Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna i prawo


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Nie. Uważam że jeśli kogoś nie stać na spłacenie długu wobec mnie, powinienem mieć prawo do jego własności (a właściwie byłaby to już moja własność) oraz w przypadku niewypłacalności mam prawo oczekiwać ze ta osoba przymusowo odpracuje to u mnie.

W charakterze kogo? Miałby posprzątać Ci mieszkanie? Kto będzie wyceniał taką niewolnicza pracę?

 

To już by zależało tylko ode mnie co bym mu polecił. Kto by wyceniał? NA PEWNO NIE PAŃSTWO ANI ŻADEN URZĄD!. Miałby do wyboru albo moje warunki albo znaleźć inny sposób by mnie spłacić - choćby w ratach.

 

Skąd ten nagły zwrot w Twoim postrzeganiu świata? Z wroga wyzysku zrobiłeś się XIX-wiecznym kapitalistą i zwolennikiem niewolnictwa..

 

Zmądrzałem. Podstawą zdrowego funkcjonowania jest wyzysk obustronny.

Odnośnik do komentarza
Zmądrzałem. Podstawą zdrowego funkcjonowania jest wyzysk obustronny.

Prawo dżungli? Wygrywa silniejszy? Nie wydaje Ci się, że jednak kilkanaście tysięcy lat ewolucji cywilizacyjnej pozwala ludzkości na nieco lepszą organizację niż absolutny brak reguł i wypaczone poczucie wolności?

 

Miałby do wyboru albo moje warunki albo znaleźć inny sposób by mnie spłacić - choćby w ratach.

A jak nie? To co? Zabijesz go i będzie ok?

 

Z jednej utopii popdłeś w drugą, wypośrodkuj :]

Odnośnik do komentarza

Jaki brak reguł? Reguły są proste: prawo wzorowane na prawie rzymskim, własność, sprawiedliwość (nie mylić ze "sprawiedliwością społeczną"), tradycja, rodzina, honor, prawda. A nie jakieś z dupy wyjęte "prawa człowieka".

 

Nie zabiję bo mi to nie zwróci pieniędzy.

Odnośnik do komentarza

Przecież dałem rozwiązanie.... Jak do Ciebie nie trafia ono to pech :)

 

No właśnie "każdy inaczej to postrzega" - to jest fraza-klucz dzisiejszych socjalistów. Nie sądziłem że używasz ich retoryki ;) Chciałbym wierzyć że to przypadek. Wartości które wymieniłem są wartościami ABSOLUTNYMI w NASZEJ cywilizacji BIAŁEGO JUDEO-CHRZEŚCIJAŃSKIEGO człowieka. To są fundamenty naszej cywilizacji!

Odnośnik do komentarza

Jaka fraza-klucz? Najpierw się odwołujesz do indywidualizmu i absolutnej wolności jednostki, a potem wymieniasz pięć Prawd Absolutnych, które musza podlegać jedynemu słusznemu rozumieniu. Kto napisze do nich formułkę teoretyczną? To się wszystko kupy nie trzyma.

Przecież dałem rozwiązanie.... Jak do Ciebie nie trafia ono to pech

 

A jak na staruszka bez pieniędzy? To jego pech? Będzie Ci zapieprzał w ogródku i kopał grządki przeklinając dzień, że pojechał po leki dla chorej żony? Bo Ty może byś mu odpuścił, a jak trafi na jakiegoś sukinsyna? To Vami wszystko u Ciebie zajebiście wygląda w teorii, a jak zaczniemy dawać przykłady, to się robi mało ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Przecież dałem rozwiązanie.... Jak do Ciebie nie trafia ono to pech :)

 

No właśnie "każdy inaczej to postrzega" - to jest fraza-klucz dzisiejszych socjalistów. Nie sądziłem że używasz ich retoryki ;) Chciałbym wierzyć że to przypadek. Wartości które wymieniłem są wartościami ABSOLUTNYMI w NASZEJ cywilizacji BIAŁEGO JUDEO-CHRZEŚCIJAŃSKIEGO człowieka. To są fundamenty naszej cywilizacji!

 

Nasza cywilizacja już od dawna nie jest "biało-judeo-chrześcijańska".

Odnośnik do komentarza
Jaka fraza-klucz? Najpierw się odwołujesz do indywidualizmu i absolutnej wolności jednostki, a potem wymieniasz pięć Prawd Absolutnych, które musza podlegać jedynemu słusznemu rozumieniu. Kto napisze do nich formułkę teoretyczną? To się wszystko kupy nie trzyma.

 

NASZA C-Y-W-I-L-I-Z-A-C-J-A. Nasza! To znaczy biała judeochrześcijańska! I już napisała dawno.

Przecież dałem rozwiązanie.... Jak do Ciebie nie trafia ono to pech

 

 

A jak na staruszka bez pieniędzy? To jego pech? Będzie Ci zapieprzał w ogródku i kopał grządki przeklinając dzień, że pojechał po leki dla chorej żony? Bo Ty może byś mu odpuścił, a jak trafi na jakiegoś sukinsyna? To Vami wszystko u Ciebie zajebiście wygląda w teorii, a jak zaczniemy dawać przykłady, to się robi mało ciekawie.

 

Każdy ma być równy względem prawa. I nikogo nie powinno obchodzić czy ukradłeś komuś portfel "dla sportu" czy dlatego że nie miałeś na chleb.

 

Nasza cywilizacja już od dawna nie jest "biało-judeo-chrześcijańska".

 

Jest. Ma tylko sporo "gości". I oto się właśnie rozchodzi! Gość nie może mieć prawa narzucać porządku prawnego gospodarzowi!

Odnośnik do komentarza

To w takim razie proszę podaj mi te formułki teoretyczne, które napisała nasza cywilizacja. I proszę abyś odrzucił te wszystkie naleciałości od tych bezbożnych protestantów, anglikanów, komunistów (sprawiedliwość społeczna) czy tym bardziej innych naleciałości rasowych, które to z 500 lat temu nasza biała judeochrześcijańska cywilizacja siłą rzeczy ściągnęła (te naleciałości) razem z ogromną ilością niewolników z Afryki czy obu Ameryk... Dla mnie to i tak już EOT po tekście o niewolnictwie. Gdzie tu logika? Wolność człowieka posunięta do tego stopnia, że mogę decydować o wolności innego człowieka? Ekhm...

Odnośnik do komentarza

O ile rozumiem zwrot judeo-chrześcijańska, bo sam się zgadzam, że to na tym dziedzictwie jest zbudowana nasza cywilizacja, to nie rozumiem dlaczego biała...

 

Ja sie z Tobą w ogólnym kształcie Vami zgadzam, tylko że masz typowy dla prozelity zgubny zapał. Rozumiem, że jesteś zauroczony liberalizmem, ale zauważ, że na przykład w Wielkiej Brytanii za Thatcher, w USA za Reagana czy w Chile za Pinocheta związki zawodowe nie miały takiej pozycji w ludzkiej świadomości jak u nas. Tam nie było "Solidarności", która stanowiła opozycję dla władzy i która wykształciła prezydenta, premierów, która zapisała się w ludzkiej świadomości, słusznie czy nie, jako coś świętego i obawiam się, że według mnie jak najbardziej słuszne ograniczanie władzy związków zawodowych, w Polsce skończyłoby się porównaniem do komunistycznych władz inwigilujących "Solidarność" i spaliłoby dany rząd.

 

Nie można wprowadzać w każdym kraju identycznych rozwiązań według kalki, którą dali Chicago Boys, teoretycy (szkoła austriacka). Reformy trzeba dostosowywać do ludzkiej świadomości i w każdym kraju przeprowadzać je inaczej, w innym stopniu...

Odnośnik do komentarza

Nie. Precz z relatywizowaniem jakimkolwiek. Albo coś jest dobre albo nie i doskonale wiesz że wszechwładza związków zawodowych istnieje i jest ogromnym złem, więc należy ją zwalczyć. I właśnie dlatego demokracja jest zła, bo LUD (a jak wiadomo większość to ZAWSZE idioci) tego nie rozumie. Dlatego właśnie potrzebna jest silna jednostka!

 

Willow: kodeks rycerski, prawo rzymskie, itd.

Odnośnik do komentarza
O ile rozumiem zwrot judeo-chrześcijańska, bo sam się zgadzam, że to na tym dziedzictwie jest zbudowana nasza cywilizacja, to nie rozumiem dlaczego biała...

 

Ja sie z Tobą w ogólnym kształcie Vami zgadzam, tylko że masz typowy dla prozelity zgubny zapał. Rozumiem, że jesteś zauroczony liberalizmem, ale zauważ, że na przykład w Wielkiej Brytanii za Thatcher, w USA za Reagana czy w Chile za Pinocheta związki zawodowe nie miały takiej pozycji w ludzkiej świadomości jak u nas. Tam nie było "Solidarności", która stanowiła opozycję dla władzy i która wykształciła prezydenta, premierów, która zapisała się w ludzkiej świadomości, słusznie czy nie, jako coś świętego i obawiam się, że według mnie jak najbardziej słuszne ograniczanie władzy związków zawodowych, w Polsce skończyłoby się porównaniem do komunistycznych władz inwigilujących "Solidarność" i spaliłoby dany rząd.

 

Nie można wprowadzać w każdym kraju identycznych rozwiązań według kalki, którą dali Chicago Boys, teoretycy (szkoła austriacka). Reformy trzeba dostosowywać do ludzkiej świadomości i w każdym kraju przeprowadzać je inaczej, w innym stopniu...

 

Moim zdaniem mozna tylko jak slusznie stwierdziles w kazdym kraju nalezy je przeprowadzac inaczej biorac pod uwage swiadomosc spoleczenstwa, poziom edukacji i uwarunkowania historyczne i ekonomiczne.

 

Zas co do fundamentow naszej cywilizacji (ktora za Feliksem Konecznym nazwalbym jednak "cywlizacja lacinska") to sa nimi:

- filozofia i sztuka starozytnej Grecji

- rzymskie prawo (szczegolnie mam na mysli prawo cywilne)

- religia czy tez etyka chrzescijanska (nie dac sie ukryc, ze dominujaca religia w Europie jest chrzescijanstwo)

 

Natomiast okreslanie naszej cywilizacji mianem "bialej" jest absurdalne. To, ze nasza cywilizacja uksztaltowala sie na obszarze zajetym pierwotnie przez ludzi o jasnym odcieniu skory nie oznacza, ze ta cywlizacja jest biala i tylko dla bialych.

Odnośnik do komentarza
Chwilunia :) Jeśli nawet przyjmiemy legalną podbudowę aktu 5 listopada, to przecież w nim nie ma ani słowa o tym, kto niby miałby stać się tym "dziedzicznym monarchą" (nie wskazano też dynastii),

Oficjalnie nie, ale chyba logiczne jest, że w grę wchodził ktoś z "domu" berlińskiego albo wiedeńskigo, a sami Polacy z Galicji deklarowali poparcie dla kandydatury księcia na Żywcu.

Logiczne może i tak, ale nic nie zostało dopowiedziane.

 

[...]Jeśliby już więc ktoś upadł na głowę i przeprowadził u nas Restaurację, to z legitymistycznego punktu widzenia moi kandydaci są zdecydowanie najmocniejsi ;)

 

Jacy kandydaci? Jeszcze Marię Emmanuela mogę uznać, choć 82-letni bezdzietny następca tronu oznacza rychłe interregnum raczej niźli stateczną monarchię ale już Romanowowie to krotochwila z Waści strony tacy oni legalni jak i pociotki kajzera i CK Habsburgów :P

Mam wrażenie, że Wettinowie są bardziej rozrośnięci dzisiaj, umrze Maria Emmanuel, znajdzie się ktoś inny.

 

A Romanowowie byli legalnymi władcami Polski co najmniej od 1815 według prawa międzynarodowego ;)

Odnośnik do komentarza
Chwilunia :) Jeśli nawet przyjmiemy legalną podbudowę aktu 5 listopada, to przecież w nim nie ma ani słowa o tym, kto niby miałby stać się tym "dziedzicznym monarchą" (nie wskazano też dynastii),

Oficjalnie nie, ale chyba logiczne jest, że w grę wchodził ktoś z "domu" berlińskiego albo wiedeńskigo, a sami Polacy z Galicji deklarowali poparcie dla kandydatury księcia na Żywcu.

Logiczne może i tak, ale nic nie zostało dopowiedziane.

 

[...]Jeśliby już więc ktoś upadł na głowę i przeprowadził u nas Restaurację, to z legitymistycznego punktu widzenia moi kandydaci są zdecydowanie najmocniejsi ;)

 

Jacy kandydaci? Jeszcze Marię Emmanuela mogę uznać, choć 82-letni bezdzietny następca tronu oznacza rychłe interregnum raczej niźli stateczną monarchię ale już Romanowowie to krotochwila z Waści strony tacy oni legalni jak i pociotki kajzera i CK Habsburgów :P

Mam wrażenie, że Wettinowie są bardziej rozrośnięci dzisiaj, umrze Maria Emmanuel, znajdzie się ktoś inny.

 

A Romanowowie byli legalnymi władcami Polski co najmniej od 1815 według prawa międzynarodowego ;)

 

Kwestia wykladni norm prawa miedzynarodowego. Ale nawet jesli przyjmiemy, ze z norm prawa miedzynarodowego mozna udowodnic legalnosc wladzy Romanowow w Polsce to trwala ona krotko bo:

- w 1831 Sejm Polski zdetronizowal rod Romanowow z tronu Polski (co trudno bedzie podwazyc w swietle norm prawa wewn. jak i miedzynarodowego) oraz

- w 1917 car Mikolaj II uznal legalnosc wladzy Rady Regencyjnej w Krolestwie Polskim co implikuje uznanie decyzji Sejmu Polski z 1831 o odebraniu atrybuty wladzy tejze dynastii na obszarze Polski.

Odnośnik do komentarza

Vami - widzę że odbijasz się od jednej bandy do drugiej. Zrozum że trudno traktować poważnie wypowiedzi ekstremisty, który radykalnie zmienia poglądy z jednego bieguna na drugi. Poza tym ludzie słusznie boją się kogoś kto mówi o "jedynie słusznej" idei. Takich "jedynie słusznych" było już w Europie zbyt wielu i ludzie nie dadzą już się nabrać na gadki o idealnym systemie ekonomiczno-społecznym.

Odnośnik do komentarza
Gdzie?

Może tu:

Albo: czy można sobie wyobrazić zakaz spożywania alkoholu i jego produkcji na własnych włościach? Dzisiaj się tak dzieje - „wolny” człowiek nie może zdecydować, że dzisiaj np. uraczy się jakimś narkotykiem, który mu sprawia ogromną radość, ba, nawet nie może spożywać w miejscu publicznym produktów, które można legalnie kupić (czyli np.: piwo).

Tylko zamiast zakazu raczenia się "narkotykiem, sprawiającym ogromną radość" wstaw uprawienie seksu z nieletnim i dalej upieraj się, że to mądry artykuł?

chybione porównanie, naprawdę nie dostrzegasz różnicy? czy może stajesz w obronie wykorzystywanego narkotyku ? :]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...