Skocz do zawartości

VIII zjazd forumowiczów


Rekomendowane odpowiedzi

Małe podsumowanie z mojej strony.

 

Zjazd (jak zwykle) mega genialny. Dużo śmiechu, zwłaszcza z Kozła Ofiarnego :* . Z kilkoma osobami mocno się zintegrowałem, z innymi prawie wcale, bowiem siedziały zawsze gdzie indziej. Niemniej jednak dziękuję wszystkim za wspaniały wypoczynek.

Przepraszam tych, z którymi się nie pożegnałem, nie cierpię pożegnań :( , a poważnie to niestety skleroza mi na to nie pozwoliła…

 

Icon: Wspaniały gość (w końcu moja rodzina :D ), jak co roku najwięcej z nim gadałem i wymieniałem poglądy. :respekt:

 

Vami: Współlokator, wreszcie w tym roku nie alienował się za bardzo :)

 

Piotr_M: W sumie mało gadaliśmy, mimo, że mieszkaliśmy w jednym domku. Zresztą Serdel to już zjazdowa wyga.

 

Pucek: Współlokator, wydaje mi się, że z dnia na dzień co raz lepiej się aklimatyzował w zlotowym towarzystwie.

 

Fatboy: Od domku numer 15 to trzymałem się jak najdalej :D

 

FYM: Weteran, który upił Micha

 

Maniek: Mało gadaliśmy, w samochodzie też prawie w ogóle, wydaje się jednak sympatyczny.

 

Dapsz: Z którego domku jesteś? Ze Skarżyska :lol:

 

Nigel: Pogadaliśmy o żużlu, o piłce, jak zwykle sympatyczny gość, ale wszyscy weterani są sympatyczni.

 

ADR: Pogadaliśmy dłużej dzień przed wyjazdem. Mamy wspólnych znajomych w branży kulturalno-oświatowej. Dzięki za rady co do głosu.

 

Vlad: Mało w tym roku gadaliśmy…

 

SZk: :respekt: Za koszulki, za rozmowy na różne tematy.

 

Speed: Nie rozmawialiśmy chyba w ogóle…

 

Pulek: Zaskoczenie na plus. Bezcennie 5 razy odchodził od stołu, kiedy Misiek opowiadał o Koluszkach :D

 

Enchi: Jak co roku sympatyczny, chociaż mało gadaliśmy.

 

Qcz: Też mało gadaliśmy.

 

Coventry: Mało gadaliśmy.

 

Ogór: + za Lechię :)

 

Maregs: Szukanie telefonu, kiedy miał go w kieszeni było rewelacyjne :D

 

Bebok: Dzięki za odebranie z dworca w Katowicach, super gość jak zwykle.

 

Brudi: Bez Brudiego to nie byłby zlot. Kopalnia śmiechu. Rzut baniakiem wody rewelacyjny. Rotfl jeszcze lepszy, a spłuczka to mistrzostwo świata :rotfl:

 

Reaper: Mało gadaliśmy, jednak sprawił pozytywne wrażenie.

 

Milo: Biedaczek…

Me_who: :respekt: za całokształt

 

Defique: Też mało gadaliśmy…

 

Laki: Szacun za organizacje.

 

Misiek: Przepraszam :*

 

Feno: Mało gadaliśmy, w sumie chyba tylko podczas podróży...

 

Smętek: Nie prowadź mnie więcej przez Łódź ;)

 

Wujek: Zlot bez Wujka byłby słaby. Kupa śmiechu przy rozmowach ;)

 

Ziutek: Nie gadaliśmy w ogóle…

 

oraz Wojtek, Danusia, Karol, Barman – szacunek za przybycie

 

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe spędzenie czasu, co złego to nie ja, i jeszcze raz przepraszam tych, z którymi się nie pożegnałem, starzeję się…

 

Mam nadzieję, że kogoś nie pominąłem?

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...