Skocz do zawartości

Pytanie do...


lad

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Reaper napisał:

No to @ajerkoniak... :D

1. Czy widzisz siebie do końca życia pracującego w kuchni?

2. Jakie jest Twoje największe marzenie obecnie?

3. Czy to była trudna decyzja o porzuceniu korpo i rzuceniu się na głęboką wodę kuchenną? Udało Ci się udźwignąć finansowo spadek zarobków?

 

Ad. 1

 

Stricte w kuchni raczej nie. Poza tym, że chciałbym być w przyszłości kuchennym freelancerem to zwyczajnie się boję o zdrowie. To jest fizyczny zapierdol jak cholera i już widzę kucharzy w wieku 40+ z rozwalonymi plecami itp. Nie wykluczam, że mógłbym w przyszłości (za 10/15) lat przyjąć rolę teoretyka, nauczyciela, kusiłoby mnie to, bo to chyba jedyna rzecz jakiej mógłbym nauczać.

 

Ad. 2

 

Stabilizacja :D w ciągu roku zmieniłem miejsce zamieszkania 3 razy, pracę cztery razy, w życiu miłosnym też miałem straszny burdel więc zwyczajna stabilizacja byłaby niesamowicie kusząca. Innych marzeń nie posiadam specjalnie, zbyt często w moim życiu się coś zmieniało. Może poza tym by być w swojej pracy ceniony i doceniany :)

 

Ad. 3

 

Koszmarnie trudna. Od momentu gdy zacząłem o tym myśleć na poważnie do momentu podjęcia pracy minął rok. Byłem niesamowicie skonfliktowany i nieszczęśliwy i choć miałem wsparcie bliskich to strasznie się bałem. A paradoksalnie doprowadzałem do sytuacji gdzie moje wahanie wpływało na moje relacje. Jak w końcu podjąłem te decyzję to masa rzeczy się poprawiła.

 

Właściwie jeszcze się adaptuje do zmiany zarobków ze względu na częste zmiany pracy. Początkowy przeskok był szokiem, teraz po prostu pozwalam sobie na znacznie mniej rzeczy. Kiedyś było to dla mnie nie do pomyślenia bym nie kupił sobie przez rok jakiegoś ciuchu bo tak mi się podoba czy jakiejś gry, a teraz wolę tej kasy nie wydawać. Zdarzał się miesiąc że przegiąłem i musiałem zaciskać pasa, ale powoli przywykam do przeskoku :)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, tio napisał:

4. Ile filmów oglądasz w miesiącu (w kinie i na kanapie)?

5. Jak nazwiesz swoją knajpę i w jaką kuchnię będzie serwowała?

 

Ad. 4

 

Hmm...w kinie staram się być raz w tygodniu, czasami częściej, myślę że można przyjąć te 4 filmy kinowe jako minimum. W domu jestem bardziej serialowy, na stałe oglądam w tym momencie 3 seriale + jak mnie coś zaciekawi na Netflixie to ruszam.

 

Ad. 5

 

Nie wiem czy będę chciał mieć kiedyś swoją knajpę, a już kompletnie wątpię czy w tym kraju. Jeżeli za 10 lat zmieni się podejście do jedzenia na mieście + zbliżymy się do zachodu w kwestii ułatwień przy zakładaniu biznesu to to rozważę. Ale jak pisałem wyżej - bardziej mi się podoba freelance chyba. Gdybym miał mieć swoją knajpę to byłaby to kuchnia jak najbardziej zbliżona do tego gdzie bym się znajdował. Przykładowo mając knajpę w Polsce chciałbym promować polskie produkty. Nie z jakiegoś patriotyzmu, ale zwyczajnie lepszej jakości, świeżości i tego, że dla zdrowia najlepiej jeść to co nam najbliższe "pochodzeniowo". Postawiłbym na mięsiwa, na wyśmienite sery jakie mamy, na takie rzeczy jak polskie jabłka itp itd :) Szedłbym pewnie w kierunku mocnego nastawienia na specjały różnych kuchni regionalnych z naciskiem na region w jakim by była knajpa + dodatki z innych. No i pewnie z zachowaniem bio eko itp

4 minuty temu, jmk napisał:

6. Odpiszesz mi na fejsie? ;)

 

 

No już, wyluzuj ;)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

8. Najlepsze danie, które jadłeś w życiu?

9. Skąd bierzesz pomysły na przepisy?

10. Skąd wiesz, która przyprawa jest dobra do tego mięsa np.?

11. Co do picia?

12. Pijesz kawę? Jaką? Też musi być speszyl? ;)

13. Jak dobrać wino, które nam będzie smakowało?

 

 

Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, Misiek napisał:

7. A czym się zajmowałeś w korpo zanim przywdziałeś fartucha?

 

Pracowałem w paru różnych, ale głównie to była logistyka i podobne rzeczy w dużym skrócie po niemiecku i angielsku ;) pracowałem w Capgemini i w NGA.

 

1 minutę temu, jmk napisał:

8. Najlepsze danie, które jadłeś w życiu?

9. Skąd bierzesz pomysły na przepisy?

10. Skąd wiesz, która przyprawa jest dobra do tego mięsa np.?

11. Co do picia?

12. Pijesz kawę? Jaką? Też musi być speszyl? ;)

13. Jak dobrać wino, które nam będzie smakowało?

 

 

 

Ad. 8

 

Hmmm...dopiero przede mną chyba :) pracując w Mananie próbowałem wszystkiego co robiliśmy i niesamowite wrażenie miałem przy foie gras. Ale w topie na razie są langusta zjedzona na Kubie (na pewno przez fakt świeżości) i stek zjedzony w Villa Gardena w Chorzowie.

 

Ad.9

 

Oglądam pierdylion filmików na YT, czasami kupuje książki, czasami próbuje czegoś np zjem marakuje i kminię czy mógłbym jej smak gdzieś wcisnąć. Tak zrobiłem creme brulee infuzowany sokiem z marakui.

 

Ad. 10

 

Obecnie już z doświadczenia i z wielu prób (i błędów). Jak wymyślam coś nowego to sięgam do przyprawy, wącham ją i zastanawiam się czy mi się zgra z danym smakiem. A czasami nie wiem, próbuje i się okazuje :)

 

Ad. 11

 

Ogólnie? Uwielbiam piwa kraftowe, ale nie mam czasu nabywać ich w lepszych sklepach ostatnio więc jak jestem na zakupach to sięgam ostatnio po browary z Radugi, bardzo mi smakują ich pszeniczne z owocami egzotycznymi. Pijam dużo kawy i herbaty (ostatnio parzoną po angielsku uwielbiam), wodę z miętą i cytrusami, czasami soki domowej roboty, które robi mój tata. Z alkoholi czasem sięgnę po bourbon czy whisky, ale jak jestem w sklepie i mnie coś zaciekawi to po prostu kupię. Tak było z kombuchą, którą kupiłem w lidlu. Jak mam hajs to kupuję prosecco, aperol i robię sobie spritza, ale to głównie latem.

 

Ad. 12

 

Jak nie mam czasu albo mi się nie chce to włączam ekspres ciśnieniowy i wtedy ziarna są mocno podstawowe, jakieś włoskie zazwyczaj. To też jedyna kawa jaką pijam z mlekiem, ale tylko roślinnym. Jak mam czas i mi się chce to ino Chemex, który kupiłem rok temu bodajże. A tu już ziarna różne, latem pijam częściej kwaskowate kawy, im bliżej zimy tym sięgam po cięższe, słodsze, ziemiste smaki. Zazwyczaj czytam dużo i szukam opinii o danej kawie i potem zamawiam. Mam już parę faworytów. Latem też zacząłem robić espresso tonic i cold brew bo uwielbiam kawę na zimno.

 

Ad. 13

 

Nie mam pojęcia bo poznawanie wina przede mną :) rzadko pijam wino ale zazwyczaj kierowałem się podstawą, że białe bliżej ryb i owoców morza, a czerwone bliżej mięs. Szukałem jakiegoś, czytałem etykietę, zerkałem do neta i ryzykowałem. Jak byłem we Włoszech to piłem praktycznie każde i mi każde smakowało, z kolei jak kiedyś dostałem parę butelek z Chile to też byłem zachwycony. Ergo muszę pójść na kurs bo ewidentnie lubię wino ;)

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

Ad. 14

 

Film: chyba najbliżej byłby Ojciec chrzestny 2? Choć bardzo ciepło w serduszku siedzą też pierwsi Avengers - kulminacja moich marzeń z dzieciństwa

Płyta: Ni chuj ni wim, ostatnia którą naprawdę skatowałem to Run The Jewels 3

Gra: Chyba musi być seria FM, w żadną nie rozegrałem tyle godzin ;) a jak pojedyncza ulubiona to może Jazz Jackrabbit 2? Świetne wspomnienia z dzieciństwa.

Odnośnik do komentarza

16. Kiedy robimy live cookoff i dlaczego na najbliższym zlocie?

17. Dlaczego Polacy nie potrafią korzystać z grilla jak bracia zza Wielkiej Wody i nie robią na nich pięknych rzeczy w amerykańskim stylu na żywym ogniu?

18. Najciekawsze danie, jakie jadłeś do tej pory?

19. Eksperymentowałeś z insektami w kuchni?

20. Czy produkowałeś domowo jakiś alkohol? A kiszonki?

Odnośnik do komentarza

Trzy mieszkania w rok, Twoje życie to mój horror :)

 

21. Ta stabilizacja to Zabrze? I czy połączona jest z zakładaniem rodziny?

22. Skąd ta fascynacja MCU? Komiksy rozumiem, ale ekranizacje Marvela... one są zazwyczaj poprawne. Nawet te, nad którymi się rozpływałeś: Avengers, Dr Strange... ich fabuła wydaje mi się tak miałka, że w sumie chętnie skasowałbym wszystko poza momentami konfrontacji. DC niby teraz jeszcze gorsze, ale jednak kiedyś z Batmana wyciągali zdecydowanie lepsze rzeczy. Skąd to MCU zatem?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

23. Jak to jest z narkotykami w branży kulinarnej? Wiele razy spotkałem się z opowieściami o tym, jak „kuchnia” leci na wspomaganiu i że wielu wychodzi z niej ze statusem ciężkiego narkomana. Prawda to?

 

24. Taśmowe gotowanie za 10k na rękę czy praca u boku jakiegoś mistrza kuchni za 3k? Zakładając, że jest to perspektywa długoterminowa.

 

25. Coś chyba kiedyś wspominałeś, że Twój ojciec prowadzi firmę. W jakiej branży? I czy nigdy nie było propozycji z jego strony byś tam pracował?

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Vami napisał:

16. Kiedy robimy live cookoff i dlaczego na najbliższym zlocie?

17. Dlaczego Polacy nie potrafią korzystać z grilla jak bracia zza Wielkiej Wody i nie robią na nich pięknych rzeczy w amerykańskim stylu na żywym ogniu?

18. Najciekawsze danie, jakie jadłeś do tej pory?

19. Eksperymentowałeś z insektami w kuchni?

20. Czy produkowałeś domowo jakiś alkohol? A kiszonki?

 

Ad. 16

 

Jak będzie mieć stać na zlot i przełamię wewnętrzną niechęć do ludzi to jasne :D

Ad. 17

 

Hm, myślę że się poprawia już ta sytuacja, choć daleko nam do kultury BBQ z juesej, ale też ilu znasz polaków, którzy wydadzą solidną kasę na porządny grill + porządne mięso regularnie? Aczkolwiek jest coraz lepiej moim zdaniem i już nie tylko kiełba ląduje na grillu ;)

Ad. 18

 

W smaku był totalnie zwyczajny, ale jednak ciężko przebić zjedzenie krokodyla. Miękkie, soczyste mięso, w strukturze między kurczakiem, a owocami morza? Dobre całkiem.

 

Ad. 19

 

Próbowałem różnych larw, ale na tym to się skończyło. Ale na pewno po to sięgnę :)

Ad. 20

 

Głównie nalewki, a tych od zajebania, jaki owoc wpadł w rękę. Ostatnio zostawiłem to ojcu, który ma więcej czasu niż ja ;)  Z kiszonkami się powoli rozkręcam, mam książkę Barona i zamierzam skorzystać. Na razie robiłem dynie, rzodkiewki i ogórki zielone.

Odnośnik do komentarza
36 minut temu, Feanor napisał:

Trzy mieszkania w rok, Twoje życie to mój horror :)

 

21. Ta stabilizacja to Zabrze? I czy połączona jest z zakładaniem rodziny?

22. Skąd ta fascynacja MCU? Komiksy rozumiem, ale ekranizacje Marvela... one są zazwyczaj poprawne. Nawet te, nad którymi się rozpływałeś: Avengers, Dr Strange... ich fabuła wydaje mi się tak miałka, że w sumie chętnie skasowałbym wszystko poza momentami konfrontacji. DC niby teraz jeszcze gorsze, ale jednak kiedyś z Batmana wyciągali zdecydowanie lepsze rzeczy. Skąd to MCU zatem?

 

Ad. 21

 

Stabilizacja odnosi się do wszystkiego. Chciałbym znaleźć pracę, w której poczuje się bezpiecznie, tak że nie będę drżał o to czy za pół roku nie będę chciał się w niej zabić, a na razie z tym było różnie. Stabilizacja nie jest związana z konkretnym miastem, ale raczej w Zabrzu nie zostanę na stałe, nie lubię go :) Co do zakładania rodziny to ostatnio doszedłem do wniosku, że chyba za wcześnie skończyłem terapię i muszę dorosnąć do poważnych związków, a więc i do rodziny itp. Ale kiedyś chciałbym mieć.

 

Ad. 22

 

Avengers rozpływałem się bo to było dla mnie spełnienie marzeń z dzieciństwa. Wielki event, którego nikt się nie jeszcze nigdy nie podjął, który właśnie wyglądał dokładnie jak komiksowy event: wielki zły, wielkie zagrożenie, drużyna kompletnie nie pasujących do siebie postaci zjednoczona jest w stanie ogarnąć wszystko rzucając przy tym czerstwe żarty. Że to banalne do bólu? No jasne, ale czekałem na to z 15 lat :)

 

Żeby była jasność - MCU powoli zaczyna mnie męczyć, bardzo się nastawiam na Avengers 4 bo 3 spełniła moje oczekiwania, ale np Cpt. Marvel jest mi total obojętna. W MCU cenię to czego ekranizacje komiksów nie miały przedtem, a co moim zdaniem jest kluczowe czyli realizację i rozmach tejże. Niemniej jednak do moich ulubionych należą projekty takie jak Guardians of the Galaxy czy pierwszy Ant - Man bo jednak był to powiew świeżości. Odnośnie Dr. Strange - on był świetny tylko w IMAX, sceny były niesamowite i film stał realizacją.

 

Zaś Batmany Burtona uwielbiam, zgadzam się że to były bardzo ciekawe projekty i oryginalne. Forever niesamowicie lubię za te zamierzoną, tandetną komiksowość. Idealnie to widać jaki to pastisz. Obecny stan DCEU oceniam na beznadziejny z przebłyskami (Wonder Woman), ale zwalam wszystko na Snydera, który jest beznadziejnym reżyserem.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
36 minut temu, lad napisał:

23. Jak to jest z narkotykami w branży kulinarnej? Wiele razy spotkałem się z opowieściami o tym, jak „kuchnia” leci na wspomaganiu i że wielu wychodzi z niej ze statusem ciężkiego narkomana. Prawda to?

 

24. Taśmowe gotowanie za 10k na rękę czy praca u boku jakiegoś mistrza kuchni za 3k? Zakładając, że jest to perspektywa długoterminowa.

 

25. Coś chyba kiedyś wspominałeś, że Twój ojciec prowadzi firmę. W jakiej branży? I czy nigdy nie było propozycji z jego strony byś tam pracował?

 

Ad. 23

 

Niewiele wiem o ćpaniu, ale alkoholików w tej branży jest masa, spokojnie 50% szefów kuchni jest uzależniona, kucharzy pewnie też. Co do narkotyków to ja się tylko spotkałem z trawą, ale sam nic mocniejszego nie biorę więc mogło mnie ominąć. Wiem, że niektórzy na tym lecą, ale główną używką jest alkohol w absurdalnych ilościach. Wielu też wychodzi z problemami nadającymi się na skierowanie do psychiatry, niektórzy nawet pracują po pobycie w szpitalu psychiatrycznym, a inni pracują na wszywkach.

 

Ad. 24

 

Zależy co rozumiesz przez taśmowe gotowanie? W świecie gastro tak się patrzy na firmy cateringowe albo typowe chaty z zalipia czy z innego miejsca, które x lat jadą na roladach. Nie mogę odpowiadać co by było za parę lat, ale wziąłem pracę w tym kurwidołku właśnie dla satysfakcji, a nie dla kasy, więc praca dla mistrza za 3k byłaby lepsza :) choć wizja idealna to praca dla mistrza i przerośnięcie go po paru latach/pójście na swoje :) ba, uważam że w Mananie pracowałem pod mistrzem i choć parę rzeczy jako człowiekowi mogę mu zarzucić to wiedzy mi przekazał ogrom.

Ad. 25

 

Tata ma firmę zajmującą się klimatyzacją i chłodnictwem przemysłowym. Regały chłodnicze w wielkich marketach itp. Pomysł był kiedyś tam, ale dopiero od paru lat mamy z tatą zdrowe relacje, więc dopiero teraz można by o tym rozmawiać. Inna sprawa, że nigdy mnie to nie interesowało, a gdyby chciał mi to przekazać to bym sprzedał wpizdu i wykorzystał hajs do budowy czegoś swojego.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

26. Coś, czego nigdy byś nie zjadł?
27. Jak wygląda Masterchef od nomen omen kuchni? Jak wielka jest ingerencja reżyserska?
28. Jeden dzień jak lew czy sto lat jak owca?
29. Kiedy Jagiellonia będzie Mistrzem Polski?
30. Jesteś fanatykiem szpeju czy wystarczy Ci patelnia z Ikei?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...