Reloaded

[łaziii]

@Fenomen -> Najgorsze za mną. Teraz nie ma opcji, abym nie awansował.

---------------------------

 

Z trójki tegorocznych beniaminków zaskakująco dobrze radzi sobie Blackburn. Rovers od dłuższego czasu nie spadli poniżej 6. miejsca, a już dwie kolejki spędzili na pozycji wicelidera. W 12. kolejce piłkarze Mike Newella przyjechali na City Ground, aby z sąsiadami w tabeli zagrać o 6 punktów.

 

Spotkanie okazało się bardzo jednostronne. Już w 2. minucie mogliśmy wyjść na prowadzenie, ale strzał głową Daviesa z 5 metrów trafił wprost w instynktownie interweniującego Davida Marshalla. W 17. minucie precyzyjną petardę z 20. metrów posłał Díaz, a chwilę później Thorne mógł trafić do siatki z najbliższej odległości, ale bramkarz Rovers znów spisał się bez zarzutu. Swoją przewagę zdołaliśmy udokumentować dopiero tuż przed przerwą. Myers z Le Tallec'iem rozklepali obronę gości na prawym skrzydle, a dośrodkowanie Francuza zamknął z ostrego kąta niezawodny Paul Davies.

 

W drugiej połowie długo nie działo się nic godnego uwagi. Dopiero w 63. minucie Le Tallec posłał piłkę minimalnie nad poprzeczką. W 70. minucie zawiódł Ostojic, marnując sytuację "sam na sam" z bramkarzem w stylu niegodnym trzeciemu strzelcowi Premiership. O wynik przestałem drżeć dopiero w 78. minucie, gdy Josh Myers pewnie wykorzystał rzut karny po faulu na wychodzącym na czystą pozycję Paulu Davies'ie. Aż dziw, że szwedzki stoper Karl Svensson nie otrzymał czerwonej kartki.

 

Premiership (kolejka 12/38), 04.11.2018

[7.] Nottm Forest - Blackburn [6.] 2:0 (1:0)

41' Davies 1:0

78' Myers (kar.) 2:0

 

MoM - Davies (ST, Nottm) - 1 gol, 1 asysta, nota 8

 

Widzów - 25 686

[Willow]

L Kanonierzy od ponad dwóch miesięcy nie zaznali smaku zwycięstwa.

 

Przełamią się (w pucharach już to zrobili)... kiedy znów z nimi grasz?

[łaziii]

@Willow -> dopiero pod koniec lutego. Mi Kanonierzy leżą ostatnio wyjątkowo :P

--------------------------

 

Aż 12 moich piłkarzy dostało powołania na towarzyskie mecze reprezentacji. Najwięcej radości miał Bruno, który w swoim debiucie wypracował jedną z bramek dla Portugalii. Poprawnie zaprezentowali się także Miodrag Ostojic dla Serbii, Bencherifa dla Maroko, José Márquez dla Wenezuelii oraz Josh Myers dla USA. Na mecze drużyn młodzieżowych powołano angielskich obrońców Hughes’a i Wall’a, Francuzów Lacroix, Ferreirę i Colinet, a w barwach Walii zadebiutował nasz wychowanek Mark Beech.

 

Niestety trzech piłkarzy wróciło do Nottingham z poważnymi kontuzjami. Najbardziej będzie nam brakować Miodraga Ostojica, który naciągnął ścięgno podkolanowe i odpocznie od gry równy miesiąc. Napastnik Ferreira złamał nadgarstek i nie zagra do końca roku. Prawdziwą tragedię przeżył David Hughes, który zapadł na tajemniczą infekcję wirusową. Rehabilitacja wyłączy zdolnego Anglika z gry do końca obecnego sezonu. Wielka szkoda, bo to jeden z najzdolniejszych piłkarzy Forest. W międzyczasie kontuzji doznali też dwaj inni piłkarze, którzy normalnie trenowali w klubie. Le Tallec znów wyleciał z gry na miesiąc, a uraz biodra na niemal 3 miesiące wyeliminował młodziutkiego lewego obrońcę Deana Williamsa.

 

Szpital w Nottingham, a najbardziej żal młodych piłkarzy, którym bardzo poważne kontuzje utrudnią prawidłowy rozwój.

[łaziii]

Ciąg dalszy kadrowych problemów miał miejsce w Birmingham. Co prawda zagraliśmy perfekcyjne wyjazdowe spotkanie z Aston Villa, ale straciłem kolejnych dwóch napastników i teraz już czterech głównych snajperów znajduje się na liście kontuzjowanych. Ostre strzelanie rozpoczął Paul Davies, który w 17. minucie wykorzystał idealne prostopadłe podanie Victora Mosesa. Niestety chwilę później najlepszy strzelec Premiership zalał się krwią, po tym jak został potraktowany łokciem w głowę. Za Daviesa wszedł Tomas Hynek i przypomniał sobie zeszłoroczną, wyśmienitą dyspozycję. Na przełomie pierwszej i drugiej połowy zaliczył dwa trafienia, co w połączeniu z rzutem karnym Myersa dało nam efektowne zwycięstwo 4:0. Niestety po spotkaniu okazało się, że czeski snajper naciągnął mięsień uda i odpocznie od piłki około miesiąca.

Premiership (kolejka 13/38), 18.11.2018

[15.] Aston Villa - Nottm Forest [7.] 0:4 (0:2)

17’ Davies 0:1

45’+3’ Hynek 0:2

50’ Myers (kar.) 0:3

51’ Hynek 0:4

 

MoM – Moses (ST, Nottm) – 2 asysty, nota 9

 

Widzów – 40 016

[Willow]

Chyba na liście kontuzjowanych?

[łaziii]

Oczywiście. Poprawione. Dziękuję

---------------------

 

Sytuacja z kontuzjami stała się poważna do tego stopnia, że miałem poważne problemy z ułożeniem składu na spotkanie z FC Kopenhaga w Pucharze UEFA. W ataku miałem do dyspozycji jedynie Victora Mosesa, któremu do pomocy dałem nominalnego prawoskrzydłowego Orsi’ego. W trosce o zdrowie najlepszych, do gry desygnowałem tak wielu rezerwowych, jak tylko mogłem.

 

Zadanie było proste – jak najszybciej zapewnić sobie zwycięstwo z duńskim outsiderem i oszczędzać siły na ligę. Moi piłkarze osiągnęli cel już w pierwszej połowie, po której prowadziliśmy 4:0. Koncertowa gra całej drużyny zaowocowała bramkami Orsi’ego, Mosesa, Walla i Díaza, który w 45. minucie huknął z 20. metrów z półobrotu. Była to jedna z piękniejszych bramek, jakie ostatnio widziałem. To zwycięstwo dało nam pewny awans do fazy pucharowej i co najmniej 2. miejsce w tabeli.

 

Puchar UEFA (grupa G, mecz 3/4), 22.11.2018

[2.] Nottm Forest – FC Kopenhaga [4.] 4:0 (4:0)

12’ Orsi 1:0

23’ Moses 2:0

32’ Wall 3:0

45’ Díaz 4:0

 

MoM – De Rosa (D C, Nottm) – nota 9

 

Widzów – 23 889

[Fenomen]

jak inni wychowankowie prezentuja sie podobnie, jak Beech, to wypada pozazdroscic... chcialbym miec takich z chociaz 80% umiejetnosci, co ten Twoj kozak :roll:

[łaziii]

@Fenomen -> no niestety w rezerwach mam jeszcze tylko jednego piłkarza, który talentem dorównywałby Walijczykowi.

-----------------------

 

Wartość posiadania bardzo szerokiej kadry doceniłem w spotkaniu z Portsmouth. W pierwszym składzie zadebiutował w tym sezonie Paul Hudson – nasz czołowy napastnik ostatnich rozgrywek i bohater finału FA Cup. Niestety w obliczu sprowadzenie nowych snajperów, musiał on czekać na swoją szansę w rezerwach. Ta nadeszła właśnie w meczu z sąsiadami w tabeli, gdyż kontuzje wyłączyły z gry Ostojica, Daviesa, Hynka i Ferreirę.

 

Hudson w pełni wykorzystał swoją szansę. Ba! Był ojcem arcyważnego zwycięstwa z wyprzedzającymi nas w tabeli Pompey. Najpierw w 19. minucie zaliczył trafienie, które przerwało okres niezwykle wyrównanej gry obydwu zespołów. Natomiast na sekundy przed przerwą przypieczętował dłuższy okres naszej dominacji, dobijając strzał Di Dio po rzucie rożnym. W ostatnim kwadransie na boisku pojawił się inny tegoroczny debiutant, a w zeszłym sezonie podstawowy snajper. José Márquez także okazał się tego dnia kluczową postacią, strzelając niezwykle ważną bramkę na 3:1. To trafienie Wenezuelczyka na dobre zapewniło nam zwycięstwo, które od 64. minuty było zagrożone, gdyż goście zdołali zdobyć kontaktową bramkę.

Premiership (kolejka 14/38), 25.11.2018

[6.] Nottm Forest – Portsmouth [5.] 3:1 (2:0)

19’ Hudson 1:0

45’+2’ Hudson 2:0

64’ Zeidabadi 2:1

84’ Márquez 3:1

 

MoM – Hudson (ST, Nottm) – 2 gole, 1 asysta, nota 9

 

Widzów – 25 684

 

 

W spotkaniu kolejki Arsenal wygrał na Stamford Bridge z Chelsea 1:0 i po wielu kolejkach opuścił dolną część tabeli. Tkwi w niej nadal Manchester United, który poległ u siebie z Blackburn 0:1. Liderem jest Liverpool, my na 5. pozycji.

[łaziii]

W środku tygodnia rozegrano europejskie puchary. Tym razem odpoczywaliśmy i mogliśmy w spokoju oglądać, jak Schalke gromi Romę 4:0 i daje nam co najmniej drugie miejsce w tabeli. Jeśli chcemy wyprzedzić Niemców, w ostatniej kolejce musimy wygrać z outsiderem z Liège, który przegrał w Kopenhadze 0:3. W drugiej fazie Pucharu UEFA na pewno nie spotkamy się ze Śląskiem Wrocław, który w Lidze Mistrzów poległ 1:2 z Monaco i stracił wszelkie szanse na 3. miejsce w grupie.

 

Za nami równie dobry miesiąc, co perfekcyjny wrzesień. Znów same zwycięstwa po koncertowej grze, choć rywale nie byli aż tak wymagający. Mocno poprawiliśmy grę w obronie, co w pewnym stopniu było efektem przesunięcia Myersa z DC na DR oraz włączenie do pierwszego składu Tommaso Di Dio. Włoch z miejsca zaczął grać znakomicie i zgarnął nagrodę MVP miesiąca. Trzeci był jego partner z formacji obronnej Andrés Peña. Ja zająłem drugie miejsce w głosowaniu na Managera Miesiąca, tuż za José Mourinho, który wywindował Liverpool na czoło tabeli.

 

Za duży komplement uznałem propozycję poprowadzenie kadry Szwecji. Nad ofertą długo się zastanawiałem, bo zdążyłem już stęsknić się za reprezentacyjną piłką. Mimo to zdecydowałem się odmówić i nadal skupiać całą uwagę na Forest.

 

 

Listopad 2018

 

Bilans: 5-0-0, 15:2

Premiership: 5. [-5 pkt.], 27 pkt, 34:16

FA Cup: -

Carling Cup: 3. runda – 2:1 z Man Utd

Community Shield: 3:1 z Arsenal

Finanse: + € 8,38M (- € 1M)

Budżet transferowy: € 0M (€ 12,72M)

Budżet płac: € 24,23M (€ 24,02M)

Nagrody: Manager Miesiąca: Łaziii (2.); Piłkarz Miesiąca: Tommaso Di Dio (1.), Andrés Peña (3.)

 

Transfery (Polacy): brak

 

Transfery (świat): brak

 

Ligi świata:

Anglia: Liverpool [+1]

Francja: Marsylia [+3]

Hiszpania: Sevilla [+1]

Niemcy: Werder Brema [+4]

Polska: Śląsk [+1]

Włochy: Juventus [+2]

 

Ranking FIFA:

1. Brazylia, 2. Francja, 3. Hiszpania,..., 22. Polska [+1]

[Profesor]

Szwecja jest nudna, dobry wybór.

[wenger]

Czy w tym sezonie masz jeszcze jakieś wątpliwości, co do swoich taktycznych rozwiązań? Bo widzę, że pomiędzy Mourinho i Fergussonem balansujesz

 

 

Szwecja jest nudna, dobry wybór.

Z tego, co pamiętam, to Łaziii zawsze miał problemy z koncentracją na dwóch frontach

[łaziii]

Mourinho już srogo osiwiał, a Ferguson nie wstaje z bujanego fotela. Większych wątpliwości taktycznych nie mam - żongluję dwoma sprawdzonymi ustawieniami oraz skonstruowanymi na początku rozgrywek wariantach 4-4-2. Samograja raczej nie wymyślę, ale to może i lepiej.

 

Co do repry, to marzy mi się Holandia, Anglia lub Szkocja. Chętnie też zrobiłbym porządek w polskiej kadrze. Ale pewnie i tak, jak wspomina Wenger, odpadnę w grupie wielkiej imprezy

--------------------------------

 

Liga to priorytet, ale w perspektywie mieliśmy prestiżowe spotkanie Carling Cup z Liverpoolem. W dodatku Reading zajmowało dopiero 18. miejsce w tabeli więc zdecydowałem się dać odpocząć większości podstawowym zawodnikom. To zemściło się na mnie okrutnie i niespodziewanie polegliśmy na boisku walczącego o utrzymanie beniaminka. Zaczęło się po naszej myśli, bo w 17. minucie Victor Moses skutecznie wykończył dośrodkowanie Galliego. Później zmarnowaliśmy jeszcze kilka okazji do podwyższenia rezultatu, aż wreszcie obudzili się gospodarze. Miks fantastycznych strzałów z dystansu oraz kiks Prebena Granheima dał miejscowym pewne zwycięstwo 3:1. Żal straconych punktów, bo przecież awans do Ligi Mistrzów jest celem numer 1 tego sezonu. Mój błąd, bo 3 punkty poświęciłem na rzecz Carling Cup.

 

Mecz ten był pierwszym w sezonie dla Thomasa Lyskova. Duński skrzydłowy wyleczył odniesioną w okresie przygotowawczym kontuzję łydki i teraz będzie starał się wywalczyć miejsce w pierwszym zespole.

 

Premiership (kolejka 15/38), 01.12.2018

[18.] Reading - Nottm Forest [5.] 3:1 (2:1)

17’ Moses 0:1

26’ Galante 1:1

31’ Brandy 2:1

62’ Dawson 3:1

 

MoM – Brandy (ST, Reading) – 1 gol, 8 rajdów, nota 10

 

Widzów – 16 419

 

 

Nasza porażka z Reading była niespodzianką, ale sensacją okrzyknięto remis 2:2 lidera Liverpoolu z 19. w tabeli Preston oraz wysoką porażkę 4. Newcastle z 11. Sunderlandem. Gdybyśmy wygrali swój mecz, wskoczylibyśmy na 4. miejsce w tabeli.

[łaziii]

Skoro już poświęciliśmy ligowe punkty na rzecz Carling Cup, wypadało wygrać z Liverpoolem. Dodatkową zachętą było pomyślne losowanie ćwierćfinału, gdzie na zwycięzcę starcia czekał II-ligowiec Wolverhampton. Wystawiłem najsilniejszy skład (oczywiście licząc zdrowych piłkarzy) i oczekiwałem kolejnego prestiżowego zwycięstwa nad podopiecznymi José Mourinho. Zaczęło się znakomicie, bo wywalczyliśmy dwa rzuty wolne w okolicach 16. metra i jeden z nich został wykorzystany przez Josha Myersa. Amerykanin mógł zostać bohaterem spotkania, ale w 57. minucie zmarnował rzut karny. Nikt jednak nie miał mu tego za złe, gdyż w 69. minucie Vincent Kompany zaliczył „swojaka” i wszystko wskazywało na nasze łatwe zwycięstwo. Jakaż była moja wściekłość, gdy w odstępie dwóch minut Paul Ross doprowadził do wyrównania. Najpierw gapiostwo moich obrońców, a potem wycieczka poza pole karne bramkarza Toscano pozwoliła 17-latkowi wpisać się na listę strzelców.

 

Na własne życzenie doprowadziliśmy do dogrywki, ale najwyraźniej piłkarskie horrory są naszą specjalnością. Absolutnym fachowcem w tej materii jest Paul Davies, który w poprzedniej rundzie w ostatniej chwili pozwolił nam wyeliminować Man Utd, a teraz w tym samym momencie meczu strzelił zwycięską bramkę przeciwko The Reds.

 

Carling Cup (4. runda), 05.12.2018

[PRM] Nottm Forest – Liverpool [PRM] 3:2 (1:0, 2:2)

12’ Myers 1:0

55’ Peña (D C, Nottm) ktz.

57’ Myers (D R, Nottm) n.rz.k.

69’ Kompany (sam.) 2:0

72’ Ross 2:1

74’ Ross 2:2

118’ Davies 3:2

 

MoM – Davies (ST, Nottm) – 1 gol, nota 9

 

Widzów – 25 680

 

 

W ciężkiej potyczce z Liverpoolem kontuzji kostki doznał Andres Peña, który będzie musiał pauzować okrągły miesiąc. Trzeba widzieć szklankę w połowie pełną więc dobrze przynajmniej, że uraz nie wyeliminował z gry kolejnego napastnika.

[Fenomen]

nie przypominam sobie, zebys zarzucal niedawno profilem Daviesa, dlatego moze bylbys tak dobry?

[lad]

nie przypominam sobie, zebys zarzucal niedawno profilem Daviesa, dlatego moze bylbys tak dobry?

http://forumcm.net/index.php?s=&showto...st&p=655356 :>

[łaziii]

Dzięki SZU

-----------

 

Zespół Middlesbrough jest rewelacją rozgrywek i swoją doskonałą formę potwierdził na City Ground. W przekroju całego spotkania żaden z zespołów nie osiągnął wyraźnej przewagi, jednak mordercza skuteczność gości dała im awans na fotel lidera. Co prawda Davies zdołał zrobić swoje, czyli zdobyć bramkę numer 18 w sezonie (12. w lidze), ale potem przyjezdni wykorzystali wszystkie groźne sytuacje. Holender Berendsen oraz Niemiec Kuhn zdobyli w sumie trzy gole i drugą połowę musieliśmy poświęcić na pogoń za choćby punktem. Niestety obrona Boro działała bez zarzutów i gola zdobyliśmy jedynie po rzucie wolnym Myersa. To nasza druga z rzędu porażka w lidze.

 

Premiership (kolejka 16/38), 08.12.2018

[5.] Nottm Forest – Middlesbrough [2.] 2:3 (1:2)

17’ Davies 1:0

23’ Berendsen 1:1

41’ Kuhn 1:2

53’ Kuhn 1:3

65’ Myers 2:3

 

MoM – Kuhn (ST, Middlesbrough) – 2 gole, nota 9

 

Widzów – 25 685

 

 

Nasi rywale do 4. miejsca w lidze też zwolnili. Newcastle, które ma przecież mistrzowskie aspiracje, po raz drugi z rzędu poległo w stosunku 0:4. Tym razem z Blackburn, które zepchnęło nas na 6. lokatę. Wreszcie wygrał Manchester United (z Portsmouth) – po raz pierwszy od czterech kolejek.

[łaziii]

Stawką ostatniego grupowego meczu w Liège był awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca. Oczywiście najmniejszym nakładem sił. Dlatego gdy tylko Moses wyprowadził nas na prowadzenie, zarządziłem defensywną taktykę. Gdy Jacobs wyrównał, a nasze ataki znów dały nam prowadzenie, ponownie zarządziłem leniwą grę. Kunktatorstwo zemściło się na nas w końcówce meczu, gdy Belg Jos Van Damme wyrównał stan meczu i odebrał nam lokatę numer 1. w tabeli.

 

Puchar UEFA (grupa G, mecz 4/4), 13.12.2018

[5.] Standard - Nottm Forest [2.] 2:2 (0:1)

21’ Moses 0:1

52’ Jacobs 1:1

59’ Wall 1:2

89’ Van Damme 2:2

 

MoM – Moses (ST, Nottm) – 1 gol, 1 asysta, nota 8

 

Widzów – 14 013

 

 

Kilka dni później odbyło się losowanie wiosennych odsłon europejskich pucharów. Trafiliśmy na holenderskie PSV, które jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Jeśli awansujemy dalej, zmierzymy się ze zwycięzcą pary Crystal Palace – Bordeaux.

[T-m]

Ciężko poszło, ale poszło

[łaziii]

Od ostatniego ligowego zwycięstwa minęły już prawie 3 tygodnie i jeśli nie chcieliśmy stracić kontaktu z czołówką, należało wygrać wyjazdowe starcie z Ipswich. O wynik byłem nieco spokojniejszy niż ostatnio, gdyż do składu wreszcie mogłem wystawić duet Ostojic-Davies. I właśnie ta dwójka przeprowadziła akcję, która w 19. minucie dała nam zwycięskie trafienie. Później jeszcze wielokrotnie mogliśmy podwyższyć prowadzenie, ale Shane King bronił znakomicie. Najważniejsze, że wygraliśmy i jeśli zgarniemy komplet punktów w zaległym meczu, wskoczymy na 3. miejsce w tabeli.

 

Premiership (kolejka 17/38), 16.12.2018

[19.] Ipswich - Nottm Forest [7.] 0:1 (0:1)

19’ Davies 0:1

 

MoM – Davies (ST, Nottm) – 1 gol, 5/7 strzały, 7 kluczowych podań, nota 10

 

Widzów – 21 238

 

 

Tabela Premiership na półmetku sezonu:

| Poz   | Zespół		 | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt
| ------------------------------------------------------------------------------------
| 1.	| Liverpool	  | 18	| 12	| 3	 | 3	 | 31	| 18	| +13   | 39
| 2.	| Middlesbrough  | 18	| 12	| 1	 | 5	 | 31	| 19	| +12   | 37
| 3.	| Blackburn	  | 18	| 9	 | 5	 | 4	 | 23	| 18	| +5	| 32
| 4.	| Tottenham	  | 18	| 9	 | 4	 | 5	 | 19	| 16	| +3	| 31
| 5.	| Nottm Forest   | 17	| 9	 | 3	 | 5	 | 38	| 22	| +16   | 30
| 6.	| Newcastle	  | 17	| 8	 | 6	 | 3	 | 24	| 20	| +4	| 30
| 7.	| Arsenal		| 18	| 8	 | 5	 | 5	 | 20	| 18	| +2	| 29
| 8.	| Sunderland	 | 18	| 7	 | 6	 | 5	 | 25	| 17	| +8	| 27
| 9.	| Chelsea		| 18	| 7	 | 6	 | 5	 | 22	| 19	| +3	| 27
| 10.   | Portsmouth	 | 18	| 8	 | 3	 | 7	 | 29	| 28	| +1	| 27
| 11.   | Leeds		  | 17	| 6	 | 6	 | 5	 | 22	| 16	| +6	| 24
| 12.   | Man Utd		| 18	| 5	 | 8	 | 5	 | 18	| 15	| +3	| 23
| 13.   | Derby		  | 18	| 7	 | 2	 | 9	 | 23	| 22	| +1	| 23
| 14.   | Reading		| 18	| 4	 | 7	 | 7	 | 15	| 24	| -9	| 19
| 15.   | Charlton	   | 18	| 4	 | 6	 | 8	 | 15	| 19	| -4	| 18
| 16.   | Aston Villa	| 18	| 4	 | 5	 | 9	 | 21	| 27	| -6	| 17
| 17.   | Man City	   | 18	| 4	 | 5	 | 9	 | 21	| 31	| -10   | 17
| 18.   | Crystal Palace | 17	| 5	 | 1	 | 11	| 16	| 22	| -6	| 16
| 19.   | Ipswich		| 18	| 2	 | 6	 | 10	| 18	| 39	| -21   | 12
| 20.   | Preston		| 18	| 2	 | 4	 | 12	| 13	| 34	| -21   | 10

[T-m]

Hmm, półmetek to IMO po 19 kolejkach