Nathan Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 To już nie mój problem, że nie pamiętasz jego pierwszego sezonu spędzonego w Manchesterze. A już sam fakt, że śmiejesz się i cieszysz z kontuzji jakiegokolwiek piłkarza (już nie mówię tutaj o tym, że to piłkarz jakiejś tam bliskiej Tobie drużyny) świadczy tylko o Tobie. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 to na jakiej pozycji grał ten Hargreaves, wierny kibicu? Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Mój numer GG masz podany w profilu. Jeśli chcesz sobie popisać, to zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 kuźwa, ty pedał czy co, z koleżankami POPISZ. wpienia mnie po prostu, jak koles 96 rocznik może wspominać o hargreavsie i jego najlepszych czasach w manchesterze, kiedy ty te mecze mogłeś jedynie z wózka oglądać. a to wymądrzanie się to mnie doprowadza do kurwicy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 to na jakiej pozycji grał ten Hargreaves, wierny kibicu? Ciężko to jednoznacznie określić, bo Owen grał w United nie tylko w środku pomocy, ale również na prawej obronie, a zaliczył chyba też występ na środku defensywy :-k wpienia mnie po prostu, jak koles 96 rocznik może wspominać o hargreavsie i jego najlepszych czasach w manchesterze, kiedy ty te mecze mogłeś jedynie z wózka oglądać. a to wymądrzanie się to mnie doprowadza do kurwicy. A tym stwierdzeniem się trochę skompromitowałeś, bo Hargreaves trafił na OT w 2007 roku ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 to na jakiej pozycji grał ten Hargreaves, wierny kibicu? Ciężko to jednoznacznie określić, bo Owen grał w United nie tylko w środku pomocy, ale również na prawej obronie, a zaliczył chyba też występ na środku defensywy :-k wporzo, ja to wiem, a nathan raczej nie, lecz na jego temat i tak potrafi opowiadać bóg wie jakie rzeczy. A tym stwierdzeniem się trochę skompromitowałeś, bo Hargreaves trafił na OT w 2007 roku ;) o stary, przecież to co napisałem przesiąknięte było ironią Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Widocznie jej nie wyczułem ;) Dzisiejszego meczu niestety nie oglądałem, ale cieszą te bramki Parka, bo Koreańczyk jest ostatnio w naprawdę dobrej dyspozycji i gdyby nie on to tych trzech punktów na OT by nie było. Jutro, a w zasadzie to dzisiaj mecz Liverpool z Chelsea i mam nadzieję, że The Blues nie zdobędą na Anfield trzech punktów. LFC w tabeli są daleko, więc nic się nie stanie jak ten mecz wygrają, a jeśli Chelsea straci punkty, najlepiej przegra mecz to będziemy tracić do nich tylko dwa punkty. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 ej, jak skończycie się śmiać z Hargreavsa, to jest de la Red Ma chore serce, co za lamus Nie ogarniam, jak można się śmiać z jakiegokolwiek piłkarza, którego trapią kontuzje :-k Obojętnie ile i jak by grał dla danego klubu. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 ej, jak skończycie się śmiać z Hargreavsa, to jest de la Red Ma chore serce, co za lamus Nie ogarniam, jak można się śmiać z jakiegokolwiek piłkarza, którego trapią kontuzje :-k Obojętnie ile i jak by grał dla danego klubu. no, a po de la Redzie mogę z Foe? był taki czarny i umarł, haha ! k***a, czlowieku jakie ty argumenty wysuwasz? śmieszy mnie to, że Hargreaves za 2 lata rehabilitacji zarobił tyle co cała polska liga razem wzięta, a za co? za to, że pomykał sobie po stanach i zbijał bąki. wyszedł na 5 minut i musiał zejść z kontuzją, dlaczego mnie to smieszy? nie potrafię wytłumaczyć, ale nie jest mi go nawet szkoda, czułem współczucie kiedy już zapowiadano, że powróci do gry, ale potem kontuzja się odnowiła i straciłem nadzieje Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Puerta to dopiero był stulejarz :roll: Był biały i też umarł na boisku Skończmy ten temat, bo posty są coraz głupsze. Wayne Rooney swój uraz będzie leczył w Stanach. Oby Roo wreszcie wrócił do zdrowie i do formy! Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Ale zaczekaj, bo z Twojego wpisu to wynika, ze Owen przyszedł z zakamuflowana kontuzją do Man Utd, SAF go wziął niczym Bebe, a teraz macie z nim problemy. A tak nie jest. Hargreaves był fantastycznym graczem w Bayernie, "uciekł" od powołań z Kanady by zagrać w Anglii, w końcu przeszedł do Manchesteru. Nie zrobił furory bo miał kontuzje. IMO przypadkowe, jak to w życiu piłkarza. Wnioskując po Twoich żalach specjalnie się kontuzjował, żeby se 2 lata jeździć na basen i machać nóżką za pieniądze United. A idę o zakład, ze Owen jakby mógł, to by grał ku Twojej uciesze 38 meczów ligowych/sezon na 100%. Zdrowie mu nie pozwoliło. I jakbym był kibicem Man Utd i koleś, którego los tak pokarał wracał do piłki nożnej, to bym trzymał za niego kciuki, a nie się kulał po jego zejściu z kontuzją. I to nie śmiejesz się przez łzy, jakieś schadenfreude, nie. Zwykły prostacki śmiech "buhahaha, znowu się popsuł". Mi się to nie podoba. Ale to nie mój klub, nie moje zabawki. Może patrząc z boku nie mam takiej perspektywy jak kibice United. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 śmieszy mnie to, że Hargreaves za 2 lata rehabilitacji zarobił tyle co cała polska liga razem wzięta, a za co? za to, że pomykał sobie po stanach i zbijał bąki. wyszedł na 5 minut i musiał zejść z kontuzją, dlaczego mnie to smieszy? nie potrafię wytłumaczyć, ale nie jest mi go nawet szkoda, czułem współczucie kiedy już zapowiadano, że powróci do gry, ale potem kontuzja się odnowiła i straciłem nadzieje W końcu rehabilitacja to jedna z najfajniejszych rzeczy na świecie Każdy chciałby to mieć, ale nie każdy ma tyle szczęścia, co Hargo :/ Skończ waść... Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 no to patrz, co przed chwilą napisałeś: I jakbym był kibicem Man Utd i koleś, którego los tak pokarał wracał do piłki nożnej, to bym trzymał za niego kciuki, a nie się kulał po jego zejściu z kontuzją. Ale to nie mój klub, nie moje zabawki. Może patrząc z boku nie mam takiej perspektywy jak kibice United. Nie ogarniam, jak można się śmiać z jakiegokolwiek piłkarza, którego trapią kontuzje :-k Obojętnie ile i jak by grał dla danego klubu. jaki fałsz przez ciebie przemawia, to nie mogę tego pojąć. Ale zaczekaj, bo z Twojego wpisu to wynika, ze Owen przyszedł z zakamuflowana kontuzją do Man Utd, SAF go wziął niczym Bebe, a teraz macie z nim problemy. A tak nie jest. nigdzie nie powiedziałem, że tak jest. dopóki grał wszystko było fajnie, szkoda, że ostatnie dwa lata przebimbał. czytałem gdzies nawet artykuł, że zarabia za to strasznie dużo kasy. IMO przypadkowe, jak to w życiu piłkarza. Wnioskując po Twoich żalach specjalnie się kontuzjował, żeby se 2 lata jeździć na basen i machać nóżką za pieniądze United. kolezko, nie dopisuj mi rzeczy, których sam nie powiedziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 jaki fałsz przez ciebie przemawia, to nie mogę tego pojąć. Wskaż mi fałsz kolezko, nie dopisuj mi rzeczy, których sam nie powiedziałem. śmieszy mnie to, że Hargreaves za 2 lata rehabilitacji zarobił tyle co cała polska liga razem wzięta, a za co? Co on tam kurde, dla śmiechu jeździł? Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 jaki fałsz przez ciebie przemawia, to nie mogę tego pojąć. Jaki fałsz? W pierwszej zacytowanej przez Ciebie części napisał, żeby gdyby był na miejscu moim, Twoim, czy Lucasa to zamiast śmiać by się, to by zaciskał kciuki, by Owen jak najszybciej wrócił. W drugiej oznajmił, że nie czai jak ktoś, kto jest kibicem Unitedmoże się śmiać z kogokolwiek i jak długiej kontuzji, o czym sam wspomniałem na pierwszym poście tej strony. Gdzie tu masz jakiś fałsz, sprzeczności? kolezko, nie dopisuj mi rzeczy, których sam nie powiedziałem. Przecież już w dwóch postach wyraźnie napisałeś, że w ciągu ostatnich dwóch lat tylko sobie bimbał i zbijał bąki, więc znów nie wiem o czym mówisz... Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 wpienia mnie po prostu, jak koles 96 rocznik może wspominać o hargreavsie i jego najlepszych czasach w manchesterze, kiedy ty te mecze mogłeś jedynie z wózka oglądać. a to wymądrzanie się to mnie doprowadza do kurwicy. Napisał "koleś 93 rocznik". Sio do piaskownicy, dzieciaczki. Dwie strony pieprzenia o niczym. Masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Ja nie rozumiem, dlaczego niektórzy piszą z czego można się śmiać a z czego nie... Śmieszna ciekawostka nr. 2 Za jeden mecz Hargo United zapłaciło ~1mln €... nie licząc jego pensji Nie sądzę aby to czy śmieję się z tej całej sytuacji miało wpływ na Hargreavesa. Chyba każdy kretyn wie, że nie zrobił sobie tej kontuzji umyślnie i na pewno nie podpisywał kontraktu z MU aby bimbać dwa lata za kasę united (co faktycznie robi, ale to już nie jego wina). Teraz bardziej śmieszy mnie reakcja Nathana pt. "k***a ja pier**le" niż wczorajsza sytuacja z owenem, bo wyraźnie nie popisał się inteligencją w interpretacji tego z czego się śmiałem, a przynajmniej potraktował to jak obrazę śmiertelną godną najgorszych przekleństw. Umartwianie się nad hargo nic nie zmieni, w tej sytuacji aby sobie nie psuć humoru zmarnowanymi 25mln€ jedyne co można zrobić, to się z tego śmiać. A tym bardziej upłakiwanie nad jego losem nic nie zmieni, zwłaszcza, że nie jest wstydem bez oglądania filmików na jutubie zapomnieć jak wyglądała gra hargo (oraz, że miało się 11 lat jak jeszcze grał). A tak nawiasem mówiąc nie traktuj życia zbyt poważnie, z niektórych sytuacji po prostu trudno się nie śmiać. http://sport.wp.pl/kat,1744,title,Wojciech-Szczesny-zlamal-obie-rece,wid,10582709,wiadomosc.html?ticaid=1b332 np. to Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 A co miał zrobić? Rozwiązać kontrakt i iść na rentę? Panowie, to jego zawód, był na "chorobowym", musiał też za coś żyć. A, że Manchester zawało z nim taką umowę, że zarabia sporo nawet jak nie gra (brak "wejściówek") to już ich problem. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 własnie problem jest taki, że ta umowa została zawarta kiedy grał, bo kiedy już przestał, tylko trzeba było mu płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 własnie problem jest taki, że ta umowa została zawarta kiedy grał, bo kiedy już przestał, tylko trzeba było mu płacić. Taki jest zawód piłkarza i takie są umowy kontraktowe. Jak Louis Saha przechodził do Evertonu, to sam chciał podpisać kontrakt w stylu 'pay as you play' (czyli dostaje pieniądze zależnie od tego, ile meczów zagra), ale Moyes się na to nie zgodził. Ryzykował, sprowadzając do klubu bardzo kontuzjogennego gracza, ale tym ruchem okazał do niego wielki szacunek. Klub jest od tego, żeby pomóc swoim piłkarzom. Wiem jak bardzo jest to frustrujące, bo w 'swoim' klubie mam takiego jednego gagatka. Nazywa się James Vaughan i jest najmłodszym strzelcem gola w Premiership ;-) Szkoda tylko, że stracił jakieś ~3,5 roku ze swojej 5-letniej kariery. Jakoś nikt nigdy nie chciał go wywalić z klubu i nie płacić mu pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.