Profesor Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 O trzecie miejsce na świecie graliśmy z Argentyną na szczęśliwym dla nas Stadionie Olimpijskim w Rzymie. Przed meczem zebrałem chłopaków i poprosiłem ich, by zapomnieli o ostatnich dziesięciu minutach spotkania z Hiszpanią, by jeszcze raz wyszli na murawę i pokazali światu, że futbol to nie tylko umiejętności i olbrzymie pieniądze, ale także ambicja i serce do gry. Po raz kolejny postawiłem na ten sam skład, licząc na zgranie zespołu jako dodatkowy atut. Zaczęliśmy bardzo ambitnie i już w 1. minucie Milne zaatakował lewym skrzydłem, a najlepszy piłkarz Serie A minionego sezonu, Fabricio Coloccini, zatrzymał go nieprzepisowo, niemalże rozbierając go z koszulki. Sędzia podyktował rzut wolny pośredni, Milne sprytnie dośrodkował na krótki słupek, a tam Paul Doyle zgubił krycie i strzałem głową kompletnie zaskoczył Sosę. Trybuny oszalały z radości, trener rywali złapał się za głowę, a ja uniosłem ręce w geście triumfu. Byłem wszakże daleki od dzielenia skóry na argentyńskim niedźwiedziu i nastawiłem się na desperacką obronę niespodziewanie korzystnego rezultatu. Jakże się myliłem. Ku powszechnemu zdumieniu naszpikowana gwiazdami światowej piłki reprezentacja Argentyny w pierwszej połowie po prostu nie istniała. Nasza defensywa odcinała napastników rywala od podań, nowy piłkarz Gloucester, Stephen Kelly, całkowicie wyłączył z gry Teveza, a w ataku błyszczał pechowy Gary Kelly. Już w 4. minucie napastnik Manchesteru City mógł dobić albicelestes po pięknej wrzutce Delaney'a za linię obrony, ale Sosa efektownym szczupakiem zatrzymał piłkę. Po pół godzinie gry z lewego skrzydła dośrodkował O'Shea, Kelly groźnie główkował, ale Sosa i tym razem był górą. Wreszcie w 39. minucie Ireland zagrał w uliczkę do Kelly'ego, Gary uderzył tuż przy słupku, ale bramkarz rywali jakimś cudem zdołał zbić piłkę na rzut rożny. Na drugą połowę nie wyszedł już ostro sponiewierany Ireland, którego zastąpił młody Burke, ale w niczym nie zmieniło to obrazu gry. Kontrolowaliśmy przebieg spotkania, od czasu do czasu groźnie atakując. W 58. minucie prawym skrzydłem do przodu ruszył Reid, sprytnym zwodem zmylił Floresa i spod samej linii końcowej dośrodkował na długi słupek. Tam do piłki wystartował Milne, ale uprzedził go Pablo Méndez i soczystym strzałem pokonał własnego bramkarza. Sektor zajmowany przez argentyńskich kibiców spowiła ciężka cisza, natomiast reszta stadionu rozpoczęła świętowanie. Ja obawiałem się, że teraz Argentyna zaatakuje, ale rywal wyglądał jak po ciężkim nokaucie i poza strzałem Teveza z 77. minuty, świetnie obronionym przez Elliotta, niczego groźnego nie stworzył. Na boisko wpuściłem jeszcze O'Reilly'ego i Elliotta, Stephen Kelly ostatnie parę minut grał z blokadą nadwyrężonego kolana, co kosztować go miało miesiąc rekonwalescencji, ale Rzym ponownie okazał się dla nas szczęśliwy i tym razem nikt nie był w stanie pozbawić nas zwycięstwa. Ostatni gwizdek sędziego rozpoczął całonocną imprezę na ulicach irlandzkich miast, a ja utonąłem w ramionach moich zawodników. Reprezentacja Irlandii odniosła historyczny sukces, w pełni zasłużenie zdobywając brązowy medal mistrzostw świata! 05.07.2014 Olimpico, Rzym: 81.184 widzów MŚ B3M Argentyna — Irlandia 0:2 (0:1) 1. P.Doyle 0:1 58. P.Méndez 0:2 sam. Irlandia: R.Elliott 8 — J.O'Shea 7, A.Kearney 8, P.Doyle YC 9, S.Kelly YC 8 — D.Delaney 8 — D.Milne 8 (79. D.O'Reilly 6), S.Ireland 7 (46. J.Burke 7), W.Flood YC 7, S.Reid YC 7 — G.Kelly 7 (66. S.Elliott 5) MoM: Paul Doyle (DC; Irlandia) — 9 Odnośnik do komentarza
Sławoj Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 3 miejsce na świecie i tak jest dobre. Świetny opis meczu. Już za 4 lata, już za 4 lata Irlandia będzie mistrzem świata Odnośnik do komentarza
stilonowiec123 Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Gratuluje Profesorze. Za 4 lata musi być finał Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Dla mnie to jakbyś został mistrzem Powodzenia za 4 lata! Odnośnik do komentarza
Kwiti Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Świetnie! Teraz Mistrzostwo Europy ;P Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Dzięki wszystkim za gratulacje - bezradność Argentyńczyków była niezapomnianym widokiem. Ale widzę, że mnie panowie nie znacie W finale mistrzostw świata spotkali się Hiszpanie oraz obrońcy tytułu, Francuzi. Po tym, co Hiszpania pokazała w meczu z nami, nie dawałem im większych szans w starciu z francuską maszynką do wygrywania i nie pomyliłem się — Francja wygrała 2:1 i zatrzymała miano najlepszej drużyny globu na kolejne cztery lata. W podsumowaniu turnieju wyróżnieni zostali dwaj reprezentanci Irlandii — Robert Elliott w pełni zasłużenie odebrał nagrodę dla najlepszego bramkarza mistrzostw, a do jedenastki finałów oprócz niego trafił też Stephen Kelly, który na włoskich stadionach zagrał kilka najlepszych meczów w swej karierze. Oczywiście nie mogłem po takim sukcesie wymknąć się bezpośrednio do Francji. Najpierw wziąłem udział w triumfalnej paradzie ulicami nietrzeźwego od trzech dni Dublina, potem zaś spotkałem się z zarządem Cumann Peile na h-Éireann, by oficjalnie poinformować działaczy o mojej rezygnacji ze stanowiska selekcjonera reprezentacji narodowej. Osiągnąłem z zespołem wspaniały sukces, będący efektem sześciu lat ciężkiej pracy i który trudno byłoby mi powtórzyć. W tym czasie z 40. miejsca w rankingu FIFA wprowadziłem Irlandię na stałe do pierwszej dziesiątki, zdobyłem brązowy medal mistrzostw świata, a także awansowałem do 2. rundy poprzedniego globalnego championatu, jak i do finałów mistrzostw Europy. Prowadziłem zespół w 59 oficjalnych spotkaniach międzypaństwowych, odnosząc 41 zwycięstw, sześć remisów i tylko 12 porażek, z bilansem bramkowym 129:46. Działacze przyjęli moją decyzję ze zrozumieniem i wdzięcznością za sukcesy, jakie dzięki mnie stały się udziałem reprezentacji, a przez kilka następnych dni podziękowaniom, przyjęciom i przemówieniom nie było końca. Odnośnik do komentarza
Kwiti Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Masz zamiar prowadzić jakąś kadrę jeszcze? Czy skupiasz się na Gloucester? Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Zależy, co los da Dopiero 8 lipca po raz pierwszy spotkałem się z pierwszym zespołem Gloucester. Wypiliśmy symbolicznego szampana, a potem wzięliśmy się do poważnej pracy, zaczynając od sparingu z Nice. Rywal był solidnym zespołem pierwszoligowym, ale choć robił sporo zamieszania na boisku, okazał się mało niebezpiecznym przeciwnikiem i "Tygrysy", choć bez kontuzjowanego Bradshawa w składzie, poradziły sobie z gospodarzami bez większego trudu. 08.07.2014 Stade du Ray, Nicea: 1.010 widzów TOW Nice — Gloucester 0:4 (0:3) 19. D.Florian 0:1 31. D.Florian 0:2 36. J.Duffy 0:3 81. A.Stokes 0:4 Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Do Afryki Panie, do Afryki! Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Na wieść o moim odejściu ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Irlandii niezwłocznie zaczęły na mój adres napływać oferty. Pierwsi zgłosili się Duńczycy, ale praca w Skandynawii nigdy mnie nie kusiła, więc nie musiałem się długo zastanawiać przed odrzuceniem tej propozycji. Faks z Wybrzeża Kości Słoniowej był bardziej intrygujący, ale koniec końców uznałem, że jest to zbyt mocny zespół jak na moje wymagania, choć kierunek afrykański był nader interesujący. W drugim sparingu we Francji zmierzyliśmy się z ekipą Cannes. W pierwszej połowie nareszcie zaskoczyła współpraca trójki naszych ofensywnych zawodników, natomiast po przerwie rezerwowi trochę zawiedli. Jak na razie najbardziej rozczarowywał mnie Holender van der Smissen, ale oczywiście nie zamierzałem go jeszcze skreślać. 13.07.2014 Stade Pierre du Coubertin, La Bocca, Cannes: 94 widzów TOW Cannes — Gloucester 1:3 (0:3) 8. D.Florian 0:1 21. A.Bonnet 0:2 32. Sz.Arbeitmann 0:3 51. Th.Cartier 1:3 Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Gratulacje! Chyba dobrze, że odszedłeś z Irlandii. Może teraz znajdziesz coś gorszego i powtórzysz sukces? Stać Cię na to . Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Taki jest plan, tylko niech to gorsze się nawinie. Do zespołu U-18 dołączył kolejny młody Włoch, i co z tego, że kupiony za 160.000 funtów z niemieckiego Reutlingen, Niccolò Rinaldi (16, ST; Włochy). Ich liczba w zespole pozostała wszakże niezmienna, gdyż po zażartej licytacji z klubu odszedł obrażony na mnie Mauro Noviello (23, ST; Włochy) [10-2-0, 6.30; 1s], który wybrał czwartoligowe Wycombe za zawrotną sumę 5.000.000 funtów (50%). W ostatnim sparingu we Francji zmierzyliśmy się z . zespołem Europy, Paris-SG. Chciałem przekonać się, jak moi podopieczni spiszą się w rywalizacji z przeciwnikiem z absolutnie najwyższej półki, i w sumie nie rozczarowałem się, chociaż gospodarze odnieśli w miarę pewne zwycięstwo. 18.07.2014 Parc des Princes, Paryż: 3.323 widzów TOW Paris-SG — Gloucester 2:1 (2:1) 5. F.Moretti 1:0 28. D.Florian 1:1 30. B.Nicolitã 2:1 Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Sezon 2013/2014 w liczbach Anglia: Czołówka Premiership: 1. Man Utd, 2. Liverpool, 3. Arsenal Spadek z Premiership: 18. Wigan, 19. Middlesbrough, 20. Brighton Awans do Premiership: 1. Tottenham, 2. Everton, 6. Charlton Puchar Anglii: Leicester (0:0k z Middlesbrough) Najlepszy piłkarz: Patrice Evra (33, DM/AML; Francja: 91/0) — 7.86 (Chelsea) Król strzelców: Djibril Cissé (32, ST; Francja: 92/51) — 21 (Liverpool) Hiszpania: Czołówka PD: 1. Betis, 2. Deportivo, 3. Athletic Spadek z PD: 18. Celta, 19. Castellón, 20. Eibar Awans do PD: Alavés, Ejido, Lleida Puchar Hiszpanii: Betis (1:0 z Deportivo) Najlepszy piłkarz: Fabricio Coloccini (32, DRC; Argentyna: 75/1) — 7.91 (Deportivo) Król strzelców: Luigi Casali (22, ST; Włochy U-21: 6/4) — 20 (Mallorca) Irlandia: Czołówka Premier Division: 1. Cork City, 2. Drogheda Utd, 3. Shelbourne Spadek z Premier Division: 12. Shamrock Rovers Awans do Premier Division: 1. Kildare County Puchar Irlandii: Cork City (2:0 z Bray Wanderers) Najlepszy piłkarz: Alan Doyle (22, MC; Irlandia) — 7.36 (Shamrock Rovers) Król strzelców: Danny Reed (26, ST; Anglia) — 18 (Derry City) Irlandia Północna: Czołówka Premier League: 1. Glentoran, 2. Portadown, 3. Linfield Spadek z Premier League: 16. Ballyclare Awans do Premier League: 1. Lurgan Celtic Puchar Irlandii Północnej: Linfield (2:0 z Ballyclare) Najlepszy piłkarz: Chris McCullough (22, MRC; Irlandia Północna U-21: 4/0) — 7.59 (Glentoran) Król strzelców: James Francis (27, ST; Anglia) — 17 (Ballymena Utd) Niemcy: Czołówka 1. Bundesligi: 1. Bayern, 2. Werder Brema, 3. Hertha BSC Spadek z 1. Bundesligi: 16. Nürnberg, 17. Frantkfurt, 18. Unterhaching Awans do 1. Bundesligi: Aue, Dortmund, Offenbach Puchar Niemiec: Bayern (2:1 z Hannoverem) Najlepszy piłkarz: Dario Jertec (28, MLC; Chorwacja: 26/3) — 7.94 (Leverkusen) Król strzelców: Pablo Méndez (25, AM/FC; Argentyna: 5/0) — 22 (Kaiserslautern) Polska: Czołówka OE: 1. Legia, 2. Wisła, 3. Korona Kielce Spadek z OE: 14. Zagłębie Sosnowiec, 15. Polonia, 16. Polkowice Awans do OE: 1. ŁKS Łódź, 2. Zagłębie, 3. Widzew Puchar Polski: Wisła (3:2, 2:2 z Legią) Najlepszy piłkarz: Michał Smolarek (18, FC; Polska U-19) — 7.87 (Polonia) Król strzelców: Łukasz Kaźmierczak (22, ST; Polska U-21: 2/0) — 16 (Łęczna) Rosja: Czołówka Premier Ligi: 1. CSKA Moskwa, 2. Spartak Moskwa, 3. Amkar Spadek z Premier Ligi: 15. Tom, 16. Saturn Awans do Premier Ligi: 1. Sokoł Saratow, 2. Kubań Puchar Rosji: Rubin (2:0 z Amkarem) Najlepszy piłkarz: Jurij Kiriuchin (28, ST; Rosja) — 7.75 (Ałania) Król strzelców: Roman Pawliuczenko (31, ST; Rosja: 10/5) — 17 (Spartak Moskwa) Szkocja: Czołówka Premier League: 1. Celtic, 2. Rangers, 3. Dundee Spadek z Premier League: 12. Falkirk Awans do Premier League: 1. Aberdeen Puchar Szkocji: St.Johnstone (1:0 z Hibernianem) Najlepszy piłkarz: George McCartney (33, DL; Irlandia Północna: 53/1) — 7.97 (Celtic) Król strzelców: Jack Lyons (24, ST; Włochy U-21: 1/0) — 22 (Partick) Walia: Czołówka Premier League: 1. Carmarthen, 2. TNS, 3. Haverfordwest Spadek z Premier League: 17. Afan Lido, 18. Airbus Awans do Premier League: Newtown, Ton Pentre Puchar Walii: Caerleon (1:0 z Carmarthen) Najlepszy piłkarz: Colin Patrick O'Brien (30, ST; Irlandia) — 7.45 (Cwmbran) Król strzelców: Colin Patrick O'Brien (30, ST; Irlandia) — 18 (Cwmbran) Włochy: Czołówka Serie A: 1. Inter, 2. Roma, 3. Milan Spadek z Serie A: 18. Rimini, 19. Lecce, 20. Triestina Awans do Serie A: Arezzo, Piacenza, Reggina Puchar Włoch: Juventus (1:0, 1:0 z Romą) Najlepszy piłkarz: Digão (28, DRC; Brazylia) — 8.00 (Milan) Król strzelców: Waleri Domowczijski (27, AM/FC; Bułgaria: 32/15) — 19 (Fiorentina) Złoty But: 1. Pablo Méndez (25, AM/FC; Argentyna: 5/0) — 22 (44 pkt; Kaiserslautern) 2. Djibril Cissé (32, ST; Francja: 92/51) — 21 (42 pkt; Liverpool) 3. Schumacher (27, ST; Brazylia U-21: 1/1) — 20 (40 pkt; Leverkusen) Zawodnik roku: 1. John Obi Mikel (26, AMC; Nigeria: 55/5) — Man Utd 2. Gianpaolo Pazzini (29, ST; Włochy: 12/4) — Aston Villa 3. Cristiano Ronaldo (28, AMRL; Portugalia: 67/27) — Chelsea Piłkarz roku: 1. Vincent Kompany (27, DC; Belgia: 64/4) — Liverpool 2. Fabrizio Coloccini (31, DRC; Argentyna: 75/1) — Deportivo 3. Fernando Torres (29, ST; Hiszpania: 76/45) — At.Madryt Odnośnik do komentarza
m a t i Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Dobrze że odszedłeś z reprezentacji irlandii, ale myślę z Gloucester też powinieneś odejść i poszukać czegoś ciut lepszego A tak w ogólę to gratulację za Mistrzostwa Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Ostatnim zawodnikiem z listy transferowej, który opuścił Meadow Park, był Stephen Keogh (20, AMLC; Irlandia) [3s], który za 5.000 funtów (50%) przeniósł się do Crawley. Poznałem też mojego następcę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Irlandii — został nim dotychczasowy menedżer drugoligowego Swindon, Kevin Nugent. Do sparingu z Notts County przystąpiliśmy bez Ashley'a Russella, który złamał sobie palec na treningu. Samo spotkanie wygraliśmy pewnie 3:1, a po meczu przyszedł do mnie Christian Kabeya i zaoferował usługi znajomego kongijskiego szamana, który za skromną opłatą co łaska zdejmie z nas urok rzucony przez rywali, a powodujący jedną poważną kontuzję na tydzień. Popędziłem go z gabinetu, ale jego propozycja wydała mi się zaskakująco atrakcyjna... 23.07.2014 Meadow Park, Gloucester: 49 widzów TOW Gloucester — Notts Co 3:1 (2:1) 1. A.Bonnet 1:0 30. S.Rudd 1:1 38. D.Florian 2:1 63. A.Stokes 3:1 Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 m a t i: Niech zostaje w Gloucester. Jak nie awansuje w tym sezonie to ręczę, że w następnym. Odnośnik do komentarza
m a t i Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Sk8ter: po kilku wzmocnieniach na pewno mu się uda ale spróbować czegoś nowego zawsze można raczej na brak ofert z innych klubów nie będzie narzekał pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 m a t i: niech robi tak jak w WDT, wybiera największe padaki: Sapri, Xerez... Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Przed ostatnim meczem sparingowym moje nazwisko po raz kolejny wypłynęło w mediach w związku z posadą w Dinamo Moskwa. Gloucester zarobiło 28.000 funtów na transferze Roberta Simpsona z Leek Town do Hickley, natomiast islandzki Fram zarobił 100.000 funtów, sprzedając na Meadow Park José Luisa Herrero (16, MC; Hiszpania). Wciąż jeszcze nie byłem pewien obsady wszystkich pozycji i mecz z belgijskim KV Mechelen miał dla mnie bardzo duże znaczenie. Przewaga Gloucester w tym spotkaniu nie ulegała najmniejszej wątpliwości, ale goście długo bronili bezbramkowego remisu. Pogrążył ich dopiero rezerwowy Anthony Stokes, a jego strzał z półwoleja z 67. minuty, po którym Dierickx wpadł do bramki razem z piłką, był naprawdę wielkiej urody. 28.07.2014 Meadow Park, Gloucester: 43 widzów TOW Gloucester — KV Mechelen 2:0 (0:0) 67. A.Stokes 1:0 90+1. A.Stokes 2:0 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi