jmk Napisano 20 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2014 Pograłbym w jakiegoś TW, mam jedynkę Medka, dwójkę i pierwsze ROME. Zastanawiam się nad najtańszą opcją - Empire czy Napoleon, którą byście bardziej polecili? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 20 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2014 Napoleon ma znacznie lepszy gameplay, szczególnie jeśli chodzi o bitwy. Empire ma z kolei ciekawszą kampanię (+ możliwość gry Rzeczpospolitą). Musisz więc sobie odpowiedzieć, co bardziej za Tobą przemawia. Najlepszym wyborem byłby Shogun 2, który jest chyba najbardziej udanym z serii TW po Rome (pierwszej "generacji" TW nie liczę). Jak interesuje Cię z bronią palną, to jest Zmierzch Samurajów, który jest samodzielnym dodatkiem i klucze na allegro są po ~20 zł. No ale tu tematyka nie do każdego przemawia. Zawsze możesz też poszukac tej paczki. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 20 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2014 No wlasnie mam 20zl :p Czytalem ten temat i tu w sumie mocno sie zagrywaliscie w empire, ale jak mówisz, ze game Play w Napoleonie... Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 Wybrałem Empire Ściągać od razu któryś z modów (darth) czy opłaca się grać na gołej? Cytuj Odnośnik do komentarza
Draken Napisano 23 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2014 Pograj na gołej, żeby wyczuć mechanikę i nauczyć się grać. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2014 Zacząłem Polską oczywiście, na początku ciężko mi było ogarniać mapę i poruszanie się po niej, ale jakoś przywykłem, budowanie budynków, rozwój miasteczek i dodatkowych budynków w prowincji też. Byłem przerażony mając tyku wrogów dookoła Najpierw jednak sojusz z Rosją, potem nieco osłabiłem niechęć Szwedów do siebie, podpisałem pokój z Austrią i ruszyłem zdobyć Krym od Chanatu, w ten sposób wojnę wypowiedziało mi Imperium Osmańskie, bardzo rozległe... nie chciałem z nimi wojować toteż po zdobyciu Krymu chciałem z nimi podpisać pokój, ale nie chcieli o tym słyszeć. Nie porywałem się jednak na nich, lekko zbrojąc tylko granice przy nich (Mołdawia, Bułgaria, Serbia były ich), w tym czasie zaatakowałem Królewiec wobec roszczeń do moich ziem Prusów, podbiłem Królewiec i ruszyłem na Berlin, po kilku nieudanych bitwach wreszcie rozbiłem Pruską armię i zdobyłem Brandenburgię co spowodowało wyeliminowanie Prusów - już druga nacja pokonana. Brandenburgia często się buntuje, ale jakoś sobie radzimy. Miałem trochę spokoju, rozbudowałem armię i... wtedy zaatakowali mnie Turcy, nie zdobyli jednak Lwowa, a ja z odsieczą rozbiłem ich trzy armie, zająłem Mołdawię, całe Bałkany i... na koniec Stambuł. Po stronie europejskiej została im jeszcze Grecja. Idzie coś za łatwo :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2014 Podbiłem jeszcze Grecję, ostatecznie wyrzucając Turków z kontynentu europejskiego, pięknie wielka, ale bardzo "rozwalona" jest Polska Już sobie wyobrażam PKP z Aten do Berlina przez Lwów Po podbiciu Aten zawarłem pokój z Turkami, teraz się zgodzili bez żadnych start z jednej i drugiej strony przy podpisaniu pokoju. Teraz utrzymać buntujące się podbite tereny - różne wyznania. Mam natomiast pytanie, jak zbuduję statek kupiecki czy tam handlowy to jak mogę go wykorzystać? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 28 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2014 Na mapie świata, szczególnie w rogach zobaczysz takie ikonki kotwic - tam możesz "zaparkować" swój statek handlowy. Poza grywalnymi terenami Europy, Ameryki Płn i Indii są jeszcze tereny w Indochinach, Afryce itp. Do nich dostęp jest z ikonki mapy globu. Warunkiem jest by na takiej kotwicy nie było statku innego kraju. Warto też mieć na uwadze, że szczególnie na tych niegrywalnych rejonach pojawiają się piraci i warto mieć jakąś flotę do ochrony. Jednak opłaca się to robić, bo dochody z handlu - szczególnie przyprawami oidp są monstrualne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 Pojawiła się promocja na Rome II. Warto? Gra jest już odpowiednio połatana czy jeszcze nie bardzo? :P Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 Jest już sensownie połatana i bardzo grywalna. Do tego jest na Steamowym warsztacie jest masa modów (ja używam Radius Mod) Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 W takim razie pewnie się skuszę. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 ktoś z Was chetny narozgrywke w sieci w TWII? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 11 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 dobra jestem po pierwszej grze i od razu mam pytanie, odpaliłem bitwę historyczną i ... mam problem, od któregoś momentu w bitwie nie mogę używać katapult... niezależnie od rodzaju amunicji ? czy amunicja się kończy ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 11 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 Z tego co pamiętam, to tak, kończy się. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2014 ostro, jak przejmę katapulty wroga to rozumiem, że znowu mogę ich tłuc ? macie jakieś złote rady ? gra wygląda całkiem fajnie do czego służą jednostki z psami Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2014 W odpowiednim momencie spuszczasz psy ze smyczy by zrobić zamieszanie w szeregach wroga i obniżyć morale. Ale potem tracisz nad nimi kontrolę, a sami treserzy są bezbronni niemal. Co do artylerii wroga to jeśli w ogóle można z niej korzystać, to musiałbyś przejąć ją obsługą własnych onagerów i balist. Btw, polecam bitwy morskie Tam jest jazda Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Michu jak się gra w Attilę ?? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Dziwnie ;) Jest bardzo dużo zmian w stosunku do "normalnego" TW. Najbliżej oczywiście do Barbarian Invasion z Rome I, ale tutaj zmian jest więcej. - zarządzanie rodem - coś, na czym poległem po ~250 turach gry Wandalami. W skrócie: są dwa współczynniki, bodaj kontrola i władza, które uśrednione dają trzeci, od którego zależy to jakie profity (bądź straty) mamy. Bajer polega na tym, że nie można przegiąć w żadną ze stron. Np. max władza i kontrola powoduje niemal niemożliwe do opanowania niepokoje w prowincjach, z kolei minimalna daje poddanym dużo uciechy, za to spada morale wojsk i buntują się generałowie. Trzeba utrzymywać ten współczynnik pośrodku. Ogólnie jest to na początku skomplikowane, bo cały mechanizm w żaden sposób nie jest w grze wyjaśniony i co więcej błędy z kolejki np. 50 wyjdą 150 kolejek później i można dotrzeć do ściany, tak jak ja. - można plądrować miasta, bez ich zajmowania, co ułatwia "zarabianie". Co więcej, można miasta palić do gołej ziemi. Ficzer fajny, ale niestety nadużywany przez SI i w moim sejwie niemal cała Europa była bezmiejską pustynią. A odbudowa miasta kosztuje dość spore pieniądze. No i niemal gwarantuje, że zlecą się sepy, które już wszystko w okolicy popaliły i nie mają co ze sobą zrobić - zmiany klimatyczne - co kilkadziesiąt kolejek następuje ochłodzenie klimatu, w związku z czym spada żyzność gleby, a co z tym związane zmniejszają się plony - na początku jest to niesamowicie zaskakujące, bo nagle kolejkę po ochłodzeniu z zapasów żarcia +20 mamy -15. A przy ujemnym pożywieniu nie "odnawiają" się jednostki. Ponadto ochłodzenie powoduje, ze na północy wojna jest niesamowicie trudna do prowadzenie, bo przez 3 pory roku leży śnieg i każdy przemarsz powoduje straty. - jest bardzo dużo zamieszania na mapie, bo w grze jest kilka-kilkanaście wędrujących plemion, które napadają na wszystko co stoi w miejscu albo piorą się między sobą - generalnie lat spokoju jest mało (chyba, że się ucieknie do Afryki, co polecam ;)) - całe granie hordą jest dla mnie zupełnie nowe. W BI owszem, też mogliśmy zapakować wszystko na wozy i ruszyć w świat, ale tutaj można podczas wędrówki zakładać obozy i budować w nich różne namiotowe budowle ;) - wzmocniono rolę flot w stosunku do transportowców, co jest świetnym posunięciem. - na minus dość niewiele frakcji w podstawce i wrzucanie jako DLC paczek z nowymi plemionami, które tak bardzo od siebie się nie różnią. Ogólnie jest to jedna z najbardziej (poza Rome I) innowacyjnych gier w serii TW. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Jeśli chodzi o przyszłość serii, to wkracza ona na nowe terytorium: CA oficjalnie zapowiedziało Total War: Warhammer Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Dziwnie ;) Jest bardzo dużo zmian w stosunku do "normalnego" TW. Najbliżej oczywiście do Barbarian Invasion z Rome I, ale tutaj zmian jest więcej. - zarządzanie rodem - coś, na czym poległem po ~250 turach gry Wandalami. W skrócie: są dwa współczynniki, bodaj kontrola i władza, które uśrednione dają trzeci, od którego zależy to jakie profity (bądź straty) mamy. Bajer polega na tym, że nie można przegiąć w żadną ze stron. Np. max władza i kontrola powoduje niemal niemożliwe do opanowania niepokoje w prowincjach, z kolei minimalna daje poddanym dużo uciechy, za to spada morale wojsk i buntują się generałowie. Trzeba utrzymywać ten współczynnik pośrodku. Ogólnie jest to na początku skomplikowane, bo cały mechanizm w żaden sposób nie jest w grze wyjaśniony i co więcej błędy z kolejki np. 50 wyjdą 150 kolejek później i można dotrzeć do ściany, tak jak ja. - można plądrować miasta, bez ich zajmowania, co ułatwia "zarabianie". Co więcej, można miasta palić do gołej ziemi. Ficzer fajny, ale niestety nadużywany przez SI i w moim sejwie niemal cała Europa była bezmiejską pustynią. A odbudowa miasta kosztuje dość spore pieniądze. No i niemal gwarantuje, że zlecą się sepy, które już wszystko w okolicy popaliły i nie mają co ze sobą zrobić - zmiany klimatyczne - co kilkadziesiąt kolejek następuje ochłodzenie klimatu, w związku z czym spada żyzność gleby, a co z tym związane zmniejszają się plony - na początku jest to niesamowicie zaskakujące, bo nagle kolejkę po ochłodzeniu z zapasów żarcia +20 mamy -15. A przy ujemnym pożywieniu nie "odnawiają" się jednostki. Ponadto ochłodzenie powoduje, ze na północy wojna jest niesamowicie trudna do prowadzenie, bo przez 3 pory roku leży śnieg i każdy przemarsz powoduje straty. - jest bardzo dużo zamieszania na mapie, bo w grze jest kilka-kilkanaście wędrujących plemion, które napadają na wszystko co stoi w miejscu albo piorą się między sobą - generalnie lat spokoju jest mało (chyba, że się ucieknie do Afryki, co polecam ;)) - całe granie hordą jest dla mnie zupełnie nowe. W BI owszem, też mogliśmy zapakować wszystko na wozy i ruszyć w świat, ale tutaj można podczas wędrówki zakładać obozy i budować w nich różne namiotowe budowle ;) - wzmocniono rolę flot w stosunku do transportowców, co jest świetnym posunięciem. - na minus dość niewiele frakcji w podstawce i wrzucanie jako DLC paczek z nowymi plemionami, które tak bardzo od siebie się nie różnią. Ogólnie jest to jedna z najbardziej (poza Rome I) innowacyjnych gier w serii TW. Bo myślę, czy by się na to nie przesiąść. Ostatnią grą, w którą grałem na serio był Medek II. Boję się, że będzie za trudne. Próbowałem w Empire ale mi nie wciągnęło. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.