Skocz do zawartości

Kolej


Fikander

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Kogos tam chyba niezle poeebalo :|

 

Pociag z Katowic do Lodzi Fabrycznej jedzie 5 godzin (niektore nawet z hakiem)! LOOOL! 190 km w 5 h? To daje srednia 38 km/h :| Pociagiem? Pospiesznym? :wallbash: Rozklad PKP wogole proponuje mi np. podroz EC do Warszawy i z Wawy do Lodzi (SIC!). Wogole na Fabryczna nie mam z Katowic (hello? to nie Wloszczowa) zadnego bezposredniego Zuga!

 

Pospiech na Kaliska jedzie 4h z hakiem. I kosztuje 42,00 bez miejscowki w 2-giej klasie! Podroz (moim) samochodem w jedna strone to niecale 60 zl.

 

A na stronie glownej pkp.pl na gorze banner - Pociagi nie stoja w korkach - pff, jechalem ostatnio samochodem z Lodzi do Katowic i zajelo mi to (liczac przejazd przez cala lodz) 2,5 godziny. Sorry ale w takim ukladzie PKP na tej trasie to gowno nie konkurencja dla samochodu.

Odnośnik do komentarza
Kogos tam chyba niezle poeebalo :|

 

Fakt - tego, kto decyduje o podziale kwot dotacji i finansowania na infrastrukturę kolejową i drogową.

 

Pociag z Katowic do Lodzi Fabrycznej jedzie 5 godzin (niektore nawet z hakiem)! LOOOL! 190 km w 5 h? To daje srednia 38 km/h :| Pociagiem? Pospiesznym? :wallbash:

 

Nonsens. http://rozklad.pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn...1191495521& Katowice - Łódź Widzew 3:15.

 

Rozklad PKP wogole proponuje mi np. podroz EC do Warszawy i z Wawy do Lodzi (SIC!).

 

Straszne. Może dlatego, że w danym czasie jest to najszybsze połączenie.

 

Wogole na Fabryczna nie mam z Katowic (hello? to nie Wloszczowa) zadnego bezposredniego Zuga!

 

Wyimaginuj sobie, że Łódź Fabryczna to jest dworzec czołowy, obsługujący z tej racji tylko i wyłącznie połączenia kończące w Łodzi od strony wschodniej. Pretensje prosimy składać do pana Karola Scheiblera.

 

Pospiech na Kaliska jedzie 4h z hakiem. I kosztuje 42,00 bez miejscowki w 2-giej klasie! Podroz (moim) samochodem w jedna strone to niecale 60 zl.

 

No to chyba dobrze, że bez miejscówki? Miejscówki to relikt socjalistycznego myślenia i sztuczne ograniczanie popytu w sytuacji, gdy niewydolność systemu nie była w stanie zapewnić odpowiedniej podaży miejsc.

Odnośnik do komentarza
Kogos tam chyba niezle poeebalo :|

 

Fakt - tego, kto decyduje o podziale kwot dotacji i finansowania na infrastrukturę kolejową i drogową.

No genialnie. Wytlumacz mi tylko czemu jeszcze kilka lat temu bezposredni pospiech jechal na Fabryczna z Katowic 3h? A teraz pinć godzin sie jedzie? Poza tym jedziesz do lodzi S1-ka ktora w ostatnich latach normaaalnie caly czas jest remontowana, no cala nowa jest juz panie dzieju. Fika, przestan, droga dalej jest najwyzej srednia, tu cos tam polataja, tam polataja i tyle. A jak gdzieniegdzie wjedziesz na prawy pas to masz autopilota za darmo.

 

Pociag z Katowic do Lodzi Fabrycznej jedzie 5 godzin (niektore nawet z hakiem)! LOOOL! 190 km w 5 h? To daje srednia 38 km/h :| Pociagiem? Pospiesznym? :wallbash:

 

Nonsens. http://rozklad.pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn...1191495521& Katowice - Łódź Widzew 3:15.

Sam jestes nonsens. Ja chce na fabryczna! A ty mnie na Widzew wysylasz i wolasz: 3:15! Do centrum miasta chce sie dostac. a nie na jakies zadupie gdzie trzeba jeszcze hektar drałowac do petli

autobusowej. Juz raz w zyciu wysiadalem na Widzewie i dziekuje.

Wogole na Fabryczna nie mam z Katowic (hello? to nie Wloszczowa) zadnego bezposredniego Zuga!

Wyimaginuj sobie, że Łódź Fabryczna to jest dworzec czołowy, obsługujący z tej racji tylko i wyłącznie połączenia kończące w Łodzi od strony wschodniej. Pretensje prosimy składać do pana Karola Scheiblera.

A wiesz co mnie to? Do niedawna sie dalo a teraz sie nie da? Dziwne ze jak jade pociagiem do Wrocka, Wawy, Posen, Krakowa, Gliwic whatever to wsiadam w centrum miasta i wysiadam w centrum. Nie po to sie jedzie pociagiem, zeby jeszcze potem przez pol dnia sie autobusami tluc.

 

Pospiech na Kaliska jedzie 4h z hakiem. I kosztuje 42,00 bez miejscowki w 2-giej klasie! Podroz (moim) samochodem w jedna strone to niecale 60 zl.

No to chyba dobrze, że bez miejscówki? Miejscówki to relikt socjalistycznego myślenia i sztuczne ograniczanie popytu w sytuacji, gdy niewydolność systemu nie była w stanie zapewnić odpowiedniej podaży miejsc.

Piszesz o miejscowce a ja pokazuje, ze podroz pociagiem jest tylko niewiele tansza. Poza tym nie interesuje mnie czy miejscowka jest socjalistyczna. Jak mam porownywac pociag z samochodem to trzeba liczyc miejscowke. U mnie w aucie nikt mi miejsca nie zajmie, zawsze siedze przy oknie, dla niepalacych, przodem do kierunku jazdy i moge sobie pierdziec na glos.

Odnośnik do komentarza

Ja ostatnio jechałem z Zakopanego do Krakowa. Też tragedia. Wsiadłem do pociągu o 14, wysiadłem o 18.55 :doh!: A to 160km. W tamtą stronę jechałem autobusem i zajęło mi to niecałe 2 godziny, pomimo korków. Różnica w cenie też jest minimalna. Za pociąg (bilet studencki) zapłaciłem 12,80zł, za autobus 14zł. Jak za prawie 3 godziny różnicy w czasie jazdy, różnica nie jest wielka. Jedyna zaleta pociągu to to, że nie jest się non-stop przytwierdzonym do miejsca, a ja miewam problemy z usiedzeniem kilku godzin :keke: Mimo wszystko dużo wody w Wiśle przepłynie, zanim zdecyduję się kolejny raz pojechać PKP.

 

Co do miejscówek- płacąc, jak Bebok 42 zł wymagałbym jednak miejsca siedzącego na 5 godzinną podróż. Brak miejscówek tego nie zagwarantuje.

Odnośnik do komentarza
Co do miejscówek- płacąc, jak Bebok 42 zł wymagałbym jednak miejsca siedzącego na 5 godzinną podróż. Brak miejscówek tego nie zagwarantuje.

No to jeszcze nic bo to cena za druga klase (licze bez znizek bo na benzyne studencka cena nie obowiazuje :/) wiec mimo, ze masz miejscowke mozesz trafic do przedzialu z 4-ma moherami i 3-ma smierdzacymi robolami. I bedzie ciasno i smierdzaco.

Odnośnik do komentarza
No genialnie. Wytlumacz mi tylko czemu jeszcze kilka lat temu bezposredni pospiech jechal na Fabryczna z Katowic 3h?

 

Bo były dobre tory, które dzięki wpierdalaniu 99% funduszy przeznaczonych na rozwój infrastruktury transportowej w infrastrukturę drogową się cokolwiek popsuły?

 

BTW:

2000 3h18

2001 3h08

2002 2h59

2003 3h01

2004 3h14

2006 3h35 (w tym 21 minut odczepianie wagonów w Częstochowie)

 

A teraz pinć godzin sie jedzie?

 

Gówno prawda i świadoma manipulacja. To tak samo ja mogę wpisać "Warszawa, Suwałki" i krzyczeć, że jedzie się 10h, bo 6h się czeka w Białymstoku.

 

A wiesz co mnie to?

 

A wiesz, co mnie to, co ciebie to?

 

Do niedawna sie dalo a teraz sie nie da?

 

No tak się dało, że żeby dojechać z Katowic do Bydgoszczy trzeba było wysiąść na Fabrycznym i jechać tramwajem na Kaliski. Nie dziwota, że z tego nonsensu zrezygnowano i połączono pociągi ze sobą, żeby można było bez przesiadek tam dojechać.

 

Piszesz o miejscowce a ja pokazuje, ze podroz pociagiem jest tylko niewiele tansza.

 

No faktycznie, co to jest 30%, a nawet więcej. 60 PLN to w weekend zapłacisz za podróż w dwie strony. 80 PLN za pierwszą klasę.

 

Poza tym nie interesuje mnie czy miejscowka jest socjalistyczna. Jak mam porownywac pociag z samochodem to trzeba liczyc miejscowke. U mnie w aucie nikt mi miejsca nie zajmie, zawsze siedze przy oknie, dla niepalacych, przodem do kierunku jazdy i moge sobie pierdziec na glos.

 

Jedyny raz, co stałem w pociągu przez ostatnie dwa lata, to w pociągu z miejscówkami. Bo za późno bilet kupiłem, a dupoprzewoźnik PKP IC nie potrafi podstawić odpowiedniej ilości wagonów.

 

Co do miejscówek- płacąc, jak Bebok 42 zł wymagałbym jednak miejsca siedzącego na 5 godzinną podróż. Brak miejscówek tego nie zagwarantuje.

 

Miejscówka też nie gwarantuje, jak widać.

 

No to jeszcze nic bo to cena za druga klase (licze bez znizek bo na benzyne studencka cena nie obowiazuje :/) wiec mimo, ze masz miejscowke mozesz trafic do przedzialu z 4-ma moherami i 3-ma smierdzacymi robolami. I bedzie ciasno i smierdzaco.

 

To się przesiądziesz.

 

BTW, od grudnia pojedziesz bezpośrednim pociągiem z Katowic na Fabryczną za 25 PLN.

Odnośnik do komentarza
A teraz pinć godzin sie jedzie?

Gówno prawda i świadoma manipulacja. To tak samo ja mogę wpisać "Warszawa, Suwałki" i krzyczeć, że jedzie się 10h, bo 6h się czeka w Białymstoku.

Ja pisze to co pokazuje mi rozklad PKP. I jesli pokazuje, ze czas podrozy to 5h to znaczy, ze tyle wynosi ten czas podrozy.

Piszesz o miejscowce a ja pokazuje, ze podroz pociagiem jest tylko niewiele tansza.

No faktycznie, co to jest 30%, a nawet więcej. 60 PLN to w weekend zapłacisz za podróż w dwie strony. 80 PLN za pierwszą klasę.

Dobra, to jest bilet turystyczny. Mozesz go kupic jak jedziesz w weekend. Poza tym ja zalozylem dosc drogi wariant podrozy na beznynie. Jadac na ON czy LPG konkurencyjnosc cenowa pociagu drastycznie spada. Ja nie mam zamiaru tutaj pokazac, ze blachosmrod jest radykalnie lepszym srodkiem transportu na kazdej trasie. Bo nie jest. Ale nie widze, zeby PKP jakos chciala pokazac ze jest lepsze. Wiadomo, ze jak jade do Warszawy to IC czy EX sa najlepsze ale juz do Wrocka wole jechac samochodem. Podrozowalem ostatnio pociagiem z Wrocka i dziekuje bardzo.

Jedyny raz, co stałem w pociągu przez ostatnie dwa lata, to w pociągu z miejscówkami. Bo za późno bilet kupiłem, a dupoprzewoźnik PKP IC nie potrafi podstawić odpowiedniej ilości wagonów.
A ja ledwo sie wcisnalem na miejsce siedzace w pospiechu Wrocław - Katowice. Jechalem 3h bo mielismy oczywiscie opoznienie. Samochodem mozna ta trase zrobic w maks. 2h z przerwa na kupe w rowie... :roll:

 

Fika, nie zrozum mnie zle, chetnie bym pojechal sobie pociagiem, nie powiem ale w tym wypadku podroz koleja wcale nie skraca czasu przejazdu pociagiem i PKP jest dla mnie w przypadku tej podrozy zupelnie nie konkurencyjne.

 

Jak se chce jechac do Koszalina sam to wtedy nie rozwazam innych opcji bo wiem, ze mam tania kuszetke w TLK i to mi pasi.

Odnośnik do komentarza

Beb,

jestem w stanie zrozumieć, że usługi PKP na danej trasie nie są satysfakcjonujące, konkurencyjne, blablabla; każdy, kto czyta ten temat wie, że daleko mi do stanu zadowolenia z oferty spółek tej grupy kapitałowej. Niekoniecznie jednak to oznacza, że 'kogoś tam (w PKP, jak mniemam) pojebało' i należałoby mieć przynajmniej szczątkową wiedzę na temat związków przyczynowoskutkowych determinujących kwestie rozkładowe, aby się wypowiadać na ten temat.

 

 

BTW, czasy samochodem, które podajesz, to oczywiście z przestrzeganiem wszystkich zapisów PoRD, prawda?:>

Odnośnik do komentarza

Dobra, cwaniaczku, przyznaje, ze jak wracalem z Lodzi ostatnio to musialem byc na 16-ta w pracy wiec nie zalowalem sobie, aczkolwiek zadnego mandatu ani zdjecia nie dostalem :] Zakladam, ze jadac przepisowo (110 km/h tam gdzie nie stoja znaki i odpowiednio mniej na ograniczeniach) zmiescisz sie spokojnie w 3 godzinach. Aaa, no i spalanie Ci spadnie o 10-20 % :D.

 

Sprawdze 13-go ile sie jedzie przepisowo (tak, zawsze sobie obiecuje ze pojade przepisowo, jak jechalem do Wodzislawia zapalu mi starczylo na pierwsze 20 min. jazdy... :keke: )

 

Poza tym Fika, dobrze wiesz, ze jestem rowerzysta wiec to nie jest tak, ze palam do blachosmrodow nieokielznana miloscia ponad wszystko. Zgadzam sie z Toba w tej kwestii, ze infrastruktura kolejowa jest niedofinansowana i wogole PKP zarzadzane jest wg. zasady Niedasizmu ale na moje bierzace potrzeby komunikacyjne patrze z punktu widzenia wlasnej krotkotrwalej korzysci.

 

W idealnym panstwie praktycznie wogole bym nie potrzebowal samochodu bo po miescie krecilbym sie na rowerze, dluzsze trasy miejskie i podmiejskie zalatwialbym szybka kolejka miejska czy komunikacja miejska a jakbym chcial jechac do Lodzi to wsiadalbym w EX w rozsadnej cenie i za 1,5 h bylbym w lodzi (200 km w 1,5h to nie sa wygorowane wymagania)

Odnośnik do komentarza

http://parowozy.net/ i http://parowozy.net/linki powinno być pomocne

 

Poza tym Fika, dobrze wiesz, ze jestem rowerzysta wiec to nie jest tak, ze palam do blachosmrodow nieokielznana miloscia ponad wszystko. Zgadzam sie z Toba w tej kwestii, ze infrastruktura kolejowa jest niedofinansowana i wogole PKP zarzadzane jest wg. zasady Niedasizmu ale na moje bierzace potrzeby komunikacyjne patrze z punktu widzenia wlasnej krotkotrwalej korzysci.

 

No. A Ty dobrze wiesz, że daleko mi do uwielbienia obecnego stanu kolei i potępiania w czambuł innych środków transportu zbiorowego i indywidualnego. :>

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Słuchajcie, przedwczoraj skradziono mi portfel, a w nim była legitymacja szkolna, ktora jak wiemy upowaznia do ulgi przy zakupie biletow. Jutro mam wyjazd do Warszawy i w zwiazku z tym mam pytanie - czy, kiedy pokaze inny dokument stwierdzajacy moja date urodzenia (np. paszport) to czy kupie bilet z ulga oraz czy kanar nie przyczepi sie do mnie w pociagu?

Odnośnik do komentarza
Słuchajcie, przedwczoraj skradziono mi portfel, a w nim była legitymacja szkolna, ktora jak wiemy upowaznia do ulgi przy zakupie biletow. Jutro mam wyjazd do Warszawy i w zwiazku z tym mam pytanie - czy, kiedy pokaze inny dokument stwierdzajacy moja date urodzenia (np. paszport) to czy kupie bilet z ulga oraz czy kanar nie przyczepi sie do mnie w pociagu?

Będziesz musiał kupić normalny bilet.

Odnośnik do komentarza
Słuchajcie, przedwczoraj skradziono mi portfel, a w nim była legitymacja szkolna, ktora jak wiemy upowaznia do ulgi przy zakupie biletow. Jutro mam wyjazd do Warszawy i w zwiazku z tym mam pytanie - czy, kiedy pokaze inny dokument stwierdzajacy moja date urodzenia (np. paszport) to czy kupie bilet z ulga oraz czy kanar nie przyczepi sie do mnie w pociagu?

Będziesz musiał kupić normalny bilet.

Dzieki za odpowiedz :)

Odnośnik do komentarza
Słuchajcie, przedwczoraj skradziono mi portfel, a w nim była legitymacja szkolna, ktora jak wiemy upowaznia do ulgi przy zakupie biletow. Jutro mam wyjazd do Warszawy i w zwiazku z tym mam pytanie - czy, kiedy pokaze inny dokument stwierdzajacy moja date urodzenia (np. paszport) to czy kupie bilet z ulga oraz czy kanar nie przyczepi sie do mnie w pociagu?

 

jeśli jedziesz pociągiem osobowym Kolei Mazowieckich, to możesz nabyć bilet w taryfie KM-26 ze zniżką 33% (minimalnie droższy od szkolnego), do takiej ulgi uprawnia Cię każdy dokument stwierdzający wiek

 

jeśli jedziesz pociągiem pospiesznym PKP, to raczej powinieneś kupić bilet normalny - jeśli kupisz ulgowy, to bez legitymacji na pewno dostaniesz wezwanie do zapłaty jak przy jeździe bez ważnego biletu; będziesz musiał potem odwoływać się w drodze reklamacji, co w praktyce oznacza pisanie do Biura Przewozów Bezbiletowych bodaj do Gniezna, jest upierdliwe, długotrwałe, a i tak potrącą Ci opłatę manipulacyjną, czyli oszczędność będzie minimalna.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...