Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna i prawo


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Nie. Tu obaj mieszacie drugą osobę, a wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiej osoby.

czyli zgodnie z tym co powiedzialem definiujesz granice wolnosci.

 

to czy konczy sie ona gdzie konczy sie wolnosc kogos innego, czy tez gdziekolwiek indziej jest bez znaczenia.

Mam wrażenie, że próbujesz postawić znak równości pomiędzy liberalizmem, a anarchią. Może to droga w tym samym kierunku, ale przystanek końcowy linii "liberalizm" jest znacznie wcześniej.

nie, chce tylko pokazac Vamiemu, ze jego sposob pojmowania swiata w niektorych punktach jest zwyczajnie nielogiczny.

 

nie chce niczego porownywac, nazywac, popierac - nie interesuja mnie definicje systemow spolecznych czy doktryn - interesuje mnie wykazanie wewnetrznej sprzecznosci.

Odnośnik do komentarza
nie, chce tylko pokazac Vamiemu, ze jego sposob pojmowania swiata w niektorych punktach jest zwyczajnie nielogiczny.

 

nie chce niczego porownywac, nazywac, popierac - nie interesuja mnie definicje systemow spolecznych czy doktryn - interesuje mnie wykazanie wewnetrznej sprzecznosci.

Ale tu nie ma żadnej sprzeczności. Liberalizm też ma po prostu swoje granice, poza którymi jest anarchia. Według mnie tą granicą jest właśnie wolność drugiego człowieka. Relacja tutaj jest porównywalna do tego, że prawica ma poglądy nacjonalistyczne. Nieprawda. Prawica też się kończy, a dopiero później zaczyna się nacjonalizm.

 

Innymi słowy, żeby nie używać tylu terminów politycznych. Wolność zawsze ma swoje granice. Liberalizm natomiast chce przesunąć tę granicę znacznie dalej, ale nie znaczy to, że chce całkiem te granice znieść.

Odnośnik do komentarza

dla mnie ten tekst jest krytyka jakichkolwiek nakazow - slowem nawoluje wlasnie do anarchii, bo nie przedstawia zadnych ustepstw, ktore byly by sensowne i dawaly jakies pozytywne efekty.

 

zniesienie obowiazku szkolnego moze jedynie poprawic komus humor, bo czuje sie wolny i jednoczesnie doprowadzic do kretynizacji spoleczenstwa.

 

a juz odwolania do szlachty sprzed lat (ktora byla w wiekszosci glupia, jak but) jest totalnie idiotyczne :] to niby ma byc dla mnie wzor wolnego czlowieka, ktory mialby dawac mi do myslenia? ;]

Odnośnik do komentarza
Uprzedziłeś mnie. Miałem własnie zapytać Vamiego, jak to możliwe że ultrakonserwatysta za jakiego się uważa, popiera jednocześnie poglądy które można określić mianem anarchistycznych? Też widze tutaj dziurę logiczną - gdzie Rzym, a gdzie Krym?

 

Nie anarchistycznych. Po prostu chcę, aby władza zajęła się wojskiem i policją, a resztę (GOSPODARKĘ) zostawiła obywatelom.

Odnośnik do komentarza
a juz odwolania do szlachty sprzed lat (ktora byla w wiekszosci glupia, jak but)

jest totalnie idiotyczne :] to niby ma byc dla mnie wzor wolnego czlowieka, ktory mialby dawac mi do myslenia? ;]

Na takie dictum muszę zgłosić stanowcze veto. Nie popadaj Henkel w manierę autora rzeczonego artykułu i nie prymitywizuj zagadnienia.

Odnośnik do komentarza
Uprzedziłeś mnie. Miałem własnie zapytać Vamiego, jak to możliwe że ultrakonserwatysta za jakiego się uważa, popiera jednocześnie poglądy które można określić mianem anarchistycznych? Też widze tutaj dziurę logiczną - gdzie Rzym, a gdzie Krym?

 

Nie anarchistycznych. Po prostu chcę, aby władza zajęła się wojskiem i policją, a resztę (GOSPODARKĘ) zostawiła obywatelom.

 

Dla mnie cytowany wcześniej artykuł pozostanie anarchistyczny i sprzeczny wewnętrznie i powołuje sie na śmieszne quasi-historyczne argumenty. Uderzanie tu w obowiązek szkolny jako przykład ograniczania wolności jest delikatnie mówiąc nierozważne.

Odnośnik do komentarza
a juz odwolania do szlachty sprzed lat (ktora byla w wiekszosci glupia, jak but)

jest totalnie idiotyczne :] to niby ma byc dla mnie wzor wolnego czlowieka, ktory mialby dawac mi do myslenia? ;]

Na takie dictum muszę zgłosić stanowcze veto. Nie popadaj Henkel w manierę autora rzeczonego artykułu i nie prymitywizuj zagadnienia.

troche sie zagalopowalem faktycznie, sorry.

 

No jako nauczyciel nie możesz mówić inaczej :P

zalozmy, ze ten obowiazek zniesiono i coz maja zrobic Ci mlodzi ludzie, ktorzy nie maja na tyle przezornych rodzicow zeby Ci ich poslail do szkol? skazani zostaja na zyciowe przecietniactwo, bo ich rodzice skorzystai z tej domniemanej wolnosci w tak dziwny sposob?

 

bylo by to poniekad niszczenie innym zycia z powodow wlasnej glupoty.

 

i jeszcze jedno - co w takim razie z chrztem, pierwsza komunia i innymi tego typu sakramentami? odkladamy na pozniej do momentu kiedy czlowiek staje sie swiadomy i myslacy? w koncu ich narzucenie to ograniczenie wolnosci.

Odnośnik do komentarza
No jako nauczyciel nie możesz mówić inaczej :P

Ten uśmieszek coś sugeruje czy jest próbą uchylenia się od zarzutów?

Tak, jako nauczyciel mogę coś powiedzieć, na podstawie doświadczenia i praktyki: żywych przykładów a nie pseudo historiozoficznej retoryki jak rodzice potrafią troszczyć się o wykształcenie swoich latorośli. I uwierz mi choć obecne argumenty administracyjno-prawne są, że tak powiem łagodne tylko one dają szanse wielu nastolatkom na to by już na starcie młodego życia nie być skazanym na bylejakość egzystencji, że o wylądowaniu w rodzinnym rynsztoku nie wspomnę. Nie widzisz, że dając tu rzekomą wolność wyboru rodzicom ograniczasz ją de facto dziecku? Jak to się ma do Twego pojmowania wolności?

A tak na marginesie to ja bym wolał uczyć tylko tych ambitnych lub tych których rodzice rzeczywiście dbają o przyszłość swoich potomków -i komfort pracy większy i zarobek...

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, bo dziecko należy do rodziców, tak jak kobieta należy do mężczyzny i to rodzice powinni decydować o jego edukacji a nie państwo! Dzieci są rodziców a nie państwowe! To jest tylko przykład ta edukacja, tu chodzi o całą ideologię. Dzisiaj dzieci zabierane są rodzicom i kontrolowane przez państwo. W takiej Wielkiej Brytanii (która ostatnio jest uosobieniem wszelkich absurdów) kobietę aresztowano, bo poszła zapłacić za parking zostawiając niemowlę w samochodzie. Niech państwo trzyma łapy przy sobie, z daleka od moich dzieci.

Odnośnik do komentarza

Pewien przymus społeczny powinien istnieć. Pozostawienie samemu sobie wychowania dziecka, spowoduje skretynienie społeczeństwa, o czym już wspomianli inni. Czy nam się to podoba czy nie muszą funckjonować pewne elementy przymusu, takie jak np.: powszechna edukacja, podatki, ubezpieczenie zdrowotne itd. Chaos nie jest dobrym prognostykiem rozwoju społeczeństwa. Ilu jest głupich rodziców, zdążyłem się przekonać pracując cztery miesiące jako nauczyciel historii. Zresztą Nigel czy Feanor mają nieporównywalnie większe doświadczenie, więc coś mogą o tym powiedzieć. W niektórych sytuacjach jedynie szkoła jest dla dziecka oazą normalności, bo w domu takowej brakuje. W momencie zniesienia obowiązku szkolnego, takie dzieci straciłyby szansę na jakikolwiek rozwój. Czasem istytucje państwowe muszą "naprawiać" to co spieprzyli rodzice-idioci.

 

Jeszcze jedno: piszesz że kobieta należy do mężczyzny. Bzdura! W zdrowym związku nikt nie należy do nikogo. Nie podejrzewałbym Ciebie o wyznawanie ideologii konsumpcyjnej. W związku ważniejsze jest "być" a nie "mieć". Polecam Ericha Fromma.

Odnośnik do komentarza
Oczywiście, bo dziecko należy do rodziców, tak jak kobieta należy do mężczyzny i to rodzice powinni decydować o jego edukacji a nie państwo! Dzieci są rodziców a nie państwowe!

Dzieci to nie przedmiot!

To jest tylko przykład ta edukacja, tu chodzi o całą ideologię.

Tylko, że to bardzo zły przykład ergo cała ideologia powołując się na takie przykłady dewaluuje się.

Dzisiaj dzieci zabierane są rodzicom i kontrolowane przez państwo.

Kpisz czy o drogę pytasz?. A serio to proszę o konkrety a nie slogany.

W takiej Wielkiej Brytanii (która ostatnio jest uosobieniem wszelkich absurdów) kobietę aresztowano, bo poszła zapłacić za parking zostawiając niemowlę w samochodzie. Niech państwo trzyma łapy przy sobie, z daleka od moich dzieci.

Widzę, że zamiast przytaczać argumenty uciekasz w emocje

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...