dyson Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Witam, FM2008 kupilem stosunkowo niedawno ale teraz znalazlem troche czasu i zagralem na patchu 8.0.1 pol sezonu krakowska Wisla. Po tej rundzie odstawiam gre z powrotem na polke i czekam na nastepny patch bo po prostu nie moge grac w tego FMa. Oto moje glowne zarzuty: - Napastnicy marnujacy seryjnie 100% okazje, ale najbardziej wkurza mnie jak glowkuja stojac dobre 5m obok bramki i strzelaja na wprost jakby stali na wprost bramki. - pomocnicy krecacy mlynki - problem znany wielu graczom - skopany trening - sciagnalem dobrych trenerow, rating kazdego treningu wiekszy lub rowny 5 gwiazdek (w bodajze 5 przypadkach mialem nawet 7-8 gwiazdek), Trening Tuga (modyfikowany lekko) i ZADNYCH przyrostow wspolczynnikow. Wiem ze Wisla na starcie nie ma super bazy treningowej ale to nie tlumaczy zerowego przyrostu wspolczynnikow, nawet u mlodych graczy. - ogolnie silnik meczowy w FM07 byl lepszy, takie sa moje odczucia, ten z FM08 wymaga dopracowania jeszcze - to akurat moze byc powodem zlej taktyki ale grajac w polskiej OE z zespolami slabszymi i majac dosc dobrych pomocnikow i skrzydlowych przeciwnik prawie zawsze ma przewage w srodku pola, nawet jak gram u siebie. Testowalem pare roznych ustwien taktycznych i zawsze zle. Raz gralem na wyjezdzie z Polonia Bytom. Przegralem bodajze 0:1 ale przeciwnik mial 20 strzalow na bramke w tym 11 celnych. Ja w sumie kilka tylko... - po za tym zmiany jedynie kosmetyczne, powaznie zastanowie sie nad zakupem FM09 (a mam do tej pory wszystkie FMy i ze 2 CMy wczesniejsze) Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 - Napastnicy marnujacy seryjnie 100% okazje, ale najbardziej wkurza mnie jak glowkuja stojac dobre 5m obok bramki i strzelaja na wprost jakby stali na wprost bramki. To jest masakra z tym waleniem na wprost z zerowego kąta. Bug ewidentny. Natomiast co do partolenia sytuacji sam na sam. Po drugim sezonie skuteczność wzrosła w ogromnym stopniu i zawodnicy przestali marnować sytuacje. Wydaje mi się że to kwestia zgrania. - pomocnicy krecacy mlynki - problem znany wielu graczom U mnie pomogło ograniczenie swobody taktycznej. - skopany trening - sciagnalem dobrych trenerow, rating kazdego treningu wiekszy lub rowny 5 gwiazdek (w bodajze 5 przypadkach mialem nawet 7-8 gwiazdek), Trening Tuga (modyfikowany lekko) i ZADNYCH przyrostow wspolczynnikow. Wiem ze Wisla na starcie nie ma super bazy treningowej ale to nie tlumaczy zerowego przyrostu wspolczynnikow, nawet u mlodych graczy. U mnie młodzi zawodnicy rozwijają się pięknie. Ale trening mam własnego autorstwa. - to akurat moze byc powodem zlej taktyki ale grajac w polskiej OE z zespolami slabszymi i majac dosc dobrych pomocnikow i skrzydlowych przeciwnik prawie zawsze ma przewage w srodku pola, nawet jak gram u siebie. Testowalem pare roznych ustwien taktycznych i zawsze zle. Raz gralem na wyjezdzie z Polonia Bytom. Przegralem bodajze 0:1 ale przeciwnik mial 20 strzalow na bramke w tym 11 celnych. Ja w sumie kilka tylko... Rzeczywiście trudno jest wypracować sobie przewagę w posiadaniu piłki, ale nie przeszkadza mi to w wygrywaniu, po prostu gram z kontry Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.