Profesor Napisano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 No to grand finale się zbliża, Rhodokom zostało jedno miasto i jeden zamek. Będzie trzeba rozbić ich w polu, a potem wziąć draństwa szturmem, co nie będzie takie łatwe. Ale mam już serdecznie dosyć ich cholernych kuszników. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Jak ja nienawidzę Rhodoków. Właśnie stoczyłem bitwę 120 na 770, wyrżnęli mi 3/4 korpusu pancernego. Gdzie są moi pieprzeni sojusznicy, hę? Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Jak to jest. Jestem marszałkiem Swadii, jedzie za mną kilku lordów, a gdy rozpoczynam oblężenie, to ta zgraja łazi sobie wokół i w istocie oblegam sam można to zmienić? Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Jak ja nienawidzę Rhodoków. Właśnie stoczyłem bitwę 120 na 770, wyrżnęli mi 3/4 korpusu pancernego. Gdzie są moi pieprzeni sojusznicy, hę? Heh... A ja właśnie trafiłem do ciupy. Pod patronactwem Khergitów zdobyłem dwa kolejne zamki, ale chan oddał je komu innemu. Wkurzyłem się więc, wymówiłem służbę i skumałem się z pretendentem do tronu Khergitów. Szybko przejąłem 1/3 lordów (przekupne świnie ) i szturmem wziąłem dwa zamki. Pierwszy oddałem pretendentowi (nie ma to jak tona wazeliny) a drugi zażyczyłem sobie dla siebie (bez szemrania go dostałem). Nie zwlekając więc osadziłem w zamku 40 ludzi i ruszyłem na łowy, aby wyszkolić więcej załogi bo zamek z czterdziestoma obrońcami to nic. W krótkim czasie zdołałem zwerbować czterdziestu Nordów i zniszczyłem pierwszego lorda swadiackiego, który śmał mój Slezk najechać. Zalogę zamku zwiększyłem do prawie 60 chłopów i znowu ruszyłem na werbunek, aby po dwóch dniach otrzymać wieść, że zamek znowu jest oblężony. Tym razem wrogami okazali się być Vaegirowie, którzy najechali mój zamek w sile sześciu lordów. Pierwszego zdołałem odciągnąć od zamku i wyciąć w pień, ale kolejni nie dali się wywabić. Przekradłem się więc do środka i rozpocząłem heroiczną obronę - 120 ludzi przeciwko sześciuset. Dopóki sił mi starczało, odbiliśmy cztery ataki wroga, zadając mu ciężkie straty, ale gdy padłem, wróg szybko opanował sytuację i wyciął moich obrońców nie potrafiących poradzić sobie bez dowódcy... :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Obrona zamku mnie totalnie przerasta :| Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Jak ja nienawidzę Rhodoków. Właśnie stoczyłem bitwę 120 na 770, wyrżnęli mi 3/4 korpusu pancernego. Gdzie są moi pieprzeni sojusznicy, hę? Ja tam juz się przekonałem, że przy przeważających siłach wrogów najlepiej wbić się lancą, strącając najlepiej uzbrojonych a potem zakasać rękawy i po nawrocie orać na prawo i lewo młotem W bitwach z setką rywali "naziemnych" tracę maksymalnie 2-3 ludzi (zabici). Z Khergitami trzeba się najeździć Obrona zamku mnie totalnie przerasta :| W moim Slezk z 534 atakujących mury przeżyło 96. Wróg wziął 27 jeńców. Gdyby nie wojenka przed zamkiem, która nieco wyniszczyłą mi zdrowie - pewnie obroniłbym się :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Wszystko racja, ale co zrobić, gdy gra robi Ci taki oto numer: ogółem jest 120 na 770, z czego w pierwszej odsłonie (bitwy ustawione na 199) wychodzi 30 moich rycerzy i 280 wojowników przeciwnika? Bez posiłków dla mnie? Owszem, jeżdżenie jeżdżeniem, ale wystarczało, że konny ugrzązł na moment, a już wokół było 20 Rhodoków i było po nim. Oprócz mnie przetrwał tylko jeden rycerz. Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 moze w skill taktyka inwestuj ? ja w mojej metropolii zrobilem taki garnizon ze szok 70 rycerzy ( 50 Swadanskich ) 20 mistrzów luku ogolnie jest 170 wojakow + jakis lord ktory co chwile w pipke dostaje do Chantu i chowa sie w miescie ( pewno je i pije za darmoche ) Niestety sa minusy takiego garnizonu bo tygodniowo płace żołd wysokości prawie 4000 na szczescie lochy caly czas sa pelne i jak tylko pojawi sie wykupiciel to bywa ze po 5000 dostaje przy hurcie przygladalem sie ostatnio mojej bitwie z Chatnem z nimi jest przejebane, jak sie wszystko rozlezie w terenie to kreca kołka moi zbrojni za nimi mlyn totalny, bitwy trwaja po 1 h czasem. W moim Slezk z 534 atakujących mury przeżyło 96. Wróg wziął 27 jeńców. Gdyby nie wojenka przed zamkiem, która nieco wyniszczyłą mi zdrowie - pewnie obroniłbym się cry.gif ja rowniez bronilem zamku ( akurat nie moj ) przed chyba 5 lordami. mialem 90 ludzi na 480. Jak sie dobrze ustawisz z półtorakiem na murze to mozna tak chlastac tych co atakuja ze szok tylko trzeba uwazac zeby miec gdzie sie wrocic bo jak nasi zablokuja to mogila tarcza 20 sekund wytrzymuje Cytuj Odnośnik do komentarza
Parsifal Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Przeglądając forum natknąłem się na ten temat. Tak zachwalając tą grę wciągnęliście i mnie. Gra jest nie pozorna, ale jak się już zacznie grać to nie można przestać. „Wielkie” produkcje typu Oblivion mogą M&B buty czyścić . Mam tylko jeden problem. Bawiąc się opcjami coś skopałem i teraz po walce nie pokazuje mi ile wrogów padło z mojej ręki. Pojawia się tylko raport o ilości zabitych i rannych po obu stronach. Ktoś wie jak to naprawić ?? Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Peractum est. Mój elitarny korpus w liczbie 130 luda wziął szturmem bronioną przez 600 Rhodoków Velukę i tym samym Rhodokowie stracili ostatnie posiadłości. Król nadał mi w nagrodę miasto w lenno; mam w tej chwili dwa miasta (Suno i Velukę), trzy zamki (Kelredan, Senuzgda i Jelbegi) oraz pięć wiosek (Nomar, Ryibelet, Ehlerdah, Jelbegi i Ayyike). Nordowie dożynają rhodockich lordów, a ja zaczynam budować korpus do nieuniknionej wojny z Khergitami. Cytuj Odnośnik do komentarza
demrenfaris Napisano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 To ostatnia frakcja, jak rozumiem? Jeśli tak to wielki Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Dwa pytania mam 1) W jaki sposób zdobywacie fundusze? co jest najbardziej opłacalne w świecie M&B? 2) Które cechy swojego rycerza rozwijacie jako pierwsze ? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Ja nie wiem czy Britain coś zmienia, ale zdobywanie zamku o jakim piszecie (własnych 20 a tamtych 900) to jakaś fantazja 80 moich naładowanych stalą osiłków nie jest w stanie zdobyć drewnianego forciku bronionego przez setkę walijskich wieśniaków. 10 ginie zanim zobaczy mury, a jak dostaniemy się na mury, to rozstawieni w każdym zakątku łucznicy po prostu rozstrzeliwują nas zanim wytniemy Lepszych Wieśniaków broniących wyłomu Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 1) W jaki sposób zdobywacie fundusze? co jest najbardziej opłacalne w świecie M&B?2) Które cechy swojego rycerza rozwijacie jako pierwsze ? 1. Ja kase trzepie w sumie na podatkach i sprzedawaniu jeńców. W handel sie nie bawie ( ot czasem sprzedam troche złomu z bitwy ale to maks za marne 2000 2. Ja dawalem na poczatku w sile i zwinnosc. Teraz mam chyba na poziomie 30 postac . Pozniej dawalem w charyzme a teraz to juz tylko w inteligencje daje ( bo mozna dwa punkty umiejetnosci dodac NPC tez daje najwiecej w inteligencje ) Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Największe jednostkowe dochody to oczywiście wysoko urodzeni jeńcy, ale za często uciekają jak miałby to być pewny interes (dołujące jest jak z 5 pokonanych tylko jeden - chyba głupi - nie umie uciec a reszta mimo strzały w oku i topora w plecach tajemniczo się rozpływa we mgle :roll: ) a do tego kiedy ich wykupią nie zależy od ciebie. "Zwykłych" jeńców traktuję jako bonus, bo nienawidzę szukać handlarzy w miasteczkach, bo mają brzydka cechę, że nie ma ich tam, gdzie są potrzebni. Z resztą 50 denarów od łebka, to na waciki ledwo wystarcza.. Ja się utrzymuję z grabieży Najazd na wioskę to zawsze te 1500 złota (choć trzeba najpierw upłynnić łupy) no i darmowe zaopatrzenie. Minus jest taki, że kiedyś te ziemie będziesz chciał podbić, a we wioskach z ujemną reputacją nie można werbować rekrutów. Duże dochody to turnieje - ale to jest absolutna loteria, bo można dostać w którejś z rund łuk i walczyć z rycerzem na koniu, co równa się klęsce. Bardzo dochodowe są questy z odebraniem podatku dla jakiegoś nobila, później tez bronienie honoru dam daje niezłą kapustkę. Chyba jestem lewy, albo Szkoci są parobkami a Walijczycy przepakowani Na 26% -> 78 moich zabitych na 62 Walijczyków :| :| I jak tu zdobywać zamki.... Z 7 ostatnio pokonanych lordów (4 w hurcie i 3 pojedynczo) do niewoli dostało się 0 :roll: Przegięcie Chyba poszukam moda zmniejszającego ich szanse po bitwie, bo to jest kabaret jakiś :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza
Vend Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Ja zacząłem rebelię pod dowództwem Lady Isolli Ciężko się przekonuje lordów, mi się udało tylko 4 Kilka zamków + miasto jest, teraz na własną rękę zdobywam inne. Zwiększyłem sobie szanse na złapanie lorda do 50%, dużo lepiej jest. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 A masz może linka, bo jakoś nie mogę znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza
Vend Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 http://forums.taleworlds.net/index.php/top....html#msg958292 Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Przeglądając forum natknąłem się na ten temat. Tak zachwalając tą grę wciągnęliście i mnie. Gra jest nie pozorna, ale jak się już zacznie grać to nie można przestać. „Wielkie” produkcje typu Oblivion mogą M&B buty czyścić . Mam tylko jeden problem. Bawiąc się opcjami coś skopałem i teraz po walce nie pokazuje mi ile wrogów padło z mojej ręki. Pojawia się tylko raport o ilości zabitych i rannych po obu stronach. Ktoś wie jak to naprawić ?? Też się zapytam, bo u mnie tego nie ma - da się to jakoś w podstawce włączyć? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 http://forums.taleworlds.net/index.php/top....html#msg958292 Dzięki, też dałem im 50% nie będę taki Też się zapytam, bo u mnie tego nie ma - da się to jakoś w podstawce włączyć? Mówiąc szczerze nigdy tego nie widziałem, nawet bez grzebania w opcjach, więc nie wydaje mi się, żeby to było defaultowe szkocka ekipa wyrusza skopać parę walijskich tyłków Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.