Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.02.2019 w Odpowiedzi

  1. Wifi dziś znalezione w Betlejem xD
    9 punktów
  2. Co mają fiordy do energii odnawialnej? A co do Biedronia, to ja popieram go w całości jego przekazu i na dodatek wierzę mu, że on też ma takie przekonania. Ja pierdolę, od ilu lat w polityce robi się wszystko, żeby tylko trzymać się stołka, pomijając wiele faktycznych problemów. Święte krowy górnicy, święte krowy rolnicy, kościół - robienie im wszystkim dobrze, tylko po to, żeby mieć ich głosy. Nie wspominając o budowaniu tolerancji na inność, gdzie w tym kraju robi się z każdym miesiącem coraz gorzej. Ostatnio na drzwiach ośrodka monitorowania zachowań ksenofobicznych i rasistowskich rysowane były swastyki, a bojówki czekały na szefostwo aż wyjdzie z biura - co to w ogóle jest, państwo bezprawia? Co do nauczycieli, to też się zgadzam co do podwyżek. Nie wiem jak stoimy oficjalnie, według statystyk, z poziomem edukacji, ale moim zdaniem w szkołach jest bardzo miernie. Trudno oczekiwać, że nawet ktoś kto odczuwa powołanie i ma predyspozycje, będzie chciał pracować za max. 3-4k zł. Pensje muszę rosnąć, żeby ta branża stała się bardziej konkurencyjna i na wyższym poziomie. Narracja Biedronia pozwoli zwrócić uwagę na wiele ważnych punktów, które gdzieśtam krążyły, ale były marginalizowane. Jego mocna osobowość i preferencje seksualne, pozwolą też bardziej otwarcie mówić o odmienności. Powiem Ci coś. Miałem kiedyś takiego znajomego z Białystoku, kibic Jagieloni. Dałbym sobie za niego rękę uciął? I wiesz co? No wiesz? Nie miałbym kurwa teraz ręki.
    8 punktów
  3. Co wy wiecie o fotkach z celebrytami wy stare dupy jesteście
    5 punktów
  4. Pamiętacie jak kiedyś pisaliśmy o akcentach w UK? No to spróbujcie rozszyfrować rodowitego Scousera. Ja zrozumiałem tylko, że nie pójdzie na mecz bo nie chce żeby Everton wygrał I chyba "they're horrible", ale nie wiem czy to o Liverpoolu czy EFC.
    4 punkty
  5. Nie no, @wojt3k nie odpierdalaj. Na twoich plusach zbudowałem swoją reputacje.
    4 punkty
  6. Wtrącę się: ja do czasu tej prowokacji nie miałem pojęcia, że ten gość współpracuje z pisowską szczujnią, więc sam fakt rozpoznania go niewiele mówi.
    4 punkty
  7. 1/ A zatem, ponieważ stajesz na rzęsach, żeby pana pytę wybronić, zdefiniuj najpierw, jaki dowód uznasz za wystarczający? Bo skoro nagranie, na którym skanduje "Hańba" i "Agenci PiSu", a potem próbuje sprowokować ludzi do walnięcia mu, to za mało... Przy czym będziesz musiał sam sobie taki dowód znaleźć, bo już za dużo czasu straciłem na niegdysiejszego lidera Krwiokału. 2/ Pani O. nie dość, że nie zignorowała tłumu, to jeszcze z uśmiechem trzaskała sobie focie po uprzednim poprawieniu fryzury. Biedna, zaszczuta kobiecinka.
    4 punkty
  8. No właśnie ja tego nie ogarniam. Rozumiem, że komuś wymsknęłoby się w jakimś wejściu na żywo, ale to był przygotowany materiał, przez kilku różnych ludzi zapewne, ktoś to widział przed emisją i klepnął. Nikomu nie przyszło do głowy, że to się całkowicie mija z rozumem i godnością człowieka, nie mówiąc już o prawie. Moim zdaniem, ktoś za to powinien stanąć przed sądem, nie wiem, choćby za podżeganie Oczywiście uważam sam protest za przesadzony, tzn nie uważam, że blokowanie wyjazdu, obklejanie samochodu naklejkami i porysowanie go (?) za właściwe środki protestu, sama obecność i okrzyki by wystarczyły. No ale - nazwijmy to po imieniu - nawoływanie do linczu tych osób to jest skandal
    4 punkty
  9. Ale na czym ma polegać ten mityczny komunizm propagowany na liberlanych uniwersytetach? Nie każdy lewicowy pogląd to komunizm, a Ty na każdy odchył na lewo reagujesz jak McCarthy.
    3 punkty
  10. Piękna hipokryzja lewicy wychodzi Populizm Trumpa i PiSu - zły. Populizm Biedronia - dobry. Niczego innego się oczywiście po czerwonych nie spodziewałem
    3 punkty
  11. Słabo, że nowy FM spoileruje w steam. Widzę, że na przykład @lad dostaje wpierdol z Liverpoolem
    3 punkty
  12. Istnieje dziedzina, w której nie masz znajomych-ekspertów? Bo to trochę zaczyna być groteskowe Dzień dobry
    3 punkty
  13. Brudi :* nie wiem czy przedłużać przyjaciela (cebula20) wiec plusuję jeśli jeszcze mogę
    2 punkty
  14. Nie Vami. Vami się urodził w spółce z o.o. Jako członek... Następnie nastąpiło wrogie przejęcie i lekarz go zaszczepił.
    2 punkty
  15. 2 punkty
  16. Głębinowa żadna, za to ~25 odkrywkowych.
    2 punkty
  17. greeeejt *** #8 Jeśli chodzi o rozgrywki Serie C, to do końca grudnia 2018 roku… pozamiataliśmy! O ile jeszcze początek był nieco niemrawy w naszym wykonaniu (dwa remisy, i to w sumie dość szczęśliwe), o tyle później szliśmy już jak po swoje. W pewnym momencie sezonu doszliśmy do magicznej serii 9. zwycięstw z rzędu, co wywindowało nas na pierwsze miejsce tabeli z dość dużą przewagą punktową nad resztą stawki. Absolutnie fantastyczną rundę zaliczał nasz prawoskrzydłowy, Matteo Rover, który doszedł do 13 goli i 3 asyst. 8 goli dorzucił nasz podstawowy snajper, Rachid Arma, kolejne 6 jego zmiennik, Alessio Curcio. Cała drużyna zdawała się pracować jak dobrze naoliwiona maszyna. Co do zarządzania składem, to cóż, bardzo twardo trzymałem się podstawowej jedenastki. Z ławki regularnie wpuszczałem zmienników, ale raczej tylko po to, by podtrzymać wysokie tempo drużyny świeżymi siłami, aniżeli liczyłem na spektakularne odmiany w meczu. Prawda jest jednak taka, że w większości spotkań byliśmy zmuszeni do grania atakiem pozycyjnym. Oczywiście w przedsezonowych planach brałem taką opcję pod uwagę, choć w rzeczywistości - według mojej filozofii - najgroźniejsi powinniśmy być wyprowadzając szybki kontratak. Ale o tym, mam nadzieję, będę mógł przekonać się już w Serie B. Tabela nie pozostawiała wątpliwości - na sylwestra szliśmy w szampańskich nastrojach z nadziejami na spokojną pierwszą połowę 2019 roku. Po awans! PS. Z pucharu Włoch odpadliśmy w abstrakcyjny sposób, kiedy nasz rezerwowy bramkarz postanowił na 30 metrze nabić piłką przeciwnika, by ta po chwili wpadła do pustej bramki. I w ten właśnie sposób pożegnaliśmy się z Pucharem.
    2 punkty
  18. Faktycznie, moja pomyłka. Nie wiem skąd mi się ten 2021 wziął. Moim zdaniem odstawienie kopalń w całości to będzie po prostu marnowanie zasobów naturalnych. My węgiel mamy, istnieje też technologia umożliwiająca pozyskiwanie go w sposób znacznie mniej obciążający dla środowiska. Naprawdę nie odczuwam jako mieszkaniec Katowic potrzeby zlikwidowania kopalni, a jako osoba kiedyś kopalnię obsługująca widzę pole do restrukturyzacji. Ofc uprawnienia socjalne - trzeba zaorać, infrastrukturę - w dużej mierze zaorać, mentalność pracowników - zaorać, sieć pośrednictwa przy sprzedaży węgla - zaorać, ale to nie znaczy, że całą branżę należy zamknąć. Zresztą kopalnie to tylko jedna strona medalu - druga strona to realne zapotrzebowanie na węgiel, które będzie maleć, ale czy zostanie wyzerowane nawet do 2035? Śmiem wątpić. Efektem wygaszania kopalni było zwiększenie zapotrzebowania na import węgla z Rosji czy Ukrainy. Super pomysł na prowadzenie gospodarki państwa uzależnionego od kilkuset lat od węgla!
    2 punkty
  19. Hanower klepnięty Nie spodziewałem się, że jeszcze zobaczę pierwszoligowe FCN w tej dekadzie Teraz żeby tylko nic się nie wysypało do piątku.
    2 punkty
  20. 109. Trochę sztampowo: "Nocne marki"- z tym obrazem wiąże się pewna historia z moich studiów, do której lubię wracać, więc i sam obraz jest mi bliski, mam go nawet (przerobionego pod kątem owej historii) jako zdjęcie w tle na facebooku ustawiony, kupiłem też muszkę z nim jako nadrukiem. Samego Hoppera preferuję z obrazów pokazujących życie miejskie niż jego prace pokazujące wiejskie czy nadmorskie widoczki. 110. Tak, na anglojęzycznym forum fanów Milanu. 111. Opla Mokkę.
    2 punkty
  21. Podsumowanie poprzedniego tygodnia. Mega pech Bracha - przegrał o 1 trójkę i o 1!! celny rzut z gry.
    2 punkty
  22. U mnie też w FM 18 napastnicy bez szału. Nierówno grają, ale to polska liga więc tuzów jakichś też nie mam. A co do wspomnień z celebrytami to już tu kiedyś pisałem, że oddawałem mocz obok profesora Filipiaka, a w listopadzie podał mi rękę Balcerowicz. Ale nie powiedziałem mu, że musi odejść więc się nie ma czym chwalić. A poza tym to fanpejdż NIE na FB jest zajebisty
    2 punkty
  23. Ojciec ówczesnej dziewczyny mojego znajomego był jednym z głównych oskarżonych w sprawie FOZZ xd Poza tym chyba mnie nikt nie przebije, bo sprzedałem kiedyś rybę wędzoną Rychowi Peji. A no i w Londynie przed finałem Pucharu Anglii minąłem się na chodniku z Garym Speedem, który biegł w koszulce Sheffield United.
    2 punkty
  24. 9. Właściwie najpierw byłem ukierunkowany na te studia przez babcię od małego, a później złapałem bakcyla już w toku studiów i podjęcia praktyk w dużej, śląskiej kancelarii, w której w życiu nie spodziewałbym się przy moim ówczesnym stanie wiedzy tak poważnego traktowania, jakim zostałem obdarzony. 9 1/2. Tak, myślałem o innej karierze - trenera piłkarskiego. Kiedyś nawet sądziłem, że podejmę starania celem zrobienia papierów na to, ale praca i inne cele mi na to nie pozwolą. 10. Tak, jeszcze raz wybrałbym ten sam kierunek. Nie tylko przez to, że dał mi niezłą pracę i satysfakcję zawodową, ale przede wszystkim dlatego, że poznałem tam fantastycznych ludzi z otwartymi głowami, wcześniej nie miałem tyle szczęścia do tego 11. Trudno powiedzieć precyzyjnie, bo z prawnika procesowego stałem się prawnikiem biznesowym, co wymaga totalnej rekalibracji sposobu pracy - nie mogę już iść w zaparte, bo każe mi tak klient, muszę szukać częściej kompromisów. Więc tak - z podejścia prawnika procesowego najbardziej mnie cieszyły sądowe potyczki, najbardziej wkurzało mnie nierzadko podejście moich klientów, które oceniałem jako finalnie dla nich szkodliwe, gdy odrzucali kompromisowe podejście na rzecz skazanej na porażkę walki do końca - a że pracowałem parę lat w malutkiej kancelarii, to miałem pełno drobnych spraw, w których nie podzielałem zapiekłości niektórych klientów. Z podejścia prawnika biznesowego najbardziej mnie cieszą małe rzeczy - jako że prowadzę dział prawny w spółce, to całość decyzji prawnych i część biznesowych przechodzi przeze mnie i widzę, jakie to ma przełożenie na rzeczywistość. Czy coś mnie w tym wkurza? Tak mocno bym tego nie nazwał, ale żal mi trochę braku codziennej obecności w sądzie. Jeśli chodzi jednak o sam zawód, to najbardziej mnie w nim wkurza stereotypowość jego odbioru. Pokolenia prawników tak bardzo grały rolę egipskich kapłanów, strażników wiedzy tajemnej, że taka ocena mojego zawodu utknęła w ludziach. Ludzie co do zasady znajdują w sobie pokorę, by oceniać jako wiarygodne autorytety lekarzy czy księży, ale że prawo jest bliższe tematom, które rozumieją (łatwiej polemizować z fakturą niż diagnozą), to w przypadku otrzymania takiego samego wyjaśnienia od prawników podchodzą do tego z krytycyzmem zwykle niepopartym żadnymi argumentami, a wywodzącym się jedynie z pozamerytorycznej niechęci do zawodu. Nie znoszę takich ignorancji i ignorantów, a przez charakter pracy czy obecności na forum muszę się z nimi użerać bardzo często. 12. Halówka, gry komputerowe, zabawa z psem - raczej nic wymyślnego. Parę lat dużej intensywności rozpraw imo mnie mocno na stres zahartowało i łatwo mi się przełącza z trybu "praca" na tryb "dom". 13. Historia Rzymu starożytnego - pokaźność mojej biblioteki i mój wymóg jej eksponowania w mieszkaniu to stały temat sporów z partnerką, bo przed przeprowadzką mamy bardzo mało przestrzeni do życia 14. Zdecydowanie za dużo.
    2 punkty
  25. A co do Biedronia - odrobił lekcję po Zandbergu. Postulaty w tę samą mańkę, tylko więcej populizmu (odwieczne pytanie: A SKĄD NA TO PIENIĄDZE? - na które Zandberg szczerze odpowiedział, a Biedroń schował pod poduszkę). Bajania dla pięknoduchów z wielkomiejskich uczelni humanistycznych, którzy na serio wierzą w komunizm jako piękną ideę i marzą o świecie rodem z "Imagine" Lennona, które to... zostało nawet puszczone na konwencji. Target został jasno określony. I nie, nie zdziwię się, jak dostanie 5-8%, bo ludzie - z każdej strony - głosują emocjami i na ładne buźki. Korwin przegrywa bo pieprzy o Hitlerze, kobietach i szachach dla debili, Zandberg przegrał, bo ludziom nie podobało się, że otwarcie mówi o podwyższaniu podatków, a Biedroń jest typowym dobroludzistą - wiecie - w stylu Bono, Lennona czy Boba Geldofa: wszyscy się kochajmy i bedzie pieknie. Gówno. Tak to nie działa i wie o tym każdy, kto choć raz miał w ręce kalkulator, "Ludzkie działanie" Misesa albo po prostu nie zatrzymał się w rozwoju na emocjonalnym przekazie. Ale sukces polityczny jak najbardziej możliwy.
    2 punkty
  26. Nie pierwszy raz legijny bojkot musi uruchomic w glowach kibicow procesy przeprogramowywania - jeszcze kilka lat temu Ciechan byl w kregach "propatriotycznych" popularny, po tym jak "lewacy" z Instytutu Reportazu w gescie bojkotu za testy Jakubiaka o "mamusi z fujara" wylewali go przed swoja kawiarnia (ostatnie wyroki zapadaly w zeszlym roku). Rownie zabawne bylo bojkotowanie noszenia na Zylecie butow New Balance, gdy firma zostala sponsorem technicznym Polonii - i wszystko byloby spoko, gdyby rok pozniej ambasadorem marki nie zostal Artur Boruc...
    2 punkty
  27. Ja jeszcze, ze ktoś jest season ticket holder. Ale to może być on albo ktokolwiek inny
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. dzisiaj w betlejem dzisiaj w betlejem wesoly dentysta
    1 punkt
  30. Podobnie uważam, że jakakolwiek wiara w postulaty Biedronia to naiwność. Mam też obawy, że wracając sejmu wróci Biedroń sprzed 10 lat czy ilu tam, gdzie był jednym z wielu krzyczaczy. Ze względu na obrzydzenie polityką w ostatnim czasie przymierzałem się do nieważnego głosu (znowu), a w przypadku Biedronia może mnie tylko przekonać właśnie zmiana komunikacji w polityce (w jego wykonaniu) no i więcej bliższego mi światopoglądu w dyskursie. I tak będzie przybudówką do PO w następnej kadencji więc pytanie ile ugra ze swoich postulatów. Podwyżek i kopalń nie skomentuje, na stronie opisuje jak to stworzy 200k miejsc pracy przy odnawialnych źródłach energii do czasu zamknięcia kopalń. Ciekawe, kurwa, jakich? Zbudujemy fiordy czy milion wiatraków xD ?
    1 punkt
  31. musisz wrzucac link bezposrednio do obrazka (czyli z rozszerzeniem pliku graficznego), np:
    1 punkt
  32. Natomiast jest już pewne, że protestujących prowokował i zagrzewał do reakcji przyodziany w sztuczną brodę (! ) współpracownik Ogórkowej z TVPiS.
    1 punkt
  33. Blokowali, policja ściągała kogoś leżącego na ulicy jak próbowała odjechać.
    1 punkt
  34. Żona dziś poszła spać wcześniej ode mnie, a więc nie pozostało mi nic innego, jak...
    1 punkt
  35. Ja grałem w piłkę z Arturem Borucem i Jackiem Magierą, a na spotkaniu (które prowadziłem) był też Dariusz Kubicki i Marek Saganowski. Jacek i Artur kazali mi do siebie mówić po imieniu, a miałem wtedy 14 lat Do tego Owsiak z ekipą byli u mnie w szkole w Norwegii i robiłem im za tłumacza i oprowadzacza przez cały dzień. A żonę Owsiaka i jego rzecznika prasowego uczyłem kilka razy angielskiego. Kilka razy gadałem z Dawidem Podsiadło, próbowałem go na piwo wyciągnąć po jednym koncercie, ale się nie udało. Cugowski ożenił się z kuzynką mojego taty, nawet mam jego żonę na FB dodaną. To chyba tyle interakcji z celebrytami
    1 punkt
  36. Ja mam fotę z Grosickim. Poza tym witałem się ze swoim szwagrem, który witał kogoś tam lokalnego polityka, który witał się z Dudą, który witał się z Trumpem. Znam prezydenta Ameryki.
    1 punkt
  37. -No dyć żech rynkom ciulnył, ale jak syndzio nie widzioł to gol sie liczy!
    1 punkt
  38. I tak zaraz przyjdzie @tio i was wszystkich przebije Sarapatą.
    1 punkt
  39. Moim wujkiem jest Jan Furtok xD
    1 punkt
  40. 15. Czy u dentysty prosisz o znieczulenie? Zawsze, gdy mi to rekomenduje dentystka. 16. Zawód: prawnik 17.Alergie: pleśń w trawach, pyłki niektórych drzew 18. Imię partnerki (zdrobnienie): Maria 19. Imiona i rodzaje zwierząt domowych: Piksel 20. Ulubione: kwiaty: nie mam 21. Perfumy (damskie, męskie): kiedyś white excess Paco Rabanne i "Sport" Diora, teraz "Acqua di Gio" Armaniego 22. Samochody: w przyszłości Ford Mustang 23. Owoce: Kiwi 24. Kolory: niebieski 25. Ulubiona: przystawka: bruschetta 26. Zupa: cebulowa 27. Drugie danie: risotto alla milanese 28. Deser: tort z karmelem i kokosem robiony mi co roku na urodziny przez mamę 29. Wymarzony prezent (uruchom wyobraźnię): przemyślany ex libris 30. Optymalny metraż mieszkania domu: niedługo planujemy przeprowadzkę do domu ~150m2 i myślę, że 350-400 m2 byłoby optymalne na nasze zaplanowane potrzeby 31. Znienawidzony kolor: nie mam 32. Ulubiony malarz: Edward Hopper 33. Ulubiony: rodzaj muzyki: rock 34. Kompozytor/ zespół: Jacek Kaczmarski 35. Instrument: nie mam, nie gram niestety na żadnym, planuję rozpocząć perkusję i gitarę 36. Ulubione zwierzę: pies 37. Ulubiona pora roku: lato 38. Ulubiona pora dnia: pierwszy spacer z psem po pracy 39. Ulubiony napój: cola 40. Ulubiony alkohol: whisky (ale bez łączenia z colą ) 41. Ulubiony pisarz: Aleksander Dumas ojciec 42. Ulubiona książka: Hrabia Monte Christo 43. Jakie książki czytasz? Liczne. Nie mam jednego gatunku wybranego. 44. Jakie gazety? Incydentalnie kupuję GW, ale nie kupuję nic regularnie. 45. Ulubiona strona internetowa? Nie mam 46. Czy wolisz pisać listy? Tak. 47. Czy dostawać? Nie 48. Czy lubisz tańczyć? Nie znoszę. 49. Czy umiesz tańczyć? Kończyłem jakieś kursy, ale nie nazwałbym tego nabyciem umiejętności lecz przetrwaniem. 50. Czy lubisz śpiewać: Właściwie każda impreza z przyjaciółmi ze studiów kończy się po osiągnięciu odpowiedniego stanu upojenia alkoholowego piosenkami Kaczmarskiego i Iron Maiden 51. Czy umiesz śpiewać: Absolutnie nie. 52. Czy się gimnastykujesz? Halówka minimum dwa razy w tygodniu to jedyny dodatkowy wysiłek, więc chyba nie. 53. Czy palisz (ile?): nigdy nie miałem papierosa w ustach. 54. Ulubiony sport: piłka nożna, ale snooker niebezpiecznie się do niej zbliża. 55. Jakie sporty uprawiasz? halówkę, jorkyball 56. Twoje hobby: patrz pytanie 13 57. Ulubiony wypoczynek: konsola, zabawa z psem i jakiś mecz w tle - optimum. 58. Ulubiony kraj (chodzi oczywiście o wakacje): Indie 59. Ulubiony środek transportu: samolot 60. Ulubione miasto: Amritsar 61. Znajomość języków obcych: angielski, włoski znam za słabo, by się chwalić 62. Wolisz wannę, czy prysznic? wannę 63. Wolisz słuchać, czy mówić? Błogosławieni cisi i ci, co pyszczą w porę 64. Czy lubisz spacerować? (gdzie?): tak, wszędzie tam, gdzie mnie prowadzi pies 65. Czy lubisz gotować? uwielbiam, parę osób nawet by powiedziało, że umiem 66. Czy wolisz jeść w domu, zzy w restauracji? w restauracji, bo lubię jeść, a tak jest szybciej 67. Czy wolisz światła, zzy półmrok? światła 68. Czy wolisz morze, czy góry? morze. 69.Czy lubisz świt? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. 70. Czy lubisz poezję? Tak, acz jestem w tym temacie mocno wybredny. 71. Ulubiony kolor oczu Niebieskie 72. Na co najbardziej zwracasz uwagę w "pierwszej chwili"? opanowanie gestów, jakość wypowiedzi; 73. Czy jesteś wrażliwa/wy na zapachy? Nie. 74. Czy jesteś wstydliwa/wy? Niektórzy by mnie tak określili. 75. Czy lubisz spać? Coraz mniej. 76. Czy lubisz spać sam/a? Tak. 77. Czy czytasz przed snem? Codziennie. 78. Czy lubisz rozmawiać w łóżku? Nie oceniałbym tego w kategoriach "lubię/nie lubię" 79. Czy lubisz science-fiction? Tak. 80. Ulubiony dramaturg: Szekspir, lecz niekoniecznie z jego najsłynniejszych prac. 81. Czy lubisz teatr? Tak. 82. Ulubiony film: Największy sentyment mam do adaptacji Hrabiego Monte Christo w wersji z Cavezielem w roli głównej, choć dostrzegam jej istotne mankamenty. 83. Ulubiony serial: Przyjaciele 84. Ulubiona gwiazda filmowa: nigdy się nad tym nie zastanawiałem, nikt mi nie przychodzi na myśl 85. Ulubiony reżyser filmowy: nigdy się nad tym nie zastanawiałem, nikt mi nie przychodzi na myśl 86. Stosunek do hazardu: mam tendencję do uzależnień, więc nie praktykuję. 87. W co lubisz grać? w halówkę, jeśli trafiam na ludzi, którzy z tolerancją podchodzą do mojego braku talentu - udało nam się szczęśliwie zebrać fajną paczkę, z którą gramy od lat. 88. Na czym umiesz grać? Na nerwach. 89. Czy lubisz zarabiać pieniądze? Nie oceniałbym tego w kategoriach "lubię/nie lubię" 90. Czy lubisz wydawać pieniądze, na co? Na to, co może uszczęśliwiać partnerkę. 91. Czy lubisz wspólne kąpiele? Tak. 92. Czy jesteś romantyczna/czny? Coraz mniej. 93. Co najbardziej pociąga cię u partnera erotycznego? Nie mam takiej jednej cechy, kobiety są zbyt różnorodne. 94. Twoje miejsca erogenne: "Nie nauczono mnie paciorka, nigdy nie byłem u spowiedzi, więc od czupryny do rozporka niejeden diabeł we mnie siedzi" 95. Miejsca nie lubiące dotykania: są 96. Czego nie lubisz w seksie? Sztampy 97. Stosunek do konkubinatu: Uprawiam 98. Z przekonań politycznych jesteś: oryginałem. socjaliści mnie nazywają liberałem, a liberałowie komunistą. Daleko mi jednak do centrum. 99. Czy interesujesz się polityką? Tak. 100. Twoja największa wada: odpowiedniej organizacji pracy dopiero się uczę. 101. Twoja największa zaleta: i tak mi nikt nie uwierzy. 102. Czy jesteś szczęśliwa/wy? Nareszcie.
    1 punkt
  41. A ze znanych ludzi to mam zdjecia z Robertem Burneika i kolesiem, ktory gral Jaqena H'gara w grze o tron
    1 punkt
  42. ten tekst z weszło zaczyna się jak jakiś ambitny opek z działu karier na cmf
    1 punkt
  43. ja mam zdjęcie z Papieżem. I to nie z tymi nowymi podrabiańcami, tylko z Ojcem świętym, Janem Pawłem II. Tajemnice kurii watykańskiej nie są mi obce.
    1 punkt
  44. Ja miałbym nadzieję, że postulaty Biedronia odnoszące się do Kościoła spotkają się z mądrą reakcją hierarchii (zmuszenie proboszczów i diecezji do pełnej finansowej przejrzystości, zaproponowanie kompromisu w sprawie lekcji religii - na przykład jedna godzina w tygodniu, finansowanie katechetów 50/50, przejście na normalne zasady opodatkowania - to jest możliwe już teraz, ale prawo pozwala na ryczałt, więc 99% parafii z tego korzysta, bo to łatwiejsze po prostu, umówienie się, że publiczne fundusze będą tylko na działania prospołeczne, charytatywne i ochronę zabytków), no ale nie mam takiej nadziei, bo zbyt długo już jestem w tym Kościele.
    1 punkt
  45. Byłeś już wcześniej, teraz tylko się o tym dowiedziałeś ze źródła prawdy. Pytanie czy fakt, że zostało ci to uświadomione powoduje, że przynajmniej w tej dziedzinie nie jesteś już ignorantem?
    1 punkt
  46. i już zostałem ignorantem, szybko poszło
    1 punkt
  47. Też tak mam, dlatego mam nadzieję, że gry singlowe nie umrą
    1 punkt
  48. Ja bym to odebrał jako groźbę, ten bałwan ma włożone w siebie dwie laski dynamitu, a ma przedstawiać policjanta. Do zatrzymania cała trybuna.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...