Skocz do zawartości

Kącik złamanych serc


T-m

Rekomendowane odpowiedzi

Będziesz walczył = będziesz ją błagał żeby do Ciebie wróciła. A to się skończy tak, że nawet jeśli wróci, to będzie wiedzieć, że zrobisz wszystko aby ona była przy Tobie. I zrobi z Ciebie swoją marionetkę.

 

Olej ją, jest mnóstwo innych kobiet.

Odnośnik do komentarza
Będziesz walczył = będziesz ją błagał żeby do Ciebie wróciła. A to się skończy tak, że nawet jeśli wróci, to będzie wiedzieć, że zrobisz wszystko aby ona była przy Tobie. I zrobi z Ciebie swoją marionetkę.

 

Olej ją, jest mnóstwo innych kobiet.

Zadziwiające, by jeździć samochodem trzeba zdawać jakieś skomplikowane egzaminy, a w najważniejszej dziedzinie naszego życia udzielać się może każdy :/

Odnośnik do komentarza
gruby tekst jak na goscia ktory szczytowac moze krocej, niz maczkow byl ze swoja panną

 

 

Żałosny jesteś. Nie masz własnego zdania i rady dla Jaracza, a mnie krytykujesz za pogląd na sytuację, czepiając się mojego młodego wieku (chyba, bo do końca nie wiem o co Ci chodziło w tym dziwacznym zdaniu).

 

To, co piszę, to jedynie porada, do której jak znam życie Jaracz i tak się nie dostosuje.

Pozostaję jednak przy swoim - jedna, jedyna miłość i beznadziejna o nią walka to coś w co wkręcamy się przez oglądanie romantycznych filmów z Hollywood. Ale to przecież jest fajne, żyć w zmartwieniu i beznadziei, takie romantyczne... ;/

 

Jaracz zadaj sobie lepiej pytanie, czy Twoje życie jest aż tak beznadziejne, żeby jego większość musiała wypełniać jakaś kobieta?

Niech mnie forumowicze dalej gnoją, ja mówię : olej ją.

Odnośnik do komentarza
Jaracz zadaj sobie lepiej pytanie, czy Twoje życie jest aż tak beznadziejne, żeby jego większość musiała wypełniać jakaś kobieta?

Niech mnie forumowicze dalej gnoją, ja mówię : olej ją.

 

A ja powiem tyle - siedemnastolatek i dwudziestoparolatek raczej się nie dogadają w tej kwestii, przez te parę lat zazwyczaj zmienia się podejście do życia :D

Odnośnik do komentarza

Fakt, ucieczka w momencie pojawienia się problemu jest tchórzliwa, ale kiedy to ona mówi że to koniec, tchórzostwem jest nieumiejętność powiedzenia sobie "Tak, to koniec. Czas zacząć wszystko od nowa z inną." Jeśli wtedy dalej próbujesz, zakrawa to na desperację, a jakoś nie wydaje mi się żeby zdesperowani faceci byli pociągający - czyli innymi słowy, im mocniej po rozstaniu próbujesz, tym mniejsze masz szanse. No chyba, że takie rozstania są w związku pewną rutyną. W omawianym przypadku najlepiej będzie to wiedział sam Jaracz.

 

Mówiąc "olej ją" uznałem że to co piszesz - że to już naprawdę koniec dla niej - jest prawdziwe.

 

Btw myślę, że należy tak po prostu kierować swoim życiem i związkiem, aby kobieta nigdy nie powiedziała Ci: "to koniec".

 

A wkręcanie sobie że kobieta jest właśnie tą na całe życie, jest imho najłatwiejszą drogą do kompletnego załamania po rozstaniu.

 

A ja powiem tyle - siedemnastolatek i dwudziestoparolatek raczej się nie dogadają w tej kwestii, przez te parę lat zazwyczaj zmienia się podejście do życia D.gif

 

Dlaczego niby? Bo więcej ruchał :)? Znam wielu ludzi starszych ode mnie z wręcz dziecinnym podejściem do tych spraw.

 

Myślę że gdybyśmy obaj mieli 40 lat, on również nie uznałby moich poglądów. Bo zbyt silnie w nim siedzą jego stereotypy i przekonania.

Odnośnik do komentarza
To, co piszę, to jedynie porada, do której jak znam życie Jaracz i tak się nie dostosuje.

Ekhm :)

 

Pozostaję jednak przy swoim - jedna, jedyna miłość i beznadziejna o nią walka to coś w co wkręcamy się przez oglądanie romantycznych filmów z Hollywood. Ale to przecież jest fajne, żyć w zmartwieniu i beznadziei, takie romantyczne... ;/
Szybko dorobiłeś gębę Jaraczowi :) Widać znawcę :)

 

Jaracz zadaj sobie lepiej pytanie, czy Twoje życie jest aż tak beznadziejne, żeby jego większość musiała wypełniać jakaś kobieta?
Do kłotsów, błagam :lol:
Odnośnik do komentarza

Rydzyk - nie graj w ch**, zagraj w totka, moze Ciebie szczescie spotka ;)

 

Po jednej klotni, raczej mało kto po 4,5 roku mówiac koniec, ma na mysli koniec definitywny - no chyba ze Stefek pograł koncertowo, ale tego nie wiemy :) Podejrzewam, ze to wszystko rozegralo sie na emocjach.

 

Podam przyklad z zycia - moj kumpel poklocil sie z kobieta tak, ze powiedziala mu koniec po 7 latach zwiazku.

Co zrobil? Oswiadczyl sie jej. I sa teraz mega szczesliwi, przynajmniej on tak twierdzi :)

Odnośnik do komentarza
Jaracz zadaj sobie lepiej pytanie, czy Twoje życie jest aż tak beznadziejne, żeby jego większość musiała wypełniać jakaś kobieta?
Do kłotsów, błagam :lol:

 

Śmiej się, ale to właśnie jest to przez co wielu ludzi ma zjebane życie. Zamiast żyć, czerpiąc radość z innych rzeczy niż kobiety, uzależniają się od nich i nie umieją bez nich egzystować.

 

 

Dlaczego niby? Dlatego że on przeżył więcej związków z kobietami, i więcej ruchał smile.gif?

 

Dlatego ze Ty związek między kobietą a mężczyzną sprowadzasz do legendarnego ruchania :D

 

Nie. Nie napisałem tego ani razu, i tak nie uważam. Niemniej jednak facet musi mieć chyba również jakiś honor, zasady? Dlaczego ma latać za kobietą która go olała?

Odnośnik do komentarza

Napisałeś, tylko przeedytowałeś. :D

 

Zasadniczo rzecz biorąc, odkąd ten topic istnieje, nikt nikomu nie dał zerojedynkowej rady - bo nie ma dwóch takich samych sytuacji. A tymczasem Ty wpadasz z "pomocą" nie znając ani Jaracza, ani jego dziewczyny, ani tym bardziej ich relacji.

 

Generalizować to sobie można w zachowaniach na drodze :)

Odnośnik do komentarza

Rydzyk zadam ci jedno podstawowe pytanie :> Ile trwał twój najdłuższy związek :> Bo jeśli po 4,5 roku bycia z kimś stwierdził byś bez żadnych emocji że trudno i żyje się dalej to bym ci pogratulował :> Szczególnie że jeśli chodzi o Stefana wygląda na to że dziewczyna po prostu chce na nim wymusić działanie. Nie wiem może nastąpiła stagnacja w związku albo porostu ona chce już wyższy lvl. A twoja rada vto jak stzrelić sobie w stope :-k

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...