FYM Napisano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 1. Kefvalew Tesfaye Tesfa-Michael [26 lat, Etiopia 21/1, obrońca] Fiorentina -> Frankfurt (30,5 M) Pokażcie no tego zucha. Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 10 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Na transfery dostałem niecałe 9 milionów, plus kasa ze sprzedaży zawodników - łącznie miałem do dyspozycji ponad 12. A to profil Etiopczyka: http://i.imgur.com/NYszlqG.png - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - W pierwszej rundzie Pucharu Niemiec trafiliśmy na trzecioligowe Aue. Bułka z masłem! No cóż, może i mieliśmy przewagę, ale nasza nieskuteczność sprawiła, że mecz zakończył się bezbramkowym remisem. O wszystkim miał zadecydować konkurs jedenastek. Początek wyglądał obiecująco: Hack spudłował, a Campos przymierzył idealnie. Niestety, po dwóch kolejkach był już remis, bo Stark pokonał Blinda, a uderzenie Galvana wybronił Schmidt. W trzeciej serii zimną krew zachował zarówno Adler, jak i Niculae. Fritz także się nie pomylił, za to Duarte posłał piłkę Panu Bogu w okno. Oznaczało to, że jeśli Zafer trafi, odpadniemy z dalszej rywalizacji. Napastnik Aue zmylił Blinda i faktycznie nasza przygoda z Pucharem Niemiec dobiegła końca. Puchar Niemiec - 1. runda 5.08.2035, Erzgebirgsstadion, Aue Aue [3 L] - Energie Cottbus [1 L] 0:0, k - 4:2 MoM: Schmidt (8) Widownia: 16355 Co tam krajowe puchary, grunt żeby w lidze szło nam dobrze. Kampanię pod tytułem „obrona mistrzostwa” rozpoczęliśmy w Bochum, na stadionie Toja Arena. Nie wiem co się dzieje z chłopakami, ale trzeci mecz z rzędu zagrali beznadziejnie. Kompletna ofensywna niemoc... Mimo wszystko, odnieśliśmy zwycięstwo 1:0. W 60. minucie Vezzosi dośrodkował z lewej strony, a Drakopoulos głową skierował piłkę do siatki. Był to nasz pierwszy i ostatni celny strzał tego popołudnia. Sytuacja wygląda niewesoło, miałem jednak nadzieję, że skromna (i niezasłużona) wygrana doda moim podopiecznym więcej pewności siebie. Niemiecka 1. Liga [1/34] 11.08.2035, Toja Arena, Bochum Bochum [-] - Energie Cottbus [-] 0:1 (0:0) 60'- Drakopoulos MoM: Drakopoulos (8) Widownia: 45008 Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Twoi gracze grają na wyrzucenie Ciebie :/ Kefvalew Tesfaye Tesfa-Michael = koks ;) Szkoda, że nie masz kasy na takich graczy :/ Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 ale koks z tego Etiopczyka :o Odnośnik do komentarza
Maniek_ZKS Napisano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 O cholera, ten obrońca to wybitny Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 10 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Była szansa wyciągnąć go na początku mojej kariery w Energie - Norymberga zapłaciła za niego 85 tysięcy Stuttgarter Kickers, a sprzedała za 7 milionów do Schalke. Transfer z Fiorentiny do Eintrachtu to już ponad sześciokrotna przebitka. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - W drugiej kolejce podejmowaliśmy Lubekę i nasz styl wyglądał już nieco lepiej. Pierwsi objęliśmy prowadzenie, nawet całkiem szybko. Galvan uderzył ze skraju pola karnego, a piłka odbiła się od jednego z obrońców i wylądowała w siatce. Po przerwie podwyższyliśmy na 2:0 – Drakopoulos wymienił podania z Galvanem, po czym na raty pokonał Peschela. Sądziłem, że teraz nic nam nie grozi, tymczasem siedem minut później... był już remis. Najpierw Braun, a następnie Silvera znaleźli sposób na Martijna Blinda. Wyrównujące trafienie Urugwajczyka okazało się decydującym. Mimo postawy lepszej niż tydzień temu, uzyskujemy gorszy wynik. Niemiecka 1. Liga [2/34] 18.08.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [5] - Lubeck [10] 2:2 (1:0) 7'- Galvan (1:0) 59'- Drakopoulos (2:0) 64'- Braun (2:1) 66'- Silvera (2:2) MoM: Galvan (8) Widownia: 40598 Tydzień później na naszej drodze stanął Hannover, który w dwóch pierwszych kolejkach zgromadził tyle samo punktów i goli, co my. Starcie równorzędnych ekip zakończyło się nudnym, bezbramkowym remisem. Postawa ofensywnych graczy Energie woła o pomstę do nieba. Dobrze, że chociaż obrońcy dają radę. Niemiecka 1. Liga [3/34] 25.08.2035, AWD-Arena, Hannover Hannover [7] - Energie Cottbus [6] 0:0 MoM: Kotyza (8) Widownia: 48306 W Monaco odbyło się losowanie Ligi Mistrzów. Trafiliśmy do grupy F z Realem Madryt, Glasgow Rangers i Litexem. Mogło być gorzej, o awansie powinny zadecydować mecze ze Szkotami. Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 11 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Mecz z Herthą był w naszym wykonaniu tragiczny. Wygląda na to, że coś się chyba wypaliło. Zobaczymy jak nam pójdzie w Lidze Mistrzów, jeśli i tam damy ciała - prawdopodobnie odejdę już zimą. Skupię się na przygotowaniach do Euro, a po turnieju poszukam nowego klubu. Może coś jeszcze drgnie, ale wątpię - kontuzja wyeliminowała Kotyzę do końca roku, a Blinda na najbliższy miesiąc. W starciu z Realem będę musiał wystawić Webera, co wróży niezły pogrom. Niemiecka 1. Liga [4/34] 1.09.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [7] - Hertha Berlin [1] 3:5 (2:3) 18'- Drakopoulos (1:0) 25'- Pieper (1:1) 31'- Drakopoulos (2:1) 39'- Yunus Emre (2:2) 45'- Kruger (2:3) 50'- Kruger (2:4) 63'- Meyer (2:5) 73'- Galvan (3:5) MoM: Drakopoulos (9) Widownia: 41926 Największe transfery - sierpień 2035 TOP 10 - ŚWIAT 1. Franck Rech [26 lat, Francja 35/0, prawy obrońca] Frankfurt → Arsenal (20,5 M) 2. Olivier Michel [23 lata, Francja 11/2, środkowy pomocnik] Frankfurt → Atletico Madryt (17,75 M) 3. Danny Koning [27 lat, Holandia 4/0, bramkarz] Club Brugge → Barcelona (16 M) 4. Domenico Kirsten [23 lata, Niemcy, prawy pomocnik] Hannover → Leverkusen (14,75 M) 5. Ricardo Velarde [25 lat, Meksyk 13/1, ofensywny pomocnik] Cruz Azul → Zaragoza (13,25 M) 6. Vilson Melo [27 lat, Brazylia, środkowy obrońca] Vit. Setubal → Lyon (10,5 M) 7. Leandro Penayo [20 lat, Argentyna, napastnik] Velez → Espanyol (10,5 M) 8. Carlos [25 lat, Brazylia, lewy obrońca] Unterhaching → Beira-Mar (10,5 M) 9. Ludovic Lobe [25 lat, Szwajcaria 22/18, napastnik] Espinho → Hannover (10,25 M) 10. Sandro [23 lata, Brazylia, napastnik] Stade Rennais → Sao Paulo (10 M) TOP 10 - NIEMCY 1. Domenico Kirsten [23 lata, Niemcy, prawy pomocnik] Hannover → Leverkusen (14,75 M) 2. Ludovic Lobe [25 lat, Szwajcaria 22/18, napastnik] Espinho → Hannover (10,25 M) 3. Hassan Abdel Razek [22 lata, Egipt 25/0, środkowy obrońca] Def. y Justicia → Hannover (6,5 M) 4. Tomasz Żuk [25 lat, Polska 7/0, prawy obrońca] Bayern → Leverkusen (6 M) 5. Paulo Roberto [29 lat, Brazylia, napastnik] Wilhelmshaven → Karlsruhe (4,7 M) 6. Miodrag Borovcanin [25 lat, Serbia 1/0, prawy obrońca] AZ → Gladbach (4,2 M) 7. Tobias Muller [25 lat, Niemcy, środkowy obrońca] Bayern → Unterhaching (4,1 M) 8. David Pospech [23 lata, Czechy, defensywny pomocnik] Dortmund → FC Koeln (3,8 M) 9. Marco Kern [22 lata, Niemcy, prawy pomocnik] Hoffenheim → Werder (2,6 M) 10. Thomas Stahl [20 lat, Niemcy, pomocnik] Wilhelmshaven → Oberhausen (900 tys.) Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 12 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2014 Powołania na mecze towarzyskie z Chile i Ghaną: Bramkarze: Benoit Lauret (28 lat, Toulouse, 4/0), Alexandre Thill (28 lat, Liverpool, 2/0), Julien Bonnin (26 lat, Offenbach, 1/0) Obrońcy: Pierre Silva (31 lat, Liverpool, 59/1), Xavier Lucas (30 lat, Barcelona, 48/2), Camille Joubert (29 lat, Inter, 37/4), Franck Rech (26 lat, Arsenal, 35/0), Jeremy Rodriguez (27 lat, Newcastle 4/0), Julien Le Gall (28 lat, Zaragoza, 3/0), Pierre Elouaari (30 lat, Torino, 2/0), Jonathan Massoni (22 lata, Leiria, 0/0) Pomocnicy: Ghislain Traore (30 lat, Bordeaux, 59/7), Roger Guiraud (27 lat, Lazio, 30/0), Olivier Marien (30 lat, Lille, 17/1), Samuel Lemoine (31 lat, Lyon, 14/2), Olivier Michel (23 lata, Atletico Madryt, 11/2), Benoit Vespuce (29 lat, Breda, 8/1), Carlos Alberto (29 lat, PSG, 4/1), Kevin Lauret (28 lat, PSG, 3/1), Pierre Lalanne (28 lat, Lyon, 2/0), Matias Santana (26 lat, Hertha, 0/0) Napastnicy: Jerome Agostini (28 lat, Milan, 56/45), Alexandre Pasqualetti (28 lat, Lyon, 35/24), Abdoulaye Fofana (22 lata, Lens, 8/2), Leo Gianni (24 lata, Almeria, 3/2), Richard Sagna (24 lata, Udinese, 2/1) Mecz towarzyski 8.09.2035, Stade Felix Bollaert, Lens Francja - Chile 2:1 (1:1) 5'- Avila (0:1) 32'- Carlos Alberto (1:1) 66'- Fofana (2:1) MoM: Avila (8) Widownia: 41208 Thill 7 - Lucas 7 (45'- Le Gall 7), Silva 7, Rodriguez 7, Elouaari 7 - Guiraud 7 (45'- Lalanne 7), Michel 8 (72'- Santana 6), Carlos Alberto 8 (89'- Lauret 6), Traore 7 - Agostini 7, Pasqualetti 7 (45'- Fofana 8) Mecz towarzyski 12.09.2035, Stade Felix Bollaert, Lens Francja - Ghana 3:1 (1:0) 38'- Carlos Alberto (1:0) 49'- Carlos Alberto (2:0) 76'- Gianni (3:0) 84'- Turkson (3:1) MoM: Carlos Alberto (9) Widownia: 41202 Thill 7 - Lucas 7, Rodriguez 7, Joubert 6 (7'- Massoni 7), Rech 7 - Guiraud 7, Michel 6 (45'- Santana 7), Carlos Alberto 9, Traore 7 (45'- Vespuce 7) - Fofana 6 (45'- Gianni 8), Agostini 7 (72'- Sagna 6) Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 5 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Fatalną dyspozycję potwierdziliśmy w starciu z Borussią Monchengladbach. Inna sprawa, że „Źrebaki” zanotowały kapitalny początek sezonu (cztery mecze – cztery zwycięstwa!), a my nawet objęliśmy prowadzenie, dzięki Drakopoulosowi. Tak czy siak, ostatecznie gospodarze odwrócili losy meczu i zasłużenie zgarnęli komplet punktów. Co gorsza, Diego Leon doznał kontuzji biodra i wyleciał ze składu na dwa miesiące. Niemiecka 1. Liga [5/34] 16.09.2035, Stadion Borussia-Park, Monchengladbach Borussia Monchengladbach [3] - Energie Cottbus [10] 2:1 (1:1) 3'- Drakopoulos (0:1) 16'- Seidel (1:1) 78'- Sander (2:1) MoM: Sander (8) Widownia: 49767 Rozgrywki Ligi Mistrzów zainaugurowaliśmy przed własną publicznością, podejmując Real Madryt. Trudno było wyobrazić sobie gorszy moment na konfrontację z Królewskimi; totalny brak formy, niskie morale... Zapowiadała się kolejna katastrofa. Dlatego byłem bardzo zaskoczony, gdy w ósmej minucie Drakopoulos otworzył wynik spotkania. Całą akcję zapoczątkował znakomity rajd Niculae, zakończony dośrodkowaniem i zgraniem piłki głową przez Galvana. Grecki pomocnik musiał tylko dołożyć nogę. Chwilę później... było już 2:0, bo Galvan popisał się fantastycznym, podkręconym strzałem zza pola karnego. Coś niebywałego! Goście nie zamierzali dłużej czekać – szybko odpowiedzieli golem kontaktowym. David Madrid przymierzył z rzutu wolnego, a piłka odbiła się od muru i wpadła do siatki. Początek naszego końca? Tak myślałem, ale jednak nie. Zamiast stracić kolejne bramki, zdobyliśmy kolejną. Tym razem Uribe huknął z dystansu nie do obrony! Mimo to, na przerwę schodziliśmy przy „zaledwie” jednobramkowym prowadzeniu. Webera pokonał były zawodnik Eintrachtu Frankfurt, Peter Henning. Drugą połowę zaczęliśmy równie dobrze, jak pierwszą. Drakopoulos kropnął zza pola karnego chyba jeszcze efektowniej, niż zrobił to Galvan. Palce lizać, stadiony świata. Strzelenie czterech goli to jednak za mało, by pokonać Real. Hiszpanie zdołali wydrzeć cenny punkt, dzięki trafieniom Madrida oraz Diogo Magriego. Szkoda, ale 4:4 ze słynnym Realem? Przy obecnej dyspozycji moich podopiecznych? Powinienem być zadowolony. Liga Mistrzów - Grupa F [1/6] 19.09.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [-] - Real Madryt [-] 4:4 (3:2) 8'- Drakopoulos (1:0) 11'- Galvan (2:0) 13'- Madrid (2:1) 31'- Uribe (3:1) 42'- Henning (3:2) 46'- Drakopoulos (4:2) 66' - Madrid (4:3) 82'- Magri (4:4) MoM: Drakopoulos (9) Widownia: 41922 Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 5 Maja 2014 Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Myślałem, że już koniec opka a tu taka miła niespodzianka Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 5 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Jestem, jestem Kariery kończyć nie zamierzam, choć gra w Cottbus zaczyna mnie trochę męczyć, stąd ta przerwa. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - HSV zajmowało nawet niższą pozycję niż my... No właśnie, ZAJMOWAŁO. Mimo wyraźnej przewagi, przegraliśmy 0:1 – Kessler sfaulował Stefana Otto w obrębie szesnastki, a rzut karny pewnie wykorzystał Beijer. Dymisja już się zbliża, już puka do mych drzwi... Niemiecka 1. Liga [6/34] 22.09.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [12] - HSV [15] 0:1 (0:1) 27'- Beijer - K MoM: Beijer (8) Widownia: 40935 Trudno było wierzyć, że zdołamy cokolwiek zdziałać w starciu z Leverkusen. Nie zdziwiłem się zatem, gdy Copilu atomowym strzałem z dystansu pokonał Lorenza. Tuż przed przerwą błąd Kesslera wykorzystał Becker i właściwie było pozamiatane. Kontaktowe trafienie Ioana Niculae, choć efektowne, niewiele zmieniło. W 79. minucie Kessler popełnił kolejny, jeszcze gorszy błąd, umożliwiając Copilu zdobycie gola na 3:1. Niedługo potem gwóźdź do trumny Cottbus wbił nasz były zawodnik, Domenico Kirsten. W doliczonym czasie gry rozmiary porażki zmniejszył jeszcze Galvan, tylko co to zmienia? Być może będziemy pierwszym mistrzem Niemiec, który spadnie w następnym sezonie do drugiej ligi... Niemiecka 1. Liga [7/34] 25.09.2035, BayArena, Leverkusen Bayer Leverkusen [3] - Energie Cottbus [15] 4:2 (2:0) 13'- Copilu (1:0) 42'- Becker (2:0) 46'- Niculae (2:1) 79'- Copilu (3:1) 84'- Kirsten (4:1) 90'- Galvan (4:2) MoM: Copilu (8) Widownia: 46533 Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 6 Maja 2014 Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Widmo spadku widać w tunelu :> Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Trzeba utrzymać Energie i z czystym sumieniem odejść po sezonie (chyba, że mnie zwolnią :P) - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Mainz mogliśmy napocząć już w piątej minucie; niestety Campos zmarnował rzut karny. Jak nie idzie, to nie idzie... Reprezentant Chile zrehabilitował się jednak na początku drugiej połowy, gdy wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Browna. Angielski napastnik rozgrywał świetne zawody i wkrótce zapisał na swym koncie kolejną asystę – tym razem podał znakomicie do Drakopoulosa, a Grek spokojnie umieścił piłkę w siatce. Były zawodnik Derby doczekał się też własnego gola, główkując po centrze Roberto Vezzosiego. Można? Można. Wygraliśmy 3:0 całkowicie zasłużenie, ba – mogliśmy odnieść nawet wyższe zwycięstwo. Oby był to początek powrotu do formy z poprzednich sezonów. Niemiecka 1. Liga [8/34] 29.09.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [15] - Mainz [11] 3:0 (0:0) 52'- Campos 58'- Drakopoulos 82'- Brown MoM: Brown (8) Widownia: 40181 Pokrzepieni przekonującą ligową wiktorią, przystąpiliśmy do meczu z Glasgow Rangers. Mistrzowie Szkocji mieli lekką przewagę, ale to my zadaliśmy pierwszy cios. Harvey sfaulował Browna w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Niculae. Niestety, nasza radość nie trwała długo. Pięć minut później wyrównał James Chuter, który otrzymał świetne podanie od doświadczonego Brazylijczyka Rai. Gospodarze zwietrzyli szansę na zgarnięcie pełnej puli i naciskali coraz mocniej; wreszcie wdusili drugiego gola. Konkretnie uczynił to Abdel Fatah po rzucie rożnym Petrousa. Reprezentant Egiptu ostatecznie pogrzebał nasze nadzieje, w doliczonym czasie gry podwyższając na 3:1. Sytuacja po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów nie wyglądała najlepiej, ale teraz czekały nas dwa mecze z teoretycznie najłatwiejszym rywalem – Litexem. Jeśli chcemy liczyć się w walce o awans, musimy zdobyć na Bułgarach komplet punktów. Liga Mistrzów - Grupa F [2/6] 2.10.2035, Ibrox Stadium, Glasgow Glasgow Rangers [1] - Energie Cottbus [2] 3:1 (0:0) 61'- Niculae - K (0:1) 65'- Chuter (1:1) 84'- Abdel Fatah (2:1) 90'- Abdel Fatah (3:1) MoM: Abdel Fatah (9) Widownia: 50042 Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 6 Maja 2014 Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Nie wiem, czy w tej sytuacji walczył bym na dwa fronty :-k Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Ciężko odpuścić LM, głównie dla tych rozgrywek zostałem w Cottbus. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Mecz z Eintrachtem był po prostu smutny. Ja rozumiem, Eintracht, trudny rywal, i w ogóle, no ale bez przesady... Zagraliśmy żenująco. Niemiecka 1. Liga [9/34] 6.10.2035, Commerzbank-Arena, Frankfurt Eintracht Frankfurt [4] - Energie Cottbus [11] 5:1 (3:0) 19'- Skoda (1:0) 36'- Portillo (2:0) 45'- Reginaldo (3:0) 59'- Portillo (4:0) 72'- Beck (5:0) 90'- Breitbach - S (5:1) MoM: Portillo (9) Widownia: 49545 Powołania na mecz towarzyski z Danią: Bramkarze: Alexandre Thill (28 lat, Liverpool, 4/0), Julien Bonnin (26 lat, Offenbach, 1/0), Bertrand Mendy (30 lat, PSG, 0/0) Obrońcy: Pierre Silva (32 lata, Liverpool, 60/1), Xavier Lucas (30 lat, Barcelona, 50/2), Camille Joubert (29 lat, Inter, 38/4), Franck Rech (27 lat, Arsenal, 36/0), Jeremy Rodriguez (27 lat, Newcastle, 6/0), Julien Le Gall (28 lat, Zaragoza, 4/0), Pierre Elouaari (30 lat, Torino, 3/0), Jonathan Massoni (22 lata, Leiria, 1/0) Pomocnicy: Ghislain Traore (30 lat, Bordeaux, 61/7), Fabrice Durand (31 lat, Monaco, 35/2), Roger Guiraud (27 lat, Lazio, 32/0), Olivier Marien (30 lat, Lille, 17/1), Samuel Lemoine (31 lat, Lyon, 14/2), Olivier Michel (23 lata, Atletico Madryt, 13/2), Benoit Vespuce (29 lat, Breda, 9/1), Carlos Alberto (29 lat, PSG, 6/4), Kevin Lauret (28 lat, PSG, 4/1), Pierre Lalanne (28 lat, Lyon, 3/0) Napastnicy: Jerome Agostini (28 lat, Milan, 58/45), Alexandre Pasqualetti (29 lat, Lyon, 36/24), Abdoulaye Fofana (22 lata, Lens, 10/3), Leo Gianni (24 lata, Almeria, 4/3), Richard Sagna (24 lata, Udinese, 3/1) Mecz towarzyski 13.10.2035, Stade Saint-Symphorien, Longeville-les-Metz Francja - Dania 1:0 (0:0) 87'- Pasqualetti MoM: Thill (8) Widownia: 26682 Thill 8 - Le Gall 7, Silva 7, Joubert 6 (45'- Massoni 7), Rech 7 - Guiraud 7, Michel 7 (71'- Marien 7), Carlos Alberto 6, Traore 7 (45'- Vespuce 7) - Fofana 7 (45'- Pasqualetti 8), Agostini 7 (71'- Sagna 6) Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 6 Maja 2014 Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Bardzo smutny wynik z E. Frankfurt Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Trochę podsumowanie całego dotychczasowego sezonu... - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Z kim, jak nie z Karlsruhe? Podopieczni Stephana Rotha wygrali dotąd tylko jeden mecz i zajmowali przedostatnią lokatę w tabeli. Z drugiej strony – my odnieśliśmy dwa zwycięstwa, więc o lekceważeniu nie mogło być mowy. Spotkanie nie należało do najciekawszych, padł zaledwie jeden gol. Na szczęście była to bramka zdobyta przez Juana Palo Galvana. Argentyńczyk już w 10. minucie wykorzystał świetne zagranie Drakopoulosa, ustalając wynik rywalizacji. Emocji brak, ale liczą się trzy punkty. A te pozostały na Baca Stadion. Niemiecka 1. Liga [10/34] 20.10.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [15] - Karlsruhe [17] 1:0 (1:0) 10'- Galvan MoM: Lorenz (8) Widownia: 39996 Trzy dni później rozgrywki wznowiła Liga Mistrzów. Pojechaliśmy do Bułgarii, by odnieść pierwsze „europejskie” zwycięstwo sezonu. Litex przegrał zarówno z Rangersami, jak i z Realem (oba mecze po 1:3), wygrana była naszym obowiązkiem. Tak sądziłem ja, i najwyraźniej podobnie uważali moi zawodnicy, bo już w szóstej minucie zadali pierwszy cios. Wynik otworzył Galvan, który po drobnym urazie szybko wrócił do wysokiej formy. Nie minęło nawet pół godziny, a prowadziliśmy 2:0. Brown został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę pewnie wykorzystał Jorge Campos. Trochę nerwowo zrobiło się po przerwie, bo Eduard Kessler zarobił drugą żółtą kartkę i przedwcześnie wyleciał z boiska. Gospodarze nie wykorzystali jednak przewagi liczebnej – przeciwnie, stracili nawet trzecią bramkę. Kropkę nad „i” postawił płaskim, precyzyjnym strzałem z dystansu Asterios Drakopoulos. Wracamy do gry... Szansa na Ligę Europejską jest z całą pewnością. Liga Mistrzów - Grupa F [3/6] 23.10.2035, Stadion Łowecz, Łowecz Litex [4] - Energie Cottbus [3] 0:3 (0:2) 6'- Galvan 33'- Campos - K 57'- Drakopoulos MoM: Campos (8) Widownia: 4005 Odnośnik do komentarza
Flat Eric Napisano 7 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 Starcie z Werderem układało się dla nas idealnie. Minął nieco ponad kwadrans, a już prowadziliśmy 2:0 – najpierw Drakopoulos pokonał Taorminę pięknym strzałem z dystansu, a następnie Elliott Brown efektownym podkręceniem sfinalizował szybką kontrę Energie. Niestety, z biegiem czasu gospodarze zdobyli wyraźną przewagę i w drugiej połowie ocalili jeden punkt. Trafienia Keima i Beckera sprawiły, że mecz zakończył się remisem. Cóż, lepsze to, niż nic – podopieczni Jovo Spasojevica zasługiwali na zwycięstwo. Niemiecka 1. Liga [11/34] 27.10.2035, Weserstadion, Brema Werder Brema [14] - Energie Cottbus [12] 2:2 (0:2) 8'- Drakopoulos (0:1) 17'- Brown (0:2) 65'- Keim (1:2) 86'- Becker (2:2) MoM: Becker (8) Widownia: 29224 Listopad rozpoczęliśmy domowym spotkaniem z Wolfsburgiem. Kibice zgromadzeni na Baca Stadion nie obejrzeli porywającego spektaklu – jedyny gol padł już w szóstej minucie, a jego autorem był Jorge Campos. Chilijczyk wykorzystał złe wybicie piłki przez Marcelo Lozano. Tym sposobem odnieśliśmy czwarte ligowe zwycięstwo (a piąte, licząc Ligę Mistrzów). Co ciekawe, we wszystkich wygranych meczach nie straciliśmy ani jednej bramki. Niemiecka 1. Liga [12/34] 3.11.2035, Baca Stadion, Cottbus Energie Cottbus [11] - Wolfsburg [9] 1:0 (1:0) 6'- Campos MoM: Campos (8) Widownia: 40705 Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 7 Maja 2014 Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 Widzę progres formy Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi