7.0) – Neves 6.8 (76' Carvalho -) - Nuno Pinto 7.3 (76' Macedo), Joao Mario 6.9 – Magalhaes 9.0, Mane 7.8 – Aboubakar 8.5

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.0 (gol i asysta)