Skocz do zawartości

Czwarty dzień mnicha


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Obudziłem się dwa dni później z ciężkim bólem głowy. Obok mnie chrapał pogrążony w głębokim śnie Iwan Charitonowicz, przyodziany jedynie w koronkową, różową bieliznę w słodziutkie, malusieńkie sierpiki i młociki. Dopiero po chwili zorientowałem się, że rytmiczne łomotanie nie dobiega z wnętrza mojej czaszki, że to ktoś dobija się do drzwi. Po długiej chwili, która trwała wieczność, a może i dwie wieczności, przepląsałem przez pokój i, nie zwalniając łańcucha (dwa lata na Białorusi, a zwłaszcza pewna majowa przygoda ze zbiegłym z sowchozu niewyżytym buhajem, nauczyły mnie ostrożności), uchyliłem ostrożnie drzwi. Przez szczelinę dostojnie wsunęła się zagarniturzona ręka, kapiąca złotem sygnetów i pierścieni. Zbyt wiele razy widziałem "Ojca Chrzestnego", by nie wiedzieć, jak się mam zachować. Walnąłem na kolana, przytykając drżące wargi do pierścieni.

 

Oczień charaszo, Marcinie Adamowiczu, oczień charaszo — rozległ się tubalny, lekko zachrypnięty głos, po czym ręka zniknęła. Z trudem dźwignąłem się z podłogi.

 

Boże ty moj — wyszeptał, zapomniawszy na tę chwilę o swym materialistycznym światopoglądzie, Iwan Charitonowicz, który jakimś cudem przemieścił się pod okno. Dołączyłem do niego w samą porę, by ujrzeć, jak spod domu odjeżdża masywna, pancerna, czarna wołga, eskortowana przez milicjantów na motorach. — Sam sekretarz rajkomu się do Was pofatygował... taki zaszczyt — odwrócił się do mnie ze złowieszczym błyskiem w oku. — Takie wyróżnienie trzeba opić — oznajmił, sięgając po mińską żytnią. Szanse na to, że będę w stanie poprowadzić zespół w ostatnim meczu sezonu, znacznie zmalały.

Odnośnik do komentarza

Do Reczycy nie pojechał z nami Czech Rathauz, który podczas świętowania awansu doznał urazu nadgarstka, zbyt intensywnie ćwicząc rzymski salut przed pomnikiem Feliksa Edmundowicza z przedstawicielami klubu kibica. W meczowej kadrze zabrakło też Marcina Daniela, który po bardzo udanej rundzie rewanżowej otrzymał powołanie na mecz polskiej reprezentacji U-19 z rówieśnikami z Holandii. W efekcie na prawej pomocy zagrać musiał Samoilenko, a na prawej obronie zadebiutował szesnastoletni Oleg Stiepanow. To nie mogło się dobrze skończyć.

 

Zapite mordy moich zawodników jasno pokazywały, że jeśli nie rozstrzygniemy tego spotkania na naszą korzyść w pierwszej połowie, o zwycięstwie będziemy mogli zapomnieć. Dlatego też nakazałem atak od pierwszego gwizdka sędziego i w 7. minucie Pietkiewicz zagrał na wolne pole do Chomczyka, który strzałem z szesnastu metrów dał nam prowadzenie. Gospodarze szybko skontrowali, za pierwszym razem Motałygo obronił strzał Szalajewa, ale w 23. piłka po podaniu Gorbaczewa odbiła się od nogi Pietkiewicza i trafiła do napastnika Wiedryczy, który tym razem nie miał problemu z umieszczeniem jej w naszej bramce. A jednak na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem, gdyż najlepszy na boisku Chomczyk raz jeszcze przedarł się lewym skrzydłem i dośrodkował na krótki słupek, a kryjący Ponomariewa Kisiliew interweniował tak niefortunnie, że zaskoczył własnego bramkarza.

 

Po przerwie gra toczyła się już pod dyktando Wiedryczy, choć Motałygo naprawdę starał się ze wszystkich sił, by uratować dla nas zwycięstwo. W końcu wszakże w 84. minucie Krugliakow dostał świetną piłkę na wolne pole i precyzyjnym strzałem wyrównał na 2:2. W doliczonym czasie gry swoją szansę miał jeszcze Ponomariew, ale nie zdołał trafić w światło bramki i na pożegnanie z drugą ligą zaliczyliśmy czwarty remis w sezonie.

 

11.11.2007 Centralnyj, Reczyca: 1.745 widzów
PL (30/30) Wiedrycz Reczyca [7.] — Liwadia [2.] 2:2 (1:2)

7. I.Chomczyk 0:1
23. F.Szalajew 1:1
44. D.Kisiliew 1:2 sam.
84. S.Krugliakow 2:2

Liwadia: I.Motałygo — D.Własow, S.Diaczenko, J.Doronin, O.Stiepanow — I.Chomczyk (73. W.Tumakow), A.Cewan, W.Pietkiewicz, A.Samoilenko (78. O.Czarkowskij) — A.Kołocej (61. P.Prichodko), A.Ponomariew

MVP: Igor Chomczyk (ML; Liwadia) — 8

 

Pierwaja Liga, sezon 2007

 

Pos   | Inf   | Team				| Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag	| Pts   
1st   | C	 | Torpedo Żodino	  | 30	| 17	| 11	| 2	 | 53	| 21	| 62	
2nd   | P	 | Liwadia			 | 30	| 17	| 4	 | 9	 | 46	| 30	| 55	
3rd   |	   | Smiena Mińsk		| 30	| 16	| 4	 | 10	| 52	| 34	| 52	
4th   |	   | Lida				| 30	| 14	| 9	 | 7	 | 47	| 35	| 51	
5th   |	   | ZLiN Homel		  | 30	| 14	| 8	 | 8	 | 49	| 37	| 50	
6th   |	   | Lokomotiw Witebsk   | 30	| 14	| 7	 | 9	 | 41	| 32	| 49	
7th   |	   | Wiedrycz Reczyca	| 30	| 12	| 11	| 7	 | 45	| 35	| 47	
8th   |	   | Lokomotiw Mińsk	 | 30	| 12	| 9	 | 9	 | 43	| 37	| 45	
9th   |	   | Bielszina		   | 30	| 12	| 8	 | 10	| 44	| 41	| 44	
10th  |	   | Wieras			  | 30	| 9	 | 11	| 10	| 32	| 34	| 38	
11th  |	   | Baranowicze		 | 30	| 9	 | 8	 | 13	| 36	| 46	| 35	
12th  |	   | Granit			  | 30	| 8	 | 10	| 12	| 31	| 42	| 34	
13th  |	   | Chimik Swietłogorsk | 30	| 7	 | 11	| 12	| 42	| 48	| 32	
14th  |	   | Bereza			  | 30	| 8	 | 5	 | 17	| 45	| 46	| 29	
15th  | R	 | Homel-2			 | 30	| 7	 | 1	 | 22	| 29	| 70	| 22	
16th  | R	 | Osipowicze		  | 30	| 2	 | 7	 | 21	| 17	| 64	| 13

Odnośnik do komentarza

Tak wyszło, no :oops:. W sumie mieliśmy mnóstwo szczęścia - wiele meczów wygraliśmy bardzo fuksiarsko.

 

Następnego dnia po meczu w Reczycy zespół rozpoczął zimowe wakacje. Nie były to wszakże wakacje dla mnie i dla moich współpracowników — musieliśmy dokonać bezlitosnej oceny zawodników, którzy uczestniczyli w kampanii sezonu 2007, wystawić na sprzedaż tych, którzy naszym zdaniem nie sprawdzą się w ekstraklasie, a 40.000 funtów zarobione za zajęcie 2. miejsce w drugiej lidze wydać na wzmocnienia, tak by nasz pobyt w najwyższej klasie rozgrywkowej nie był tylko jednorazowym wydarzeniem.

 

Bramkarze:

 

27. Radek Antošík (21, GK; Czechy) — ---

12. Jewgienij Griszkow (21, GK; Rosja) — 1-0-0, 6.00

34. Aleksandr Charitonow (17, GK; Ukraina) — ---

1. Ilia Motałygo (23, GK; Białoruś) — 30-0-0, 6.90

 

W kadrze miałem czterech bramkarzy. Sezon w wyjściowym składzie zaczynał co prawda Griszkow, ale po blamażu przeciwko Berezie więcej już nie zagrał w pierwszym zespole. Motałygo bronił poprawnie, choć bez fajerwerków, a jego mocną stroną były rzuty karne, których obronił aż trzy, i to on póki co był najpoważniejszym kandydatem do gry w przyszłym sezonie. Obiecująco zapowiadał się młody Charitonow, natomiast Czech Antošík prezentował poziom Griszkowa, a że był cudzoziemcem w świetle białoruskich przepisów, postanowiłem go sprzedać. W planach miałem sprowadzenie co najmniej jednego bramkarza, gdyż obecnie tylko Motałygo nie wywoływał we mnie panicznego strachu swoimi interwencjami.

 

Lewa obrona:

 

24. Sergij Nakoniecznyj (16, DL; Ukraina) — ---

2. Paweł Sidko (22, DL; Białoruś) — 19-0-6, 6.68

23. Dmitrij Własow (34, DL/DM; Rosja) — 18-1-0, 6.78

13. Aleksandr Zazimko (23, DLC/DM; Białoruś) — 3-0-0, 6.33

 

W pierwszej części sezonu bardzo dobrze spisywał się na tej pozycji Sidko, ale po kontuzji nie odzyskał już dawnej dyspozycji, a zupełnie nieoczekiwanie solidną formę osiągnął weteran Własow, zdobywając nawet gola. Prawda była taka, że od Dmitrija nie miałem już prawa oczekiwać absolutnie niczego, a kwestia, czy Sidko nadaje się na ekstraklasę, pozostawała nierozstrzygnięta. Pozostawali słabiutki i wystawiony na listę transferową Zazimko oraz junior Nakoniecznyj, a to oznaczało, że muszę zimą sprowadzić do Dzierżyńska nowego zawodnika na lewą obronę.

 

Środek obrony:

 

15. Andriej Gonczar (22, SW/DC; Ukraina) — 3-0-0, 6.00

3. Jewgienij Doronin (21, DC; Rosja U-19) — 29-0-0, 6.93

4. Stanisław Diaczenko (23, DC; Ukraina) — 31-0-0, 7.00

14. Walerij Propyswit (20, DC; Ukraina U-21: 2/0) — 6-0-0, 6.00

 

Przebudowa środka defensywy okazała się posunięciem trafionym w dziesiątkę. Diaczenko z Doroninem stworzyli bardzo pewną parę środkowych obrońców, którym bardzo dużo zawdzięczaliśmy w tym sezonie. Gonczar i Propyswit jako ich zmiennicy wiele się nie nagrali i nie pokazali niczego wielkiego, ale sam fakt, że z dzierżyńskiej ławki rezerwowych Propyswit trafił do ukraińskiej młodzieżówki, dawał sporo do myślenia. Na tę czwórkę zamierzałem stawiać również i w ekstraklasie.

 

Prawa obrona:

 

5. Oleg Błochin (27, DR; Ukraina) — 23-1-2, 7.00

30. Jan Rathouz (20, DR; Czechy U-19) — 5-0-0, 6.40

36. Oleg Stiepanow (16, DR; Rosja) — 1-0-0, 7.00

16. Andriej Samoilenko (21, D/WB/MR; Białoruś) — 12-0-0, 6.25

 

Świetny sezon zaliczył kapitan zespołu Błochin, który do momentu kontuzji był jednym z lepszych zawodników zespołu. Szykowany przeze mnie na jego następcę Samoilenko drugi sezon z rzędu rozczarował i postanowiłem się z nim rozstać. Sprowadzony w trybie awaryjnym młody Czech Rathouz pokazał się z niezłej strony, tym bardziej że ten sezon miał spędzić na aklimatyzowaniu się w Dzierżyńsku i gdyby nie kontuzje, zapewne nadal czekałby na debiut. W ostatnim meczu rozgrywek ligowych zadebiutował też młodziutki Stiepanow i pokazał, że warto go nadal bacznie obserwować. W takiej sytuacji zakup jeszcze jednego prawego obrońcy nie był najpilniejszą kwestią i prawdopodobne było, że ograniczę się do sprowadzenia kolejnego utalentowanego młodzika.

Odnośnik do komentarza

Lewa pomoc:

 

17. Witalij Tumakow (20, ML; Rosja) — 14-0-1, 6.36

35. Siergiej Borowskij (16, AMRL; Białoruś) — ---

6. Igor Chomczyk (22, AMLC; Polska) — 25-2-6, 6.92

33. Igor Witiw (23, AML; Ukraina) — 5-0-1, 7.00

 

Przez prawie cały sezon na tej pozycji grał Chomczyk. Robił to całkiem poprawnie, a kilka meczów bardzo mu wyszło. W końcówce rozgrywek do klubu dołączył Witiw i po tym, co pokazał, byłem prawie całkowicie przekonany, że to on będzie nowym numerem jeden na tej pozycji; Ukrainiec umiejętnościami bił Polaka o głowę. Na ich tle Rosjanin Tumakow nie nadawał się nawet do rezerw, dlatego też umieściłem go na liście transferowej, zwłaszcza że młody Borowskij zapowiadał się na niezłego piłkarza.

 

Środek pomocy:

 

18. Anton Bubnow (18, MC; Białoruś) — 5-0-1, 6.80

25. Oleg Kabielskij (16, MC; Białoruś) — ---

19. Igor Migalewskij (22, MC; Ukraina) — 6-0-0, 6.33

8. Władysław Pietkiewicz (23, MC; Białoruś) — 24-1-4, 7.00

32. Oleksij Czarkowskij (21, MC; Ukraina) — 8-0-0, 6.63

29. Aleksandr Afanasjew (16, AMC; Rosja) — ---

7. Andriej Cewan (21, AMC; Białoruś) — 26-0-1, 7.15

 

Na tej pozycji doszło do sporych zmian przed sezonem 2007. Zarówno wykupiony ze Zwiezdy WA-BGU Pietkiewicz jak i Cewan spisali się bardzo dobrze, szkoda tylko, że w sumie zaliczyli zaledwie pięć asyst, stanowczo za mało, jak na moje oczekiwania. Dobrze pokazali się też młody Bubnow i zatrudniony latem Czarkowskij, po którym wiele dobrego spodziewałem się w przyszłym roku. Migalewskij nie mógł zaliczyć tego sezonu do udanych, ale nie grał wiele, a do tego nie było mnie stać na podpisanie z nim zawodowego kontraktu. W rezerwach bardzo dobrze prezentował się młody Afanasjew, tak więc przyszłość obsady tej pozycji nie budziła we mnie obaw.

 

Prawa pomoc:

 

-. Jurij Jakimienko (22, MR; Białoruś) — 6-0-0, 6.00

20. Marcin Daniel (19, AMR; Polska U-19) — 19-1-3, 6.63

9. Wadym Mychailenko (19, AMR; Ukraina) — 27-3-3, 6.81

 

Prawa pomoc w Liwadii była pozycją problematyczną. Z jednej strony, dysponowałem tam dwójką niewątpliwie utalentowanych nastolatków, Mychailenką i Danielem, który dopiero co zadebiutował w reprezentacji U-19. Z drugiej strony wszakże, nie miałem w składzie nikogo innego — Samoilenko był już na wylocie, wypożyczony ze Zwiezdy WA-BGU Jakimienko okazał się totalnym nieporozumieniem, a w rezerwach tylko smarkacz Borowskij mógł grać na prawej pomocy. Musiałem więc sprowadzić kogoś doświadczonego, przy kim obaj dziewiętnastolatkowie mogliby się spokojnie rozwijać piłkarsko.

 

Atak:

 

10. Aleksandr Kołocej (19, AM/FC; Białoruś U-19) — 30-7-2, 6.70

21. Iwan Drannikow (21, ST; Rosja) — 18-5-3, 6.56

11. Anatolij Ponomariew (24, ST; Azerbejdżan) — 31-22-5, 7.23

26. Paweł Prichodko (19, ST; Rosja) — 4-0-0, 6.50

28. Walerij Wołkow (16, ST; Rosja) — 1-0-0, 6.00

22. Aleksiej Jakubczyk (26, ST; Białoruś) — 3-0-0, 6.00

 

Absolutnym hitem transferowym tego sezonu był w Dzierżyńsku Azer Ponomariew, w osobie którego w końcu znaleźliśmy snajpera pełną gębą — 22 trafienia w 31 spotkaniach stanowiły oczywiście nowy rekord klubu. Partnerować mu miał Kołocej, ale okazało się, że młody napastnik potrzebuje więcej czasu na ustabilizowanie formy. W tej sytuacji przymierzyłem do wyjściowego składu Drannikowa, co okazało się świetnym pomysłem, tyle że Iwan z ciężką kontuzją bardzo szybko zakończył występy w tym roku. Prichodko nie pokazał niczego szczególnego i następny sezon miał być dla niego sezonem ostatniej szansy, młody Wołkow miał jeszcze przed sobą wiele pracy, natomiast czas Jakubczyka w Liwadii dobiegł już końca i postanowiłem się go pozbyć. Przydałby się nam jakiś utalentowany junior, ale żadnych gwałtownych ruchów nie zamierzałem wykonywać, zwłaszcza że na klasowego napastnika i tak nie było mnie stać.

Odnośnik do komentarza

Też mię to ciekawi...

 

Zimowe okno transferowe otwarło się tradycyjnie 1 grudnia. Z Liwadii tego dnia odszedł tylko jeden zawodnik, Aleksandr Kuzniecow (22, DC; Białoruś) [2s], którego kontrakt z klubem dobiegł końca, natomiast nowym graczem beniaminka Wyższej Ligi został piłkarz Wierasu Nieśwież, Walerij Makarewicz (23, GK; Białoruś), sprowadzony na Zawiety Ilicza na zasadzie wolnego transferu.

 

Jakże znajomo wyglądała reszta miesiąca — paniczne wyczekiwanie na informacje od scoutów, szyderczy śmiech w słuchawce po przedstawieniu propozycji... treningi wznowiliśmy w niezmienionym składzie, za to bez Motałygi, który skręcił sobie nogę w kostce podczas urlopu na nartach i do gry miał być gotowy dopiero w marcu.

 

Grudzień 2007

 

Bilans (Liwadia): —

Pierwaja Liga: 2. [—], 55 pkt, 46:28

Puchar Białorusi: 1. runda (0:1 z Mołodecznem)

Finanse: +159.755 funtów (-17.921 funtów)

Budżet transferowy: 9.260 funtów (30%)

Budżet płac: 3.422 funtów (2.800 funtów)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Waldemar Piątek (28, GK; Polska) z Teplic do Wardaru za 9.000 funtów

2. Paweł Kryszałowicz (33, ST; Polska: 33/10) z Wisły do Partizani za 1.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Milton José Palacios (27, DC; Honduras: 9/0) z Bielefeld do Atlasu za 1.900.000 funtów

2. Oleksij Czyczkow (20, ST; Ukraina U-21: 1/0) z Szachtara do Lokomotiwu Moskwa za 1.600.000 funtów

3. Andrij Dieordycia (19, DR; Ukraina U-19) z Tomu do Krylii Sowietow za 750.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea [+6]

Białoruś: BATE [+2] (M)

Czechy: Sparta Praga [+6]

Francja: Monaco [+7]

Hiszpania: Real Madryt [+4]

Niemcy: HSV [+2]

Polska: Groclin [+1]

Rosja: — [+0]

Słowacja: Artmedia [+2]

Ukraina: Karpaty [+0]

Włochy: Juventus [+1]

 

Polskie kluby w pucharach: brak

 

Reprezentacja Polski: brak

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1142), 2. Niemcy (980), 3. Włochy (979), 30. [-8] Polska (672)

Odnośnik do komentarza

Choć bardzo pesymistycznie oceniałem nasze szanse dokonania jakichkolwiek wzmocnień, okazało się, że nie jest aż tak znowu tragicznie. Wywaliłem bowiem z klubu dwóch niepotrzebnych już zawodników, Witalija Tumakowa (20, ML; Rosja) [21-0-1, 6.34; 2s], któremu musiałem zapłacić 1.000 funtów odszkodowania, oraz Aleksieja Jakubczyka (26, ST; Białoruś) [27-5-1, 6.47; 2s], który był tak słaby, że trybunał arbitrażowy BZPNu uznał, iż nie zasługuje na jakąkolwiek rekompensatę. A skoro miałem dwie wolne szafki w szatni, postarałem się znaleźć im nowych użytkowników. Pierwszym z nich był wychowanek szczecińskiej Pogoni, który dwa ostatnie sezony spędził w Dnieprze DJuSSz-1, jednym słowem śledź, Dariusz Czerbiński (19, MC/ST; Polska U-19), który nic nas nie kosztował, mógł grać na dwóch różnych pozycjach i zapowiadał się na ciekawego zawodnika. Drugim był z dawna wypatrywany doświadczony partner dla Ponomariewa w ataku Liwadii, reprezentant Armenii Haik Hakopian (27, ST; Armenia: 4/1), zakupiony za 2.000 funtów z Bananca Erywań.

 

27 stycznia odwiedził mnie niezapowiedziany gość z ojczyzny — w każdym razie papiery miał polskie, gdyż posługiwał się jakąś na wpół niezrozumiałą, regionalną gwarą. Z jego bełkotu udało mi się zrozumieć, że przyjechał do Dzierżyńska, by dowiedzieć się, jak zareagowałbym na propozycję objęcia zajmującego 9. miejsce w drugiej lidze chorzowskiego Ruchu. Cóż, chciał się dowiedzieć, to się dowiedział — skinąłem głową w stronę przebierającego nerwowo palcami Iwana Charitonowicza i schowałem się za szpaltami Narodnoj Gaziety. Wystrzał z nagana w zamkniętym pomieszczeniu zabrzmiał niczym niewielka eksplozja, coś chlapnęło na stronę z wiadomościami gospodarczymi, coś ciężkiego walnęło na podłogę, rozległo się szuranie, skrzypnęły drzwi, a potem do gabinetu wgramoliła się babcia Martynowa z ryżową szczotką i wiadrem, narzekając pod nosem na młode pokolenie, któremu nawet nie chce się wyprowadzić gościa za stodołę, tak jak to zalecał Feliks Edmundowicz.

 

Styczeń 2008

 

Bilans (Liwadia): —

Pierwaja Liga: 2. [—], 55 pkt, 46:28

Puchar Białorusi: 1. runda (0:1 z Mołodecznem)

Finanse: +141.336 funtów (-18.419funtów)

Budżet transferowy: 7.260 funtów (30%)

Budżet płac: 3.653 funtów (2.800 funtów)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Mariusz Zganiacz (24, AMC; Polska: 1/0) z Udinese do Newcastle za 1.100.000 funtów

2. Łukasz Piszczek (22, AM/FC; Polska U-21: 2/0) z Herthy BSC do Schalke za 450.000 funtów

3. Mateusz Cieluch (20, AMRC/FC; Polska U-21: 4/3) z Amiki do Darmstadt za 55.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Jermain Defoe (25, ST; Anglia: 20/11) z Tottenhamu do Man Utd za 14.000.000 funtów

2. Gonzalo (23, SW/DC; Argentyna: 17/1) z Realu Madryt do Villarreal za 11.750.000 funtów

3. Andrea Caracciolo (26, ST; Włochy: 2/0) z Palermo do Milanu za 11.750.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea [+4]

Białoruś: BATE [+2] (M)

Czechy: Sparta Praga [+6]

Francja: Monaco [+10]

Hiszpania: Deportivo [+2]

Niemcy: HSV [+0]

Polska: Groclin [+1]

Rosja: — [+0]

Słowacja: Artmedia [+2]

Ukraina: Karpaty [+0]

Włochy: Juventus [+4]

 

Polskie kluby w pucharach: brak

 

Reprezentacja Polski: brak

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1296), 2. Argentyna (1063), 3. Niemcy (1042), 43. [-13] Polska (619)

Odnośnik do komentarza

Na ekstraklasę to już nie wystarczy, obawiam się

 

W Walentynki odbyło się spotkanie z zarządem, podsumowujące sezon 2007. Działacze wyrazili swoje głębokie zadowolenie z wyników osiągniętych przez Liwadię i zażyczyli sobie bohaterskiej walki o utrzymanie w ekstraklasie. Do dyspozycji otrzymałem 6.500 funtów funduszu transferowego i 4.000 funtów tygodniowo na płace, zasilone 55.000 funtów za prawa do transmisji telewizyjnych. Kibice swoją nagrodę przyznali oczywiście Anatolijowi Ponomariewowi. W klubie pojawiło się też pięciu nowych zawodników — Siergiej Gołubiew (16, AML; Rosja), Igor Siergiejew (16, AMR; Rosja) i Władimir Timofiejew (16, DR; Rosja) zostali wyszukani przez naszych scoutów, zaś Colin Lenders (15, MC; Białoruś) i Aleksandr Litwinko (16, AMLC; Białoruś) byli wychowankami Liwadii.

 

Do końca miesiąca w Dzierżyńsku niewiele się już wydarzyło. Przedłużyłem kontrakty z naszymi juniorami, Igor Migalewskij podpisał nowy, zawodowy kontrakt z klubem, a do drużyny rezerw dołączył z wolnego transferu Dmitrij Sokołow (17, D/WBL; Rosja). Udało mi się za to pozbyć dwóch niepotrzebnych już zawodników — Aleksandr Zazimko (23, DLC/DM; Białoruś) [6.54, 22-0-0; 2s] i Andriej Samoilenko (21, D/WB/MR; Białoruś) [32-0-1, 6.21; 2s] przeprowadzili się do beniaminka drugiej ligi z Mołodeczna za ogólną kwotę 2.000 funtów (50%).

 

Luty 2008

 

Bilans (Liwadia): —

Wyższaja Liga: —

Puchar Białorusi: —

Finanse: +229.050 funtów (+87.714 funtów)

Budżet transferowy: 7.322 funtów (40%)

Budżet płac: 3.860 funtów (4.000 funtów)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Radosław Janukiewicz (23, GK; Polska U-21: 4/0) z Wisły do Sparty Praga za 675.000 funtów

2. Maciej Iwański (26, AMC; Polska U-21: 8/0) z Wisły Płock do Wisły za 600.000 funtów

3. Andrzej Bledzewski (30, GK; Polska: 1/0) z Wisły Płock do Wisły za 575.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Sándor Torghelle (25, ST; Węgry: 29/7) z Messiny do Steauy za 1.800.000 funtów

2. Igor Korotieckij (20, DC/DM; Ukraina U-21: 4/1) z Lokomotiwu Moskwa do Ałanii za 1.600.000 funtów

3. Ikechukwo Kalu (23, ST; Nigeria) z Schalke do Al-Ittihad (ZEA) za 1.600.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea [+7]

Białoruś: — [+0]

Czechy: Sparta Praga [+8]

Francja: Monaco [+11]

Hiszpania: Deportivo [+3]

Niemcy: Schalke [+6]

Polska: Groclin [+3]

Rosja: — [+0]

Słowacja: Artmedia [+14]

Ukraina: Karpaty [+0]

Włochy: Juventus [+5]

 

Polskie kluby w pucharach: brak

 

Reprezentacja Polski:

06.02.2008 TOW Polska — Rosja 1:1

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1229), 2. Argentyna (1074), 3. Niemcy (1053), 40. [+3] Polska (628)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...