Skocz do zawartości

Wisła Kraków


Rekomendowane odpowiedzi

Super Express | 2008.11.10 09:46

Bogusław Cupiał ma już dość Starej gwardii. Zimą nastąpi trzęsienie ziemi na Reymonta - pisze "Super Express".

 

Bogusław Cupiał już kilka dni temu zadecydował, że zimą zrobi w Wiśle rewolucję, a sobotnia wpadka z ŁKS Łódź (0:0) tylko utwierdziła go w przekonaniu, iż nie ma innego wyjścia. Zespół się starzeje, a właściciel już nie wierzy, że stara gwardia wprowadzi Białą Gwiazdę do Ligi Mistrzów.

 

Na odstrzał pójdą Zieńczuk i Baszczyński, a niewykluczone, że z Krakowem pożegnają się też Sobolewski, Cantoro i Niedzielan.

 

Wprawdzie większość zagrożonych piłkarzy ma jeszcze kontrakty ważne co najmniej do lata 2009, ale Wisła chce się ich pozbyć przy najbliższej okazji, czyli tej zimy. Dzięki temu skreśli "dziadków" z listy płac, a przy tym coś zarobi.

 

Cupiał zadecydował, że zespół musi być mocno odmłodzony, a liderami mają być tacy piłkarze jak Marcelo, Jirsak czy Junior Diaz.

 

Więcej w Super Expressie

Niby tylko SE, ale ciekawe, czy jest w tym jakaś garść prawdy? Faktem jest, że wymienieni zawodnicy są już chyba wypaleni. W zeszłym sezonie potrafili jeszcze się zmobilizować, by sobie coś udowodnić po tragicznym sezonie 06/07, ale teraz mam wrażenie, że wspólna gra ich już męczy. Potrzebne jest przewietrzenie drużyny. Jeśli te rewelacje to prawda to chyba znaczy że ten sezon już sobie odpuszczamy, by zbudować silną drużynę za rok, dwa, jak już będzie nowy stadion i robimy jeszcze jedno podejście do LM.

Odnośnik do komentarza
Bogusław Cupiał już kilka dni temu zadecydował, że zimą zrobi w Wiśle rewolucję, a sobotnia wpadka z ŁKS Łódź (0:0) tylko utwierdziła go w przekonaniu, iż nie ma innego wyjścia. Zespół się starzeje, a właściciel już nie wierzy, że stara gwardia wprowadzi Białą Gwiazdę do Ligi Mistrzów.

 

Na odstrzał pójdą Zieńczuk i Baszczyński, a niewykluczone, że z Krakowem pożegnają się też Sobolewski, Cantoro i Niedzielan.

Z tych do odstrzału z ŁKS-em grał tylko Sobolewski :|

 

Cupiał zadecydował, że zespół musi być mocno odmłodzony, a liderami mają być tacy piłkarze jak Marcelo, Jirsak czy Junior Diaz.

A ja głupi myślałem, że o tym decyduje trener :|

 

Zieńczuk, Cantoro i Niedzielan to w tej chwili bezużyteczni zawodnicy. Zostawiłbym natomiast Sobolewskiego i Baszczyńskiego, bo takich doświadczonych "walczaków" trudno będzie zastąpić. W sobotnim meczu najbardziej podobał mi się Marcelo. Widać, że drzemią w nim duże możliwości, jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, świetnie czyta grę, z łatwością odbierał wszystkie piłki piłkarzom ŁKS-u.

Odnośnik do komentarza

Wszystko pięknie, tylko po pierwsze - kto ich niby ma kupić? I za ile, bo przecież pewnie jeszcze prezes będzie chciał coś na nich odzyskać. Gdzie znaleźć teraz chętnych na Niedzielana czy Cantoro?

I po drugie - jakich niby młodych zdolnych, skąd i za ile Wisła miałaby kupić? Chyba, że w zespołach juniorskich/rezerwach czai się już kilka młodych talentów gotowych w ciągu dwóch lata zawojować ligę. Inaczej każdy klub w Polsce, słysząc, że Wisła chce kogoś od nich wykupić, krzyknie taką cenę, jakiej Cupiał nie zapłaci.

Podsumowując - pomysł dobry, tylko wykonanie raczej nierealne.

Odnośnik do komentarza

No i po meczu z Odrą. Wisła wygrała 2:0 po golach Pawła Brożka i Patryka Małeckiego w doliczonym czasie gry.

Wisła była lepsza, zdecydowanie lepsza, stwarzała sytuacje, ale szwankowała skuteczność. Pod bramką zawodzili Brożek, Boguski, Diaz, Jirsak, Łobodziński.

Udane wejście miał Zieńczuk, którego dośrodkowanie dało pierwszą bramkę. Pierwszy raz w tym sezonie Zieńczuk naprawdę coś wniósł, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Ale ważne trzy punkty w kontekście straty punktów przez Legię i Lecha.

Odra grała kiepsko, przegrywała zdecydowanie walkę w środku pola (brak Wosia aż nadto widoczny), ale mimo to stworzyła sobie dwie okazje do strzelenia bramki - w końcówce pierwszej połowy i ok. 80 min. Napastnicy Odry zamiast skoncentrować się na grze to bili rekordy w faulowaniu. Dla Aleksandra skończyło się to czerwoną kartką, a powinno się też skończyć dla Korzyma. To co szedł na nogi wiślaka to koszmar, a wcześniej było też uderzenie Clebera łokciem, za które sędzia nie pokazał mu kartki.

Odnośnik do komentarza

zaintersowanie może i jest - tym bardziej, że mówi się o sprzedaniu takich graczy jak Zieńczuk. jednak nie odbierałbym tytułu najszybszego zawodnika świata Grosickiemu :>

mecz oglądało się strasznie ciężko - nudna, a cześto brutalna kopanina. zespół jednak pokazał klasę i w doliczonym czasie gry te bramki jednak wbił. oby tylko jak najmniej tego typu ligowych młócek.

Odnośnik do komentarza
Przy straconych punktach przez Lecha i Legię sytuacja w tabeli robi się całkiem fajna dla nas.

 

To sprawia, że liga jest ciekawa. W ścisłej czołówce (+/- 5 punktów) jest 5 zespołów, i jest ciekawie.

 

Co do najszybszego zawodnika, to może trudno mówić o Świecie, ale w lidze nie zabierałbym szans Kicajowi :] Peszko też szybki :D

Odnośnik do komentarza
chodza sluchy ze Wisla powaznie interesuje sie Januszen Gancarczykiem ze Slaska -nasz skrzydlowy robi na razie furore w lidze, asystuje, strzela- poza tym Pace- 20, Acceleration- 20:)))- najszybszy skrzydlowy w lidze..

Szanse, ze pójdzie do Wisły są minimalne. Powód? Nikt przy zdrowych zmysłach nie pozbędzie się Sesu zimą (zakładam, że panowanie przejadaczy i drzyjpysków na Oporowskiej należy do przeszłości)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Niestety, przegraliśmy wczoraj ze Śląskiem 2:1, i dlatego zamiast lidera (wystarczyłby remis) na półmetku rozgrywek zajmujemy dopiero 4. miejsce.

Dał niestety znowu o sobie znać nasz problem w tej rundzie - słabo wchodzimy w mecz. Dosyć szybko stracona bramka i trzeba było rzucić się do ataku, czego konsekwencją była druga bramka. Kiedy wydawało się że jest jeszcze szansa na remis, dwie czerwone kartki i już było ciężko wyrównać.

Zatrzymałbym się jeszcze przy tych kartkach. O ile nie powiedziałbym, że sędzia wypaczył wynik meczu (nie on za nas bramki przecież wcześniej stracił), to popełnił błędy. Przy pierwszej kartce dla Sobola nie było faulu. Faul na drugą żółtą raczej nie zasługiwał na kartkę, a czerwo dla Baszcza to już konsekwencja wcześniejszych błędów arbitra. Inna sprawa to oczywiście debilne zachowanie obu piłkarzy. Nikt nie kazał Sobolewskiemu machać rękami jakby muchy odpędzał, ani Baszczyńskiemu zbluzgać sędziego. Mam rzecz jasna większe pretensje do naszego kapitana, bo o ile Radek, jak wiadomo, walczy zawsze na całego i czasem kończy się to kartkami, to zachowanie Baszcza było naprawdę idiotyczne. Zresztą to już nie pierwszy raz, kiedy nie potrafi trzymać nerwów na uwięzi. Co do błędów sędziego, to powinien być jeszcze karny w końcówce dla Wisły. Może gdyby ewidentnie pociągany za koszulkę Brożek się przewrócił, to byłby cenny remis?

 

Jeszcze pokusiłbym się o małe podsumowanie połowy sezonu w wykonaniu Wisły. Niestety, to już nie ta sama Wisła co rok temu. Gramy schematycznie, powoli, bez pomysłu. Brakuje lidera w środku pola, jakim był Kosowski, brak mi też takiego Paulisty, który jakimś błyskiem mógłby rozstrzygnąć losy meczu. No i brakowało tego zwyczajnego piłkarskiego szczęścia, dzięki któremu w poprzednim sezonie wygrywaliśmy nawet słabe w naszym wykonaniu meczu. Teraz jest nawet na odwrót - tracimy punkty w meczach, w których zasługiwaliśmy na lepszy wynik (Legia, ŁKS). Brakuje skuteczności. Jedynym bramkostrzelnym piłkarzem jest Brożek, ale i ten pod koniec rundy złapał zadyszkę.

Przegraliśmy w zasadzie wszystko co było do przegrania - zmarnowaliśmy szansę na wykopanie z pucharów będącego w słabej formie Tottenhamu, przegraliśmy z Lechem, Legią, nie potrafiliśmy pokonać słabej jak nigdy w swojej obecnej ekstraklasowej przygodzie Cracovii. Jedyne mecze, w których ręce same składałyby się do oklasków do pucharowe potyczki z Beitarem i Barcą w Krakowie. W lidze niby w tabeli prawie status quo (tylko Polonia ma punkt więcej od reszty kandydatów na mistrza), ale na wiosnę, już na stadionie Hutnika, będzie naprawdę ciężko o mistrzostwo. Szczególnie jeśli nie zmienimy nic w swojej grze, a przeciwnicy przestaną tracić głupio punkty, nasze szanse na obronę tytułu są niestety mizerne. Natomiast nie zrzucałbym winy za słabą rundę na Skorżę, który wg mnie naprawdę robi co może, ale tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Trzeba wzmocnić zespół, bo widać niestety jak na dłoni brak kreatywnych zawodników w drugiej linii i brak partnera/zmiennika dla Brożka. No i bramkarz, bo Pawełek przekonał mnie tą rundą, że z nim Europy nie zawojujemy...

Odnośnik do komentarza
czy są widoki na nowego bramkarza, bo na tej pozycji zaczyna się Wam robić dramat jak rok temu w Poznaniu - jeden teoretycznie dobry bramkarz, który potrafi zawalić mecz głupią interwencją, tak jak wczoraj.

 

Warto by bylo sie zastanowic nad takim Bakiem z Lechii np moze nie aby byl pierwszym- tylko zeby wzmocnic rywalizacje..

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...