Skocz do zawartości

Teraz albo nigdy


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze jeden junior z drużyny U19 znalazł sobie nowego pracodawcę na najbliższy sezon; środkowy pomocnik Mauro na rok przeprowadził się do filialnego Atletico Villafranca.

Transfery z klubu:
19.08.16 Francesco Mauro (17, DM-MC; Włochy) => na wyp. do Atletico Villafranca (E)

W dniu inauguracji rozgrywek ligowych menedżer Como, Giovanni Colella, zechciał stwierdzić, że nie mamy najmniejszych szans na utrzymanie w Serie B. Odpowiednio to skomentowałem i tym samym miałem już pierwszego wroga w nowej lidze. A w pierwszej kolejce graliśmy na wyjeździe z Padovą, typowaną do zajęcia miejsca w czołówce tabeli. Nie był to piękny mecz, gospodarze zmarnowali w nim dwie stuprocentowe sytuacje, z kolei mnie bardzo zmartwiła kiepska dyspozycja Sarno, który rozegrał chyba najgorszy mecz od chwili przyjścia do Messiny. W tej sytuacji nieunikniony był bezbramkowy remis — tyle że głodne sycylijskie wilki bardziej chciały wygrać to spotkanie niż ekipa z Wenecji Euganejskiej. W doliczonym czasie gry Capezzi dośrodkował ostro z rzutu rożnego, Pavić sięgnął głową piłki, która załomotała o poprzeczkę i spadła wprost pod nogi Rizzo, który skierował ją do bramki. Tym samym przygodę z Serie B zaczęliśmy od zwycięstwa.

 

20.08.16 Euganeo, Padova: 11.144 widzów
[sB 01/40] Padova [—] — Messina [—] 0:1 (0:0)

75. T.Morosini [P] knt
90+2. L.Rizzo 0:1

Messina: A.Donnarumma 7.1 — R.Aya 6.7, S.Mango 7.2, D.Ondei 6.7 — E.Silvestri 6.4 (56. A.Luque 6.6), A.Conti 6.8 — L.Capezzi 6.8, L.Rizzo 7.5 — V.Sarno 6.0 (62. E.Ballardini 6.6) — F.Grazioso 6.7 (72. N.Lolli 6.7), A.Pavić 7.0

MVP: L.Rizzo (MC; Messina) — 7.5 (1 gol)
Odnośnik do komentarza

Ekstraklasowe Cagliari złożyło nam ofertę współwłaścicielstwa młodego napastnika Francesco Verony. Niemalże milion euro za dwa lata w pełni nas satysfakcjonował, więc w miarę szybko doszliśmy do porozumienia.

Transfery z klubu:
23.08.16 Francesco Verona (17, SC-AMR; Włochy) => za 950.000€ na współw. (2s) z Cagliari (A)

Drugoligowy debiut na San Filippo ku mojemu olbrzymiemu zdumieniu nie wzbudził większego zainteresowania w Mesynie. Nieco ponad sześć tysięcy sprzedanych biletów prezentowało się wręcz żałośnie. Naszym rywalem był ligowy średniak z Perugii, zespół w naszym zasięgu, tyle że miałem znów problemy kadrowe. Silvestri po powrocie z Brazylii narzekał na brak wakacji, więc dałem mu tydzień odpoczynku od klubu, z kolei Conti złapał jakiegoś norowirusa i piłkarzy Perugii mógł co najwyżej obrzygać; tak jak przed sezonem stworzyło to szansę pokazania się z dobrej strony Pedrelliemu.

I tak jak przed sezonem, Ivan swoją szansę wykorzystał. Perugia nie zaprezentowała niczego ciekawego i gdyby nie Słoweniec Koprivec na bramce, mogłoby dojść do pogromu. Ale i tak już w 6. minucie Pedrelli wypuścił prawym skrzydłem Pavicia, ten odegrał w pole karne do Sarno, który haniebnie spudłował... tyle że uciekającą za boisko piłkę do własnej bramki skierował Gigli. Potem rozpoczął się pojedynek naszych napastników z Koprivcem, który dwukrotnie zatrzymał szarżującego Grazioso, dwa razy też obronił strzały Sarno. Cztery minuty po przerwie wyczerpał mu się limit szczęścia, gdy Pedrelli wrzucił piękną centrę w pole karne, a Grazioso strzałem głową podwyższył na 2:0. Potem jeszcze Słoweniec popisał się efektownymi paradami przy strzałach Sarno i Rizzo, ale wynik nie uległ już zmianie. W końcówce meczu w barwach Messiny zadebiutował hiszpański obrońca Seck.

 

23.08.16 San Filippo, Mesyna: 6.240 widzów
[sB 02/40] Messina [8] — Perugia [20] 2:0 (1:0)

6. A.Gigli 1:0 og
49. F.Grazioso 2:0

Messina: A.Donnarumma 7.5 — R.Aya 6.7 (77. M.Seck), S.Mango 7.6, D.Ondei 6.7 — E.Silvestri 6.9, I.Pedrelli 7.0 — L.Capezzi 7.0 (66. A.Roussos 6.7), L.Rizzo 7.1 — V.Sarno 7.4 — F.Grazioso 7.9, A.Pavić 6.8 (62. N.Lolli 6.6)

MVP: F.Grazioso (SC; Messina) — 7.9 (1 gol)
Odnośnik do komentarza

Dziękować.

 

Pamiętacie, jak się zarzekałem, że nie przeprowadzę już większych transferów w tym sezonie? Cóż, kłamałem. Od dłuższego czasu myślałem bowiem nad kwestią obsady bramki — Donnarumma był jednym z lepszych golkiperów Serie B, co potwierdziły pierwsze mecze, ale w razie jego kontuzji Macrí nie był idealnym rozwiązaniem, o nastolatkach nie wspominając. Potrzebowałem w Messinie kogoś lepszego, albo większy od Macríego talent, albo jakiegoś bardzo doświadczonego weterana. Wybrałem opcję numer jeden czyli wychowanka Cagliari, Werthera Carboniego, który niezwykle odpowiadał mi osobowościowo. Werther miał dosyć siedzenia na bezrobociu i chętnie związał się z Messiną na dwa najbliższe sezony.

Transfery do klubu:
26.08.16 Werther Carboni (20, GK; Włochy) [2.5/4.5; 2018] => z FT (eks-Cagliari)

Macríego czekało wypożyczenie, zaś Carboni usiadł na ławce podczas wyjazdowego spotkania z Cittadellą. Gospodarze zagrali niezwykle ambitnie, parokrotnie byliśmy w srogich opałach, ale strzałów w światło bramki było jak na lekarstwo. Słabiutko spisywał się Pavić, tak że musiałem odbyć z nim poważną rozmowę po spotkaniu. W 66. minucie Sarno zagrał prostopadłą piłkę w starym, dobrym mesyńskim stylu, Grazioso mocnym strzałem przełamał ręce Barbosie i nieoczekiwanie dla mediów objęliśmy prowadzenie. Teraz Cittadella ruszyła do jeszcze gwałtowniejszych ataków i w 88. minucie mieliśmy mnóstwo szczęścia, gdy Piscitella w idealnej sytuacji uderzył wprost w Donnarummę. Ustawiłem zespół bardziej defensywnie, co uspokoiło sytuację, a w ostatniej minucie doliczonego czasu gry zdesperowani gospodarze wylądowali na deskach — Capezzi dośrodkował na krótki słupek z rzutu rożnego, Mango dostawił głowę i zamiast 1:0 wygraliśmy 2:0.

 

27.08.16 Pier Cesare Tombolato, Cittadella: 2.141 widzów
[sB 03/40] Cittadella [4] — Messina [2] 0:2 (0:0)

66. F.Grazioso 0:1
90+4. S.Mango 0:2

Messina: A.Donnarumma 7.1 — R.Aya 6.8, S.Mango 8.4, D.Ondei 7.3 — A.Luque 6.7, A.Conti 6.7 — L.Capezzi 7.3, L.Rizzo 6.8 (75. A.Roussos 6.7) — V.Sarno 6.8 (67. A.Fileccia 6.7) — F.Grazioso 7.5, A.Pavić 5.9 (56. E.Ballardini 6.7)

MVP: S.Mango (DC; Messina) — 8.4 (1 gol)
Odnośnik do komentarza

Ostatniego dnia letniego okna transferowego z Messiny odeszło na wypożyczenie jeszcze dwóch piłkarzy. Utalentowany napastnik Francesco Verona przeniósł się do Carpi, zaś trzeci od paru dni bramkarz Vincenzo Macrí miał nabierać doświadczenia w Lanziano. Dla obu trzecia liga była na tę chwilę najbardziej optymalnym kierunkiem.

Transfery z klubu:
31.08.16 Francesco Verona (17, SC-AMR; Włochy) => wyp. do Carpi (C1B)
31.08.16 Vincenzo Macrí (21, GK; Włochy) => wyp. do Lanziano (C1C)

Piłkarze Messiny w reprezentacjach:
01.09.16 Andrea Bassutti (Włochy U19) => 1:3 z Hiszpanią U19 (6.6)
01.09.16 Enrico Silvestri (Włochy U19) => 1:3 z Hiszpanią U19 (7.3)
01.09.16 Erik Ballardini (Szwecja U21) => 5:0 z Macedonią U21 (7.4) [1 asysta]
01.09.16 Almpertos Roussos (Grecja U21) => 1:0 z Bośnią i Hercegowiną U21 (7.5) [1 asysta]
01.09.16 Apostolos Katsetis (Grecja U21) => 1:0 z Bośnią i Hercegowiną U21 (—)
03.09.16 Senah Mango (Togo) => 0:2 z Ghaną (6.6)

W czwartej kolejce nadeszła kolejna wielka chwila, tym razem głównie dla kibiców; po raz siedemdziesiąty, a zarazem pierwszy od dziewięciu lat dojść miało do Derby dello Stretto, Derby Cieśniny, pomiędzy Messiną a Regginą. Oczywiście na San Filippo zameldowała się ekipa RAI Sport, a oprócz niej również całkiem przyzwoita liczba prawie ośmiu tysięcy widzów. W grę wchodziły prestiż i honor, tymczasem musieliśmy zagrać osłabieni, bez zawodników przebywających na zgrupowaniach reprezentacji.

Nie muszę pisać, że gra była zacięta, przerażone dżdżownice z piskiem uciekały na trybuny, a nogi nie odstawiał nikt. Tym bardziej ucieszyłem się, gdy po kwadransie gry akcja naszego ofensywnego trójkąta zakończyła się bramką Pavicia — nasz il capitano przełamał się w najlepszym dla siebie momencie. O ile sytuacji podbramkowych było niewiele, na brak emocji żaden kibic nie mógł narzekać. Zaraz po przerwie Viola strzałem w poprzeczkę pokazał, że Reggina jeszcze nie pogodziła się z porażką i dopiero druga żółta kartka dla Misuraki, który bezsensownie sfaulował Rizzo, zakończyła tę rywalizację. Po raz trzydziesty w Derbach Cieśniną górą była Messina, a do tego debiut w tym meczu zaliczył belgijski piętnastolatek, Kurt Deschepper.

 

Derby dello Strette
05.09.16 San Filippo, Mesyna: 7.824 widzów (TV)
[sB 04/42] Messina [2] — Reggina [13] 1:0 (1:0)

16, A.Pavić 1:0
69. G.Misuraca [R] rc
90+1. D.Adejo [R] knt

Messina: A.Donnarumma 6.9 — R.Aya 6.9, D.Ondei 6.9, L.Silvestri 6.8 — A.Luque 6.5 (69. K.Deschepper 6.6), A.Conti 6.4 (90. I.Pedrelli) — L.Capezzi 6.6 (71. A.Rosa Gastaldo 6.7), L.Rizzo 6.8 — V.Sarno 6.7 — F.Grazioso 6.8, A.Pavić 7.1

MVP: A.Pavić (SC; Messina) — 7.1 (1 gol)
Odnośnik do komentarza

Piłkarze Messiny w reprezentacjach:
05.09.16 Andrea Bassutti (Włochy U19) => 0:0 z Francją U19 (6.6)
05.09.16 Enrico Silvestri (Włochy U19) => 0:0 z Francją U19 (6.7)
05.09.16 Erik Ballardini (Szwecja U21) => 3:0 z Włochami U21 (7.1)
05.09.16 Almpertos Roussos (Grecja U21) => 1:1 z Rosją U21 (6.6)
05.09.16 Apostolos Katsetis (Grecja U21) => 1:1 z Rosją U21 (6.6)
07.09.16 Senah Mango (Togo) => 4:2 z Rwandą (6.7)

Wyjazdowe spotkanie z beniaminkiem z Pizy zaczęło się dla nas doskonale, bo już w 1. minucie gola z podania Luque strzelił Grazioso. Chwilę później błąd w wyprowadzeniu piłki popełnił Sarno i choć Forte nie trafił do pustej bramki, ta sytuacja stanowiła zapowiedź naszej fatalnej postawy defensywnej w tym meczu. W 26. minucie po rzucie rożnym Mango w niezrozumiały dla mnie sposób zupełnie odpuścił krycie Pellegriniego i prawoskrzydłowy gospodarzy skwapliwie z tego skorzystał, strzałem głową wyrównując na 1:1. Po czterech minutach ponownie wyszliśmy na prowadzenie; tym razem Luque zmusił pressingiem do błędu prawego obrońcę Pisy, a jego bezsensowne zagranie przez własne pole karne na gola zamienił Pavić. Wydawało się, że zaczynamy panować nad tym chaosem, ale w doliczonym czasie gry koszmarnego babola zaliczył pewny do tej pory niczym skała Donnarumma, wypuszczając piłkę złapaną po dośrodkowaniu Pellegriniemu, co pozwoliło Forte na ponowne doprowadzenie do remisu. W drugiej połowie graliśmy jeszcze gorzej, Mango szybko powędrował pod prysznic, a po którejś z rzędu niepewnej interwencji w jego ślady poszedł nasz bramkarz, a na boisku zameldował się debiutant Carboni. Mimo wysiłków naszej defensywy wynik nie uległ już zmianie, aczkolwiek musiałem przyznać, że gospodarze zasługiwali na coś więcej niż tylko remis.

 

10.09.16 Arena Garibaldi — Romeo Anconetani, Piza: 4.634 widzów
[sB 05/42] Pisa [21] — Messina [1] 2:2 (2:2)

1. F.Grazioso 0:1
26. E.Pellegrini 1:1
30. A.Pavić 1:2
45+1. F.Forte 2:2

Messina: A.Donnarumma 6.3 (68. W.Carboni 6.8) — R.Aya 6.3, S.Mango 5.8 (55. R.D'Aiello 6.8), D.Ondei 6.7 — A.Luque 7.2, A.Conti 6.9 — L.Capezzi 6.2 (61. A.Roussos 6.7), L.Rizzo 6.8 — V.Sarno 6.7 — F.Grazioso 7.1, A.Pavić 7.1

MVP: E.Pellegrini (MR; Pisa) — 8.4 (1 gol + 1 asysta)
Odnośnik do komentarza

Odbyłem kolejną poważną rozmowę z prezesem, do którego chyba dotarło, że obecna baza treningowa Messiny jest po prostu śmiechu warta. Bez wnikania w jego motywację, udało mi się uzyskać zapewnienie, że po sezonie klub wyda 1.100.000€ na jej rozbudowę, a prace powinny zakończyć się jesienią 2017. Tak mnie to ucieszyło, że aż zakontraktowałem nowego fizjoterapeutę do opieki nad rozrastającym się zespołem.

Do sztabu szkoleniowego:
11.09.16 Federico Gobbi (26; Włochy) => z FT jako fizjoterapeuta [3.0; 2017]

W Serie B co drugi mecz miał dla naszych kibiców specjalne znaczenie; tak było i w przypadku sycylijskiego derby z Palermo. Nie mógł w nich zagrać kontuzjowany Sarno, ale nie było to szczególnym osłabieniem, gdyż Vincenzo póki co miał problemy z odnalezieniem się w drugiej lidze. Na szczęście o naszych skrzydłowych nie można było powiedzieć tego samego i w pierwszej połowie na ich grę spoglądałem z szerokim uśmiechem. Po kwadransie gry Conti dośrodkował przed pole karne, a Grazioso wygrał pojedynek główkowy z obrońcą i mocnym uderzeniem otworzył wynik spotkania. Kilkanaście minut później lewym skrzydłem dynamicznie zaatakował Luque, miękkim strzałem z ostrego kąta pokonując bramkarza Palermo. Po pół godzinie boisko opuścił kontuzjowany Pavić, co było dla nas olbrzymim osłabieniem, zwłaszcza że zastępujący go Lolli przeszedł obok meczu i w szatni usłyszał ode mnie parę gorzkich słów. Ale wcześniej raz jeszcze świetną centrą popisał się Luque, a Grazioso technicznym strzałem głową podwyższył na 3:0.

Tym większa szkoda, że po przerwie nie graliśmy już tak dobrze. Wielka w tym "zasługa" Lolliego, ale i reszta zespołu spoczęła na laurach. W 77. minucie Donsah strzałem z rzutu wolnego pokonał Donnarummę i Palermo zwietrzyło swoją szansę. Cztery minuty później kontaktowego gola zdobył Iemmello, wykorzystując niezdecydowanie Mango, i zrobiło się bardzo nieciekawie. Nakazałem przejście do defensywy i to nas uratowało, gdyż goście byli w końcówce wyraźnie lepsi. 3:2 cieszyło, ale 3:0 cieszyłoby jeszcze bardziej, czego nie omieszkałem podkreślić na pomeczowej odprawie.

 

17.09.16 San Filippo, Mesyna: 8.700 widzów
[sB 06/42] Messina [1] — Palermo [17] 3:2 (3:0)

16. F.Grazioso 1:0
28. A.Luque 2:0
33. A.Pavić [M] knt
45+2. F.Grazioso 3:0
77. G.Donsah 3:1
80. P.Iemmello 3:2

Messina: A.Donnarumma 6.9 — R.Aya 6.6, S.Mango 6.3, D.Ondei 6.7 — A.Luque 8.1, A.Conti 7.8 — L.Capezzi 6.8, L.Rizzo 7.3 (65. A.Roussos 6.5) — E.Ballardini 6.8 (77. S.Simeri) — F.Grazioso 8.8, A.Pavić 6.7 KNT (33. N.Lolli 6.2)

MVP: F.Grazioso (SC; Messina) — 8.8 (2 gole)
Odnośnik do komentarza

Pavić wypadł z gry na trzy tygodnie ze skręconym stawem skokowym, a tymczasem czekał nas arcytrudny mecz z Sampdorią Genoa, która mimo zaskakująco niskiego miejsca w lidze i tak była murowanym faworytem. Tym większa szkoda, że sami pomogliśmy gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa; w 8. minucie Lolli zgubił piłkę rozpoczynając szybką kontrę, nasi obrońcy zostali zaskoczeni poza swoimi pozycjami i Belfodil bez trudu przedostał się pod naszą bramkę pokonując Donnarummę. Dziesięć minut później błąd Mango mógł nas kosztować drugiego gola, ale tym razem nasz bramkarz był górą — do czasu, jako że w 31. minucie precyzyjnym strzałem pokonał go Castro. Naszą najlepszą sytuację w pierwszej połowie zmarnował Grazioso, który nie zdołał pokonać Florillo.

Po przerwie gra nadal toczyła się do jednej bramki. Minął kwadrans drugiej połowy, gdy Castro dośrodkował piłkę z prawego skrzydła, a Éder przepchnął Luque i uderzeniem głową podwyższył na 3:0. Siedem minut później w końcu i nam coś się udało, Capezzi zacentrował piłkę z rzutu rożnego, a Togijczyk Mango skierował ją do bramki. Oczywiście w końcowym rozrachunku niczego to nie zmieniło, tym bardziej że w 82. minucie Johansen pokonał Donnarummę z rzutu wolnego po skandalicznym zachowaniu naszego muru. Fiat Multipla na mesyńskich numerach zaliczył czołowe zderzenie z rzeczywistością Serie B.

 

20.09.16 Luigi Ferraris, Genoa: 17.296 widzów
[sB 07/42] Sampdoria [15] — Messina [1] 4:1 (2:0)

8. I.Belfodil 1:0
34. L.Castro 2:0
62. Éder 3:0
69. S.Mango 3:1
82. S.Johansen 4:1

Messina: A.Donnarumma 6.8 — R.Aya 6.3 (59. L.Silvestri 6.4), S.Mango 7.2, D.Ondei 6.4 — A.Luque 6.4, I.Pedrelli 6.7 (69. A.Conti 6.7) — L.Capezzi 7.1, L.Rizzo 6.7 — E.Ballardini 6.3 (45. S.Simeri 6.1) — F.Grazioso 6.6, N.Lolli 6.7

MVP: L.Castro (OML; Sampdoria) — 8.7 (1 gol + 1 asysta)
Odnośnik do komentarza

Jak na pierwszy sezon, wyniki są bardzo dobre - podobne marsze po rokrocznych awansach miewałem tylko w Bundeslidze.

 

Swoją drogą, pytanie trochę poza tematem. Jaka jest dla was "granica" w używaniu edytora? Pytam tutaj o to, co uznajecie za konieczną poprawkę, a co już za "ingerencję" w grę?

Odnośnik do komentarza

Zaledwie trzy dni później podejmowaliśmy Bari, co zmusiło mnie do dosyć poważnych zmian w składzie. Bałem się kolejnej wpadki, i to na oczach telewidzów, ale zespół zareagował fantastycznie na porażkę w Genui. W 22. minucie trójka rezerwowych graczy ofensywnych, Ballardini, Fileccia i Lolli, rozegrała między sobą popisową akcję zakończoną golem tego ostatniego; Nicolò wyraźnie chciał się zrehabilitować za ostatnie kiepskie występy. Goście wyszli na nas piątką w drugiej linii i zupełnie nie radzili sobie z naszymi skrzydłowymi. Po godzinie gry Fileccia zagrał na dobieg do Lolliego, którego nieprzepisowo zatrzymał Bassoli, a rzut karny na gola zamienił Capezzi. 2:0 w pełni nas zadowalało, graliśmy zatem ostrożnie, pomni spotkania z Palermo, a w doliczonym czasie gry Fileccia dał się przewrócić w szesnastce Samnickowi i Lolli dobił Bari strzałem z jedenastu metrów.

23.09.16 San Filippo, Mesyna: 7.499 widzów (TV)
[sB 08/42] Messina [2] — Bari [5] 3:0 (1:0)

22. N.Lolli 1:0
56. L.Capezzi 2:0 pk
90+1. N.Lolli 3:0 pk

Messina: A.Donnarumma 7.1 — R.Aya 7.1, S.Mango 7.3, D.Ondei 7.0 — E.Silvestri 7.1, A.Conti 6.7 (78. J.Untersee) — L.Capezzi 6.8 (66. A.Katsetis 6.7), A.Roussos 6.7 (78, A.Rosa Gastaldo) — E.Ballardini 7.1 — A.Fileccia 9.0, N.Lolli 8.8

MVP: A.Fileccia (SC; Messina) — 9.0 (2 asysty)


Jak na pierwszy sezon, wyniki są bardzo dobre - podobne marsze po rokrocznych awansach miewałem tylko w Bundeslidze.

Swoją drogą, pytanie trochę poza tematem. Jaka jest dla was "granica" w używaniu edytora? Pytam tutaj o to, co uznajecie za konieczną poprawkę, a co już za "ingerencję" w grę?


Edytora nie używam, chyba że do usunięcia ewidentnych błędów w grze. Takim jest ustawienie dla San Filippo (poj. 38000) parametru "wykorzystywana pojemność" na 6.900, co oznacza, że w lidze nigdy nie będzie więcej kibiców, niezależnie od ligi.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...