Patch 8.0.1

[Gabe]

Proponuję wypić szklankę zimnej wody i dopiero wrócić do dyskusji. Już bez wtrętów osobistych. Na argumenty.

[abbazabba]

Bo 10% narzekań ma swe źródło w rzeczywistych problemach, a 90% w decyzjach podejmowanych przez graczy podczas gry. W porównaniu z CM4 FM 2008 jest grą bezproblemową, a choć w rzeczywistości taką nie jest, nie zasługuje na totalną krytykę, jakiej jest poddawany.

Z jakiego źródła masz te procenty? I jakie decyzje determinują problemy podczas gry? Bo nie kumam. No tak, a w porównaniu z Ligą Polska Manager 98 to FM 08 jest najwspanialszy na swiecie. My nie o tym.Toatalna krytyka?Ja mam ale tylko do realizmu podczas meczu. Cała reszta jest ok. Tylko że chodzi mi o samo sedno.Rozgrywka. Więc co to za decyzje.Może być ogólnie.Bo nie wiem czy napisałeś to na odczep się , czy ma to odzwierciedlenia w jakichś faktach.

serio nie rozumiesz co sie od Ciebie mowi/pisze.

 

taktyczne decyzje. taktyczne.

 

dopasowujesz taktyke do kazdego przeciwnika? stosujesz rotacje skladu? przeanalizowales dokladnie jakie ustawienia w ekranie taktyki na co wplywaja? ustawiles swoj autorski trening? dbasz o odpowiednia atmosfere w druzynie? masz baczenie na kondycje zawodnikow? dobierasz ich na pozycje analizujac wszystkie dostepne atrybuty i sugestie trenerow?

 

wtedy moze Twoi najlepsi zawodnicy w koncu trafia do siatki.

 

a co do strzalow - w ostatniej kolejce ligi wloskiej:

 

Lazio - Parma, strzaly: 24-13, wynik: 1-0. tak dla przykladu.

Ja nie rozumie co się do mnie pisze? Kur** czytaj uważnie!!!!! Już dostaję kurwicy. Chłopie jak może być zła taktyka jeśli sytuacji sam na sam, "setek" mam w każdym meczu z 10 !!!! To jest zła taktyka?? Taktyka ma umozliwic drużynie dotarcie pod bramke przeciwnika i stworzenie sytuacji. Sama taktyka nie strzela goli. To jest za trudne do zrozumienia? Mam wszystko ustawione cacy, swietnych trenerów,trening i taktykę która pozwala mi stwarzać owych 10 klarownych sytuacji w meczu. To co niby mam jeszcze zrobic? Co to za polemika. Silnik meczowy jest do bani i tyle. Zawodnicy marnują na potęgę.

[sido_thc]

abbazabba ma racje, silnik meczowy jest beznadziejny, gram realem 14 kolejek ustawieniem 4-3-3 wolnym tepem, krotkimi podaniami i w miare waskim polem gry. oddaje srednio po 30 strzalow w tym wiekrzosc w swiatlo bramki a pada jeden gol, w tym czasie rywale oddaja 3 strzaly w tym 2 w swiatlo bramki i pada gol. po 14 meczach jestem na 9 miejscu i to nie przypadek bo zaczynalem gre kilka razy od nowa grajac nowymi taktykami z podobnym rezultatem. jeden jedyny mecz z barcelona gdze oni oddali 40 strzalow, 30 w bramke ale bez goli. nigdy nie spotkalem sie z taka sytulacja w FM05 FM06 FM07 czy CM03/04 wiec co tu sie oszukiwac ze jest w porzadku kiedy tak nie jest ? :| wedlug mnie ci co uwarzaja ze gra jest w porzadku tak naprawde albo sami to sobie wmawiaja wiedzac ze gra sie do dupy albo nie ogladaja meczu ani nie patrza na statystyki prac tylko do przodu lub tez nie maja zielonego pojecia o pilce grajac w swoja fife na niskim poziomie 10 min mecz gdzie oddaja nawet po 50 strzalow....

[dudzon]

FM 2008 na dzień dzisiejszy jest według mnie grą nieco słabszą od swojego poprzednika. Najwięcej zarzutów mam do silnika meczowego. Nie chodzi mi tu o takie rzeczy jak ilość strzałów, czy częstotliwość kontuzji, zółtych kartek itd., ale o sam schemat gry. Tzn. przynajmniej u mnie występuje mnóstwo głupawych wykopów na aut podczas wyprowadzania akcji ( piłkarz mający piłkę nie gra do przodu, tylko wybija na oślep poza boisko), obrońcy rżną głupa bo nieważne jaki ustawię odbiór czy pressing, to i tak biegną równolegle do napastnika pozwalają przedostać się mu pod pole karne, poraża ilość spalonych spalonych z kapelusza ( często po strzale z dystansu - bramkarz wypluwa piłkę przed siebie, mój napastnik idzie na dobitkę za pleców obrońcy i .... spalony ), także dość często nie uznawane są gole ( faule napastnika, albo spalone). Owszem można się czepiać także tego co mówili tu wcześniej koledzy : 25 strzałów w każdym meczu i 1 gol jak mam szczęśćie - ale powiedzmy że fatalny trening strzelecki aplikuje moim zawodnikom .

 

Myślę że przynajmniej jeszcze jedna łatka to minimum, jeśli FM2008 ma być grą świetną. Bo na razie jest przeciętną. owszem jest grywalny. ale miodności w nim nie ma jeszcze żadnej.

 

Z drugiej strony, pokażcie mi grę ( bez względu na rodzaj) która po wydaniu nie potrzebowała łatek? Nieważne FM, czy jakiś RPG albo FPP, zawsze wychodzą łatki. Taki urok komercji, gdzie najważniejszy jest deadline i jak najszybsze zgarnięcie kasy, a nie dopracowanie gry, np. pierwsza łatka do Wiedźmina wyszła 2 dni po premierze

 

Więc myśle że FM 08 tak gdzieś koło łatki 8.02. albo i później będzie naprawdę fanastyczną grą.

[Kit070]

abbazabba ma racje, silnik meczowy jest beznadziejny, gram realem 14 kolejek ustawieniem 4-3-3 wolnym tepem, krotkimi podaniami i w miare waskim polem gry. oddaje srednio po 30 strzalow w tym wiekrzosc w swiatlo bramki a pada jeden gol, w tym czasie rywale oddaja 3 strzaly w tym 2 w swiatlo bramki i pada gol. po 14 meczach jestem na 9 miejscu i to nie przypadek bo zaczynalem gre kilka razy od nowa grajac nowymi taktykami z podobnym rezultatem. jeden jedyny mecz z barcelona gdze oni oddali 40 strzalow, 30 w bramke ale bez goli. nigdy nie spotkalem sie z taka sytulacja w FM05 FM06 FM07 czy CM03/04 wiec co tu sie oszukiwac ze jest w porzadku kiedy tak nie jest ? :| wedlug mnie ci co uwarzaja ze gra jest w porzadku tak naprawde albo sami to sobie wmawiaja wiedzac ze gra sie do dupy albo nie ogladaja meczu ani nie patrza na statystyki prac tylko do przodu lub tez nie maja zielonego pojecia o pilce grajac w swoja fife na niskim poziomie 10 min mecz gdzie oddaja nawet po 50 strzalow....

Norma w futbolu. Szczególnie jak gra się z faworytem. A Ty atakując odkrywasz się. Normalny piłkarz już po 3 zmarnowanej

"setce" dałby sobie spokój ze strzelaniem (prawie na pewno psychicznie by go to dobiło). A takie niewykorzystane sytuacje oddiałowuja też na całą drużynę i tym bardziej zwiększają nieskuteczność. Zupełnie inaczej wygląda to wtedy u drużyny przeciwnej. Czekają właśnie na ta jedną okazję czy dwie i ładują gole. Poprzednio to była kwestia rachunku prawdopodobieństwa. W końcu gole wpadły jak się strzelało (wystarczyło strzelać). Na atrybuty mentalne nikt nawet nie zaglądał i absolutnie nikt sie nie przejmował. Wystarczyło strzelać jak najwiuęcej w bramkę. Po łatce tak nie ma.

[og02r]

Namacalne dowody? Człowieku, weź zobacz statystyki meczów w ligach europejskich. Udowodnij, że średnio w meczu każda drużyna oddaje około 20 strzałów na bramke rywala. Udowodnij, że każdy mecz to jest thriller z dziesięcioma sytuacjami typu "setka". Ty ogladasz coś w telewizji? Czy może rozgrywki halowe ci sie mylą? Ja piszę o realizmie którego nie ma w Fm08. a ty mówisz zebym mecze wrzucał i bedziemy analizowac.chłopcze, po kiego grzyba?? ja nie chcę analizowac, chce tylko grac w grę która maxymalnie wiernie oddaje rzeczywistość.

To powiem może ostatni raz. Ja takich problemów nie mam. Mam mecze, gdzie mnie rywal gniecie, a wychodzę dwoma kontrami i wygrywam. Mam mecze, że rywal ma przewagę i wygrywa minimalnie. Mam mecze, że co rywal strzeli to odrobię. Mam mecze, że oddam 20 strzałów i strzelę 5 goli.

Więc jakim ujem ja nie mam bugów, a wy je macie :|

 

Pozdro poćwicz -.-

 

 

Edit, Eddie, przy okazji zobacz ilość kartek, odbiór agresywny bez pressingu

[Gizzz]

abbazabba ma racje, silnik meczowy jest beznadziejny, gram realem 14 kolejek ustawieniem 4-3-3 wolnym tepem, krotkimi podaniami i w miare waskim polem gry. oddaje srednio po 30 strzalow w tym wiekrzosc w swiatlo bramki a pada jeden gol, w tym czasie rywale oddaja 3 strzaly w tym 2 w swiatlo bramki i pada gol. po 14 meczach jestem na 9 miejscu i to nie przypadek bo zaczynalem gre kilka razy od nowa grajac nowymi taktykami z podobnym rezultatem. jeden jedyny mecz z barcelona gdze oni oddali 40 strzalow, 30 w bramke ale bez goli. nigdy nie spotkalem sie z taka sytulacja w FM05 FM06 FM07 czy CM03/04 wiec co tu sie oszukiwac ze jest w porzadku kiedy tak nie jest ? :| wedlug mnie ci co uwarzaja ze gra jest w porzadku tak naprawde albo sami to sobie wmawiaja wiedzac ze gra sie do dupy albo nie ogladaja meczu ani nie patrza na statystyki prac tylko do przodu lub tez nie maja zielonego pojecia o pilce grajac w swoja fife na niskim poziomie 10 min mecz gdzie oddaja nawet po 50 strzalow....

Norma w futbolu. Szczególnie jak gra się z faworytem. A Ty atakując odkrywasz się. Normalny piłkarz już po 3 zmarnowanej

"setce" dałby sobie spokój ze strzelaniem (prawie na pewno psychicznie by go to dobiło). A takie niewykorzystane sytuacje oddiałowuja też na całą drużynę i tym bardziej zwiększają nieskuteczność. Zupełnie inaczej wygląda to wtedy u drużyny przeciwnej. Czekają właśnie na ta jedną okazję czy dwie i ładują gole. Poprzednio to była kwestia rachunku prawdopodobieństwa. W końcu gole wpadły jak się strzelało (wystarczyło strzelać). Na atrybuty mentalne nikt nawet nie zaglądał i absolutnie nikt sie nie przejmował. Wystarczyło strzelać jak najwiuęcej w bramkę. Po łatce tak nie ma.

 

Nie wiem czy Kito ma racje, ale rzeczywiscie moze cos byc w tej mentalnosci naszych zawodnikow. Tylko ze w rzeczywistosci pilkarz ktory spieprzyl trzy akcje nie bedzie probowal dalej strzelac tylko zacznie podawac, a w FM pilkarze nadal wala na pale. Bardzo czesto napastnicy albo pomocnicy strzelaja z najdziwniejszych pozycji zupelnie nie wiadomo po co. Przyklad: napastnik stoi plecami do bramki przed polem karnym i dostaje podanie. Zamiast odegrac pilke to odwraca sie i stzela w trybuny. To sie czesto powtarza. Myslalem ze wyeliminuje to wylaczenie strzalow z daleka albo swobody taktycznej ale nie, oni nadal wala na brame przeciwnika

 

Co do liczby strzalow na bramke to zauwazcie ze trzeba podzielic np. 30 strzalow na polowe bo mnostwo strzalow jest blokowanych a sa liczone jako strzaly niecelne. Czyli wychodzi pewnie okolo 10-15 strzalow na mecz. Ale te wszystkie zmarnowane sytuacje to jest norma w pile noznej. Gdyby wszystko wpadalo do bramki to Legia bylaby mistrzem jesieni, a przeciez nie jest.

 

Mysle ze naprawde nie ma sie co denerwować. Ten football manager jest po prostu jednym z najbardziej dopracowanych i najtrudniejszych. Są błędy, np. zupelnie nie wiem po co skrzydlowi w tej grze. Albo kto to widzial zeby w rzeczywistosci najlepiej gralo sie srodkiem...

 

A wracajac do strzalow to zauwazylem ze jak sie ostro "cisnie" przeciwnika to nawet jesli nasi zawodnicy maja stuprocentowki to maja trudne pozycje do oddania strzalu. Jednym slowem nie sa w komfortowej sytuacji. A jak sie gra z kontry to jest napastnik ma wiecej miejsca i wiecej czasu na podjecie decyzji. Np. gralem ostatnio z Wisla i pierwsza bramke strzelilem w ogromnej ciasnocie, bo Wisla sie bronila. Bylo kilka sytuacji jeszcze ale napastnicy je marnowali. Pozniej Wisla przeszla do ataku odslonila sie, poszla kontra i Grosicki zostawil Clebera za swoimi plecai i strzelil pieknie z 20m obok Pawelka. Gdy gra sie pozycyjnie i stworzy sie stuprocentowa sytuacje to jest ona w polu karnym, a bramkarze maja jakas wysoka tendencje do dobrego sie ustawiania i wychodzenia z bramki. Napstnik ma po prostu malo miejsca.

[handballer]

Czy u Was sędzia odgwizduje spalonego, jeśli piłkarz jest na spalonym, ale nie bierze udziału w akcji?? U mnie ZAWSZE zagwiżdże spalonego, nieważne czy ten piłkarz jest na lini strzału, czy 20 m. dalej. Ostatnio miałem tak: końcówka meczu, gra na czas ustawiona na maksa, akcja skrzydłem pod bramką przeciwnika, mój napastnik zbiego do narożnika boiska, kiwa się, wycofuje piłkę i zostaje w tym narożniku, obrońcy rywala wychodzą do przodu i zostawiają go na spalonym. Piłka w tym czasie trafa do mojego piłkarza przed polem karnym, ten oddaje strzał (strzał oczywiście był niecelny, a jakże), a sędzia gwizda spalonego, bo mój napadzior w narożniku boiska jest na spalonym :|. Totalnie bez sensu.

 

 

A na zakończenie troszkę humoru Jak ja lubię takie statystyki...

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2dca204589a2d63f

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d5c87913a7c074bb

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=afc63331c8ce67cd

[sefko1]

abbazabba ma racje, silnik meczowy jest beznadziejny, gram realem 14 kolejek ustawieniem 4-3-3 wolnym tepem, krotkimi podaniami i w miare waskim polem gry. oddaje srednio po 30 strzalow w tym wiekrzosc w swiatlo bramki a pada jeden gol, w tym czasie rywale oddaja 3 strzaly w tym 2 w swiatlo bramki i pada gol. po 14 meczach jestem na 9 miejscu i to nie przypadek bo zaczynalem gre kilka razy od nowa grajac nowymi taktykami z podobnym rezultatem.

 

A ja z ciekawości zagrałem AC MILAN.

Moja taktyka to ... taktyka standardowa be żadnych zmian.

Polecenia druzynowe i indywiualne Default.

Rozmowa motywacyjna - BRAK

Czyli wgrałem gre i nic, kompletnie nic nie robiłem z taktyką, tylko dawałem kontynuuj

A to moje rezultaty:

Pierwsze 6 meczów

Mecz z Juve

Tak więc może nie warto kombinowac z taktyką w lepszych klubach, bo chyba mozna tylko zepsuć.

[Wujek Przecinak]

Zauważyłem coś o czym była już mowa w tym temacie.

Moi obrońcy uciekają nieraz od napastnika przeciwnika wychodzącego na czystą pozycję. Wygląda to tak jakby chcieli złapać gościa na spalonym.

Na CMF pojawiło się hasło, że to bug.

Sam nie wiem.

Sytuacja wygląda podobnie do tej kiedy obrońca goniący napastnika nagle zatrzymuje się. Dla mnie wygląda to na nieudany wślizg (wspominalem już o tym).

To wcale nie muszą być bugi moi drodzy.

[Gość MikeMitnick]

Czytam, czytam i wychodzi na to, ze:

 

1) FM 801 posiada bugi w postaci: "zgloszenia" w niektorych ligach wymagajacych rejestracji zawodnikow,

2) FM 801 jest grywalny

3) niektorzy swoja "impotencja_fmowa" i "niemoca_ekranowa" lubia obarczac program. Skoro FM to takie zuo to po co gracie chlopacy ? Zlosc urodzie szkodzi, zbrzydsiejecie i Was zadna panna nie bedzie chciala. I to wszystko przez FMa. Czillałt

 

Tak czy siak na druga latke trzeba bedzie pewnie "troche" poczekac

[franz]

Moi obrońcy uciekają nieraz od napastnika przeciwnika wychodzącego na czystą pozycję. Wygląda to tak jakby chcieli złapać gościa na spalonym.

Jesli 10 razy sie nie udalo zlapac na spalonego to po co dalej probowac? To jest bug

 

W kazdym meczu obroncy maja 30 nieduanych wslizgow? Rozumiem jakby pogoda byla zla i gosciu mial rownowaga 1, ale bez przesady, reprezentan Niemiec, doswiadczony obronca, torche to smiesznie wyglada gdy daje sie okiwać NP z dryblingiem 7. bug albo nieudane proby wślizgu

[Wujek Przecinak]

franz takie sytuacje nie zdarzają się po 10 razy w meczu.

Zauważyłem, że takie akcje mają miejsce raz, dwa razy na mecz.

Nie nie wiem czy to jest bug. Takie sytuacje zdarzają się w prawdziwych meczach i nie są specjalnie zaskakaujące.

[Eddie_]

Franz może wyłącz grę na spalone, u mnie ani razu nie miałem takiego kwiatka.

widzewiakZary najlepiej zgoń na grę, na jej błędy. Co Wy, chcielibyście żeby snajper wykorzystywał każdą sytuację podbramkową? Lepiej zmień takse. A myślisz, że napastnicy nie strzelają z dystansu?

[dragonfly]

Skoro wali jak szalony bezmyślnie z dystansu, to wypadałoby mu ograniczyć w ustawieniach indywidualnych strzały z daleka? Ja już nawet nie mam siły komentować tych wszystkich narzekających jaki to FM08 jest beznadziejny. Owszem kilka drobnych buraczków jest, z tego co czytam to fatalny też jest błąd związany z rejestracją w niektórych ligach, ale do cholery jasnej jak mam inaczej reagować, skoro u mnie wszystko jest w porządku? Jakoś nigdy nie spotkałem się z 30 strzałami na bramkę - najczęściej jest po kilkanaście, czyli według normy ze świata rzeczywistego. Inni z kolei by chcieli żeby napadziorzy strzelali w każdej sytuacji i mieli po 30 bramek w sezonie. Wystarczy popatrzeć jakie sety marnują napastnicy w świecie realnym. Ktoś inny narzeka na debilne zachowanie obrońców - a czy nie zastanowił się przypadkiem że należy ograniczyć im kreatywność? Podkreślam po raz kolejny - jakoś można odnosić sukcesy w najnowszym FM'ie. Przemawiają za tym moje screeny, które kilka razy tutaj zamieściłem. Zacznę nawet nową karierę, żeby później screenami udowodnić że to nie przypadek.

[Eddie_]

Polecam grę w Primera Division, zobaczysz jaka to przyjemność nie móc nic zrobić z juniorami, są bezużyteczni.

[dragonfly]

Polecam grę w Primera Division, zobaczysz jaka to przyjemność nie móc nic zrobić z juniorami, są bezużyteczni.

Ale ja nie neguję tych błędów, fatalnych swoją drogą. Oczywistym jest że to idzie do natychmiastowej poprawki. Chodzi mi tutaj o narzekanie niektórych na rzekomo dziwny engine meczowy. Owszem w gołej wersji wyglądał on cokolwiek specyficznie, jednak teraz nikt nie powinien mieć powodów do narzekań. Nie zauważyłem ani nieskuteczności napastników, ani dziwnej gry defensywy. Oczywiście czasem zdarzy się babol jednym i drugim, ale to akurat normalne.

[tomi]

Ja nie wiem w FM 08 mecz wygląda gorzej i ma więcej błędów niż w FM 07, zawodnicy zatrzymują się, wybijają piłkę na aut gdy nie są nawet atakowani, przy dośrodkowaniu piłka leci wysoko nad bramką, napastnik przebiega obok obrońcy a ten stoi jak słup itd.

[Wujek Przecinak]

Gwoli uzupełnienia wypowiedzi mojego drogiego kolegi dragona.

Widzieliście jak ostatnio IRL pudłuje Tevez? Chłopak jest gwiazdą, a nie potrafi trafić do bramki z kilku metrów.

Kompletnie nie jest w formie. A Ronaldinho? Też gdzieś sie zgubił. Tak wygląda rzeczywistość.

FM z roku na rok zdaje się coraz bardziej do niej upodabniać.

Na początku też narzekałem na engine. Jak dla mnie piłka ciągle zachowuje jakby była zrobiona z ołowiu. Zaczynam jednak dostrzegać zalety FM-a 2008. To co mogło na początku wydawać się bugiem wcale nim być nie musi.

Wystarczy obejrzeć jeden czy dwa mecze w TV czy na żywo i porównać je z rozgrywką w grze. Czy nie jest podobnie?

Strzały z kilku metrów ponad bramką? Mało ich się trafia? Beckham potrafił poślizgnąć się w trakcie wykonywania karnego i strzelić kilometr nad bramką. To się zdarza.

Nadmiaru takich sytuacji w FM-ie 2008 jednak nie zauważyłem.

[BoHuN]

Gwoli uzupełnienia wypowiedzi mojego drogiego kolegi dragona.

Widzieliście jak ostatnio IRL pudłuje Tevez? Chłopak jest gwiazdą, a nie potrafi trafić do bramki z kilku metrów.

Kompletnie nie jest w formie. A Ronaldinho? Też gdzieś sie zgubił. Tak wygląda rzeczywistość.

FM z roku na rok zdaje się coraz bardziej do niej upodabniać.

Na początku też narzekałem na engine. Jak dla mnie piłka ciągle zachowuje jakby była zrobiona z ołowiu. Zaczynam jednak dostrzegać zalety FM-a 2008. To co mogło na początku wydawać się bugiem wcale nim być nie musi.

Wystarczy obejrzeć jeden czy dwa mecze w TV czy na żywo i porównać je z rozgrywką w grze. Czy nie jest podobnie?

Strzały z kilku metrów ponad bramką? Mało ich się trafia? Beckham potrafił poślizgnąć się w trakcie wykonywania karnego i strzelić kilometr nad bramką. To się zdarza.

Nadmiaru takich sytuacji w FM-ie 2008 jednak nie zauważyłem.

 

 

 

 

Heh ale nie do przesady... prowadze GKS Katowice gralem mecz z ŁKS Łomża... miałem 11 strzałów na bramke <1 gol tylko>reszta obok albo nad bramką... mało tego prowadziłem do 80 minuty 1:0 no i komputer w ostatnie 10 minut oddaje na moja bramke 3 strzaly i wszystkie 3 celne... paranoja... dodam tylko ze mecz ten rozgrywam 3 raz <save/load> i za kazdym razem byla podobna sytaucja miałem moi zawodnicy pudłowali, strzelali obok bramki a komputer miał mniej strzalów ale byly z nich gole... a i zauważylem ze wiekszosc tych dziwnych sytuacji ma miejsce w drugiej polowie meczu