Długi marsz

[Fenomen]

hehehe, skad ja to znam zeby przegrac z ostatnim zespolem ligi

 

btw. strasznie duzo bramek tracisz jak na druzyne walczaca o awans

[Profesor]

No bo jesteśmy szmaty, którym czasem się pofarci

[Dix__]

Przed meczem z Oldham na grypę zachorował Gibson i wciąż musiałem stawiać na Hussaina jako defensywnego pomocnika. Miałem nadzieję na gładkie zwycięstwo, ale już w 2. minucie Organista zaskoczył Vilhelmsena strzałem z dystansu po kiepskim wybiciu piłki przez naszych obrońców.

Ciesz się Waść, że Cię Kościelny nie dobił a Proboszcz nie pobłogosławił

[Profesor]

Przed meczem z Hartlepool wypożyczyłem na trzy miesiące do Oxford środkowego obrońcę Danny'ego Holmesa. Ale nie był to jedyny ruch kadrowy — moja cierpliwość się wyczerpała i z wyjściowego składu wyleciało paru dotychczasowych pewniaków. Na trybuny powędrował Evans, którego na prawej obronie zastąpił Christiansen. Na lewej pomocy pojawił się Andy Thomas, po drugiej stronie boiska wystawiłem dawno nie widzianego Kabeyę, a w ataku za przeziębionego Floriana wystąpił Stokes. Zmiany przyniosły pożądany efekt, chociaż po tym spotkaniu musiałem przyznać, że muszę wymienić jeszcze jeden słaby element — Vilhelmsena, który w pojedynkę mógł zniweczyć wysiłek całego zespołu.

 

Na lewej pomocy szalał Andy Thomas, doprowadzając do rozpaczy kryjących go rywali, i tym większa szkoda, że jeden z nich rozbił mu głowę i zmusił do dwutygodniowej przerwy. W 5. minucie nasz lewy pomocnik przerzucił piłkę do Kabeyi, który perfekcyjnie zamknął akcję celnym uderzeniem w długi róg. Dziesięć minut później jego dośrodkowanie z rzutu rożnego na gola zamienił Stokes, potwierdzając, że warto zatrzymać go na dłużej w klubie. Tuż po przerwie rzut karny egzekwowany przez Kabeyę obronił Given i ten moment odmienił losy spotkania.

 

W 65. minucie z lewego skrzydła dośrodkowywał McCullough, a Vilhelmsen jak ostatni debil wyszedł do centry z bramki, co pozwoliło Lagosowi na przelobowanie go lekkim strzałem głową. Dziesięć minut później fenomenalny Thomas precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego przywrócił nam dwubramkowe prowadzenie, ale w 86. minucie Cooke i Boyd ograli naszych obrońców niczym trampkarzy, przez co wygraliśmy zaledwie 3:2 — wynik w żadnej mierze nie odzwierciedlał naszej przewagi, ale liczyło się zwycięstwo.

 

30.12.2014 Meadow Park, Gloucester: 2.924 widzów
Ch (27/46) Gloucester [2.] — Hartlepool [22.] 3:2 (2:0)

5. Ch.Kabeya 1:0
15. A.Stokes 2:0
45+2. R.McCormack (H) knt.
46. Ch.Kabeya (G) o.rz.k.
65. P.Lagos 2:1
76. A.Thomas 3:1
86. A.Boyd 3:2

Gloucester: J.Vilhelmsen — K.Payne, J.Walker, G.Young (72. A.Ferri), M.Christiansen (47. A.Bates YC) — A.Hussain — A.Thomas YC, S.Bradshaw, G.Lake, Ch.Kabeya — A.Stokes (66. M.Smolarek)

MoM: Andy Thomas (AML; Gloucester) — 8

[Profesor]

Grudzień 2014

 

Bilans (Gloucester): 2-2-2, 9:9

Championship: 2. [-1], 53 pkt, 62:38

FA Cup: 3. runda (z Tottenhamem)

Carling Cup: 2. runda (0:2 z Ipswich)

Finanse: +6.450.825 funtów (-157.613 funtów)

Budżet transferowy: 8.375.976 (75%)

Budżet płac: 210.855 (170.000)

Nagrody: —

 

Transfery (Polacy):

 

1. Michał Kroczek (22, DL; Polska U-19) z Wisły do Pobiedy za 1.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Andriej Pierow (19, MC; Rosja U-21: 3/0) z Rostowa do Krylii Sowietow za 2.900.000 funtów

2. Behnam Ahmadi (25, ST; Iran: 34/15) z Fürth do Morelii za 2.800.000 funtów

3. Dmitrij Simakow (19, DM; Rosja U-19) z Lokomotiwu Moskwa do Tomi za 1.500.000 funtów

4. Gienadij Jakowlew (22, MLC; Rosja U-21: 2/0) z Kubania do Rostowa za 1.400.000 funtów

5. Denis Łarionow (22, DLC; Rosja) z Anżi do Dinama Moskwa za 1.200.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: Arsenal [+4]

Hiszpania: Real Madryt [+3]

Irlandia: Shelbourne [+10] (M)

Irlandia Północna: Glentoran [+4]

Niemcy: Bayern [+3]

Polska: Wisła [+2]

Rosja: —

Szkocja: Rangers [+0]

Walia: Carmarthen [+13]

Włochy: Inter [+0]

 

Polskie kluby w pucharach:

 

Puchar UEFA

• Faza grupowa: Legia (2:2 z Barceloną (A) — 3.), Wisła (3:2 z AA Gent (H) — 3.)
  

Reprezentacja Polski: brak

 

Ranking FIFA: 1. Francja (1298), 2. Brazylia (1268), 3. Anglia (1126), 67. [+8] Polska (531)

[m a t i]

Może faktycznie trzeba poszukać czegoś nowego? Nie chcesz przechodzić do "wypasionego" zespołu, ale chyba ligowy średniak z Premiership by cię zadowolił?

[Profesor]

Nie, do Premiership zamierzam awansować, nie wskoczyć za zasługi.

 

1 stycznia otwarło się zimowe okno transferowe, w którym Gloucester przejawiało niewielką aktywność. Z islandzkiego Framu za 50.000 funtów ściągnąłem do rezerw utalentowanego Alessandro Filippiniego (17, DM; Włochy), zaś za 65.000 funtów do pierwszego zespołu dołączył zawodnik Hibernianu, Ashley Chambers (25, ST; Anglia), którego zamierzałem sprawdzić, a jeśli okaże się za słaby, sprzedać bez cienia litości. Za to do trzecioligowego Huddersfield oddałem Alessandro Tuię (24, DC; Włochy) [3-0-0, 6.00; 1s], który zupełnie nie sprawdził się w Gloucester, a otrzymaliśmy za niego 250.000 funtów (50%).

 

Losowanie 3. rundy Pucharu Anglii wypadło najgorzej, jak tylko wypaść mogło, gdyż zamiast jakiegoś amatorskiego klubiku trafiliśmy od razu na Tottenham. Pół miliona zysku z biletów oczywiście piechotą nie chodziło, ale była to jedyna korzyść, gdyż konsekwentnie przeze mnie wystawiani dublerzy zawiedli na całej linii i zostali zmasakrowani, tak że nie ma nawet co się rozpisywać o tym meczu. Russell przepuścił dwa strzały z dystansu, przy trzecim golu był źle ustawiony i dostał strzał w krótki róg, co ostatecznie przekreśliło jego szanse na karierę w Gloucester; nie pomogła mu nawet obrona dwóch rzutów karnych. Kolejnego gola zawalił McLean, który był bardzo niepewny w walce o górne piłki, więc i dla niego perspektywa gry w pierwszym zespole znacznie się oddaliła. Honor "Tygrysów" uratował Szlomi Arbeitmann, ale nie był to mecz, do którego chętnie powracałbym wspomnieniami.

 

03.01.2015 White Hart Lane, Londyn: 28.030 widzów
FAC 3R Tottenham — Gloucester 4:1 (3:1)

4. I.Gray (T) o.rz.k.
7. J.Knight 1:0
17. R.Wiśniewski 2:0
30. Sz.Arbeitmann 2:1
45+1. P.Thorpe (T) o.rz.k.
45+2. J.McCabe 3:1
84. D.McLaughlin 4:1

Gloucester: A.Russell — D.Wallace, A.Ferri, S.McLean, D.Evans — G.Gibson — Sz.Arbeitmann (46. M.Martin), A.Bates, J.Duffy (69. J.Thomas), A.Bonnet — A.Chambers (60. M.Smolarek)

MoM: Ian Gray (ML; Tottenham) — 8

[Fenomen]

z Islandii Włocha ściągnąłeś? nieźle

[Profesor]

Tia, śmieszni regeni się tam rodzą, mam stamtąd już dwóch Hiszpanów

[Profesor]

Kolejni dwaj zawodnicy tradycyjnie już sprowadzeni zostali przeze mnie z Irlandii. Stephen Irwin (16, GK; Irlandia U-19) z U.C.D. kosztował mnie 110.000 funtów, natomiast Darren Jones (16, DC; Walia) z Galway Utd wymagał wydatkowania 65.000 funtów. Prasa wiązała mnie z posadą w Rotherham, ale nie zamierzałem zamieniać jednych szmaciarzy na innych, choćby i mieli nas na rozkładzie.

 

Na wyjazdowy mecz do Bolton nie pojechał z nami Young, który doznał urazu kolana, więc na środku obrony wystąpił młody Szkot Martin, a na lewą pomoc z musu powrócił Arbeitmann. Po dwudziestu minutach było już po meczu, gdyż nasza defensywa pozostawiła Keane'a samego w nierównym boju z rywalami. W 13. minucie nasz golkiper obronił strzał Carricka z najbliższej odległości, ale dobitka Osborne'a była już nie do wybronienia. Sześć minut później Keith Treacy przedryblował co najmniej sześciu naszych zawodników, po czym podkręconym strzałem podwyższył na 2:0. Na domiar złego znów przypomniała o sobie plaga kontuzji, Stokes musiał zejść w przerwie, Kabeya w drugiej połowie, a debiutant Chambers mecz kończył z urazem, który wyeliminował go z gry na co najmniej tydzień. A jednak w 51. minucie Arbeitmann z rzutu karnego zdobył kontaktowego gola, potem zaś zawzięcie szukaliśmy wyrównania. W doliczonym czasie gry wydarzyło się coś, co kosztowało mnie solidną grzywnę nałożoną przez FA — Bonnet uwolnił się od obrońcy w polu karnym i pokonał Randolpha, ale sędzia gola nie uznał, twierdząc, że tuż przed strzałem Francuza... zakończył mecz. Nie było wskazane, by pan Ilderton kiedykolwiek przyjechał do Gloucester, by poprowadzić mecz z udziałem "Tygrysów" — nasi kibice są pamiętliwi.

 

10.01.2015 Reebok Stadium, Bolton: 27.343 widzów
Ch (28/46) Bolton [16.] — Gloucester [2.] 2:1 (2:0)

13. L.Osborne 1:0
19. K.Treacy 2:0
51. Sz.Arbeitmann 2:1 rz.k.

Gloucester: S.Keane — K.Payne, J.Walker, M.Martin, S.Kelly — A.Hussain — Sz.Arbeitmann (79. A.Bates), S.Bradshaw, G.Lake, Ch.Kabeya (64. A.Bonnet) — A.Stokes (46. A.Chambers)

MoM: Keith Treacy (ML; Bolton) — 9

[raulb]

hehe, ten sędzia pewnie razem z Wdowczykiem prowadzą jakąś wieczorową szkołę dla przyszłych gwiazd futbolu

[Manort]

Wdowczyk to w Livingstone chyba byl?

[Profesor]

Z Gloucester odeszło trzech kolejnych zawodników. Nie chciałem jeszcze wydawać ostatecznego wyroku na Ashley'a Russella, więc wypożyczyłem naszego bramkarza na trzy miesiące do Northampton; tak samo było w przypadku obrońcy Davida Turnera, który dostał jeszcze jedną szansę, by przekonać mnie do siebie dobrą grą w barwach Barnsley. Na podobne miłosierdzie nie miał co liczyć Arjan van der Smissen (27, DC; Holandia U-21: 9/0) [1s], który swoim zachowaniem złamał sobie karierę w Gloucester, zanim jeszcze ta się rozpoczęła, i za 250.000 funtów (50%) został sprzedany do grającej w Conference National Swansea.

 

Przed meczem z Sheffield United Arbeitmanna powaliła galopująca biegunka, przez co ominęła go inauguracja nowej trybuny, dzięki czemu pojemność Meadow Park wzrosła do 5.250 miejsc, w tym 2.310 miejsc siedzących. W Gloucester wszyscy chodzili bladzi i dumni, choć gdybyśmy kiedyś zmierzyli się z Lechem Poznań, kibice rywali zapewne śpiewaliby "Gramy we Wronkach, o k***a, gramy we Wronkach". Sheffield Utd było jednym z kandydatów do awansu, więc nie liczyłem na cuda, a jednak takowy się zdarzył i Stephen Keane w pojedynkę zatrzymał rywali, uczciwie zapracowując na premię za zachowanie czystego konta. Do przodu właściwie nie zagraliśmy, więc bezbramkowy remis był dla nas bardzo korzystnym wynikiem.

 

17.01.2015 Meadow Park, Gloucester: 5.223 widzów (rekord)
Ch (29/46) Gloucester [2.] — Sheff Utd [3.] 0:0 (0:0)

Gloucester: S.Keane — K.Payne, J.Walker, M.Martin, S.Kelly — A.Hussain — A.Thomas (76. A.Bates), S.Bradshaw, G.Lake, Ch.Kabeya (58. A.Bonnet) — A.Stokes (69. D.Florian)

MoM: Stuart Cooper (MC; Sheff Utd) — 8

[Profesor]

Kolejnym zawodnikiem, który podnosić miał umiejętności na wypożyczeniu, był młody obrońca Alan Lynch, oddany przeze mnie na trzy miesiące do Swindon. Natomiast z hiszpańskiego Reus za 140.000 funtów wyjąłem obiecującego lewego pomocnika, Antonio Valdésa (17, AML/ST; Hiszpania).

 

Naszym następnym rywalem było słabe Doncaster, więc spodziewałem się porażki i niewiele się pomyliłem, gdyż już w 2. minucie Payne niefortunną interwencją pokonał Keane'a po centrze Westona. Potrzebowaliśmy pół godziny, by wejść w rytm meczowy, a wtedy Keane wybił daleką piłkę na połowę gospodarzy, Florian przedłużył ją głową, a Bradshaw plasowanym strzałem posłał do bramki. Doncaster wznowiło grę, Muddel zaatakował lewym skrzydłem, dośrodkował w pole karne, a Neill strzałem głową przywrócił prowadzenie gospodarzy.

 

W przerwie do szatni powędrował Kabeya, który słabym występem na jakiś czas pożegnał się z pierwszym zespołem. Zanim obecność na boisku Bonneta zdążyła wnieść cokolwiek do gry zespołu, Weston zagrał precyzyjną piłkę na dziesiąty metr, a Graham potężnym strzałem podwyższył na 3:1. Dałem chłopakom jeszcze dziesięć minut, potem zaś wpuściłem na murawę Batesa, zdejmując Arbeitmanna, który zagrał fatalnie i zasłużył sobie na publiczną krytykę po meczu. Dwie minuty później Bradshaw dynamicznie wszedł w pole karne i wystawił piłkę Kelly'emu, który zaskakująco precyzyjnym strzałem zdobył kontaktowego gola. Rzuciliśmy się do ataku i pięć minut później Florian posłał piłkę na długi słupek z rzutu rożnego, McGregor wypiąstkował ją na szesnasty metr, a Lake uderzeniem w samo okienko odesłał ją do bramki Doncaster. Uratowaliśmy remis, ale zagraliśmy bardzo nierówno — oprócz Arbeitmanna zawiódł mnie też pewny zwykle Walker, za to dobrym pomysłem okazało się sięgnięcie po Gibsona.

 

27.01.2015 The Doncaster Community Stadium, Doncaster: 14.768 widzów
Ch (30/46) Doncaster [18.] — Gloucester [2.] 3:3 (2:1)

2. K.Payne 1:0 sam.
34. S.Bradshaw 1:1
36. C.Neill 2:1
49. A.Graham 3:1
61. S.Kelly 3:2
65. A.Graham (D) knt.
66. G.Lake 3:3

Gloucester: S.Keane — K.Payne, J.Walker, M.Martin, S.Kelly — G.Gibson — Sz.Arbeitmann (59. A.Bates), S.Bradshaw YC, G.Lake, Ch.Kabeya (46. A.Bonnet) — D.Florian (74. A.Stokes)

MoM: Steve Bradshaw (MC; Gloucester) — 8

[wenger]

Panie, jak to jest, że wyniki kiepskie, a waść dalej do drugiego stołka na podium przyspawany?

[Profesor]

Już nie, panie dzieju, już nie.

[Profesor]

Kolejny młody obrońca, Mark Murphy, wypożyczony został na dwa miesiące do Swansea. Jako że kończyło się zimowe okno transferowe, na nasze konto wpłynął nieoczekiwany zastrzyk gotówki — na transferze Felixa Bastiansa z Koblencji do Aalen zarobiliśmy 7.000 funtów, zaś na przejściu Esmira Sabicia z Hull do Leicester zyskaliśmy sympatyczną dla oka kwotę 750.000 funtów.

 

Ostatniego dnia beznadziejnego jak zwykle stycznia podejmowaliśmy przeciętny zespół Cardiff i na papierze mieliśmy do wyjścia komplet punktów. Moje plany wzięły w łeb w 18. sekundzie spotkania, gdy Cameron Jerome przedryblował naszą obronę i umieścił piłkę w naszej bramce. Odrabianie strat wychodziło nam ostatnio nie najgorzej i w 24. minucie odpowiedzieliśmy solowym rajdem i golem Floriana. W 66. minucie Bates popisał się wspaniałym, podkręconym strzałem, który znalazł drogę do bramki Cardiff, i zanosiło się na to, że w końcu odniesiemy zwycięstwo. Ale chłopaki z Cardiff najpierw złamały nos Lake'owi, potem połamały żebra Keane'owi, a w ostatniej akcji meczu Wesołowski pokonał niepewnie interweniującego Vilhelmsena i o wygranej mogliśmy zapomnieć, podobnie jak o bezpośrednim awansie — na kim mieliśmy zdobywać punkty, jeśli nie na zespołach z dolnej części tabeli? Zresztą z taką grą ewentualny awans zapewne skończyłby się ustanowieniem nowego niechlubnego rekordu Premiership.

 

31.01.2015 Meadow Park, Gloucester: 5.232 widzów (rekord)
Ch (31/46) Gloucester [3.] — Cardiff [16.] 2:2 (1:1)

1. C.Jerome 0:1
10. C.Jerome (C) knt.
24. D.Florian 1:1
58. S.Keane (G) knt.
66. A.Bates 2:1
90+3. ŁWesołowski 2:2

Gloucester: S.Keane (58. J.Vilhelmsen) — K.Payne, J.Walker, M.Martin, S.Kelly — G.Gibson — A.Bates, S.Bradshaw, G.Lake YC, A.Bonnet (46. J.Thomas) — D.Florian YC (73. A.Stokes)

MoM: Łukasz Wesołowski (ST; Cardiff) — 8

[Profesor]

Styczeń 2015

 

Bilans (Gloucester): 0-3-2, 7:11

Championship: 2. [—], 56 pkt, 68:45

FA Cup: 3. runda (1:4 z Tottenhamem)

Carling Cup: 2. runda (0:2 z Ipswich)

Finanse: +6.938.569 funtów (+688.502 funtów)

Budżet transferowy: 8.798.782 (75%)

Budżet płac: 203.298 (170.000)

Nagrody: —

 

Transfery (Polacy):

 

1. Paweł Kaźmierczak (27, D/WBL/DM; Polska: 25/1) z Blackburn do Watford za 3.200.000 funtów

2. Michał Owczarek (22, AML; Polska U-21: 29/3) z Wigan do Sunderlandu za 2.900.000 funtów

3. Piotr Kazimierak (29, DM/MRLC; Polska: 14/1) z Regginy do Dunfermline Ath za 275.000 funtów

4. Dawid Janczyk (27, FC; Polska U-21: 10/1) z Falkirk do Gretny za 180.000 funtów

5. Ebi Smolarek (34, AMRC/FC; Polska: 61/4) z Dortmundu do Burghausen za 26.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Silva (26, MC; Brazylia) z Schalke do Stuttgartu za 23.000.000 funtów

2. Anthony Mascarte (25, AML; Francja: 36/2) z Deportivo do Lazio za 22.000.000 funtów

3. Anton Gierasimow (24, MC; Rosja: 16/0) z Palermo do Chelsea za 14.250.000 funtów

4. Goran Vuković (21, ST; Serbia U-21: 21/13) z Juventusu do Milanu za 13.500.000 funtów

5. Ben Hall (20, ST; Anglia U-21: 19/12) z Sunderlandu do Man Utd za 12.250.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: Arsenal [+7]

Hiszpania: Real Madryt [+7]

Irlandia: —

Irlandia Północna: Glentoran [+4]

Niemcy: Bayern [+3]

Polska: Wisła [+2]

Rosja: —

Szkocja: Rangers [+4]

Walia: Carmarthen [+10]

Włochy: Inter [+0]

 

Polskie kluby w pucharach: brak

 

Reprezentacja Polski: brak

 

Ranking FIFA: 1. Francja (1341), 2. Anglia (1198), 3. Brazylia (1163), 66. [+1] Polska (517)

[Profesor]

Na początku lutego dwóch kolejnych młodych zawodników na dwa miesiące przeniosło się do niższych lig — Rob Burgess do Swindon (4.000 funtów), a Darren McCann do Luton (10.000 funtów). Następnym rywalem pierwszego zespołu była ekipa Preston, kolejnego słabeusza, którego należało wdeptać w murawę. Dlatego też po kwadransie przegrywaliśmy już 0:2 po karnym Bootha za faul słabo ostatnio grającego Payne'a, który tym występem stracił miejsce w pierwszym zespole, oraz po trafieniu Dave'a Nugenta. Znowu trzeba było gonić wynik i w 23. minucie Florian strącił głową piłkę zagraną przez Batesa wprost pod nogi Bonneta, który nie dał najmniejszych szans Fabiańskiemu. Goście odpowiedzieli brutalnym faulem na Bradshawie, który z zerwanym ścięgnem Achillesa tym samym zakończył występy w sezonie 2014/2015. Dziesięć minut po przerwie rezerwowy Siciliano zagrał świetną piłkę przez pole karne, którą do bramki Preston wepchnął Bates, ale potem Fabiański popisał się paroma bardzo dobrymi interwencjami i mogliśmy zapisać sobie na konto następny remis.

 

07.02.2015 Meadow Park, Gloucester: 5.223 widzów
Ch (32/46) Gloucester [3.] — Preston [20.] 2:2 (1:2)

7. M.Booth 0:1 rz.k.
13. D.Nugent 0:2
23. A.Bonnet 1:2
38. S.Bradshaw (G) knt.
56. A.Bates 2:2

Gloucester: J.Thompson — K.Payne (67. A.Thomas), J.Walker, G.Young (46. M.Christensen), S.Kelly YC — G.Gibson — A.Bates, S.Bradshaw (38. M.Siciliano), J.Duffy, A.Bonnet — D.Florian

MoM: Dave Nugent (ST; Preston) — 7

[Profesor]

Trzy dni później graliśmy na Madejski Stadium z Reading, które jesienią sklepaliśmy 6:0. Lepszej okazji do przełamania naszej chorej passy nie można było sobie wyobrazić, więc z wyciągniętym z rezerw Powerem w miejsce Bradshawa ruszyliśmy do walki o komplet punktów. Bardzo ambitnie zagrali obaj nasi środkowi pomocnicy, uprzykrzając życie rywalom i nie pozwalając im na rozegranie piłki w środku piłki. W 22. minucie Power zdecydował się na uderzenie z 35 metrów, a pięknie podkręcona piłka minęła Turnera i wylądowała w bramce. Nasza radość nie przetrwała nawet kwadransa, gdyż w 34. minucie prostopadłe podanie Millera na wyrównującego gola zamienił Walsh. Ale tuż po przerwie Spurr przeciął kontrę Floriana brutalnym faulem, za który został wyrzucony z boiska, a Andy Thomas fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego zapewnił nam upragnione zwycięstwo. Jego rozmiary powinny były być większe, ale tradycyjnie już mieliśmy problemy z dobrze dysponowanym bramkarzem rywali.

 

10.02.2015 The Madejski Stadium, Reading: 22.645 widzów
Ch (33/46) Reading [20.] — Gloucester [3.] 1:2 (1:1)

22. A.Power 0:1
34. G.Walsh 1:1
46. T.Spurr (R) cz.k.
47. A.Thomas 1:2
56. G.Walsh (R) knt.

Gloucester: J.Thompson — A.Thomas, J.Walker, G.Young, S.Kelly YC — G.Gibson — A.Bates, J.Duffy YC (61. M.Siciliano), A.Power, A.Bonnet (80. S.Patterson) — D.Florian (72. A.Chambers)

MoM: Gary Young (DC; Gloucester) — 8