Skocz do zawartości

Marynia ulepiła 565 pierogów na wigilię


Reaper

Czego nie może zabraknąć na wigilijnym stole?  

53 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, Scorpio napisał:

Jaki ten fejsbuk jest spierdolony - co drugi post to zdjecie jakogos chorego czlowieka proszacego o pieniadze :/ Druga nasza-klasa. Nic tam nie ma ciekawego.

 

Używasz jeszcze n-k? :o 

 

Ale fakt, natężenie siępomaga i innych portali na których są organizowane zbiórki, żeby ratować sprawiły, ze mam coraz większą znieczulicę na to. W zeszłym roku jeszcze pakowałem pieniądze w takie rzeczy, ale od momentu kiedy zrobiła się giełda żebrania, to wszyscy udestępniający takie prośby dostają snooze for 30 days.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, z0nk napisał:

Warto to włączać? Rozważałem, ale jak zwykle nawet wyszukanie tego, o włączeniu nie mówiąc, zajmuje mi dość sporo czasu :kekeke: 

Nie jest to dzieło wybitne, ale solidna robota telewizyjna. Głównym bohaterem jest policjant, ale opowieść bardziej gangsterska niż policyjna. No i jakieś 3/4 akcji dzieje się w Londynie, to co się dzieje w Japonii ma o wiele mniej czasu ekranowego. O ile główna intryga/akcja interesująca, to denerwuje mnie brak logiki w niektórych działaniach bohaterów - np. w jednej scenie X robi awanturę Y, że Z musi być cały czas pod kluczem i ma go nie wypuszczać, bo ucieknie, a dosłownie 4 sceny później, X daje Z kluczyki do samochodu zostawionego na parkingu, bo ten twierdzi, że zostawił tam papierosy. Niestety takich WTF? jest więcej, ale może czegoś nie rozumiem :keke: Są też pewne dłużyzny i momenty pierdololo, ale to chyba w każdym serialu są takie zapychacze. Ale zasadniczo mi się ten serial dobrze ogląda :) Giri/Haji może mieć bardzo rozbieżne oceny na portalach, bo jest w nim sporo scen homoseksualnych męskich, a wiadomo jak to działa na ludzi :keke: I pomyśleć, że serial z tak otwartym prezentowaniem homoseksualizmu nakręciła telewizja publiczna (BBC) :D 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

Ja „Irlandczyka” obejrzałem tylko dlatego, że idealnie wpasował się w samolot Pamplona-Frankfurt-Gdańsk. Nic mnie nie rozpraszało dzięki temu, więc mogłem się skupić na spokojnie. Mam wrażenie, że gdybym zobaczył ten film 20 lat temu, to byłby on moim ulubionym. No ale dzisiaj nie daje wrażenia świeżości. Mimo wszystko miło było spędzić te kilka godzin z fantastycznym aktorstwem. 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, jmk napisał:

No mógłby być tak gdzieś z tydzień, gdzie nic się nie spierdoli, naprawdę :-k 

Pomyśl tak - jakby wszystko działało, to nie miałbyś pracy :)

 

Ja tak staram sobie tłumaczyć, jakby moi klienci byli kompetentni i się znali, to by nie musieli mnie zatrudniać.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, wwosik napisał:

Pomyśl tak - jakby wszystko działało, to nie miałbyś pracy :)

 

Ja tak staram sobie tłumaczyć, jakby moi klienci byli kompetentni i się znali, to by nie musieli mnie zatrudniać.

 

Tylko mi bardziej o prywatne życie chodziło :P

 

Pracę wbrew pozorom lubię, chociaż drukarki to stare kurwy.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
28 minut temu, me_who napisał:

Nie jest to dzieło wybitne, ale solidna robota telewizyjna. Głównym bohaterem jest policjant, ale opowieść bardziej gangsterska niż policyjna. No i jakieś 3/4 akcji dzieje się w Londynie, to co się dzieje w Japonii ma o wiele mniej czasu ekranowego. O ile główna intryga/akcja interesująca, to denerwuje mnie brak logiki w niektórych działaniach bohaterów - np. w jednej scenie X robi awanturę Y, że Z musi być cały czas pod kluczem i ma go nie wypuszczać, bo ucieknie, a dosłownie 4 sceny później, X daje Z kluczyki do samochodu zostawionego na parkingu, bo ten twierdzi, że zostawił tam papierosy. Niestety takich WTF? jest więcej, ale może czegoś nie rozumiem :keke: Są też pewne dłużyzny i momenty pierdololo, ale to chyba w każdym serialu są takie zapychacze. Ale zasadniczo mi się ten serial dobrze ogląda :) Giri/Haji może mieć bardzo rozbieżne oceny na portalach, bo jest w nim sporo scen homoseksualnych męskich, a wiadomo jak to działa na ludzi :keke: I pomyśleć, że serial z tak otwartym prezentowaniem homoseksualizmu nakręciła telewizja publiczna (BBC) :D 

No to po dokończeniu 6tego sezonu Brooklyn 99 siadam do tego :D 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...