Skocz do zawartości

Mount & Blade


Monti

Rekomendowane odpowiedzi

No ci stepowi to taki babolek i niedopatrzenie, może to poprawią a z resztą mi aż tak bardzo nie przeszkadzają; English Army traktuję jako Bunt Baronów i już jest lepiej na sercu...

Mi się dobrze gra :]

Naprawdę spora ekipa szkocka

 

Mogła by iść kontra Walijczyków :) 1400 Szkotów kontra powiedzmy 1200 obrońców, to by była bitwa :]

 

Dwa kolejne szturmy i dwa razy mój wygląda jak jeż :sciana: Jeszcze walijscy łucznicy mają kolczugi i trzeba ich z 4 razy pocelowac, żeby padł jeden z drugim :/ I skubańce jak do nich podchodzę strzelają mi w stopę, bo tam nie sięga tarcza :|

Odnośnik do komentarza
Dwa pytania mam :>

 

1) W jaki sposób zdobywacie fundusze? co jest najbardziej opłacalne w świecie M&B?

2) Które cechy swojego rycerza rozwijacie jako pierwsze ?

1.Przede wszystkim plądruje wioski. Z tego jest największy i najpewniejszy hajs.

2.Najpierw siłę tak do 30, żeby zrobić z siebie małego terminatora, a potem się zobaczy ;]

Odnośnik do komentarza
Nie na darmo walijscy łucznicy byli uważani za najlepszych na Zachodzie :P.

Zwerbuj z dwa tuziny walijskich chłopów i wyszkol ich na własnych łuczników. Fight fire with fire.

Świadomym byłem, że Walijczycy to najlepsi łucznicy a ichni cisowy longbow to broń masowej zagłady ;) Ale na takie hekatomby nie byłem naszykowany :D

Wydaje mi się, że w szturmach łucznicy się na nic nie zdadzą, bo ich na wyłomie rozsiekają, a jak zostawię pod murami, to błyskawicznie ich rozstrzelają ci z wież :|

W polu ich rozjeżdżam, ale w zamkach w połączeniu z szaleńcami z dwuręcznymi toporami robią po prostu masakrę.

 

PS - za questy "przyprowadź x sztuk bydła" pomysłodawcę tego idiotyzmu gotów jestem rozszarpać gołymi rękoma :x

Odnośnik do komentarza
Dwa pytania mam :>

 

1) W jaki sposób zdobywacie fundusze? co jest najbardziej opłacalne w świecie M&B?

2) Które cechy swojego rycerza rozwijacie jako pierwsze ?

Ad1) Jeńcy to u mnie podstawa. Obecnie nie schodzę poniżej 4-5 tysięcy za pakiet i w pewnym momencie miałem już 60 tysięcy denarców w kiesach. Druga opcja to grabież wiosek (na poczatku bardzo przydatna).

 

Ad2) Na poczatku jadę na charyzmę, aby powiększyć oddział, i pojemność jeniecką. Później reszta.

 

U mnie kompletna zadyma. Co i rusz ścierają się armie po prawie 1000 chłopa, a ja przyłączam się i morduję co leci. Aktualnie jestem po stronie Vaegirów, ale za zdradę Dursum Chana dostałem w plecy honor (-15). Obecnie trochę odrobiłem (-10), ale ciężko z tym idzie :)

 

Edyta: tak sobie myślę, że gra jest trochę niedopracowana. Za czasów, gdy walczyłem z Khergitami, prowadząc Dursum Chana na tron, po potężnej bitwie na tysiąc chłopa pojmałem Sajnar Chana, czyli ichniego przywódcę, którego to miałem strącić z tronu. Zabrakło mi opcji interakcji z Chanem (abdykacja/szafot/przejście na jego stronę etc.), co w zasadzie rozwiązałoby temat rebelii i dodało realizmu. :-k

Odnośnik do komentarza

Jak zwiększyłeś honor :>

I drugie pytanie :P Jak zrobić aby z mojej wsi nie wiało nędzą :>

 

Jeńcy to u mnie podstawa. Obecnie nie schodzę poniżej 4-5 tysięcy za pakiet

Za jaki pakiet? Za całość "pojemności jenieckiej"? Przy 4 tysiącach byś musiał mieć 80 jeńców czyli 16 "zarządzanie jeńcami"..czyli, niech no policzę... charyzmę 48 o_O

 

Lub lekko poprawiony native :>

Odnośnik do komentarza

Dla Szkocji wyprawa zakończyła się sukcesem..4 zamki zdobyte, kilka wioch puszczonych z dymem..Dla mnie to niestety klęska. Z 85 którzy poszli na południe, zostało 18. Właśnie wpadliśmy w zasadzkę Walijczyków - cała armia szkocka walczy pięć kroków ode mnie z karawaną, ja chciałem odpocząć po ostatniej walce i w momencie gdy rozkładałem obóz najechało nas dwóch przejeżdżających lordów walijskich pałających chęcią zemsty. 18 na 89, będzie krucho...

Dostałem kopią w czoło od wrażego lorda i tyle było z bohaterskiej obrony :lol:

Odnośnik do komentarza
Jeńcy to u mnie podstawa. Obecnie nie schodzę poniżej 4-5 tysięcy za pakiet

Za jaki pakiet? Za całość "pojemności jenieckiej"? Przy 4 tysiącach byś musiał mieć 80 jeńców czyli 16 "zarządzanie jeńcami"..czyli, niech no policzę... charyzmę 48 o_O

Całość pojemności jenieckiej czyli obecnie 30 dusz. Już pisaliśmy wczesniej, że spolszczenie wprowadziło do gry i handlarzy jeńcami (do galer) i tzw. wykupcieli, którzy różnicują kasę za klasę jeńca. Za 30 lansjerów khergickich dostajesz prawie 6 tysięcy. Za miks rycerzy i huskarli możesz dostać prawie 7 tysięcy :) Wystarczy dobrze łowić :D

 

Jak zwiększyłeś honor :>

Uwolnienie lorda z wrogich rąk podnosi honor :) Trzeba polować na oddziały z jeńcami.

 

Jak zrobić aby z mojej wsi nie wiało nędzą :>

Gadać z sołtysem i spełniać jego prośby (bydło, wyszkolenie chłopów do obrony przed bandytami etc.). Inną drogą jest budowa szkoły, młyna etc. (interakcja z wioską).

 

Baheshtur chciał ode mnie odejść. Puściłem go... ale w skarpetkach, z zero ekwipunku :>.

Jak? Chyba nie widziałem opcji ograbienia człeka, który chce odejść z drużyny. U mnie Klethi uniosła ze sobą zbroję płytową za kilkanaście kawałków :x Co gorsza, gdy drugi raz chciała się przyłaczyć, miała na sobie jakieś wyleniałe futro :| (zbroję przehandlowała?)

 

Cena szturmu na walijski zamek...

Nawet wyłom jeszcze nie jest w naszych rękach...

Ten jeden kolo to lewituje czy spada? Zdarzało mi się podczas bitwy zahaczyć o "wiszące" strzały :keke:

 

Pytanie: Dostałem się do Tulgi - mam znaleźć szpiega i odebrać raporty. Jest ciemna noc a ja biegam jak kot z pęcherzem i nikogo nie ma. Są wyłącznie straznicy. Czy da się jakoś przeczekać do rana? Mogę stanąć w miejscu czy muszę zapieprzać po mieście, żeby świt nastał? :doh!:

Odnośnik do komentarza

@Amicus - normalnie, prosisz o pokazanie ekwipunku i przerzucasz do inwentarza.

Edyta dodaje, że robisz to, zanim NPC zgłosi chęć odejścia - trzeba sprawdzać happiness ciołków regularnie, jeśli nie korzystasz z mojego schematu doboru NPCów

@me_who - to się psiakrew nie dziw, ja na oblężenie biorę półtoraka, łuk i dwa kołczany strzał, tylko dzięki wystrzelaniu rhodockich kuszników na murach tak dobrze nam szło przy szturmach

Odnośnik do komentarza
Uwielbiam obronę zamku :D 2 armie >350 rozwalone przez około 60 moich ludzi ze stratami rzędu 20 osób. I jak doświadczenie leci :D

 

A opowiesz, jak to konkretnie osiągnąłeś? Mi się tylko raz udało zamek obronić, gdy zdołałem zejść z armią po drabinie szybciej, niż przeciwnik do niej dobiegł, co się skończyło standardową bitwą piechoty.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...