Skocz do zawartości

Na zakręcie


Rekomendowane odpowiedzi

Decydujące dla naszych ambicji powalczenia o baraże będą cztery najbliższe mecze, w których będziemy grać z zespołami, będącymi w tabeli niżej od nas. Na początek wyjazd do czerwonej latarni ligi – Sansovino.

Od pierwszego gwizdka było widać dystans, jaki dzieli obie ekipy w tabeli. Byliśmy o wiele lepsi od rywali, potrafiąc udokumentować to bramkami. Do szatni gospodarze schodzili już z bagażem trzech bramek. Koncert zaczął Moussoro, wykorzystując świetne dośrodkowanie Markela. Drugą bramkę Sansovino wbiło sobie samo. Cengia tak ostro naciskał Rossiego, że obrońca miejscowych wpakował piłkę do własnej bramki. Trzeciego gola zdobył Fabiano Ferri pięknym szczupakiem po dośrodkowaniu Hiszpana Markela. W drugiej części gry skupiliśmy się na oszczędzaniu sił i kontrolowaniu przebiegu spotkania. Pierwszy krok został zrobiony.

 

 

Niedziela, 1. kwietnia 2007, Comunale Le Fontii, Monte San Savino

Serie C2/B (29/34)

 

Sansovino [18.] – Ferentino [6.] 0:3 (0:3)

 

11. K. Moussoro 0:1

21. F. Rossi 0:2 sam.

34. Fabiano Ferri 0:3

90. V. Quondamatteo (S) ktz.

 

 

Widzów: 324

Gracz meczu: Rancaño (DC, Ferentino) [9]

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 8 – G. Tirabassi 7, A. Blasco 8, Rancaño 9, M. Agobian 8 – A. Carteni 8, Fabiano Ferri 7, P. Intermite 7 (68. M. Nevicati 7), Markel 8 (84. D. Carmassi 6) – M. Cengia 7 (68. G. Ognibene 6), K. Moussoro 8

 

 

Do klubu w lipcu za darmo przejdzie Tom Eysackers (DR, 17, Belgia). Prawy obrońca nie był moim priorytetem, ale skoro zgodził się grać za grosze to chętnie przyjmę zmiennika dla Tirabassiego.

Odnośnik do komentarza

W jedenastce kolejki znalazła się tym razem czwórka naszych zawodników. Wyróżnieni zostali Michele Nicoletti, Rancaño, Alessio Carteni oraz Fabiano Ferri.

 

Kolejny krok mieliśmy uczynić już przed własną publicznością w meczu przeciwko Realowi Marcianise.

Spotkanie rozpoczęło się dla nas fatalnie. Już w 7. minucie Ferro pokonał Nicolettiego i zrobiło się 0:1. Na szczęście, moi chłopcy wzięli się szybko w garść i natychmiast ruszyli do odrabiania strat. Efekt był taki, że na przerwę schodziliśmy prowadząc 2:1. Najpierw Carteni wyrównał strzałem głową, a kwadrans później Cengia wyprowadził nas na prowadzenie. W drugiej połowie kontrolowaliśmy grę, a kropkę nad i postawił Cengia strzałem głową po dośrodkowaniu Carteniego.

 

 

Niedziela, 8. kwietnia 2007, Comunale di Forma Coperta, Ferentino

Serie C2/B (30/34)

 

Ferentino [6.] – Real Marcianise [11.] 3:1 (2:1)

 

7. M. Ferro 0:1

28. A. Carteni 1:1

43. M. Cengia 2:1

52. D. Giannascoli (RM) ktz.

67. M. Cengia 3:1

 

 

Widzów: 2329

Gracz meczu: Alessio Carteni (AMR, Ferentino) – 8

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 7 – G. Tirabassi 7, A. Blasco 7, Rancaño 7, M. Agobian 7 – A. Carteni 8 (74. M. Nevicati 6), J. S. Silva 7, P. Intermite 7, Markel 7 – M. Cengia 8 (79. G. Ognibene 6), K. Moussoro 7 (84. C. D' Apice 6)

Odnośnik do komentarza

W jedenastce kolejki znalazło się miejsce dla tylko jednego gracza Ferentino. Wyróżniony został Alessio Carteni, którego świetny występ przeciwko Realowi Marcianise nie przeszedł bez echa.

 

O kolejne punkty, zbliżające nas do celu, jakim były baraże, walczyć będziemy z Forlí.

W przeciwieństwie do meczu sprzed tygodnia, ten pojedynek zaczęliśmy rewelacyjnie. Moussoro dostał piłkę na przed polem karnym, minął czterech obrońców, po czym spokojnie skierował piłkę do bramki. Kilka minut później było już 2:0. Tirabassi świetnie wypatrzył wbiegającego Cengię i nasz snajper potężnym uderzeniem podwyższył wynik. Do przerwy było już pozamiatane. Cengia zagrał świetnego crossa do Carteniego, Alessio wbiegł w pole karne, zacentrował, a Moussoro musiał tylko dostawić nogę. Gospodarzy stać było tylko na uratowanie honoru. Bramkę z rzutu wolnego zdobył Mamprin.

 

 

Niedziela, 14. kwietnia 2007, Tullio Morgagni, Forlí

Serie C2/B (31/34)

 

Forlí [11.] – Ferentino [6.] 1:3 (0:3)

 

2. K. Moussoro 0:1

15. M. Cengia 0:2

44. K. Moussoro 0:3

59. A. Mamprin 1:3

 

 

Widzów: 1211

Gracz meczu: Alessio Carteni (AMR, Ferentino) – 9

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 7 – G. Tirabassi 8, A. Blasco 8, Rancaño 8 (72. C. D' Apice 7 ŻK), M. Agobian 7 (46. E. Ghirra) 7 – A. Carteni 9, J. S. Silva 8 (81. M. Nevicati 6), P. Intermite 8, Markel 7 – M. Cengia 8, K. Moussoro 8

 

 

W czołówce tabeli na trzy kolejki przed końcem rozgrywek ścisk. My tracimy zaledwie dwa oczka do wymarzonego miejsca w barażach.

 

 

1. Carrarese – 63 pkt.

2. Fano – 60

3. Benevento – 59

4. Reggiana – 58

5. Spal – 58

---------------------------------

6. FERENTINO – 56

Odnośnik do komentarza

Po raz kolejny ligowi eksperci docenili Alessio Carteniego, umieszczając go w jedenastce tygodnia.

 

Naszym kolejnym rywalem był zespół Sassuolo. Było to jednocześnie ostatnie z tych łatwiejszych spotkań.

Od pierwszego gwizdka fortuna nam sprzyjała. Najpierw piłkę źle wybił Nicoletti, przejął ją Andreini, posłał lobem nad ustawionym na piętnastym metrze bramkarzem, a ta... trafiła w słupek. Mało tego, Tirabassi wybił ją wprost do wbiegającego zza obrońców Moussoro, który kątem oka zauważył wysuniętego golkipera rywala i zdecydował się go lobować. W przeciwieństwie do rywala, Benińczyk uczynił to skutecznie i wyszliśmy na prowadzenie. W 29. minucie Carteni wrzucał piłkę z autu do Cengii, Mirco wbiegł w pole karne i dał się sfaulować Consoliniemu. Karny! Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem zadał kłam przesądowi, że faulowany piłkarz nie powinien strzelać karnego. Nasza gra w tym meczu wyglądała świetnie. Miażdżyliśmy rywala, do przerwy oddaliśmy aż dwanaście strzałów na bramkę gości! Mimo tego wszystkiego, końcówka była nerwowa. Stało się tak przez bramkę Linguantiego w 83. minucie. Goście zwietrzyli szansę i zaatakowali. Na szczęście, moja obrona nie popełniła więcej błędów i mogliśmy sobie dopisać trzy punkty. Bardzo cenne trzy punkty, ponieważ dzięki nim przeskoczyliśmy na piąte miejsce w tabeli!

 

 

Niedziela, 22. kwietnia 2007, Comunale di Forma Coperta, Ferentino

Serie C2/B (32/34)

 

Ferentino [6.] – US Sassuolo [13.] 2:1 (2:0)

 

9. K. Moussoro 1:0

29. M. Cengia 2:0 kar.

83. F. Linguanti 2:1

 

 

Widzów: 2365

Gracz meczu: Kabirou Moussoro (ST, Ferentino) – 8

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 7 – G. Tirabassi 7, A. Blasco 7, Rancaño 7, M. Agobian 6 (64. E. Ghirra 6) – A. Carteni 7, Fabiano Ferri 7, P. Intermite 7, Markel 7 – M. Cengia 8 (79. G. Ognibene 6), K. Moussoro 8 (88. M. Nevicati 6)

 

 

Teraz czeka nas trudne zadanie utrzymania pozycji barażowej. W ostatnich dwóch kolejkach zagramy z mocnymi drużynami. Najpierw z Benevento, a następnie z Castel San Pietro.

 

1. Carrarese – 63 pkt.

2. Fano – 63

3. Benevento – 62

4. Reggiana – 61

5. FERENTINO – 59

---------------------------------

6. Spal – 58

Odnośnik do komentarza

Uskrzydleni sześcioma triumfami z rzędu, wspierani przez niemal wypełniony do ostatniego miejsca stadion podejmowaliśmy Benevento – zespół, który nadal miał szansę na awans bezpośredni.

Już na samym początku Agobian, wyraźnie sparaliżowany atmosferą i presją tego spotkania, zgubił piłkę na rzecz Amato, pomocnik gości pognał na bramkę, minął Blasco i strzałem z ostrego kąta uciszył nasze Comunale. Fatalny początek. Chwilę to trwało zanim chłopcy wzięli się w garść i przestali rozpamiętywać straconego gola, ale w końcu ruszyli nawałnicą ataków. Raz po raz swoje szanse mieli Moussoro i Cengia, ale nie mieli szczęścia pod bramką rywala. Nie zrażeni niepowodzeniami ruszyliśmy do kolejnych ataków. Kiedy już się wydawało, że gol musi paść, Moussoro w doskonałej sytuacji strzelił wprost w bramkarza. Po kolejnych nieudanych szarżach napotkałem wzrokiem Mirco. Był bezradny, nie wiedział, co się dzieje. Szczerze mówiąc, ja też nie wiedziałem, gdyż moi napastnicy zrobili wystarczająco dużo, by pokonać bramkarza gości. Próbowałem nawet przejść na bardzo ofensywne ustawienie z dwoma obrońcami, dwoma skrzydłowymi, trzema pomocnikami i trzema napastnikami, ale wynik nadal nie uległ zmianie. Po końcowym gwizdku moi gracze padli na murawę, skrywając twarze w dłoniach. Wiedzieli, że najprawdopodobniej zaprzepaścili wysiłki całego sezonu. Ja sam pusto patrzyłem przed siebie. Gdy podszedł do mnie menedżer gości, aby uścisnąć mi rękę zorientowałem się, że po policzku spływa mi łza. Po raz pierwszy przekonałem się jak okrutnie skuteczne może być słynne włoskie catenaccio...

 

 

Niedziela, 29. kwietnia 2007, Comunale di Forma Coperta, Ferentino

Serie C2/B (33/34)

 

Ferentino [5.] – Benevento [3.] 0:1 (0:1)

 

2. S. Amato 0:1

 

 

Widzów: 2986

Gracz meczu: Giacomo Tirabassi (DR, Ferentino) – 8

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 6 – G. Tirabassi 8, A. Blasco 7, Rancaño 6 (79. M. Nevicati 6), M. Agobian 6 – A. Carteni 6, Fabiano Ferri 7, P. Intermite 7 (84. J. S. Silva 6), D. Carmassi 6 (67. Markel 6) – M. Cengia 7, K. Moussoro 6

 

 

W drodze do szatni nie towarzyszyły nam gwizdy. Kibice żegnali nas owacją na stojąco, doceniając nieudaną, ale niezwykle heroiczną walkę z zamurowanym na własnej połowie rywalem. W szatni podziękowałem każdemu z zawodników za zostawione na boisku serce i starałem się pocieszyć, mówiąc, że mamy jeszcze szansę. Spal zremisowało swój mecz i zrównało się z nami punktami, ale wyprzedza nas lepszym bilansem bramek. W ostatniej kolejce musimy wygrać z Castel San Pietro, a rywale muszą co najwyżej zremisować na wyjeździe z Cavese. Jeśli to by się nie udało to został nam jeszcze drugi ewentualny szczęśliwy scenariusz – wygrywamy w ostatniej kolejce, a Reggiana przegrywa z Ceciną i przeskakujemy ją w tabeli.

 

 

4. Reggiana 61 pkt.

5. Spal 59

---------------------------------

6. FERENTINO 59

Odnośnik do komentarza

Giacomo Tirabassi znalazł się w jedenastce tygodnia, a bramka Kabirou Moussoro przeciwko Sassuolo zajęła drugie miejsce w plebiscycie na bramkę kwietnia.

 

 

Kwiecień 2007

 

Bilans: 4-0-1 11:4

Serie C2/B: 6. (18-5-10 56:36, 59 pkt.)

Coppa Italia Serie C: wyeliminowany (runda kwalifikacyjna, vs. Taranto 1:2, 2:2)

Finanse: -249.932€ (ostatni miesiąc +125.548€)

Budżet transferowy: 25.691€ (35% z transferów)

Budżet płacowy: 12.750€ (wykorzystane 10.740€)

 

 

Transfery - świat:

1. Léo Macaé (AM/FC, 24, Brazylia) z Vasco do Santos za 1.500.000€

2. Maksym Feszczuk (ST, 21, Ukraina U-21: 8/3) z Worskły Połtawa do Dnipro Dniepropietrowsk za 875.000€

2. Park Yong-Ho (SW/DC, 26, Korea Południowa: 1/0) z Pohang do Suwon za 875.000€

 

 

Transfery - Polacy:

-

 

 

 

Ligi Europy

 

Anglia: Liverpool [+3]

Francja: PSG [+2]

Grecja: Panathinaikos [+0]

Hiszpania: Deportivo [+6]

Holandia: Ajax [+2]

Niemcy: Borussia Dortmund [+1]

Polska: Legia [+1]

Portugalia: Benfica [+6] (M)

Rosja: CSKA Moskwa [+0]

Szkocja: Rangers [+10] (M)

Włochy: Juventus [+4]

 

Ranking FIFA: 1. Hiszpania (1042 pkt.), 2. Portugalia (1017), 3. Francja (1004), 11. Polska (851)

Odnośnik do komentarza

Wreszcie nadszedł ten dzień – spotkanie z Castel San Pietro. Zwycięstwo w tym meczu może, ale nie musi, dać nam grę w barażach. Niestety, musimy liczyć także na potknięcia rywali. Do Cavese pojechał mój asystent Lorenzo Riela, który będzie obserwował spotkanie Cavese – Spal.

Nastawiłem zespół ofensywnie i nakazałem ostrą grę – musieliśmy tak zagrać, w końcu to my gramy o wszystko, a gospodarze o nic. Mecz nie zdążył się dobrze zacząć, a odezwał się mój telefon. SMS od Rieli: ”Gol dla Cavese! 1:0!”. W euforię wpadłem chwilę później, gdy Cengia wykorzystał centrę Carmassiego i dał nam prowadzenie. Pięć minut później kolejna wiadomość – tym razem bardzo krótka: ”1:1”. Na boisku dominowaliśmy, miejscowi nie mogli poradzić sobie z naszą agresywną grą. Kwadrans później po raz kolejny odezwał się Riela: ”Cavese! 2:1!”. Nie zdążyłem się nacieszyć, gdy znowu moja komórka zawibrowała: 3:1!!! MAMY ICH!!!”. W tym momencie poczułem, że nic złego nam się nie może stać. Po przerwie jeszcze bardziej zmotywowani wyszli moi gracze i od razu podwyższyli wynik. Moussoro wykorzystał sytuację jeden na jeden i byliśmy już jedną nogą w barażach. Niestety, humor psuły mi kolejne wiadomości od Rieli: ”Spal ich ciśnie... 3:2”. Chwilę później Fabiano Ferri trafia na 3:0. Spuściliśmy z tonu. Dzięki temu gospodarze uratowali honor, strzelając bramkę. 89. minuta: ”Czerwień dla Cerchii, Cavese w 10.”. W Castel San Pietro też czerwień – za faul taktyczny ukarany został obrońca Castel Daniele Cenci. Doliczony czas i kolejny SMS. Miałem nadzieję, że Lorenzo napiszę o końcu meczu. Tymczasem wiadomość brzmiała: „Remis, Spal wyrównało...”. Nasz mecz się skończył, lecz wszyscy czekaliśmy na potwierdzenie wyniku z Cavese. Nowa wiadomość: „KONIEC!!! 3:3!”. MAMY BARAŻE!

 

 

Niedziela, 6. maja 2007, Comunale, Castel San Pietro

Serie C2/B (34/34)

 

Castel San Pietro [8.] – Ferentino [6.] 1:3 (0:1)

 

9. M. Cengia 0:1

45. D. Colurcio (CSP) ktz.

45. A. Leone (CSP) ktz.

46. K. Moussoro 0:2

68. Fabiano Ferri 0:3

87. M. Ferriani 1:3

90. D. Cenci (CSP) cz.k. - za faul taktyczny

 

 

Widzów: 648

Gracz meczu: Kabirou Moussoro (ST, Ferentino) – 9

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 7 – G. Tirabassi 7, A. Blasco 8, Rancaño 8 (60. C. D' Apice 7), M. Agobian 9 - A. Carteni 9, Fabiano Ferri 8 (85. J. S. Silva 6), P. Intermite 9, D. Carmassi 8 (76. Markel 6) – M. Cengia 9, K. Moussoro 9

Odnośnik do komentarza

Abruś: Dziękować :)

 

 

Tabela Serie C2/B

 

| Poz   | Inf   | Zespół            |       | M     | Z     | R     | P     | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.    | M     | Benevento         |       | 34    | 20    | 8     | 6     | 50    | 22    | +28   | 68    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.    | Br    | Carrarese         |       | 34    | 21    | 4     | 9     | 52    | 34    | +18   | 67    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.    | Br    | Fano              |       | 34    | 20    | 7     | 7     | 60    | 42    | +18   | 67    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.    | Br    | Reggiana          |       | 34    | 19    | 7     | 8     | 65    | 36    | +29   | 64    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.    | Br    | FERENTINO         |       | 34    | 19    | 5     | 10    | 59    | 37    | +22   | 62    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.    |       | Spal              |       | 34    | 17    | 9     | 8     | 59    | 37    | +22   | 60    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.    |       | Pro Vasto         |       | 34    | 15    | 3     | 16    | 42    | 45    | -3    | 48    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.    |       | Castel San Pietro |       | 34    | 13    | 9     | 12    | 46    | 45    | +1    | 48    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.    |       | Foligno           |       | 34    | 14    | 5     | 15    | 51    | 52    | -1    | 47    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |       | Cecina            |       | 34    | 13    | 7     | 14    | 44    | 51    | -7    | 46    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |       | Cavese            |       | 34    | 11    | 7     | 16    | 53    | 63    | -10   | 40    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |       | Forlì             |       | 34    | 10    | 10    | 14    | 43    | 49    | -6    | 40    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |       | US Sassuolo       |       | 34    | 10    | 8     | 16    | 43    | 47    | -4    | 38    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   | Br    | Real Marcianise   |       | 34    | 11    | 5     | 18    | 53    | 63    | -10   | 38    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   | Br    | Melfi             |       | 34    | 9     | 9     | 16    | 46    | 53    | -7    | 36    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   | Br    | Gubbio            |       | 34    | 10    | 4     | 20    | 49    | 82    | -33   | 34    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17.   | Br    | Cuoiocappiano     |       | 34    | 9     | 3     | 22    | 43    | 72    | -29   | 30    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S     | Sansovino         |       | 34    | 6     | 8     | 20    | 30    | 58    | -28   | 26    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 

Odnośnik do komentarza

Euforia w klubie trwała jeszcze przez dobry tydzień. W mieście o niczym innym się nie mówiło, jak o miejscowym klubie piłkarskim. Owszem, przed sezonem przepowiadano, że możemy zagrać w barażach. O utrzymanie. Tymczasem utarliśmy nosa czarnowidzom i już 20 maja zaczniemy bój o awans. W półfinale naszym przeciwnikiem będzie Carrarese, które sezon skończyło na drugim miejscu, frajersko tracąc w ostatniej kolejce awans bezpośredni. Pierwszy mecz zagramy na naszym Comunale, rewanż tydzień później. W dwóch ligowych meczach pokonaliśmy drużynę z Carrary – najpierw na wyjeździe 2:1, a następnie na własnym stadionie 3:2. Miejmy nadzieję, że tak będzie i tym razem.

 

W jedenastce tygodnia tym razem trójka moich graczy – Agobian, Carteni oraz Intermite.

 

Kiedy my regenerowaliśmy siły na baraże, zapadły ostateczne rozstrzygnięcia w europejskich pucharach.

W finale Pucharu UEFA po niezwykle wyrównanym meczu Real Madryt pokonał tureckie Fenerbahçe 3:1. Bramki dla Królewskich strzelali Brazylijczycy – Robinho, Baptista i Ronaldo. Honorowe trafienie dla ekipy ze Stambułu zaliczył Moreno.

Puchar Europy padł natomiast łupem Bayernu Monachium. Bawarczycy w finale gładko ograli Feyenoord 4:0, a po dwa gole strzelili Sebastian Deisler i Roque Santa Cruz.

Odnośnik do komentarza

Na murawę spotkania z Carrarese po raz kolejny wychodziliśmy przy niemal pełnych trybunach. Moi podopieczni byli bardzo zmotywowani i mecz rozpoczęli z wysokiego C. Tirabassi zagrał długą, prostopadłą piłkę w pole karne, tam dopadł do niej Cengia i mocnym strzałem w pełnym biegu zdobył bramkę. Po początkowej przewadze zagubiliśmy się. Graliśmy chaotycznie i niedokładnie, co starali się wykorzystać goście. Osiągnęli oni sporą przewagę i kilka razy Nicoletti ratował nas przed stratą bramki. Po przerwie znowu uzyskaliśmy inicjatywę. W 56. minucie Cengia świetnie zgrał na skrzydło do Carteniego, nasz pomocnik pognał prawą stroną boiska, zagrał na środek do Mirco, a nasz supersnajper nie zmarnował tak doskonałej okazji. Niestety, znowu stanęliśmy. Dobrze, że w bramce mieliśmy Nicolettiego, bo goście mogli nas srogo skarcić. Gdy wydawało się, że odzyskujemy przewagę Agobian głupio sfaulował rywala przed polem karnym. Do rzutu wolnego podszedł Perico i umieścił piłkę w naszej bramce ładnym, mierzonym strzałem. Wyskoczyłem z ławki i głośno zachęcałem swoich graczy do ataków. Podziałało. Znowu przeważaliśmy. Wprowadzony po przerwie Markel świetnie wypatrzył wbiegającego Moussoro, a grający znakomity mecz Benińczyk trafił na 3:1! Po tym golu goście przeszli na 4-2-4, ja zareagowałem przestawiając drużynę na 5-4-1. Moja defensywa tym razem nie popełniła już kolejnych błędów i dowieźliśmy niezwykle korzystny rezultat do ostatniego gwizdka sędziego.

 

 

Niedziela, 20. maja 2007, Comunale di Forma Coperta, Ferentino

Serie C2/B, Baraż o awans, półfinał (1/2)

 

Ferentino – Carrarese 3:1 (1:0)

 

5. M. Cengia 1:0

54. M. Cengia 2:0

70. G. Perico 2:1

85. K. Moussoro 3:1

 

 

Widzów: 2983

Gracz meczu: Kabirou Moussoro (ST, Ferentino) – 9

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 8 – G. Tirabassi 8, A. Blasco 7, Rancaño 8, M. Agobian 7 ŻK (83. E. Ghirra 6) – A. Carteni 8, Fabiano Ferri 8, P. Intermite 7, D. Carmassi 7 (75. Markel 7) – M. Cengia 8 (87. C. D' Apice 6), K. Moussoro 9 ŻK

Odnośnik do komentarza

Hm, jak to mówią? Fail? :roll:

 

Do jedenastki tygodnia tym razem trafiło czterech zawodników Ferentino: Michele Nicoletti, Alessio Carteni, Fabiano Ferri i Kabirou Moussoro.

 

Na rewanż wychodziliśmy już w nieco bardziej defensywnym ustawieniu niż w meczu u siebie. Nie miałem jednak w planach gry wyłącznie defensywnej. Wiedziałem, że strzelona bramka może nam ustawić mecz. Od początku zarysowała się wyraźna przewaga gospodarzy. Broniliśmy się chaotycznie, raz za razem pod naszą bramką wręcz się gotowało. W 22. minucie Marzani wykorzystał nieporadność naszych defensorów i strzelił na 1:0. Nakazałem bardziej ofensywną grę i coś powoli ruszyło. Graliśmy składniej, lepiej podaniami. Wystarczyła jednak tylko jedna kontra, aby złamać moich graczy. Marzani wykorzystał centrę z prawej strony i nagle to gospodarze byli w finale. Odkryliśmy się. Pięć minut później było już 0:3. Teruzzi pokonał słabo spisującego się Nicolettiego. W moich graczach coś pękło. Atakowali, ale nie było po nich widać wiary w to, że się uda. Wprowadziłem trzeciego napastnika. Chwilę później Cicerchia dośrodkowuje w pole karne, Nicoletti łapie piłkę, ale wypuszcza ją z rąk i Marzani strzela czwartą bramkę. Kilkanaście minut później ten sam zawodnik znowu ubiegł naszego bramkarza i tak kończy się nasz piękny sen o awansie...

 

 

Niedziela, 27. maja 2007, Dei Marmi, Carrara

Serie C2/B, Baraż o awans, półfinał (2/2)

 

Carrarese – Ferentino 5:0 (1:0) [6:3]

 

22. A. Marzani 1:0

47. A. Marzani 2:0

52. C. Teruzzi 3:0

58. A. Marzani 4:0

74. A. Marzani 5:0

 

 

Widzów: 8210

Gracz meczu: Andrea Marzani (ST, Carrarese) – 10

 

 

Ferentino: M. Nicoletti 5 – G. Tirabassi 6 (63. G. Ognibene 6), A. Blasco 6, Rancaño 6, M. Agobian 6 – A. Carteni 5, Fabiano Ferri 6 (46. J. S. Silva 6), P. Intermite 6, D. Carmassi 5 (79. Markel 6) – M. Cengia 5, K. Moussoro 6

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co się z nimi stało. Nic nie grali. Mieli dobry ostatni kwadrans drugiej połowy + końcówkę, ale marnowali takie okazje, które w poprzednich meczach wykorzystywali bez mrugnięcia okiem. Nicoletti i Cengia zawalili w zasadzie pierwszy mecz w sezonie. Nie ustawiłem zespołu bardzo defensywnie, raczej ustawienie było wyważone. Pierwsza połowa zresztą nie była taka zła, w drugiej po golu na otwarcie zaatakowałem, oni kontrowali i skończyło się 0:5... W każdym razie gra była lepsza niż wynik i oceny poszczególnych graczy.

Odnośnik do komentarza

Po pełnym emocji sezonie zabrałem się za indywidualne podsumowania poczynań moich graczy. Nie chciałem rozpamiętywać bolesnego wieczoru w Carrare, więc czym prędzej rzuciłem się w wir pracy.

 

Bramkarze:*

 

Fabrizio Marinelli (GK, 23, Włochy) – [5-6-1-0, 6.80]

Michele Nicoletti (GK, 30, Włochy) – [36-46-6-3, 7.25]

Antonio Visconti (GK, 21, Włochy) – [1-2-0-0, 6.00]

 

W bramce mieliśmy rewelacyjnego Nicolettiego. Michele bronił w tym sezonie świetnie, będąc wielokrotnie wybieranym do jedenastek tygodnia. Nie zmieni tego nawet fatalny mecz z Carrarese, który był jedynym zawalonym przez naszego golkipera. Marinelli był solidnym zmiennikiem, natomiast pozostawienie Viscontiego w składzie było podyktowane wyłącznie tym, że póki co nie chce powierzać roli trzeciego bramkarza 16-letniemu Cruzowi.

 

 

Prawi obrońcy:**

 

Marco Camposeo (DRC, 22,Włochy) – [1-0-0-0, 6.00]

Pasquale Pagano (DR, 23, Włochy) – [5-0-0-0, 6.80]

Giacomo Tirabassi (DR, 18, Belgia) – [39-0-7-2, 7.03]

 

Prawa strona obrony to królestwo nastoletniego Belga. Tirabassi mimo swojego młodego wieku grał świetnie i nikt nie potrafił się zbliżyć do jego poziomu. Zobaczymy jak sobie poradzi, kiedy przyjdzie mu rywalizować ze swoim rodakiem Eysackersem i w końcu będzie miał prawdziwą konkurencję.

 

 

Środkowi obrońcy:

 

Alejandro Blasco (DC, 26, Argentyna) – [37-0-1-0, 7.00]

Catello D' Apice (DC, 25, Włochy) – [8-0-0-0, 6.63]

Roberto Rancaño Lagoa (DC, 23, Hiszpania) – [29-0-0-1, 7.14]

 

W środku obrony najczęściej kibice Ferentino widywali parę Blasco – Rancaño. Ta para stoperów spisywała się dobrze, ale wiedziałem, że mam zbyt małe zaplecze na tej pozycji, dlatego do klubu dołączy kolejny młody, hiszpański stoper.

 

___________________________________________________________

* - [mecze - stracone bramki - czyste konta - MoM, średnia ocen]

** - [mecze - bramki - asysty - MoM, średnia ocen]

Odnośnik do komentarza

Lewi obrońcy:

 

Mickaël Agobian (SW/DLC, 18, Francja) – [35-0-3-0, 6.97]

Emmanuele Ghirra (DL, 24, Włochy) – [19-1-0-0, 6.42]

 

Lewa obrona prezentowała się w tym sezonie przeciętnie. Agobian bez wątpienia jest zawodnikiem utalentowanym, ale zdarzały mu się wpadki. Zmieniający go Ghirra był zawodnikiem nieprzewidywalnym i bardzo niepewnym.

 

 

Prawi pomocnicy:

 

Matteo Nevicati (MRC, 22, Włochy) – [32-1-1-0, 6.69]

Alessio Carteni (AMR, 21, Włochy) – [32-2-9-4, 7.22]

Daniel Mariano de Castro (AMRC, 24, Włochy) – [3-0-0-0, 6.33]

 

Początkowo na prawym skrzydle grał Nevicati, ale po serii rozczarowujących występów zmienił go Carteni i swojego miejsca w składzie już nie oddał. Alessio imponował dryblingiem, szybkością oraz przeglądem pola. Tę pozycję mam dobrze obsadzoną.

 

 

Środkowi pomocnicy:

 

Andrea Bigoni (MC, 22, Włochy) – [3-0-0-0, 6.67]

Fabiano Ferri de Oliveira (MC, 25, Brazylia) – [33-6-5-0, 7.37]

Pietro Intermite (MC, 21, Włochy) – [35-0-8-0, 7.17]

Stefano Landuzzi (MC, 27, Włochy) – [15-1-0-0, 6.33]

José Santiago Silva (AMC, 26, Urugwaj) – [13-0-0-0, 6.85]

 

Pomocników dzieliłem na dwie grupy: ofensywną i defensywną. Do tej pierwszej zaliczałem Ferriego, Silvę i Landuzziego. Do tej drugiej Intermite i Bigoniego. Wśród ofensywnych pomocników najlepszy był zdecydowanie Ferri. Zawiódł trochę Silva, dlatego najbliższy sezon będzie decydujący dla jego przyszłości w Ferentino. Landuzziemu nie zamierzam przeszkadzać w znalezieniu nowego pracodawcy. Wśród defensywnych graczy rządził Intermite, który nie miał na swojej pozycji żadnej konkurencji. Zmieni to przyjście Pfingstla.

Odnośnik do komentarza

Lewi pomocnicy:

 

Davide Carmassi (ML, 21, Włochy) – [37-1-6-1, 6.70]

Markel Robles (ML, 27, Hiszpania) – [15-1-6-1, 6.73]

Gianni Testa (AMLC/FC, 31, Włochy) – [13-0-0-0, 6.23]

 

Lewa flanka była jedną z naszych najsłabszych formacji. Carmassi i Markel grali na przemian i prezentowali się podobnie. Ciut lepszy wydaje mi się Bask i to na niego postawie w nowym sezonie.

 

 

Napastnicy:

 

Vincenzo Benarrivo (ST, 29, Włochy) – [8-2-1-0, 6.63]

Mirco Cengia (ST, 33, Włochy) – [40-34-9-8, 7.67]

Davide Chittaro (ST, 23, Włochy) – [5-0-0-0, 6.20]

Domenico Egidi (ST, 19, Włochy) – [13-2-0-0, 6.62]

Dimitrij Kołtsow (ST, 25, Ukraina) – [1-0-1-0, 7.00]

Vincenzo Luisi (ST, 30, Włochy) – [12-4-1-0, 6.42]

Kabirou Moussoro (ST, 23, Benin: 2/0) – [19-10-6-3, 7.53]

Gabriele Ognibene (ST, 28, Włochy) – [16-5-1-0, 6.56]

 

Jeśli chodzi o atak to mam do powiedzenia tyle – Mirco Cengia. Nasz napastnik zdobył w tym sezonie tytuł króla strzelców, zaliczając swój sezon życia. Szkoda, że Mirco nie jest młodszy. Jako jego partnera próbowałem wielu. Najpierw grał Luisi, ale po kilku meczach zgasł. Potem próbowałem Benarrivo, ale w dalszej sezonu leczył kontuzję za kontuzją. Szansę dostał młody Egidi, następnie błysnął Ognibene. Dopiero sprowadzony zimą Kabirou Moussoro okazał się godnym partnerem Cengii. Benińczyk z początku grał słabiej, ale im dalej w sezon tym bardziej się rozkręcał i strzelał coraz więcej goli.

Odnośnik do komentarza

Maj 2007

 

Bilans: 2-0-1 6:6

Serie C2/B: 5. (19-5-10 59:37, 62 pkt.)

Baraże: wyeliminowany (półfinał, vs. Carrarese 3:1, 0:5)

Coppa Italia Serie C: wyeliminowany (runda kwalifikacyjna, vs. Taranto 1:2, 2:2)

Finanse: -301.397€ (ostatni miesiąc -51.464€)

Budżet transferowy: 25.691€ (35% z transferów)

Budżet płacowy: 12.750€ (wykorzystane 10.740€)

 

 

Transfery – świat:

1. Ramiro Bruschi (MRL, 25, Urugwaj) z Nacionalu Montevideo do Fluminense za 2.500.000€

2. Drissa Coulibaly (AM/FC, 22, Mali: 2/0) z Al-Ta'i do Al-Ittihad (KSA) za 800.000€

3. Lefteh Hamidi (ST, 25, Iran: 2/0) z Esteglal do Paas za 675.000€

 

 

Transfery – Polacy:

 

 

 

Ligi Europy

 

Anglia: mistrz – Liverpool; puchar – Portsmouth

Francja: mistrz – PSG; puchar – St. Etienne

Grecja: mistrz – Panathinaikos, puchar – Kallithea

Hiszpania: mistrz – Deportivo; puchar – Villarreal

Holandia: mistrz – Ajax; puchar – Feyenoord

Niemcy: mistrz – Borussia Dortmund; puchar – Werder

Polska: mistrz – Legia; puchar – Wisła Płock

Portugalia: mistrz – Benfica; puchar – Sporting Braga

Rosja: CSKA Moskwa [+3]

Szkocja: mistrz – Rangers; puchar – Kilmarnock

Włochy: mistrz – Juventus; puchar – Roma

 

Ranking FIFA: 1. Hiszpania (1042 pkt.), 2. Portugalia (1017), 3. Francja (1004), 11. Polska (851)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...