Feanor Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 OK, to zagrajmy na tym postmodernistycznym bandżo i powiedzmy (ja to zresztą kilka postów temu zaproponowałem) zdanie o banderowcach mordujących Polaków na Wołyniu. To będzie prawda, duża część prawdy bez odrobiny fałszu. A sugerowanie, że to nie do końca było ludobójstwo, to właśnie fałsz. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Ale jakie postawienie pod ścianą? I tak nie możemy wydębić od nich odszkodowań, bo Ukraina nie jest prawnym kontynuatorem UPA czy OUN. Ukraina miała 20 lat na oswajanie się z prawdą, 20 lat przez które gorliwie walczyła (słusznie) o uznanie Wielkiego Głodu za ludobójstwo. Mamy dupokrację ;) jak mawia JKM - ukraińska partia, która położy po sobie uszy przyznając się do historycznie prawdziwej, ale nie akceptowanej w społeczeństwie rezolucji polskiego Sejmu na temat ludobójstwa na Wołyniu będzie przegrana. A nasz kraj w czasach Pomarańczowej Rewolucji postawił na Zachodnią Ukrainę. I teraz albo dalej brnie w ten "sojusz" albo nie. OK, to zagrajmy na tym postmodernistycznym bandżo i powiedzmy (ja to zresztą kilka postów temu zaproponowałem) zdanie o banderowcach mordujących Polaków na Wołyniu. To będzie prawda, duża część prawdy bez odrobiny fałszu. A sugerowanie, że to nie do końca było ludobójstwo, to właśnie fałsz. Ale koło się zamyka, bo banderowcy/UPA są bohaterami dla Ukraińców. Podejrzewam, ze są oni jak AK dla nas. AK nie ma takich hekatomb na koncie, ale też niechętnie słyszymy o historiach, gdzie akowcy przewinili. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Ukr już dawno nie jest pomarańczowa. A jeśli upadłby Janukowycz, to bardzo bym nie płakał. A akowcy? Są i tacy, którzy splamili się zbrodnią. Dajmy na to: Romuald "Bury" Rajs pacyfikujący wsie na Podlasiu. I wiesz co? O jego ludobójstwie napisała w raporcie końcowym komisja śledcza IPN. To znamionuje państwo cywilizowane. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 A o uznaniu rzezi wołyńskiej za ludobójstwo apelował rząd Janukowycza...Ukraina jest przez to cywilizowana? Polityka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Ale rezolucja sejmowa to nie polityka, to sfera symboli. Realnego przełożenia politycznego to nie ma tak naprawdę żadnego. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Jeśli tak, to nasza rozmowa nie ma sensu, bo rozmawiamy o czymś, co nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Symbole mają dla mnie znaczenie. Jeśli tu odpuścimy, to jakie moralne prawo mamy by domagać się uznania ludobójstwa przez Rosję? Jeśli będziemy jak Katon, to może w końcu ta Kartagina skruszeje. To samo robią Japończycy w sprawie Kuryli i Rosja z dekady na dekadę bardziej mięknie. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Teraz mówisz o symbolach. Niedawno odrzucałeś Verdun jako nietrafny przykład. A to był niesamowity symbol pojednania francusko-niemieckiego. I dobrze wiemy, że nie chodziło tylko o 1916. Ile wysiłków i gimnastyki potrzeba było, żeby Merkel przemówiła w 60. rocznicę Powstania? W międzyczasie nie było stawiania wszystkiego na ostrzu noża, były kompromisy. Ja za taki uważam tę rezolucję. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Jakie kompromisy? Kiedy to niby przestaliśmy mówić o ludobójstwie niemieckim w II wojnie światowej? I kiedy to niby Niemcy zaczęli stawiać pomniki Himmlerowi i Rosenbergowi? Są kompromisy i są akty zwykłej głupoty. Ukraińcy usiali sobie kraj pomnikami zbrodniarzy a my mówimy że to deszcz pada. Rozumiem politykę i dyplomację, ale są takie sprawy ostateczne, za którymi jest tylko ściana. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Jakie kompromisy? Kiedy to niby przestaliśmy mówić o ludobójstwie niemieckim w II wojnie światowej? I kiedy to niby Niemcy zaczęli stawiać pomniki Himmlerowi i Rosenbergowi? Są kompromisy i są akty zwykłej głupoty. Ukraińcy usiali sobie kraj pomnikami zbrodniarzy a my mówimy że to deszcz pada. Rozumiem politykę i dyplomację, ale są takie sprawy ostateczne, za którymi jest tylko ściana. Niemcy nie, ale np. amerykanie chyba nie uważają za zbrodniarzy osób odpowiedzialnych za zrzucenie bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Okej, czy uważasz, ze Polska ma w takim razie prawo uczyć ich prawdziwej historii? A co do pomników, to pomnik marynarzy w Kiel jest co najmniej kontrowersyjny. Niemcy nie, ale np. amerykanie chyba nie uważają za zbrodniarzy osób odpowiedzialnych za zrzucenie bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki. Amerykanie stracili ~25k na Iwo Jima i ponad 50k na Okinawie. Jakbym miał do dyspozycji broń, która wstrzyma straty moich rodaków, to bym jej użył. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Amerykanie stracili ~25k na Iwo Jima i ponad 50k na Okinawie. Jakbym miał do dyspozycji broń, która wstrzyma straty moich rodaków, to bym jej użył. Jak dla mnie to co najmniej była zbrodnia wojenna. I nigdy nie zostanie osadzona. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Ale za co? Za pokonanie kraju, który ich napadł? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Po prostu brak mi słów. Za zamordowanie niewinnej ludności cywilnej. Na tej samej zasadzie teraz Ukraińcy mogą powiedzieć, że to była wojna i na Wołyniu po prostu walczyli z okupantami. Zbrodnię trzeba nazywać zbrodnią. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 o_O Cesarstwo Japonii atakuje USA, 7.12.1941 Ameryka "pozdrawia" cesarstwo 6 i 9 sierpnia 1945. Jakim okupantem na Wołyniu była Polska???? Polacy byli niechcianymi sąsiadami, byli złym elementem dla niektórych Ukraińców, ale okupantem? Ponadto, jak już się tropi mordowanie ludności cywilnej, to proponuję Nalot na Wieluń Nalot na Coventry Nalot na Hamburg Nalot na Drezno no i kluczowe: Naloty na Tokio Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Okej, czy uważasz, ze Polska ma w takim razie prawo uczyć ich prawdziwej historii? A co do pomników, to pomnik marynarzy w Kiel jest co najmniej kontrowersyjny. Nie wiem o jakim pomniku mowa. Nie znam jednak żadnego niemieckiego pomnika który korespondowałby z czymś takim: I Polska nie musi ich uczyć historii. Wystarczy, że będzie wyraźnie artykułować to, jak ona ją widzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Tylko, że "zwykłe bomby" daja szansę przezycia, użycie bomby atomowej oznacza zagładę całego terenu z kobietami, dziećmi i wszystkim i innymi niewinnymi ofiarami. Dlatego ciężko to porównywać. A pewnie znajdziesz Ukraińców, którzy będa uważali, że Polska była okupantem i przeciwstawią ci też jakieś przypadki kiedy Polacy mordowali Ukraińców tym na Wołyniu. Co oczywiście bedzie bzdurą, ale oni będa święcie w to wierzyli. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Nie wiem o jakim pomniku mowa. Nie znam jednak żadnego niemieckiego pomnika który korespondowałby z czymś takim: No pewnie nie idą tam plwać.... Kiel Tylko, że "zwykłe bomby" daja szansę przezycia, użycie bomby atomowej oznacza zagładę całego terenu z kobietami, dziećmi i wszystkim i innymi niewinnymi ofiarami. Dlatego ciężko to porównywać. A pewnie znajdziesz Ukraińców, którzy będa uważali, że Polska była okupantem i przeciwstawią ci też jakieś przypadki kiedy Polacy mordowali Ukraińców tym na Wołyniu. Co oczywiście bedzie bzdurą, ale oni będa święcie w to wierzyli.Myślę, że ci, których dotknęły zwykłe bomby mają odmienne zdanie. Bomba atomowa była broną nieznaną, nikt się nawet nie domyślał, jakie straty przyniesie. We wszystkich post wojennych symulacjach nie uwzględniających BA kończyło się na około 1M strat wśród Amerykanów. U Japończyków to pewnie było koło 5-7 razy więcej. Reszty nie rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Bomba atomowa była broną nieznaną, nikt się nawet nie domyślał, jakie straty przyniesie To może trzeba było się zapytać naukowców z Projektu Manhattan przed jej użyciem? :-k USA dobrze wiedziało czego używa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 Szczególnie po Hiroszimie. A mimo to nie zawahali się zrzucić na Nagasaki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.