Lucas07 Napisano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Mam nadzieję, że do Lecha jednak wrócisz i tam zakończysz karierę, na sam koniec zdobywając Ligę Mistrzów Kolejorzem :> Początek eliminacji nieudany, ale z szarakami zawsze gra się ciężko. Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Choćby nie wiem co się działo, to do Lecha nie wrócę. Ile można? Piąty raz? :> Odcinek 1418 Jeszcze tak słabo reprezentacja Polski nie grała od wielu, wielu lat. Nawet gdy nie kwalifikowała się do wielkich imprez, to nie przegrywała z zespołami pokroju San Marino, czy nie remisowała z Liechtensteinem. Najgorsze było to, że musiałem pozbierać zespół przed meczem z ciężkim przeciwnikiem jakim była Słowacja plasująca się tuż za naszymi plecami. Zaczęło się po naszej myśli. Już w 8. minucie do siatki gospodarzy trafił Gancarczyk. Polski obrońca dokonał tego samego 4 minuty później i prowadziliśmy już 2:0, więc zaczął dopisywać mi dobry humor. Jednak jak szybko się pojawił, tak szybko znikł, gdy w 23. minucie Rehak strzelił kontaktowego gola. Od tego blisko było do wyrównania, które padło minutę przed końcem pierwszej połowy po bramce Valkucaka. Remis 2:2 nie był jeszcze taki zły, ale najgorsze miało dopiero nadejść, czego się nie spodziewałem. Zaczęło się od gola dającego prowadzenie Słowakom. Ich pierwsza akcja zakończyła się trafieniem Jaski. Utalentowany piłkarz nie zawiódł również w 53. minucie i podwyższył na 4:2. Gdy wydawało się, że wszystko już przepadło, wówczas do akcji wkroczył świeży napastnik Maliszewski, który 3 minuty później zdobył kontaktową bramkę. Gospodarze znowu nam uciekli, tym razem Rehak zaliczył swojego drugiego gola w 70. minucie i wydawało się, że to on zdobył dla Słowacji 3 punkty. Nadzieja jeszcze w nas nie umarła i słusznie, bo w 78. minucie Maliszewski postarał się o zmniejszenie różnicy. Zabrakło czasu, żeby jeszcze raz pokonać słowackiego bramkarza i po raz kolejny zeszliśmy z boiska pokonani. Data: 14.10.2028 Stadion: Tehelne Pole, Bratysława Widzów: 29 799 Sędzia: Angelo Berry (ENG) MoM: Daniel Rehak (9) [słowacja] Skrobacz – M. Pazdan, Fedoruk, Gancarczyk, Kucharski (cz. k. 17’) – Żuk, W. Maliszewski, Topolski, Wojciechowski (Plizga 70’), Santacruz (Cenić 18’) – Misztal (M. Maliszewski 45’) (5) Słowacja – (4) Polska 5:4 (2:2) [Rehak 23’, 70’, Valkucak 44’, Jaska 46’, 53’ – Gancarczyk 8’, 13’, M. Maliszewski 56’, 78’] -Eliminacje do MŚ [2/10] Cztery dni później graliśmy ostatni eliminacyjny mecz w tym roku z Islandią. Wydawać by się mogło, że to kolejna słaba reprezentacja, ale wyspiarze zajmują 2. miejsce w grupie. Udowodnili swoją siłę w 3. minucie zdobywając gola po rzucie rożnym. Wyrównał Maliszewski w 22. minucie, ale długo nie nacieszyliśmy się z remisu. W 33. minucie prowadzenie Islandczykom dał Gistason. 2 minuty później do siatki gości trafił Wojciechowski. Kluczowego gola dla całego spotkania zdobył Gancarczyk w 71. minucie. Skończyło się na 3:2 i pierwszym zwycięstwie w eliminacjach. Przynajmniej sytuacja w tabeli nie wygląda tak tragicznie jakby się mogło wydawać. Data: 18.10.2028 Stadion: Śląski, Chorzów Widzów: 43 482 Sędzia: Sven Weiss (GER) MoM: Hubert Wojciechowski (8) [Polska] Skrobacz – M. Pazdan, Fedoruk (Nowak 45’), Gancarczyk, Cenić – Żuk, W. Maliszewski (Jastrzębski 70’), Topolski, Wojciechowski, Santacruz – M. Maliszewski (W. Pazdan 70’) (6) Polska – (2) Islandia 3:2 (2:2) [M. Maliszewski 20’, Wojciechowski 35’, Gancarczyk 71’ – Helgason 3’, Gistason 33’] -Eliminacje do MŚ [3/10] 1. Francja 3-0-0 / 11:1 / 9 pkt2. Słowacja 1-1-1 / 6:7 / 4 pkt 3. Mołdawia 1-1-1 / 2:5 / 4 pkt 4. San Marino 1-0-2 / 2:5 / 3 pkt 5. Polska 1-0-2 / 7:8 / 3 pkt 6. Islandia 1-0-2 / 4:6 / 3 pkt Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Przejmij Wartę :* Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Piotr Giza prowadzi i jest nietykalny, mimo że zaraz spadnie do 2. ligi :P Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 7 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 Odcinek 1419 Mój rozbrat z piłką w klubowym wydaniu nie trwał zbyt długo. Pół roku odpoczynku sprawiło, że zatęskniłem za cotygodniowymi emocjami. Nowy rok świętowałem więc z nowymi pracodawcami. Dominik Weiss z radością powitał mnie na SchücoArena w Bielefeld, gdy dowiedział się, że zgodzę się poprowadzić jego drużynę – Arminię. Drugoligowy niemiecki zespół, zapomniany już przez wielką piłkę, w ciągu ostatnich 20 lat zagrał tylko 4 razy w Bundeslidze, a aż 6 lat spędził w 3. Bundesliga. Dla mnie było to smutne, zwłaszcza że Arminię darzyłem sympatią od bardzo długiego czasu, jeszcze kiedy grał tu Wichniarek. Za podpisaniem umowy przemawiał też fakt, że niemiecki klub ma barwy niemal identyczne do poznańskiego Lecha, więc współpraca z nim będzie dla przyjemnością. Połowa sezonu dla Arminii nie jest zbyt udana. Klub zajmuje odległe miejsce od tego premiowanego awansem. Wewnątrz zespołu panują dobre morale, ale jeśli chodzi o skuteczność, to mimo dobrych umiejętności napastników, mocno kuleje. Najwyraźniej nie ma kto dogrywać piłek do wysuniętych piłkarzy, którzy tylko czekają na zdobycie gola. Pierwszy dzień nowego roku zrobiłem sobie wolny. Dopiero później pojawiłem się w klubie w roli pracownika, który związał się z Arminią na 2 lata i będzie zarabiał miesięcznie 21 tysięcy euro (mniej niż mój asystent!). Dowiedziałem się, że czeka nas obóz przygotowawczy w Austrii i kilka sparingów na SchücoArena. Co do reprezentacji, to podjąłem kilka decyzji. Uznałem, że warto jednak zostać do końca eliminacji, ale jeśli nie zdołam awansować na Mistrzostwa Świata, to będę zmuszony pożegnać się z Polską już definitywnie i poszukać szczęścia gdzie indziej. Zawsze marzyło mi się zróżnicowanie – dobra reprezentacja, słaby klub. | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Borussia Mönchengladbach | | 18 | 9 | 5 | 4 | 30 | 20 | +10 | 32 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Energie Cottbus | | 18 | 9 | 5 | 4 | 28 | 18 | +10 | 32 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Kickers Offenbach | | 18 | 8 | 5 | 5 | 18 | 19 | -1 | 29 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | FC Union Berlin | | 18 | 8 | 4 | 6 | 27 | 22 | +5 | 28 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | TuS Koblenz | | 18 | 7 | 7 | 4 | 22 | 19 | +3 | 28 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Fortuna Düsseldorf | | 18 | 8 | 3 | 7 | 25 | 20 | +5 | 27 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | VfL Bochum | | 18 | 8 | 3 | 7 | 26 | 26 | 0 | 27 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Hansa Rostock | | 18 | 8 | 3 | 7 | 23 | 24 | -1 | 27 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Greuther Fürth | | 18 | 6 | 8 | 4 | 25 | 28 | -3 | 26 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | SV Elversberg | | 18 | 7 | 4 | 7 | 24 | 23 | +1 | 25 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Arminia Bielefeld | | 18 | 7 | 3 | 8 | 23 | 21 | +2 | 24 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | Rot-Weiß Ahlen | | 18 | 6 | 5 | 7 | 18 | 20 | -2 | 23 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | | VfR Aalen | | 18 | 5 | 7 | 6 | 19 | 23 | -4 | 22 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | | SC Paderborn | | 18 | 5 | 6 | 7 | 23 | 24 | -1 | 21 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 15. | | Jahn Regensburg | | 18 | 5 | 5 | 8 | 18 | 26 | -8 | 20 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 16. | | FC St. Pauli | | 18 | 5 | 4 | 9 | 21 | 23 | -2 | 19 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 17. | | FC Augsburg | | 18 | 5 | 4 | 9 | 23 | 29 | -6 | 19 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 18. | | Eintracht Frankfurt | | 18 | 3 | 5 | 10 | 19 | 27 | -8 | 14 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 A krążyły plotki, że praca w klubie szkodzi wynikom reprezentacji... Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 I tak, i tak idzie mi słabo... Odcinek 1420 Pierwsze dni w klubie spędziłem na sprowadzaniu nowych twarzy do sztabu szkoleniowego i na trenowaniu pierwszej drużyny. Pierwszym sparing zagraliśmy z St. Gallen ze Szwajcarii na SchücoArena. Wszystko dobrze się układało, ale i tak skończyło się wysokim remisem. [TOW] Arminia Bielefeld – St. Gallen 3:3 (2:1) [schneider 14’, Westerhof 36’, Cozia 55’ – Fusco 45’, Petrone 67’, Schiendorfer 84’] Data: 4.01.2029 Nowi piłkarze dołączyli już następnego dnia po pierwszym meczu sparingowym. Z racji, że przeznaczono mi na transfery niecały milion euro, miałem ograniczone pole działania, a wzmocnień trzeba było dokonać. Wytężyłem siły i kupiłem za 26 tysięcy euro niemieckiego, środkowego obrońcę z Herthy Berlin Marcela Schrödera. Sporo, bo 350 tysięcy euro, kosztował mnie polski napastnik z Magdeburga – Krzysztof Jacek, który kiedyś ocierał się o reprezentację. Postanowiłem stawiać na Polaków, którzy byli niezwykle tani i utalentowani jak na poziom drugiej Bundesligi. Za 24 tysięcy euro przyszedł do nas rozgrywający Paweł Filipczak z Lecha Poznań, który jakiś czas temu był uznany przeze mnie za wielki piłkarski talent. Jego kariera zatrzymała się niestety w miejscu i postępów nie widać. Niewiele więcej, 40 tysięcy euro, zarobili włodarze holenderskiego Cambuuru, którzy oddali mi środkowego obrońcę Krzysztofa Majewskiego, reprezentanta mojego kraju. Najbardziej zadowolony byłem jednak z tego, że do zespołu dołączył 18-letni prawy skrzydłowy z greckiego Haidari, wychowanek Lecha – Józef Żak, któremu dałem już dwa razy szansę w reprezentacji narodowej. Młody pomocnik kosztował mnie aż 400 tysięcy euro. [TOW] Arminia Bielefeld – Artmedia Bratysława 3:2 (2:0) [Lazić 6’, Breitkopf 27’, Schröder 70’ – Bartos 62’, Pavlović 78’] Data: 8.01.2029 [TOW] Arminia Bielefeld – Schalke Gelsenkirchen 1:1 (1:0) [Lazić 21’ – Rodriguez kar. 59’] Data: 12.01.2029 Na transfery nie zostało mi już żadnych pieniędzy, a do pełni szczęścia potrzebowałem już tylko lewego pomocnika. Znalazłem go w Zniczu Pruszków, choć Jarosław Stępień może okazać się najsłabszym ogniwem mojego zespołu i pewnie po roku opuści klub. Polak nie kosztował mnie oczywiście złamanego centa. Pieniądze ze sprzedaży niechcianych zawodników przydawały się jedynie do wyjścia na prostą w klubowych finansach, bo na transfery otrzymywałem tylko 10%, czyli prawie tyle co nic. Niepotrzebny Ziehl znalazł zatrudnienie z niemieckim Ingolstadt, a ja wzbogaciłem się o aż 450 tysięcy euro. Moje poszukiwania w kraju kawy skończyły się tym, że do Bielefeld przylecieli utalentowani Brazylijczycy. Bramkarz z Cruzeiro – Thiago, za darmo znalazł się w szeregach Arminii. [TOW] Austria Wiedeń – Arminia Bielefeld 1:0 (0:0) [Aigner 60’] Data: 16.01.2029 Kolejnym graczem z Brazylii okazał się niezwykle utalentowany 18-letni napastnik z Náutico – Eduardo. Zawodnika chciały wielkie, europejskie kluby, ale udało mi się skusić piłkarza dobrym kontraktem. Z Chemnitz dołączył do nas lewy obrońca Michael Wagner i był to ostatni transfer do klubu w tym sezonie. [TOW] Red Bull Salzburg – Arminia Bielefeld 2:0 (0:0) [Lienhart 73’, Messner 90’] Data: 20.01.2029 [TOW] Sturm Graz – Arminia Bielefeld 2:1 (1:1) [Lahninger 19’, Riedl 48’ – Eduardo 36’] Data: 24.01.2029 [TOW] Arminia Bielefeld – OB. 2:0 (1:0) [Eduardo 2’, Lazić 83’] Data: 28.01.2029 Stan klubowego konta poprawił się po tym, jak z zespołu odszedł turecki obrońca Yalçin, który za 1,5 miliona euro znalazł się w Heerenveen. Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Odcinek 1421 Podsumowanie (styczeń): Ranking: 1. Francja (1788); 2. Portugalia (1725); 3. Argentyna (1621); 17. Polska (1105) Bilans spotkań (klub): - Bilans spotkań (reprezentacja): - Najlepszy strzelec (klub): - Najlepszy strzelec (reprezentacja): - Gole w sezonie: Bojan Lazić – 7 goli (19 występów) Asysty w sezonie: Robin Funkel – 3 asysty (16 występów) Najwyższa średnia: Bojan Lazić – 7,16 (19 występów) 2. Bundesliga: 11. miejsce (7-3-8; 23:21; 24 pkt) [-8] DFB-Pokal: odpadliśmy Kwalifikacje do MŚ: 3/10; 5. miejsce; 3 pkt / 1-0-2 / 7:8 / (-6 pkt do Francji) Finanse: € - 535 tys. (- 551 tys.) Budżet transferowy: € 0 (10%) Budżet płacowy: € 1,01 mln (wydatki: 911 tys) Piłkarze Arminii w reprezentacji: - Transfery (Świat): 1. Vangelis Kalomoiris (Boavista) -> Real Saragossa za € 31 mln 2. Charles Assou-Ekotto (Schalke) -> Bolton za € 24,5 mln 3. Hui Chun Pong (Juventus) -> Real Madryt za € 22,5 mln Transfery (Polska): 1. Tomasz Gancarczyk (Jagiellonia) -> PAOK za € 3,2 mln 2. Artur Koźmiński (Jagiellonia) -> Coventry za € 1,9 mln 3. Giannis Fotiadis (Lech Poznań) -> Olympiakos Pireus za € 190 tys. Ligi zagraniczne: Anglia: Southampton (+2) Francja: PSG (+2) Niemcy: Stuttgart (+4) Grecja: Veria (+1) Włochy: Lazio (+1) Holandia: VVV (+0) Polska: Lech Poznań (+11) Portugalia: Braga (+1) Irlandia: - Rosja: - Szkocja: Rangers (+7) Hiszpania: Barcelona (+0) Szwecja: - Serbia: Wożdowac (+1) Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Tej, Arminia to NIE JEST polski klub :>. Lech zresztą też nie :P. Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Imho, mam w drużynie tylko 5 Polaków, jednego Serba, jednego Brazylijczyka i aż 17 Niemców :P Odcinek 1422 Nowy rok dla reprezentacji zaczynał się od ciekawego sparingu z Brazylią na wyjeździe, dlatego nic dziwnego, że powołania dostali tylko najlepsi. Bramkarze Krzysztof Bzdega (Górnik Zabrze – 1A/0) Wojciech Rucki (Lechia Gdańsk – 2A/0) Michał Skrobacz (Stade Caen – 51A/0) Obrońcy Aleksander Cenić (Lech Poznań – 4A/0) Maciej Gancarczyk (Inter Mediolan – 78A/14) Przemysław Zakrzewski (Middlesbrough FC – 13A/0) Łukasz Fedoruk (Hibernian – 36A/0) Maciej Kucharski (Sampdoria – 39A/0) Michał Sikora (Bayern Monachium – 10A/2) Mariusz Pazdan (Aston Villa – 46A/0) Marek Nowak (Agios Dimitrios – 3A/0) Krzysztof Majewski (Arminia Bielefeld – 34A/0) Pomocnicy Aleksander Rogala (Lech Poznań – 7A/0) Michał Żuk (Liverpool FC – 32A/0) Jaime Santacruz (Arsenal Londyn – 7A/0) Michał Grzyb (Palermo – 9A/1) Zbigniew Jastrzębski (VfB Stuttgart – 25A/4) Hubert Wojciechowski (Stoke City – 24A/2) Józef Żak (Arminia Bielefeld – 2A/0) Wojciech Maliszewski (FC Köln – 52A/13) Jonatas (Lech Poznań – 4A/0) Dominik Topolski (Bologna 62A/11) Napastnicy Artem Saryczew (Lech Poznań – 6A/3) Mirosław Maliszewski (Liverpool FC – 76A/48) Mirosław Misztal (Bolton – 10A/7) Waldemar Pazdan (Nürnberg – 70A/63) Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Odcinek 1423 Mój debiut w Arminii przypadł na ligowy mecz z Elversbergiem na SchücoArena. Trzeba przyznać, że spotkanie nie zaczęło się zbyt dobrze, bo już w 11. minucie z powodu kontuzji musiał zejść nastoletni Kessel. Zastąpił go Hartung, który 8 minut później zdobył przepiękną bramkę z dystansu! Jak widać, nic nie dzieje się bez przyczyny. 5 minut później popis swoich nieprzeciętnych umiejętności dał Brazylijczyk Eduardo, dla którego był to gol w debiucie. Przed zejściem do szatni na przerwę, Hartung jeszcze raz cudownie uderzył sprzed pola karnego i nie dał szans bramkarzowi gości. Rywale nie tracili nadziei i Zimmermann zdobył gola do szatni. Dla mnie kluczowym zadaniem w drugiej połowie była obrona korzystnego wyniku, dla przeciwnika odrobienie strat, co wyszło im niemniej dobrze. W 57. minucie Zimmermann ponownie zaskoczył mojego golkipera i zdobył kontaktowego gola. Wyrównanie swojej drużynie zapewnił Baron, który w 69. minucie uderzył z kilku metrów do pustej siatki. Nie widziałem końcówki meczu zbyt dobrze, więc cofnęliśmy się do obrony, zamurowaliśmy dostęp do bramki i broniliśmy się do ostatniego gwizdka. Nie było łatwo, ale udało się uratować choć jeden punkt. Data: 2.02.2029 Stadion: SchücoArena, Bielefeld Widzów: 8 009 Sędzia: Aleksander Bauer MoM: Philipp Hartung (9) [Arminia] Jansen – Krause, Meler (Wagner 45’), Majewski (Reuter 70’), Schröder (cz. k. 87’) – Funkel, Wagner, Petersen, Żak, Kessel (Hartung 11’) – Eduardo (11) Arminia Bielefeld – (10) SV Elversberg 3:3 (3:1) [Hartung 19’, 40’, Eduardo 24’ – Zimmermann 45’, 57’, Baron 69’] -2. Bundesliga [19/34] W lidze czekała mnie długa przerwa, a w tym czasie wybrałem się z reprezentacją Polski do Brazylii na mecz towarzyski. Rywal ciężki, forma mojej drużyny kiepska, ale nie bałem się o wynik. Owszem, Douglas już w 8. minucie dał prowadzenie drużynie z kraju kawy, a Rodrigo podwyższył na 2:0 w 33. minucie, ale uratowaliśmy honor w 59. minucie po pięknym golu Misztala. Młody napastnik wykorzystał sytuację sam na sam i lekko podkręconym strzałem pokonał bezradnego bramkarza. Druga połowa wyszła nam znakomicie, ale golkiper gospodarzy wyczyniał cuda między słupkami i to dzięki niemu Brazylia dzisiaj nie przegrała. Brawa należały się Misztalowi, który pracował dzisiaj za trzech, by tylko odrobić starty. Data: 7.02.2029 Stadion: Arena Barueri, Barueri (SP) Widzów: 16 967 Sędzia: Gerardo De la Fuente (ARG) MoM: Mirosław Misztal (8) [Polska] Skrobacz – M. Pazdan, Fedoruk, Gancarczyk, Kucharski – Żuk, Wojciechowski, Topolski, W. Maliszewski, Jastrzębski – W. Pazdan (BRA) Brazylia – (POL) Polska 2:1 (2:0) [Douglas 8’, Rodrigo 33’ – Misztal 59’] -Towarzyski Odnośnik do komentarza
.erzet. Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 No bo Niemcy , Polakami stoją! Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Odcinek 1424 Nie wiem po co zorganizowano tak długą (16 dniową) przerwę w rozgrywkach, ale trzeba było popracować nad formą zawodników dwa razy ciężej, a na dodatek czekał nas mecz na wyjeździe z drugim w tabeli Gladbach. Moi piłkarze uwierzyli w swoje umiejętności i już od pierwszej minuty brylowali na boisku nie dając się popisać gospodarzom. Szkoda tylko, że wszystkie strzały kończyły się na trybunach lub w dłoniach bramkarza, a rywalom wystarczyły tylko dwa celne strzały w pierwszej połowie, żeby zakończyć mecz na swoją korzyść. Dlaczego piłka jest taka niesprawiedliwa? Data: 18.02.2029 Stadion: Borussia-Park, Mönchengladbach Widzów: 35 072 Sędzia: Bernd Franz MoM: Svetozar Petkov (8) [borussia] Jansen – Krause, Meier, Majewski, Breitkopf – Funkel, Wagner, Petersen (Stępień 45’), Müller, Hartung (Filipczak 76’) – Eduardo (Lazić 76’) (2) Borussia Mönchengladbach – (11) Arminia Bielefeld 2:0 (2:0) [Petkov 30’, 45’] -2. Bundesliga [20/34] Miesiąc luty kończyliśmy spotkaniem u siebie z równie silnym, co ostatni rywal, Fürth. Zespół z przedmieść Norymbergii zapowiadał, że przyjechał do nas po komplet punktów. W ataku postawiłem w końcu na doświadczenie, a nie talent i od pierwszej minuty pojawił się Lazić. I tak goście wyszli pierwsi na prowadzenie, ale o podjęciu dobrej decyzji w sprawie napastnika dowiedziałem się już w 32. minucie, gdy Serb trafił do siatki przeciwnika. Bojan zdobył swojego drugiego gola przed zejściem do szatni na piętnastominutową przerwę, więc miałem powody do radości. Te jednak minęły wraz z nadejściem 50 minuty, kiedy to Werner wyrównał wynik spotkania. Nadzieje odżyły po niecałym kwadransie gry. Hartung uderzył w swoim stylu – z dystansu, celnie, precyzyjnie i nie dał szans bramkarzowi Fürth. Rywale mimo to nie dawali za wygraną i 4 minuty później ustalili wynik spotkania golem Kuhna. Data: 25.02.2029 Stadion: SchücoArena, Bielefeld Widzów: 9 663 Sędzia: Rainer Weiss MoM: Bojan Lazić (9) [Arminia] Jansen – Müller, Meier, Majewski (Reuter 45’), Schröder – Funkel, Wagner (Jacek 73’), Petersen, Breitkopf, Hartung – Lazić (Eduardo 73’) (11) Arminia Bielefeld – (5) Greuther Fürth 3:3 (2:1) [Lazić 32’, 45’, Hartung 64’ – Keller 20’, Werner 50’, Kuhn 68’] -2. Bundesliga [21/34] Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Odcinek 1425 Podsumowanie (luty): Ranking: 1. Portugalia (1767); 2. Francja (1741); 3. Meksyk (1627); 16. Polska (1086) Bilans spotkań (klub): 3 (0-2-1) 6:8 Bilans spotkań (reprezentacja): 1 (0-0-1) 1:2 Najlepszy strzelec (klub): Philipp Hartung – 3 gole Najlepszy strzelec (reprezentacja): Mirosław Misztal – 1 gol Gole w sezonie: Bojan Lazić – 9 goli (21 występów) Asysty w sezonie: Petersen, Funkel, Hartung – 3 asysty Najwyższa średnia: Bojan Lazić – 7,19 (21 występów) 2. Bundesliga: 11. miejsce (7-5-9; 29:29; 26 pkt) [-15] DFB-Pokal: odpadliśmy Kwalifikacje do MŚ: 3/10; 5. miejsce; 3 pkt / 1-0-2 / 7:8 / (-6 pkt do Francji) Finanse: € - 1,4 mln (- 869 tys.) Budżet transferowy: € 0 (10%) Budżet płacowy: € 1,01 mln (wydatki: 913 tys) Piłkarze Arminii w reprezentacji: - Transfery (Świat): 1. Valeriy Dmytruk (Dnipro) -> Basel za € 4,3 mln 2. Njegos Stanković (Banat) -> Zemun za € 3,1 mln 3. Ramin Heydari (Nordsjaelland) -> Malmö za € 1,8 mln Transfery (Polska): 1. Michał Woźniak (GKS Bełchatów) -> Polonia Warszawa za € 1,7 mln 2. Michał Kwiek (Zagłębie Lubin) -> Korona Kielce za € 1,4 mln 3. Wojciech Jędrzejczyk (Polonia Bytom) -> Zagłębie Lubin za € 1,2 mln Ligi zagraniczne: Anglia: Southampton (+1) Francja: PSG (+6) Niemcy: Stuttgart (+6) Grecja: Panathinaikos (+5) Włochy: Lazio (+5) Holandia: NEC (+1) Polska: Lech Poznań (+11) Portugalia: Braga (+3) Irlandia: - Rosja: - Szkocja: Rangers (+3) Hiszpania: Saragossa (+2) Szwecja: - Serbia: Wożdowac (+2) Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Odcinek 1426 Luty był dla nas miesiącem pasywnym, w trzech meczach nie mogliśmy w ogóle wygrać, a dwa razy dość wysoko zremisowaliśmy, oczywiście do przerwy pewnie wygrywając. Miałem już takie sytuacje w poprzednich klubach i bardzo tego nie lubiłem. W 22. kolejce wybraliśmy się do Ahlen, gdzie była realna szansa na pokonanie Rot-Weiβ i zgarnięcie pierwszych 3 punktów za mojej kadencji. Początek był dla nas wymarzony, bo już w 4. minucie Lazić znalazł się w odpowiednim miejscu i z kilku metrów pokonał bramkarza gospodarzy. Do końca pierwszej połowy utrzymywaliśmy jednobramkowe prowadzenie, ale ciężko zrobiło się dopiero w drugiej odsłonie meczu. Rywale rzucili się do odrabiania strat i Jansen miał ręce pełne roboty. Na szczęście ich strzały były na tyle proste do obrony, że niemiecki golkiper poradził sobie bez błędów i dzięki niemu zgarnęliśmy komplet punktów. Data: 2.03.2029 Stadion: Wersestadion, Ahlen Widzów: 3 036 Sędzia: Klaus-Peter Afriyie MoM: Bojan Lazić (9) [Arminia] Jansen – Müller, Meier, Majewski (Reuter 67’), Schröder – Funkel, Wagner, Petersen, Breitkopf, Hartung (Filipczak 45’) – Lazić (Eduardo 67’) (14) Rot-Weiβ Ahlen – (11) Arminia Bielefeld 0:1 (0:1) [Lazić 4’] - 2. Bundesliga [22/34] Znowu czekała nas dłuższa przerwa w rozgrywkach, którą przeznaczyłem na poprawienie skuteczności moich zawodników. Niestety, ale oddawaliśmy mnóstwo celnych strzałów, a mało który przekraczał linię bramkową. W obronie do odstrzału był Majewski, który od przyjścia do Bielefeld nie zagrał ani jednego dobrego meczu. Dałem mu jednak ostatnią szansę w następnym meczu. Derby Nadrenii Północnej-Westfalii z VfL Bochum bardzo chciałem zagrać na swoją korzyść. Pierwszy raz od dłuższego czasu przyszła spora liczba kibiców. Dla ponad 21 tysięcy fanów warto było wygrać. Ale niestety, nasze starania zostały zniwelowane w 24. minucie. Chalas dośrodkował z rzutu rożnego, a Hartmann uderzył głową i zaskoczył mojego bramkarza. Udało się wyrównać dopiero 5 minut przed końcem pierwszej połowy i to w dość szczęśliwych okolicznościach. Pleβ nie wykorzystał rzutu karnego, ale dobił swój strzał i do szatni schodziliśmy przy stanie 1:1. Druga połowa była okazją do zdobycia zwycięskiego gola, ale stała się tak nudna, że momentami przysypiałem. Oddaliśmy aż 8 celnych strzałów i tylko raz trafiliśmy do siatki. Rywale oddali jeden strzał na bramkę Jansena i to wystarczyło, żeby nas mocno wkurzyć. Data: 12.03.2029 Stadion: SchücoArena, Bielefeld Widzów: 21 381 Sędzia: Marcelo Teichmann MoM: Pascal Pleβ (8) [Arminia] Jansen – Pleβ, Meier, Majewski (Breitkopf 45’), Schröder – Funkel, Wagner, Petersen, Müller, Hartung (Jacek 67’) – Lazić (Eduardo 67’) (13) Arminia Bielefeld – (9) VfL Bochum 1:1 (1:1) [Pleβ 40’ – Hartmann 24’] - 2. Bundesliga [23/34] Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Odcinek 1427 Mecz z Brazylią na wyjeździe uświadomił mnie w przekonaniu, że z lepszymi od siebie potrafimy zagrać na równym poziomie. Teraz trzeba było jedynie zmobilizować się na mecz eliminacyjny z Francją w Paryżu, a następnie odprawić Chorwatów w sparingu. Bramkarze Dawid Dębowski (GKS Bełchatów – 10A/0) Wojciech Rucki (Lechia Gdańsk – 2A/0) Michał Skrobacz (Stade Caen – 52A/0) Obrońcy Aleksander Cenić (Lech Poznań – 5A/0) Maciej Gancarczyk (Inter Mediolan – 79A/14) Przemysław Zakrzewski (Middlesbrough FC – 13A/0) Łukasz Fedoruk (Hibernian – 37A/0) Maciej Kucharski (Sampdoria – 40A/0) Michał Sikora (Bayern Monachium – 10A/2) Mariusz Pazdan (Aston Villa – 47A/0) Marek Nowak (Agios Dimitrios – 3A/0) Krzysztof Majewski (Arminia Bielefeld – 34A/0) Pomocnicy Aleksander Rogala (Lech Poznań – 8A/0) Michał Żuk (Liverpool FC – 33A/0) Jaime Santacruz (Arsenal Londyn – 7A/0) Michał Grzyb (Palermo – 10A/1) Zbigniew Jastrzębski (VfB Stuttgart – 26A/4) Hubert Wojciechowski (Stoke City – 25A/2) Józef Żak (Arminia Bielefeld – 3A/0) Wojciech Maliszewski (FC Köln – 53A/13) Jonatas (Lech Poznań – 5A/0) Dominik Topolski (Bologna 63A/11) Napastnicy Artem Saryczew (Lech Poznań – 6A/3) Przemysław Machaj (Jagiellonia Białystok – 1A/0) Mirosław Misztal (Bolton – 11A/8) Waldemar Pazdan (Nürnberg – 71A/63) Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Jakbyś mógł to wrzuć screen z ligi polskiej z mistrzami od 2009 do 2028 Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Jutro, bo teraz do roboty lecę ;) Odcinek 1428 Nadal uważałem, że jest szansa, żeby awansować do Bundesligi, ale chyba nikt prócz mnie w to nie wierzył. Wycieczka do stolicy na mecz z Unionem Berlin zaczął się dla nas fatalnie. W 18. minucie prowadzenie stołecznemu klubowi dał Kegel, a 10 minut później podwyższył Klein. W przerwie opieprzyłem zespół, że nie mogą dać rady ogórkom, a to zaowocowało zdobyciem gola przez Eduardo, który zmienił Lazicia. Na tym jednak się skończyło. Znowu zabrakło zimnej krwi w ostatnich minutach i przegraliśmy spotkanie. Data: 18.03.2029 Stadion: An der Alten Försterei, Berlin Widzów: 9 466 Sędzia: Mario Schütte MoM: Kevin Kegel (8) [union] Jansen – Pleβ, Meier, Breitkopf, Schröder – Funkel, Wagner, Petersen, Müller (Żak 45’), Hartung – Lazić (Eduardo 45’) (8) Union Berlin – (11) Arminia Bielefeld 2:1 (2:0) [Kegel 18’, Klein 28’ – Eduardo 52’] - 2. Bundesliga [24/34] Spotkanie z Francją było ważnym wydarzeniu w kraju, gdzie na trybunach pojawiło się prawie 80 tysięcy kibiców. Byliśmy specjalistami w pokonywaniu silnych rywali, a Francuzi to ostatni mistrzowie Europy. Nie baliśmy się ich, nie było takiego sensu, więc w 13. minucie Wojtek Maliszewski zakończył piękną akcję całego zespołu i otworzył wynik pojedynku! 20 minut później Misztal w kapitalny sposób podwyższył na 2:0 i sensacyjnie prowadziliśmy z mistrzami. Spodziewałem się odpowiedzi Francuzów w drugiej połowie, ale ta nie nadeszła, natomiast w 63. minucie niespodziewanie Wojciechowski strzelił trzeciego gola i 3 punkty były już niemal pewne. Wynik spotkania ustalił Waldemar Pazdan, który strzelił dwie bramki pod koniec meczu, a w klubie wystąpił ledwie 4 razy w ciągu ponad pół roku. Dokonaliśmy kolejnego, sensacyjnego zwycięstwa, ale z mistrzami Europy, w dodatku bardzo świeżymi, jeszcze nigdy nie wygraliśmy! Data: 24.03.2029 Stadion: Stade de France, Paryż Widzów: 79 984 Sędzia: Chris Harris (ENG) MoM: Wojciech Maliszewski (8) [Polska] Skrobacz – M. Pazdan, Fedoruk, Gancarczyk, Woźniak – Żuk, W. Maliszewski, Jonatas, Wojciechowski (Żak 70’), Jastrzębski (Santacruz 45’) – Misztal (W. Pazdan 70’) (1) Francja – (5) Polska 0:5 (0:2) [W. Maliszewski 13’, Misztal 33’, Wojciechowski 63’, W. Pazdan 72’, 89’] -Eliminacje do MŚ [4/10] Odnośnik do komentarza
zdziarson Napisano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Osz fak :o Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Jak już będziesz się brał za screen'y to podrzuć profil Machaja Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi