Skocz do zawartości

Polityka zagraniczna


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie już kompletnie nie wiem komu wierzyć. Według Gruzinów Gori padło, cały kraj jest pod okupacją, mobilizują się tylko do obrony stolicy. Zdjęcia z Gori, dostępne w Internecie wyraźnie przedstawiają krajobraz bardziej powojenny, niż przed. Dziennikarze stojący w zgliszczach budynków twierdzą, że wojska ani śladu. A Rosja twierdzi, że doszli tylko do Senaki.

Jednak chyba więcej prawdy jest po stronie Gruzinów. No chyba, że sami zburzyli całą Gruzję, polali keczupem kilku ludzi i udają, że to Rosjanie, ale musicie przyznać, że to trochę naciągana teoria.

Odnośnik do komentarza

Albowiem ponieważ to jest gruziński gambit - przekonać świat, że Rosja nie zabezpiecza Abchazji i Osetii, tylko najeżdża Gruzję. Niestety w dobie internetu i telefonii komórkowej nie jest to już takie łatwe.

 

Rosjanie bombardowali cele w Gori, pewnie parę budynków zburzyli. Powiedz mi, Man_iacu, jak chcesz udowodnić zajęcie Gori bez obecności wojsk rosyjskich w tymże Gori?

Odnośnik do komentarza
Albowiem ponieważ to jest gruziński gambit - przekonać świat, że Rosja nie zabezpiecza Abchazji i Osetii, tylko najeżdża Gruzję. Niestety w dobie internetu i telefonii komórkowej nie jest to już takie łatwe.

 

Rosjanie bombardowali cele w Gori, pewnie parę budynków zburzyli. Powiedz mi, Man_iacu, jak chcesz udowodnić zajęcie Gori bez obecności wojsk rosyjskich w tymże Gori?

Czyli przykładowo takie zdjęcia: http://fakty.interia.pl/galerie/swiat/woje...ze,827770,2,268 są pozorowane? Według mnie jest raczej dokładnie odwrotnie. To Rosja próbuje patrząc w sufit i pogwizdując kopać Gruzinów po kostkach, tak, żeby Europa nie widziała. Ale jednak wiarygodniejsi są już Gruzini.

 

Wojska rosyjskie były już także w Tbilisi. Co prawda w postaci "jednego rosyjskiego helikoptera bojowego", ale jednak. Musisz wziąć pod uwagę, że w powietrzu również jest wojsko. Naloty również są atakiem zbrojnym.

Odnośnik do komentarza
Aha, czyli samolotem można zająć miasto? Tego to nawet w "Cywilizacji IV" się nie da zrobić.

A skoro dzisiaj gruzińskie helikoptery na oczach reportera Reutersa atakowały Cchinwali, to znaczy, że Cchinwali jest w rękach gruzińskich?

Jeżeli bombardowanie było na tyle skuteczne, że przejęli kontrolę nad obszarem to tak. Z tego co wiem, to w tym przypadku tak nie jest.

Odnośnik do komentarza

http://www.reuters.com/article/homepageCri...24029._CH_.2400

 

W temacie "źli Rosjanie - dobrzy Gruzini"

 

"If Saakashvili stood in front of me, I would wish him eternal hell after what we have been through," an elderly woman said, weeping in a Tskhinvali street as she recounted how she hid from Georgian bombardment in a cellar with her two terrified grandchildren.

 

"Why is he trying to kill Ossetians? He should see with his own eyes what he has done with us. He would be ripped to bits on the streets if he ever came here."

 

As Georgian troops shelled the city, she said, her grandson screamed for "Uncle Putin" to save him. "Thank God the Russians have come," she said. "It is getting better."

 

Reuters, jakby co, nie TASS ani RIA.

Odnośnik do komentarza
Tu juz na prawde nie wiadomo komu wierzyc.. Zdjecia masakryczne :(

 

Prof tzn, ze Sakasz.. klamie mowiac, ze nie atakuja Chinw.. (trudne nazwy :|)

To też mnie nie dziwi. Tu wszyscy kłamią. Obie strony podają co kilka godzin zupełnie sprzeczne ze sobą informacje. Nie wierzę w to, że tylko jedna strona kłamie, a druga uparcie mówi prawdę. Ja zdecydowanie bardziej wierzę Gruzinom. Rosja już niejednokrotnie w historii pokazywała, że umiejętność siania propagandy opanowała na najwyższym poziomie.

Odnośnik do komentarza

Saakaszwili nie robi kompletnie nic w kierunku rozwiazania konfliktu. Twierdze, ze jego blagania o pomoc moga jedynie problem poglebic, i juz to robia.

Gwoli scislosci. Podpisany dzis przez niego rozejm byl autorstwa UE (o czym wiekszosc mediow nie informuje), warunki Rosji zostaly odrzucone.

Nic dziwnego zatem, ze rzad rosyjski (na dobra sprawe Miedwiediew i Putin) lekcewazy jego jako dyplomate i negocjatora.

Odnośnik do komentarza
Gruzini jak na razie mijają się z prawdą we właściwie każdym komunikacie prasowym. Ani na jotę im nie ufam, bo ich komunikaty mają za cel wyłącznie wciągnięcie Zachodu w konflikt. Na szczęście nie kontrolują zachodnich dziennikarzy w Gruzji i w Osetii.

Z drugiej strony jakoś nie sądzę, żeby Sowieci nażarli się Gruzją i dali reszcie spokój. Już padały groźby najpierw pod adresem Ukrainy, potem pod adresem Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. To trzeba powstrzymać, zanim posuną się jeszcze dalej. Chyba nikt nie wie, do czego może posunąć się Putin, jak zobaczy, że jest bezkarny. A na razie wygląda na zupełnie bezkarnego. Poszczekało na niego kilku prezydentów, ale nic więcej nie wymyślili.

 

Małczi, przeckaja sabaka!

 

Edyta kazała dodać, że na tym polega krytyczne podejście do źródeł - słuchać wersji wszystkich stron przez pryzmat intencji ich autorów. Ale pewnie Feanor i tak mnie wyprostuje, że upraszczam albo przeinaczam :D.

No ale Rosja ma również interes w tym, żeby kłamać :/ To nie takie proste. Jeżeli okazałaby się prawdą wersja gruzińska to nie mogłoby się obyć bez odzewu z innych państw. W obecny sposób, kto chce, może uwierzyć, że Rosja jest bojownikiem o pokój.

Odnośnik do komentarza
Saakaszwili nie robi kompletnie nic w kierunku rozwiazania konfliktu. Twierdze, ze jego blagania o pomoc moga jedynie problem poglebic, i juz to robia.

Gwoli scislosci. Podpisany dzis przez niego rozejm byl autorstwa UE (o czym wiekszosc mediow nie informuje), warunki Rosji zostaly udrzucone.

Nic dziwnego zatem, ze rzad rosyjski (na dobra sprawe Miedwiediew i Putin) lekcewazy jego jako dyplomate i negocjatora.

 

Gruzińska propozycja rozejmu wyglądała tak, jakby to Gruzini wygrywali w tej wojnie. Niepoważne.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...