Skocz do zawartości

Taktyki do FM 2007 - temat oficjalny


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

a jakie masz podania skrzydłowych?? ja w takiej taxie daje dośrodkowania na środek. co do snajpera mentalność ofensywna, kreatywność normal ale najbliżej ograniczonej- tak na granicy, rajdy, rajdy z piłką , reszta na normal. noi raczej gra na odgrywającego, ale to chyba już standard :lol:

 

ja tak miałem w Ajaxie i Huntelaar strzelał po 35 goli na sezon, ale i skrzydłowi też dawali. Ewentualnie można dać skrzydłowym strzałki na ukos i dać strzały z dystansu.

Odnośnik do komentarza

więc zaczynam ;) parę osób się pytało o taktykę, o której pisał Raven, więc ją opiszę- taxa OLEEE!!!_by_makAA tu jest na SENDSPACE

 

jest to ustawienie standardowe 4-4-2 takie. w czasie meczu jednak ten schemat zmienia się na DIAMENT - z defensywnym pomocnikiem i ofensywnym środkowym pomocnikiem. Boczni pomocnicy jak widać mają strzałki długi- czyli 5 atakujemy i 5 się bronimy ;)

ustawienia drużynowe są w tej taxie najważniejsze, gdyż była ona robiona na słabe Nantes. ale z tego co Reven pisał generalnie drużyna jaką gramy nie ma znaczenia.

 

więc taxa jest:

- ofensywna( jak widać), gra się na wąskim polu- mniej odebranych piłek przez przeciwnika.

- tępo powolne- słabsi zawodnicy ustawiani są do "niby" pozycyjnego ataku ale taxa wykorzystuje również kontratak.

U mnie byli słabsi (jak na tą ligę) obrońcy więc trzeba było cofnąć linię obrony i także (o czym pisałem wcześniej) 5 się bronimy ;)

 

Jest to taktyka na wygrywanie a nie na bicie rekordów strzeleckich czyli mecze wygrywamy mniejszą ilością strzelonych goli ale za to mamy większy % posiadanej piłki, dokładniejsze dośrodkowania.

Opiera się to także na grze na ODGRYWAJĄCEGO- banalny powód- większość zespołów ma jednego najlepszego snajpera i "tego" drugiego co będzie dobijał ;)

Podania do niego są na główkę ale można to spokojnie odhaczyć i podawać mieszanie.

 

Ustawienia indywidualne są szczątkowe- bo poco dawać grajką czegoś czego nie potrafią.

 

Moje testy polegały na grze wspomnianym już Nantes, którym to miałem zająć 20 miejsce a zająłem.....1!!!! :jupi: Miałem najmniej straconych bramek z całej ligi.

 

Nie wiem co WAM jeszcze o niej napisać....więc zapraszam do ściągania i testowania. sami oceńcie.

Jeśli chodzi o pytania szczegółowe to już zapraszam do p.Ravena ;) On bardziej pogrywał tą taxą.

A jeśli jakiś inny użytkownik/ gracz mówi, że jest niezła to próbujcie i się wypowiadajcie (ewentualnie na pw:)

 

Chciałbym napisać parę słów na temat taktyki użytkownika Makaa - Olee by Makaa [sorry jeśli przekręciłem nazwę taksy, bądź też nazwę użytkownika] do której link zapewne jest kilka stron wcześniej w tym temacie.

 

Sprawdzałem ją w kilku klubach, we wszystkich osiągając nierealne wydawałoby się sukcesy. Taktyka to prawdziwy killer - zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest tak skuteczna jak niesławne Diablo z CM'a 03/04...

 

Gram na wersji 7.0.0 bo jestem leniuszkiem i nie lubię się bawić w patchowanie i tym podobnie smile.gif Gra jest oczywiście oryginalna, ściągnięta z Wielkiej Brytanii.

 

Taktykę próbowałem na około 15 zespołach, i jak już pisałem wszędzie sprawdzała się wzorowo. Wiadome, że taktyka to nie wszystko, ważne są rozmowy motywacyjne, odpowiedni gracze na odpowiednich pozycjach, bla bla bla... Ale to nie może być przypadek, że taksa sprawdza się praktycznie wszędzie, od murowanych kandydatów do spadku, po europejskich i światowych potentatów.

 

Mój Lyon już od 6 sezonów jest nie do pokonania w Europie, Ligue 1 jest kompletnie zdominowane, przez 2 ostatnie lata nie przegrałem tam meczu... Liga Mistrzów to łatwizna, wszyscy muszą uznać wyższość mojego zespołu... 2 lub 3 lata po rozpoczęciu gry otrzymałem propozycję prowadzenia reprezentacji Szwajcarii, którą przejąłem i wyniki także są cudowne, mimo, że grajkowie wcale nie są najwyższej jakości... Zdobyliśmy wicemistrzostwo świata, Vonlanthen został królem, a Doudin wicekrólem strzelców.

 

Obecnie gram W.B.A. i nie mam sobie równych w Championship, co było do przewidzenia. Spodziewałem się jednak ostrej nauczki od Chelsea, którą spotkaliśmy w którejś rundzie League Cup... Gdzież tam, ograliśmy ich 4:1, znakomitą partię rozegrali Hartson i Ellington, a Cech musiał aż 4 razy wyciągać piłkę z siatki...

 

Cóż mogę jeszcze powiedzieć o taktyce...

Na pewno wielkim plusem jest świetna skuteczność. Czasami zdarza się słabszy mecz, w którym wyraźnie ustępujemy rywalom, ale na 2 strzały strzelamy 2 gole i zwycięstwo jest nasze. Świetnie grają boczni pomocnicy - masa asyst, często sami strzelają ważne i piękne bramki. Obrona jest bardzo zdyscyplinowana, i momentami gra po prostu bezbłędnie - napastnicy przeciwników często wychodzą po meczu z notami 4 czy 5...

 

Minusów nie stwierdziłem, jak na razie jest to dla mnie taktyka KOMPLETNA, i zdecydowanie byłbym za wprowadzeniem jej do tematu "Najlepsze taktyki".

Odnośnik do komentarza

To daje mniej - więcej to, że przy ustawionej swobodzie taktycznej na niskim poziomie Twoi zawodnicy będą bardziej przestrzegać Twoich założeń taktycznych. Dla przykładu - gdy masz ustawione krótkie podania, a dużą swobodę taktyczną zawodnicy częsciej będą podawać długie piłki, z kolei gdy ta swoboda jest mała Twoi zawodnicy będą bardzo często grać krotką piłką i bardzo rzadko będą posyłać długie podania. Mniej więcej jasne?:)

Odnośnik do komentarza

Wytłumaczę to łatwiej. Im większa swoboda taktyczna, tym bardziej zawodnicy olewają swoje polecenia taktyczne i robią co im się rzewnie podoba. Z własnego doświadczenia wiem że to nie jest najlepszy pomysł. Dużą swobodę taktyczną przyznaję tylko wybitnemu zawodnikowi i najczęściej jest to playmaker. Im większa swoboda - tym więcej chaosu w grze, ale jednocześnie większa szansa na nieszablonowe, a nawet genialne zagrania. Niektórzy przyznają dużą swobodę swoim skrzydłowym. U mnie oznaczało to zazwyczaj pasztet, ale u innych może się to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza

U mnie swobodę taktyczną ma ofensywny pomocnik i napastnik. Zwiększoną swobodę mają skrzydłowi, ale bez przesady. Obrońcy zawsze mają u mie ograniczoną. Tylko zastanawia mnie jedno - wolny elektron. Jak rozpoznać zawodnika, który potrafi grać z włączoną opcją wolnego elektronu? Czy to przypadek czy można to jakoś rozpoznać?

Odnośnik do komentarza

Aż z ciekawości zajrzałem do FM Genie Scouta. Jak się okazuje tutaj można sprawdzić czy zawodnik ma predyspozycje do bycia wolnym elektronem.

 

Natomiast czy gra bez piłki jest istotna, to nie zastanawiałem się nad tym. Na pewno w jakimś stopniu jest to ważny atrybut, jednak moim zdaniem bardziej przydaje się on napastnikom.

Odnośnik do komentarza

A co powiecie na temat swobody bocznych obrońców? Ja na przykład nie lubię, gdy boczny obrońca wspomaga moje ataki, gdyż łatwo wtedy stracić bramkę po kontrze. Moi skrzydłowi są na tyle dobrzy, że nie potrzebują wsparcia. I tu nasuwa się pytanie - co da ograniczenie swobody taktycznej bocznym obrońcom?

Odnośnik do komentarza
A co powiecie na temat swobody bocznych obrońców? Ja na przykład nie lubię, gdy boczny obrońca wspomaga moje ataki, gdyż łatwo wtedy stracić bramkę po kontrze. Moi skrzydłowi są na tyle dobrzy, że nie potrzebują wsparcia. I tu nasuwa się pytanie - co da ograniczenie swobody taktycznej bocznym obrońcom?

W Twoim przypadku nie da to nic. Gdy boczni obrońcy mają większą swobodę to częściej biorą udział w kontrach i atakach zaczepnych, częściej biorą udział w kryciu 1 na 1, gdy masz ustawione krycie strefowe. Ja polecam większą swobodę taktyczną wtedy, gdy boczni mają wspomagać skrzydłowych w akcjach ofensywnych i wychodzić "na obieg". Ten typ rozgrywania stosuje u siebie i spisuje się to znakomicie

Odnośnik do komentarza

Ogólnie jestem zadowolony z moich obrońców - tracę najmniej bramek w lidzę, więc nie mogę narzekać. Jednak mają oni najmniejszą śr. ocen z całego zespołu, więc nie rozumiem o co chodzi. Z zadań defensywnych wywiązują się wzorowo, nie tracę bramek po wrzutkach, a to bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza

Oczywiście na ilość traconych bramek wpływa też nastawienie. Ja gram normalnym i może przez to obrońcy mają więcej szans na pokazanie się, zwłaszcza środkowi. Zauważyłem też ciekawą zależność (albo i przypadek) po zmianie reżimu treningowego obrońcy zaczęli grać o niebo lepiej, niż Ci sami zawodnicy na innym treningu w innej karierze. Może tu leży problem? (to tylko przypuszczenie)

Odnośnik do komentarza

Może po prostu byli zadowoleni z obciążeń treningowych co wpłynęło na ich Happiness level i w konsekwencji na ich grę.

 

A teraz z innej beczki. Załóżmy, że gramy z Interem Mediolan, który gra ofensywnie i który ma w składzie Jensa Schumachera - najlepszego napadziora na świecie. Czy dalibyście mu plastra? Jakie ustawienia taktyczne dotyczące rywala ustawilibyście (chodzi mi o te przedmeczowe jak wymuś zagranie słabszą noga... itp.)? Czy specjalnie na ten mecz dokonalibyście zmian w taktyce czy bylibyście konsekwentni?

Odnośnik do komentarza
Może po prostu byli zadowoleni z obciążeń treningowych co wpłynęło na ich Happiness level i w konsekwencji na ich grę.

 

A teraz z innej beczki. Załóżmy, że gramy z Interem Mediolan, który gra ofensywnie i który ma w składzie Jensa Schumachera - najlepszego napadziora na świecie. Czy dalibyście mu plastra? Jakie ustawienia taktyczne dotyczące rywala ustawilibyście (chodzi mi o te przedmeczowe jak wymuś zagranie słabszą noga... itp.)? Czy specjalnie na ten mecz dokonalibyście zmian w taktyce czy bylibyście konsekwentni?

Sęk w tym, że reżim jest mocniejszy niż ten wcześniejszy. a co do Interu - zależy też jakim ustawieniem zagrają, jeśli ten Schumacher będzie jedynym napastnikiem na szpicy to ustawiam krycie 1 na 1 i pressing, jeśli jest jednym z dwóch to z reguły nic nie ruszam, chyba, że jest wyraźnie lepszy niż partner w ataku, to ustawiam pressing i wymuszanie gry słabszą nogą

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem wymuszanie gry słabszą nogą dla napastnika jest nierealne, on jest tak blisko bramki, że nie ważne którą nogą strzela, nie? Pressing moim zdaniem dla zawodnika o jego pokroju to samobójstwo nawet przy najlepszych obrońcach - za Jensa nie mogę wstawić innego zawodnika, bo wszyscy do tej pory w fmie się przy nim chowają. Taki zawodnik jednym ruchem kiwa dwóch obrońców. Pressing dalby tylko to, że moi zawodnicy szybko by się zajechali i nie mieliby sił na kolejne minuty spotkania. Pytam nieprzypadkowo, bo jestem bezradny co do wielkości tego gracza - jest uniwersalny, nie ma wad poza jedną - niska naturalna sprawność i wytrzymałość. Więc czy w takim wypadku ustawilibyście odbiór piłki na ostry?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...