Skocz do zawartości

Marynia po raz 443 dyskutuje o polityce przy herbacie i ciasteczkach


Ingenting

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat w tym przypadku zadyma jest pewna. Kibice Elany nie kryją, dlaczego do Włocławka chcą przyjechać, a kibice Włocłavii z chęcią ich ugoszczą...

 

Obie grupy siebie warte i jak mają ochotę- to niech się leją... ale w lesie, a nie na obiekcie za kilka mln zł.

Odnośnik do komentarza

 

A wiesz, że lwia część tych przestępców to młodzi murzyni, którzy są dyskryminowani przez płacę minimalną? Nie kończą szkół za które płaci obywatel i nie są w stanie nigdzie znaleźć pracy, więc biorą się za napady i kradzieże. W Hong Kongu nie ma płacy minimalnej, bezrobocie wynosi 3% i jest to jedno z najbezpieczniejszych państw na świecie. Dlatego, że bardziej opłaca się pracować, a nie kraść. Dobrobyt bierze się z ryzyka, a nie stabilizacji.

Tyle, że zwiększona ilość przestępstw z bronią w ręku wystąpiła także w innych krajach z legalną bronią - ergo ewidentnie można stwierdzić, iż legalizacja broni sprzyja wzrostowi przestępczości, a nie jak twierdzą libertarianie na odwrót. O Hongkongu wiem zbyt mało by się wypowiadać, ale długo kuc-liberałowie opowiadali o Singapurze, więc byłbym ostrożny. Poza tym Hongkong nie jest typowym państwem skoro należy do Chin.

 

Nie ma sensu z Tobą dyskutować, skoro uważasz że prywatyzacja służby zdrowia nie zmieni cen zabiegów i operacji. Szpitale mają działać jak każde normalne przedsiębiorstwa - na zasadzie konkurencji i to im ma zależeć na kliencie. No i ponownie wracamy do punktu wyjścia - jeżeli tak martwisz się o biednych, nic nie stoi na przeszkodzie żebyś założył fundację pomagającą takim ludziom i pokrywającą część lub całość kosztów ich leczenia.

Tyle, że sprawdzono to empirycznie - w USA była jedna z najbardziej wolnorynkowych służb zdrowia co zaowocowało tym, że większość biedoty nie kupiła ubezpieczeń, a szpitale wywindowały ceny do chorych rozmiarów (przykład: http://imgur.com/a/WIfeN). Oczywiście były również tańsze - pytanie tylko czy jak zasłabniesz to zawiozą cię do tego szpitala, do którego byś chciał. Oczywiście ja jestem przeciwnikiem państwowego monopolu, wolałbym by każdy mógł wybrać sobie ubezpieczyciela dowolnie i nie bulić na NFZ + żeby było jak najwięcej szpitali prywatnych (np. byłbym za prywatyzacją wszystkich specjalizacji, które nie ratują życia).

 

Ostatnie zdanie to właśnie wspomniany przez Vamiego buc-liberalizm. Wystarczy sprawdzić jakie kwoty zbierają fundację + np. zaznajomić się z bardzo wieloma przypadkami, gdy na cele charytatywne przeznaczają grosze (rekordziści "osiągnęli" 1%). Nie ma też nigdzie wiarygodnych badań, ani symulacji jak chętnie zwykli ludzie dotowaliby owe fundacje bez podatków - śmiem podejrzewać, iż by tego nie robili w dużo większej mierze niz teraz, jeśli musieliby martwić się o milion spraw więcej niż teraz. Ewentualnie raz do roku coś by wpłacili i czuli się zadowoleni nie zdając sobie sprawy, że jednorazowe 100 zł to jest gówno przy skali potrzeb. Wystarczy zobaczyć w ilu przypadkach w USA odmawia się leczenia i jakoś fundację nie wypełniają tej luki.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem państwowa służba zdrowia nie jest problemem. NFZ wydaje ponad 90% swoich wpływów na świadczenia, prywatni ubezpieczyciele (np komunikacyjni) wydaja ok 60% wpływów na wypłatę świadczeń. Problemem jest gdzie i w jaki sposób NFZ te środki wydaje - ale to kwestia np zatrudnienia sprawniejszych menadżerów i skuteczniejszej kontroli a nie tego, że pieniądze te przejadają politycy.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem państwowa służba zdrowia nie jest problemem. NFZ wydaje ponad 90% swoich wpływów na świadczenia, prywatni ubezpieczyciele (np komunikacyjni) wydaja ok 60% wpływów na wypłatę świadczeń. Problemem jest gdzie i w jaki sposób NFZ te środki wydaje - ale to kwestia np zatrudnienia sprawniejszych menadżerów i skuteczniejszej kontroli a nie tego, że pieniądze te przejadają politycy.

Nie, glownym probleme jest to, ze za moje pieniadze do lekarzy chodza ludzie z katarem lub symulanci. A lekarz kasuje za to tak samo, jak za diagnoze raka.

 

Gdyby stare baby musialyby placic ze swojej kieszeni to momentalnie kolejki by sie przerzedzily.

Odnośnik do komentarza

Ja miałem do tej pory trzy, pierwszego zamieniłem na drugiego, który dalej działa, ale oddałem rodzicom dziewczyny no i trzeci Dell :)

 

 

Poprzednie auto nie miało długiego żywota:

http://i.imgur.com/Dz1ynrP.jpg

 

Może to posłuży dłużej:

http://i.imgur.com/4ue38HK.jpg

 

Zamieniłeś swoją Corsę na takie bydle :o gratki.

Ja nigdy nie miałem laptopa i nie zamierzam :p

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...