Czesław "nie umi" śpiewać :-)

[T-m]

gra: FM 2008

ver.: 8.0.2.

database: medium

ligi: Anglia (Championship i wyższe), Francja (Ligue 2 i wyższe), Niemcy (RegioLiga i wyższe), Węgry (NBII i wyższe), Polandia (2. liga i wyższe), Hiszpania (Liga BBVA i wyższe), Szwajcaria (Challange League i wyższe)

fake: stary sVert

zasady: pełny zakres oszukiwania.

podejście do FM08: drugie

 

 

 

Nie mogłem na to patrzeć. Nie wiedziałem kompletnie co się dzieje. Parę dni temu tak ładnie graliśmy przeciwko Barcelonie i bramkę na 2:1 straciliśmy dopiero w końcówce meczu. A teraz? Teraz psia jego mać dostawałem od średniego Betisu już 1:4 i nic nie zapowiadało się na poprawę naszej gry. Sięgnąłem po papierosa. Naturalnie papierosa, w którym była guma, ponieważ nie wolno mi palić na ławce trenerskiej.

 

Niech to szlag. Mój asystent jednak źle dobrał gry towarzyskie. Trzeba było z Betisem grać na początku, bo teraz morale pójdzie w dół. A pójdzie, bo ich opiórkam jak bum cyk cyk. Zostanie mi jeden mecz na odbudowanie morale. Chyba wezmę ich na wódkę, żeby mieli karę.

 

Mecz się skończył. Idę do szatni.

[T-m]

Kadyks (hiszp. Cádiz ['kaðiθ], fen. גדר = Gadir, łac. Gades, arab. قادس = Qādis) – miasto w południowo-zachodniej Hiszpanii, w regionie Andaluzja, stolica prowincji Kadyks. Położone na półwyspie oddzielającym odnogę Zatoki Kadyksu od Oceanu Atlantyckiego. Zamieszkuje je 155 tys. osób (1994).

 

Miasto portowe i handlowe, stocznia, przemysł metalowy i spożywczy. Szkoły wyższe, muzea, znany ośrodek turystyczny. Najstarsze miasto w Hiszpanii.

 

 

Przegląd kadry:

 

Bramkarze:

 

Pedro Contreras [ESP, 35 lat, 1/0, wyp. Betis] - weteran boisk hiszpańskich. Największy sukces, to jeden mecz w kadrze i to, że utrzymywał się przez parę lat w kadrze Realu Madryt. Ma umiejętności średnie, ale jak na drugą ligę powinno na ten sezon wystarczyć.

Prognoza: walka o pierwszą 11

 

Armando [ESP, 36 lat] - następny weteran, sercem w Cadiz - od sezonu 98/99 w kadrze i praktycznie cały czas z numerem 1. Raczej ostatni rok jego występów, bo nie mam ochoty inwestować w tego typu antyki.

Prognoza: walka o pierwszą 11

 

Reszta kadry bramkarzy:

David [ESP, 21] - młody, bez umiejętności, bez perspektyw.

Alejandro Limia [ARG, 32 lata] - moja największa zagwózdka, ciągle zastanawiam się czy nie będzie pierwszym bramkarzem, ale zawodził mnie w meczach przedsezonowych, więc aktualnie wylądował w drugiej drużynie.

[T-m]

Obrona:

 

Obrońcy Prawi:

 

Luciano Vella [ARG, 26 lat] - zdeterminowany, waleczny, szybki i małosamolubny. Reszta umiejętności bardzo przyzwoita.

 

Cristian [ESP, 25 lat] - dobre krycie, zdeterminowany, bardzo pracowity, waleczny, bardzo sprawny (3 odznaki skauta), wytrzymały. Dośrodkować też umie, ale bez szału.

 

Prognoza: Vella miałby miejsce w wyjściowej 11 w prawie każdym zespole w lidze, ale Cristian wyglądał zdecydowanie lepiej. Problem w tym, że Hiszpan mnie zawodził w meczach towarzyskich, więc wcale nie jest pewne, czy wybiegnie w wyjściowym składzie.

 

 

Obrońcy Lewi:

 

Raul Lopez [ESP, 30 lat] - waleczny, dobrze kryje i ma świetny odbiór, dobrze się ustawia. Byłby świetnym środkowym obrońcą, gdyby nie fakt, że nie umie skakać i grać głową. Na dodatek słabo dośrodkowuje, więc wielkiej kariery mu nie wróżę.

 

Eduardo [bRA, 18 lat, kadra u20] - przyjechał na testy i tak został. Bardzo wszechstronny, niczym się jak na razie nie wyróżnia, oprócz bramki samobójczej w debiucie przeciwko Betisowi. Ale mam nadzieję, że będzie z niego jeszcze pociecha.

 

Prognoza: Na początku sezonu Lopez będzie miał pewne miejsce, ale mam nadzieję, że z czasem Eduardo go wygryzie.

 

 

Obrońcy Sprawiedliwi:

 

Cesar Caneda [ESP, 29 lat] - bardzo dobrze kryje, odbiera piłkę, dobrze gra głową, potrafi się świetnie ustawiać. Moja gwiazda sprawiedliwych po środku.

 

Jose Julian De La Cuesta [COL, 24 lata, 7/0] - dobry w prawie wszystkim w obronie, świetny w niczym. Ale ma predyspozycje i szanse na rozwój, więc jestem bardziej zadowolony niż niezadowolony z jego pobytu w klubie.

 

Yago Yao [iVC, 27 lat] - mocno średni. I tyle.

Andres Fleuquin [ARG, 32 lata, 11/0] - Pan Argentyńczyk jest bardzo solidnym, a nawet rzekłbym, że bardzo dobrym obrońcą, tylko że chciałby być napastnikiem.

 

Abraham Paz [ESP, 28 lat] - to jeden z ostatnich momentów dla Paza, żeby udowodnić światu, że może grać na bardzo wysokim poziomie, nawet w reprezentacji.

 

Prognoza: Jak dla mnie to w tym momencie pewniakiem jest Caneda, a miejsce w wyjściowej jedenastce będą się bili pozostali trzej zawodnicy, bo Yao jest maskotką, a nie zawodnikiem.

[Brudinho]

Świat się kończy T-m opkuje Powodzenia

[Fenomen]

szkoda ze ten De La Cuesta ma niewiele w sobie z tego co byl w FM2005 - tam to on byl rzeznik niesamowity

[T-m]

Pomocnicy:

 

Defensywni pomocnicy:

 

Jose Juan Bezares [ESP, 26 lat] - wiele w życiu nie osiągnął i więcej pewnie nie osiągnie. Mocny średniak, chociaż trzeba docenić jego waleczność i pracowitość.

 

Da Mota [bRA/SUI, 18 lat, u20 BRA] - urodzony w Szwajcarii, grający dla Brazylii. Młody, dobry technicznie i mający spore perspektywy. Na dodatek przyszedł za darmo. Ma potencjał na bycie wielkim zawodnikiem.

 

Prognoza: Jeśli będę grał z defensywnym pomocnikiem, to w tym momencie numerem jeden jest Hiszpan, ale Da Mota ma wszystko, żeby go z czasem wygryźć.

 

 

Lewi pomocnicy:

 

Nano [ESP, 25 lat] - bardzo dynamiczny, bardzo dobry technicznie i świetnie dośrodkowujący zawodnik. Jeden z najlepszych, jakich posiadam w kadrze.

 

Gustavo Lopez [ARG, 34 lata, 37/4] - weteran boisk hiszpańskich. Będzie wsparciem dla Nano.

 

Prognoza: Nano to numer 1. I koniec prognoz.

 

 

Prawi pomocnicy:

 

Enrique [ESP, 30 lat] - ma 30 lat.

 

Libero Parri [ESP, 25 lat] - a ten 25. Ale za to umie grać trochę w piłkę.

 

Prognoza: Parri i Enrique są mniej więcej na jednym poziomie. Zobaczymy co wyjdzie w praniu.

[T-m]

Środek pomocy:

 

Miguel Garcia [ESP, 27 lat] - dobry dziad, może grać też na lewej flance, tylko jego wyobrażenie o umiejętnościach jest tak samo wysokie, jak jego oczekiwania finansowe (zarabia ~20000 Ojro miesięcznie, chce zarabiać ~50000). Więc albo ulegnie, albo wyleci.

 

Pedro Mosquera [ESP, 19 lat, wyp. Real Madryt] - młody wilczek. Skauci mówią, że jest mega talentem, ja dam mu szanse pokazania tego na arenie drugiej ligi.

 

Lucas Lobos [ARG, 26 lat] - nasza pchełka. Mały, świetny pomocnik. Numer jeden na środku pomocy.

 

Matias Pavoni [ARG, 26 lat] - z Lobosem łączy go tylko kraj pochodzenia. A reszta? A reszta jest po prostu dużo słabsza.

 

Prognoza: Lobos to numer jeden. Wydaje mi się, że konkurencje może mu zrobić tylko Mosquera, ale wszyscy będą dostawać szanse gry, bo lubię mieć zawsze wypoczętych środkowych pomocników.

 

 

Napastnicy:

 

Alberto Bueno [ESP, 19 lat, wyp. Real Madryt] - drugi zawodnik Realu, który będzie w tym sezonie terminował w Kadyksie. Mam nadzieję, że opowieści o jego talencie nie są bardzo przesadzone i będę miał z niego pociechę.

 

Gaston Casas [ARG, 29 lat] - będąc na początku sezonu jedynym napastnikiem w składzie, nie miał pewnego miejsca w wyjściowej 11. ZapchajPanDziura.

 

Basile Carmeling [FRA, 20 lat, wyp. AS Nancy] - młody wilczek z Francji. Dobre wykończenie, dobra gra głową. Jest opanowany i silny. Ma rok na to, żeby mnie przekonać do tego, że dobrze zrobiłem ściągając go do siebie.

 

Dani [ESP, 25 lat, wyp. Betis] - wypożyczony z Betisu, podobno umie grać, ale Czesław podobno umie śpiewać, a ja tego nie widzę.

 

Prognoza: Bueno i Carmeling to dwaj najlepsi napastnicy w zespole. Ale nie wiem czy będą mi potrzebni dwaj napastnicy.

[Jamal]

Mam nadzieję, że opowieści o jego talencie nie są bardzo przesadzone i będę miał z niego pociechę

 

U mnie w 2020 chyba jeden z najlepszych piłkarzy w grze, jeśli mnie pamięć nie myli Wiem, że kilka razy strzelał mi gola.

 

A Carmeling też niezły, w 2010 był najlepszym zawodnikiem, którego mogłem ściągnąć do Lecha.

[T-m]

Świat się kończy T-m opkuje Powodzenia

 

Nie wiem, jak długo

 

szkoda ze ten De La Cuesta ma niewiele w sobie z tego co byl w FM2005 - tam to on byl rzeznik niesamowity

 

Ja tam nie żałuje, pewnie wyleci, jak się nie rozwinie tak, jak tego oczekuje.

[Sławoj]

De La Cuesta to chyba z CM 03/04

[Pelek]

Czesław "nie umi" śpiewać

 

Chodzisz na koncerty Czesława?

[T-m]

Liga BBVA 1/42

(-) Cadiz vs (-) R. Sociedad

 

Pierwszy mecz sezonu i od razu główny kandydat do awansu. Przy naszym upadłym morale niezbyt dobrze trafiliśmy, ale jeśli chcemy awansować, to trzeba wygrywać z każdym zawsze. Mecz zaczął się od naszych ataków, ale to Sociedad byli dwa razy bliżsi zdobycia bramki. Pierwsza połowa jednak zakończyła się bezbramkowym remisem.

 

Druga połowa to wielbłąd Canedy i bramka Skoubo już w 50 minucie. Niestety to nie był pierwszy błąd. W 70 Canedy popełnił drugi błąd i Sociedad podwyższył na 2:0 (druga bramka Skoubo). I tak też ten mecz się zakończył. Najgorsze w tym wszystkim było to, że zespół nie grał, tylko stał.

 

 

Cadiz 0:2 Sociedad

[Fenomen]

pamietam ze jak sie zabralem w 06 do Kadyksu to po 25 kolejkach juz bylem pewny spadku z Primera Division...

[T-m]

Początek sezonu mieliśmy zatem niezbyt wesoły. Prezes tylko westchnął, ale już ja wiem co takie westchnięcia oznaczają. Postanowiłem coś z tym fantem zrobić. Przede wszystkim rozpocząłem przemeblowanie. Mało ponętna sekretarka dostała zadanie zamieszczenia w Federacji informacji o poszukiwanym trenerze juniorów, trenerze pierwszego zespołu, trenerze siłowym i żonie dla mnie. Ostatnie nie jest konieczne, ale przydałoby się.

 

Kolejna potyczka czekała nas z zespołem, który, jak wyglądają podwórka pierwszoligowe zdążył zapomnieć. Dlatego liczyłem na odmianę dla nas i szansę odbicia się od dna.

 

Mecz rozpoczął się dla nas dobrze, szanse w 10 minucie miał Camerling, ale przestrzelił. 3 minuty później na prowadzenie wyprowadził nas Miguel Garcia. Do szczęśliwego strzelca przybiegł nawet występujący w klatce Contreras, żeby mu pogratulować. Po zdobytej bramce moi piłkarze postanowili odsapnąć i skupili się na obronie, szukając możliwości skontrowania przeciwnika, ale nic wielkiego z naszej strony się już nie zdarzyło. Natomiast przeciwnik musiał się przegrupować, ponieważ drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartę dostał Pena.

 

Na drugą połowę desygnowałem odrobinę zmodyfikowany skład. Przede wszystkim wprowadziłem drugiego napastnika, wycofując zmęczonego Mosquere (dostał też żółtą kartkę) i zastępując go Bueno. I tak wybiegły moje fajtułapy na drugą połowę. Niestety do 80 minuty niczego nie pokazały. Dopiero ponowna korekta ustawienia pomogła. Bramkę na 2:0 strzelił Camerling i zespół zaczął grać na miarę oczekiwań. Niestety na kolejne bramki zabrakło czasu.

 

 

Liga BBVA 2/42

29.08.07 Kadyks

(20.) Cadiz - (16.) Albacete 2:0 (1:0)

[Sławoj]

Pierwsze 3 punkty. Teraz będzie lepiej

[T-m]

Po dwóch meczach u siebie czekała mnie wreszcie potyczka wyjazdowa i to nie z byle kim, ale samą, wielką Salamanką ;-) Co prawda buki stawiały na mnie, ale buki to nie prostytutki w Paryżu, żeby zawsze dobrze stawiały.

 

Zmieniłem też schematy zagrywek dla zawodników i miałem nadzieję, że poprawa będzie widoczna. Dokonałem także paru zmian w składzie wpuszczając Eduardo i to właśnie ten młody Brazylijczyk dał nam prowadzenie w 41 minucie.

 

W drugiej połowie liczyłem, że chłopaki się rozkręcą. Ale Dani strzelił w słupek mając pustą bramkę, co tak zdenerwowało moich obrońców, że nie zauważyli Javiera Acuni i zawodnicy Salamanki wyrównali. To troszeczkę nas ożywiło, ale nasi zawodnicy znowu celowali w "okno Panu Bogu". I mecz zakończył się remisem.

 

 

Liga BBVA 3/42

01.09.07

widzów: 6742

(14.) Salamanca vs (12.) Cadiz 1:1 (0:1)

[T-m]

Trzy dni później graliśmy w drugiej rundzie Pucharu Króla z Malagą.

 

Mecz, o dziwo, rozpoczął się od naszych huraganowych ataków. Przez pierwsze piętnaście minut nie byliśmy w stanie nic zdziałać, ale w 18 głupotą wykazali się obrońcy Malagi faulując Daniego w polu karnym. Piłkę na wapnie ustawił Eduardo i pewnie posłał futbolówkę do siatki. Po strzeleniu bramki sytuacja trochę się uspokoiła. Strzałów z daleka próbowali zawodnicy Malagi, my nastawiliśmy się na kontrę. I w 36 minucie jedną z takich okazji wykorzystał Cristian, podwyższając wynik na 2:0. Tak zakończyła się pierwsza połowa.

 

Druga to raczej wyczekiwanie na końcowy gwizdek, bo ani gracze Malagi, ani moi nie kwapili się specjalnie do ataków. Ale z takiego niczego zazwyczaj dzieje się coś. W 85 minucie dośrodkowanie z lewego skrzydła na bramkę zamienił ciamajda Casas. To załamało całkowicie zawodników Malagi, a nam dało wspaniałe zwycięstwo.

 

Copa del Rey, druga runda

05.09.07

widzów: 19472

Cadiz vs Malaga 3:0 (2:0)

[Sławoj]

Mówiłem

[Dix__]

BBVA to ichnia trzecia liga?

[Czarls]

Aktualnie Liga BBVA to jest Primera Division, ale sugerując się liczbą kolejek, T-m używa starej nomenklatury i jest to druga liga zwana także Segunda Division