Skocz do zawartości

Kościół rzymskokatolicki


Gość MikeMitnick

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm, a skad wynika, ze bedzie obowiazek chodzenia na religie? O ile dobrze rozumiem, ten, kto swiadomie wybierze religie, bedzie ja mial na swiadectwie wliczona do sredniej, a ten, ktory swiadomie jej nie wybierze, nie bedzie mial w tym miejscu nic, dla niego nic sie w tej mierze nie zmienia. Smiem tylko twierdzic, ze nagle wzrosna srednie calych klas, bo zwykle oceny z religii to piatki i szostki od gory do dolu - czekam tylko, az ktorys minister wykorzysta to i powie, ze za jego kadencji wzrosly srednie osiagane przez uczniow, a wiec i poziom wiedzy sie poprawil...

 

Jak czytam ten post o propagowaniu religii przez duchowienstwo, to od razu widze takie przechodzenie w skrajnosci, jak w wypowiedziach biskupow, jakoby niewliczanie oceny z religii do sredniej oznaczalo powrot do przesladowania religii w szkolach.

 

Prawde mowiac, smieszy mnie tez, jak ktos pisze, ze duchowienstwo propaguje religie - a niby co ma robic, skoro w swoich zadaniach ma ewangelizowanie? I uprzedze watpliwosci - lekcje religii to nie katolicka propaganda, rozmawia sie na ich rowniez o innych religiach, nie tylko chrzescijanskich, z tego, co zaobserwowalem, uwzglednia to zarowno program, jak i praktyka.

Odnośnik do komentarza
I uprzedze watpliwosci - lekcje religii to nie katolicka propaganda, rozmawia sie na ich rowniez o innych religiach, nie tylko chrzescijanskich, z tego, co zaobserwowalem, uwzglednia to zarowno program, jak i praktyka.

 

Z ostatniego roku szkolnego pamiętam tylko analizowanie poszczególnych ksiąg Biblii i sprawdziany z religii. Zero dyskusji o innych religiach czy tematach ogólnie o życie, w których mogłaby się religia, wiara przydać.

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick

To ja mam pewna hipotetyczna sytuacje do rozstrzygniecia. A mianowicie, jest sobie dwoch panow A i B. Pan A jest katolikiem, uczeszcza na lekcje religii w 3 klasie LO, ma 6 jako ocene koncowa z tego przedmiotu. Pan B, nie jest katolikiem, nie uczeszcza na lekcje religii, w 3 klasie LO nie uzyskuje oceny z tego przedmiotu. Obaj panowie maja takie sama srednia ocen na swiadectwie ukonczenia szkoly z tym, ze po dodaniu oceny z religii Pan A ma ciut wyzsza. Obaj ida skladac dokumenty do sekretariatu wyzszej uczelni i okazuje sie ze wszystkie oceny (swiadectwo ukonczenia LO, maturalne) maja identyczne, z tym, ze A ma +6 do sredniej z religii.

 

Wg zasad to Pan A bedzie przyjety, skoro ma wyzsza srednia ? Czy w takim razie nie bedzie to dyskryminacja Pana B, niekatolika w panstwie katolickim ? :-k

Odnośnik do komentarza
Wg zasad to Pan A bedzie przyjety, skoro ma wyzsza srednia ? Czy w takim razie nie bedzie to dyskryminacja Pana B, niekatolika w panstwie katolickim ? :-k

Oficjalnie nie zyjemy w panstwie katolickim. Predzej moglbys to nazwac faworyzowaniem katolikow w panstwie swieckim co juz w ogole zakrawa na paranoje, a wliczanie oceny z religii do sredniej - jesli ta srednia bedzie decydowala gdziekolwiek o czymkolwiek - jest takim faworyzowaniem w wiekszosci przypadkow jako, ze ta ocena zwykle jest wyzsza niz srednia bez niej. Przypadki niskich ocen z religii sa sporadyczne.

Odnośnik do komentarza
Zaraz, zaraz. Od kiedy pamiętam to miałem zawsze na świadectwie ocenę z przedmiotu "religia", czyżby niezgodnie z prawem?

Nie, był on tylko wpisany na świadectwo, natomiast nie liczył się do średniej ocen, która jest przydatna np. przy rekrutacji na studia, czy przy wystawianiu świadectw z paskiem.

Natomiast ciekaw jestem, jak teraz będzie wyglądała religia w niższych szkołach - przy rekrutacji do liceum przyjmuje się 2-3 przedmioty odgórnie umówione i jeden można sobie wybrać, na ich podstawie będzie liczona ilość punktów przy rekrutacji (ja miałem narzucony angielski, polski, historię lub WOS i czwarty przedmiot do wyboru, wziąłem biologię do klasy stricte humanistycznej ;) ), więc osoby chodzące na religię będą miały gigantyczną korzyść z tej decyzji - przy założeniu, że dostaną 5 lub 6, jak to ma miejsce w 90% przypadków - bo religia będzie tak samo ważna, jak inny przedmiot, który sobie ktoś wybierze. To jest nawet do 5 punktów dodatkowych (nikt nie bierze jako 4 przedmiotu czegoś, z czego ma 3 ;), a różnica między 4 a 6 w punktach to 5 bodajże), a więc liczba wielka - w lepszych szkołach oznacza kilkudziesięciu kandydatów.

 

No chyba że będzie religia liczona tylko w szkołach średnich?

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick
Wg zasad to Pan A bedzie przyjety, skoro ma wyzsza srednia ? Czy w takim razie nie bedzie to dyskryminacja Pana B, niekatolika w panstwie katolickim ? :-k

Oficjalnie nie zyjemy w panstwie katolickim. Predzej moglbys to nazwac faworyzowaniem katolikow w panstwie swieckim co juz w ogole zakrawa na paranoje, a wliczanie oceny z religii do sredniej - jesli ta srednia bedzie decydowala gdziekolwiek o czymkolwiek - jest takim faworyzowaniem w wiekszosci przypadkow jako, ze ta ocena zwykle jest wyzsza niz srednia bez niej. Przypadki niskich ocen z religii sa sporadyczne.

 

Przeciez nasze spoleczenstwo to w jakichs 90% katolicy :-k Dodatkowo krajem rzadzi partia o "wszyscy_wiemy_jakich" pogladach :] Dlaczego ? Bo taka sobie wybralismy bedac w pelni wladz umyslowych. Jak nas widza na zachodzie tez kazdy wie :] Jednak zgodze sie z Toba Henk, bo OFICJALNIE to my panstwem katolickim nie jestesmy. Paranoja :]

 

Niskie oceny sa sporadyczne ? Ale co z ocena i jej brakiem ? Dlaczego to w co wierze ma w jakikolwiek sposob decydowac o tym gdzie beda studiowac np moje dzieci ? Byc moze przesadzam ale dlaczego ktos kto "wierzy" ma byc faworyzowany ? :-k (przyklad z panem A i B). Dlaczego nie moze byc jak do tej pory kiedy ocena z religii na swiadectwie byla, zaraz pod zachowaniem, ale nijak sie miala do ingerowania w srednia ocen ?

 

SZk piszesz, ze dzisiaj mature ma kazdy i liczy sie TYLKO dyplom. A co z ludzmi ktorzy tego dyplomu nigdy na oczy nie zobacza ? Kolejna sprawa to...dlaczego NAGLE przed wyborami rzad chce na sile ewangelizowac mlodziez i pokazywac jakim to swietym narodem jestesmy ? :] Bo to trafi do tych 90% wierzacych, ktorzy popra ten pomysl a przy urnie, kiedy beda wrzucac karteczke powiedza "ja to glosuje na XiX bo uni to zminiają polske" a drugi odpowie "tak to prawda, i chuligani boja sie juz policji, spadlo bezrobocie, mowili o tym w telewizji" :] Zenujacy chwyt ponizej pasa, zenujacy. Ide o zaklad, ze po wyborach zastepca Romana tez poleci ze stolka, trafi sie nowy "rewolucyjny" pan i wypieprzy ocene z religii ze swiadectwa. I tak w kolo macieju :]

Odnośnik do komentarza
Wg zasad to Pan A bedzie przyjety, skoro ma wyzsza srednia ? Czy w takim razie nie bedzie to dyskryminacja Pana B, niekatolika w panstwie katolickim ? :-k

Oficjalnie nie zyjemy w panstwie katolickim. Predzej moglbys to nazwac faworyzowaniem katolikow w panstwie swieckim

Pytanie tylko, czy tym wszystkim katolikom aby na pewno tak bardzo zależy na byciu faworyzowanym? A może to po prostu pomysły kilkunastu niezbyt rozgarniętych umysłów, a nie wola większości katolików? Panowie, nie generalizujcie po raz kolejny...

 

Edyta podpowiada, że w naszym kraju nieuczęszczanie na lekcje religii (od kilku lat tak powszechne zjawisko w szkołach średnich), wygląda mi w znacznie mniejszym stopniu na deklarację światopoglądową młodzieży, a jedynie na kaprys, by zrobić coś wbrew przyjętemu np. przez rodziców i dziadków porządkowi. Mało który bowiem nastolatek potrafi powiedzieć, dlaczego nie zamierza chodzić na lekcje religii, bo argument o tym, że to strata czasu jest IMO dość dziecinny...

Odnośnik do komentarza
To ja mam pewna hipotetyczna sytuacje do rozstrzygniecia. A mianowicie, jest sobie dwoch panow A i B. Pan A jest katolikiem, uczeszcza na lekcje religii w 3 klasie LO, ma 6 jako ocene koncowa z tego przedmiotu. Pan B, nie jest katolikiem, nie uczeszcza na lekcje religii, w 3 klasie LO nie uzyskuje oceny z tego przedmiotu. Obaj panowie maja takie sama srednia ocen na swiadectwie ukonczenia szkoly z tym, ze po dodaniu oceny z religii Pan A ma ciut wyzsza. Obaj ida skladac dokumenty do sekretariatu wyzszej uczelni i okazuje sie ze wszystkie oceny (swiadectwo ukonczenia LO, maturalne) maja identyczne, z tym, ze A ma +6 do sredniej z religii.

 

Wg zasad to Pan A bedzie przyjety, skoro ma wyzsza srednia ? Czy w takim razie nie bedzie to dyskryminacja Pana B, niekatolika w panstwie katolickim ? :-k

Nie, nie będzie to dyskryminacja. Gdyż religia może mu równie dobrze zaniżyć ocenę. Jestem jak najbardziej przeciw religii na średniej, ale używajmy logicznych argumentów :) Równie dobrze można powiedzieć, iż sytuację nierównouprawnienia wymusza również zwolnienie/brak zwolnienia z WF.

 

Żeby powiedzieć coś o praktyce: znam katechetów, u których średnie ocen są w normie klasowej :) Znam nawet takiego, który przez ostatnie 8 lat wystawił dwie oceny niedostateczne.

 

Problem IMHO nie polega na tym, czy ta średnia komuś pomoże czy nie. Problem polega na tym, że w ten sposób za ocenę z katechezy odpowiedzialność bierze Rzeczpospolita.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
W Szkole Podstawowej nr 63 przy ulicy Menniczej uczestnictwo we mszy będzie brane pod uwagę przy wystawianiu oceny końcowej. Dyrektorka i część rodziców nie zgadzają się na takie kryteria oceniania.

To, czego katecheta będzie oczekiwał od ucznia na odpowiednią ocenę, zapisane jest w wymaganiach programowych. Określa je wydział katechetyczny każdej kurii. Żeby dostać piątkę lub szóstkę, trzeba m.in. "odpowiedzialnie włączać się w dynamikę i przeżycia roku liturgicznego". W podstawówce nr 63 katecheci wyjaśnili dzieciom, że w praktyce oznacza to obowiązek chodzenia na niedzielną mszę.

 

Halina Wiśniewska-Plewniak, dyrektorka SP nr 63, uważa, że wytyczne oceniania są zbyt ogólne. Do tego katecheci nie przedstawili jej dokumentu z kurii, a tylko wydruk pod nazwą "Wymagania programowe w obrębie poszczególnych poziomów oraz zastosowanie ich w określonych ocenach osiągnięć uczniów na lekcji religii" przez nikogo niepodpisany. Sprawdzanie, kto był na niedzielnym nabożeństwie, ma polegać na tym, że katecheta będzie pytać, kto był na mszy, a uczniowie w odpowiedzi podnosiliby ręce. - Tak nie powinno być, bo to indywidualna sprawa każdego - uważa dyrektorka Wiśniewska-Plewniak.

 

Część rodziców, kiedy dowiedziała się, że uczestnictwo we mszy będzie brane pod uwagę przy wystawianiu oceny z religii, nie wyraziła zgody na uczestnictwo dziecka w tych zajęciach. - Z chodzenia na religię zrezygnowali uczniowie z bardzo dobrymi ocenami. Nie chcą jednak podnosić ręki, kiedy katecheta będzie pytał, kto był na mszy, i kłamać, by podnieść sobie średnią. A przecież w naszej szkole katecheci nie będą w stanie zweryfikować deklaracji dzieci, bo mnóstwo uczniów jest spoza rejonu.

 

Janina Jakubowska, rzeczniczka kuratorium oświaty: - Kuratorium nie ma żadnego wpływu na kryteria oceniania z religii. Podstawę programową ustala Episkopat Polski i przedstawia ją jedynie do wiadomości Ministerstwa Edukacji Narodowej.

 

Ksiądz Andrzej Jerie, rzecznik archidiecezji wrocławskiej, zapewnia jednak: - Ocenie nie może podlegać ani modlitwa, ani uczestnictwo w sakramentach. To sprawa sumienia. Katecheta nie może obniżyć oceny za opuszczanie praktyk religijnych, ale ma prawo o to pytać uczniów i zachęcać ich do udziału w nabożeństwach oraz premiować tych, którzy angażują się bardziej.

 

Do piątku rodzice mieli zadeklarować, czy ich dzieci będą chodzić na religię. Aż jedenaściowo szóstoklasistów zrezygnowało. Szkoła przy Menniczej jest przygotowana na taką ewentualność. - Mamy nauczyciela z odpowiednimi kwalifikacjami, który będzie mógł poprowadzić zajęcia z etyki.

Heh, a moze jeszcze trzeba przyniesc kawelek oplatka na potwierdzenie? :roll:

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
Benedykt XVI nie przyjmie Dalajlamy, przybywającego wkrótce do Włoch - poinformował w poniedziałek dziennik "La Repubblica". Watykanista Marco Politi ocenia to jako odejście od polityki Jana Pawła II, który wielokrotnie spotykał się z przywódcą Tybetańczyków.

 

Wcześniej włoskie media nieoficjalnie podawały, że do wizyty duchowego przywódcy Tybetańczyków w Watykanie - drugiej w tym pontyfikacie - miałoby dojść 13 grudnia.

 

"Spektakularny zwrot w tył"

 

- Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy - pisze watykanista dziennika Marco Politi. Według niego Benedykt XVI "zrywa z długą tradycją przyjmowania na audiencji przywódcy Tybetańczyków w Pałacu Apostolskim". To zdaniem włoskiego publicysty "spektakularny zwrot w tył", gdyż - jak dodaje - 31 października Watykan zapewnił, że dojdzie do spotkania, które było już uzgodnione z wyjątkiem drobnych szczegółów.

 

Teraz zaś cytowany przez gazetę rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi mówi: - Nie jest przewidziana audiencja dla Dalajlamy.

 

Benedykt XVI uległ naciskom Chińczyków?

 

Według dziennika o rezygnacji z planów audiencji zdecydowała postawa władz w Pekinie. Przypomina się, że 1 listopada, a więc dzień po nieoficjalnej zapowiedzi audiencji, rzecznik chińskiego MSZ oświadczył, że byłaby ona "obrazą" dla Pekinu. Dodał też: - Mamy nadzieję, że Watykan nie zrobi nic, by zranić uczucia narodu chińskiego.

 

Przedstawiciel chińskich władz zauważył następnie, że nadszedł moment, aby Stolica Apostolska "okazała szczerość podejmując konkretne inicjatywy na rzecz poprawy stosunków z Chinami".

 

Wymieniając kolejne spotkania Jana Pawła II z Dalajlamą oraz audiencję u Benedykta XVI w październiku zeszłego roku "La Repubblica" zauważa, że obecna ostrożność Watykanu wynika z "bardzo delikatnej fazy", w jakiej znalazły się stosunki Stolicy Apostolskiej z Chinami, zwłaszcza po przełomowym liście papieża do tamtejszych katolików, wystosowanym w czerwcu i rozpoczęciu tajnych negocjacji.

 

Dalajlama denerwuje władze chińskie

 

- Kierownictwo w Pekinie stało się bardzo nerwowe, gdyż wraz ze zbliżaniem się olimpiady mnożą się inicjatywy na rzecz wolności demokratycznych w Chinach - stwierdza "La Repubblica". Informuje jednocześnie, że w poniedziałek z rzymskiego Kapitolu wystosowany zostanie apel do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o to, by Dalajlama został zaproszony na otwarcie olimpiady ze wszystkimi honorami, należnymi głowie państwa.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...