Magic Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Polskie media sa rusofobami, o obiektywne informacje trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Właśnie już kompletnie nie wiem komu wierzyć. Według Gruzinów Gori padło, cały kraj jest pod okupacją, mobilizują się tylko do obrony stolicy. Zdjęcia z Gori, dostępne w Internecie wyraźnie przedstawiają krajobraz bardziej powojenny, niż przed. Dziennikarze stojący w zgliszczach budynków twierdzą, że wojska ani śladu. A Rosja twierdzi, że doszli tylko do Senaki. Jednak chyba więcej prawdy jest po stronie Gruzinów. No chyba, że sami zburzyli całą Gruzję, polali keczupem kilku ludzi i udają, że to Rosjanie, ale musicie przyznać, że to trochę naciągana teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Albowiem ponieważ to jest gruziński gambit - przekonać świat, że Rosja nie zabezpiecza Abchazji i Osetii, tylko najeżdża Gruzję. Niestety w dobie internetu i telefonii komórkowej nie jest to już takie łatwe. Rosjanie bombardowali cele w Gori, pewnie parę budynków zburzyli. Powiedz mi, Man_iacu, jak chcesz udowodnić zajęcie Gori bez obecności wojsk rosyjskich w tymże Gori? Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Albowiem ponieważ to jest gruziński gambit - przekonać świat, że Rosja nie zabezpiecza Abchazji i Osetii, tylko najeżdża Gruzję. Niestety w dobie internetu i telefonii komórkowej nie jest to już takie łatwe. Rosjanie bombardowali cele w Gori, pewnie parę budynków zburzyli. Powiedz mi, Man_iacu, jak chcesz udowodnić zajęcie Gori bez obecności wojsk rosyjskich w tymże Gori? Czyli przykładowo takie zdjęcia: http://fakty.interia.pl/galerie/swiat/woje...ze,827770,2,268 są pozorowane? Według mnie jest raczej dokładnie odwrotnie. To Rosja próbuje patrząc w sufit i pogwizdując kopać Gruzinów po kostkach, tak, żeby Europa nie widziała. Ale jednak wiarygodniejsi są już Gruzini. Wojska rosyjskie były już także w Tbilisi. Co prawda w postaci "jednego rosyjskiego helikoptera bojowego", ale jednak. Musisz wziąć pod uwagę, że w powietrzu również jest wojsko. Naloty również są atakiem zbrojnym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Aha, czyli samolotem można zająć miasto? Tego to nawet w "Cywilizacji IV" się nie da zrobić. A skoro dzisiaj gruzińskie helikoptery na oczach reportera Reutersa atakowały Cchinwali, to znaczy, że Cchinwali jest w rękach gruzińskich? Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Tu juz na prawde nie wiadomo komu wierzyc.. Zdjecia masakryczne :( Prof tzn, ze Sakasz.. klamie mowiac, ze nie atakuja Chinw.. (trudne nazwy :|) Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Wojska rosyjskie były już także w Tbilisi. Co prawda w postaci "jednego rosyjskiego helikoptera bojowego", ale jednak. Informacja rownie wiarygodna jak ta, jakoby Rosjanie zajeli port w Poti. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Aha, czyli samolotem można zająć miasto? Tego to nawet w "Cywilizacji IV" się nie da zrobić.A skoro dzisiaj gruzińskie helikoptery na oczach reportera Reutersa atakowały Cchinwali, to znaczy, że Cchinwali jest w rękach gruzińskich? Jeżeli bombardowanie było na tyle skuteczne, że przejęli kontrolę nad obszarem to tak. Z tego co wiem, to w tym przypadku tak nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Prof tzn, ze Sakasz.. klamie mowiac, ze nie atakuja Chinw.. (trudne nazwy :|) Oczywiście, że kłamie. Cały czas trwa ostrzał artyleryjski i to również potwierdzając dziennikarze zachodnich mediów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 No to skoro trwa ostrzal to sie nie zdziwie jak Rosjanie wjada w cala Gruzje jednak. W sumie to juz jest atak na Rosjan nie Osetynczykow Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 http://www.reuters.com/article/homepageCri...24029._CH_.2400 W temacie "źli Rosjanie - dobrzy Gruzini" "If Saakashvili stood in front of me, I would wish him eternal hell after what we have been through," an elderly woman said, weeping in a Tskhinvali street as she recounted how she hid from Georgian bombardment in a cellar with her two terrified grandchildren. "Why is he trying to kill Ossetians? He should see with his own eyes what he has done with us. He would be ripped to bits on the streets if he ever came here." As Georgian troops shelled the city, she said, her grandson screamed for "Uncle Putin" to save him. "Thank God the Russians have come," she said. "It is getting better." Reuters, jakby co, nie TASS ani RIA. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Tu juz na prawde nie wiadomo komu wierzyc.. Zdjecia masakryczne :( Prof tzn, ze Sakasz.. klamie mowiac, ze nie atakuja Chinw.. (trudne nazwy :|) To też mnie nie dziwi. Tu wszyscy kłamią. Obie strony podają co kilka godzin zupełnie sprzeczne ze sobą informacje. Nie wierzę w to, że tylko jedna strona kłamie, a druga uparcie mówi prawdę. Ja zdecydowanie bardziej wierzę Gruzinom. Rosja już niejednokrotnie w historii pokazywała, że umiejętność siania propagandy opanowała na najwyższym poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Gruzini jak na razie mijają się z prawdą we właściwie każdym komunikacie prasowym. Ani na jotę im nie ufam, bo ich komunikaty mają za cel wyłącznie wciągnięcie Zachodu w konflikt. Na szczęście nie kontrolują zachodnich dziennikarzy w Gruzji i w Osetii. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Ja nikomu nie wierze. Jeszcze sie okaze, ze Profesor to agent KGB oby tylko ten konflikt sie nie rozwinal dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Małczi, przeckaja sabaka! Edyta kazała dodać, że na tym polega krytyczne podejście do źródeł - słuchać wersji wszystkich stron przez pryzmat intencji ich autorów. Ale pewnie Feanor i tak mnie wyprostuje, że upraszczam albo przeinaczam . Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Saakaszwili nie robi kompletnie nic w kierunku rozwiazania konfliktu. Twierdze, ze jego blagania o pomoc moga jedynie problem poglebic, i juz to robia. Gwoli scislosci. Podpisany dzis przez niego rozejm byl autorstwa UE (o czym wiekszosc mediow nie informuje), warunki Rosji zostaly odrzucone. Nic dziwnego zatem, ze rzad rosyjski (na dobra sprawe Miedwiediew i Putin) lekcewazy jego jako dyplomate i negocjatora. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Gruzini jak na razie mijają się z prawdą we właściwie każdym komunikacie prasowym. Ani na jotę im nie ufam, bo ich komunikaty mają za cel wyłącznie wciągnięcie Zachodu w konflikt. Na szczęście nie kontrolują zachodnich dziennikarzy w Gruzji i w Osetii. Z drugiej strony jakoś nie sądzę, żeby Sowieci nażarli się Gruzją i dali reszcie spokój. Już padały groźby najpierw pod adresem Ukrainy, potem pod adresem Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. To trzeba powstrzymać, zanim posuną się jeszcze dalej. Chyba nikt nie wie, do czego może posunąć się Putin, jak zobaczy, że jest bezkarny. A na razie wygląda na zupełnie bezkarnego. Poszczekało na niego kilku prezydentów, ale nic więcej nie wymyślili. Małczi, przeckaja sabaka! Edyta kazała dodać, że na tym polega krytyczne podejście do źródeł - słuchać wersji wszystkich stron przez pryzmat intencji ich autorów. Ale pewnie Feanor i tak mnie wyprostuje, że upraszczam albo przeinaczam . No ale Rosja ma również interes w tym, żeby kłamać To nie takie proste. Jeżeli okazałaby się prawdą wersja gruzińska to nie mogłoby się obyć bez odzewu z innych państw. W obecny sposób, kto chce, może uwierzyć, że Rosja jest bojownikiem o pokój. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Hyhy wtedy to bedzie GLOBAL WAR. USA + NATO vs Rosja? Iran sobie zaatakuje przy okazji Izrael i bedzie rzez :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Saakaszwili nie robi kompletnie nic w kierunku rozwiazania konfliktu. Twierdze, ze jego blagania o pomoc moga jedynie problem poglebic, i juz to robia.Gwoli scislosci. Podpisany dzis przez niego rozejm byl autorstwa UE (o czym wiekszosc mediow nie informuje), warunki Rosji zostaly udrzucone. Nic dziwnego zatem, ze rzad rosyjski (na dobra sprawe Miedwiediew i Putin) lekcewazy jego jako dyplomate i negocjatora. Gruzińska propozycja rozejmu wyglądała tak, jakby to Gruzini wygrywali w tej wojnie. Niepoważne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 Jedyne możliwe warunki rozejmu, jakie obecnie widzę, to powrót do stanu z 07.08.2008. W przypadku Osetii i Abchazji - referendum akcesyjne na obszarach tych dwóch prowincji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.