Skocz do zawartości

Marynia podczas Majówki wychyla 556 butli z kumplami z forum


lad

Ulubione zajęcie Maryni to:  

55 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem dzisiaj skończyć EtG... i pierwszy raz ta gra pokazała mi, jak potrafi być bezlitosna.

Skończyłem wyzwania wolnystrzała, co zaowocowało odblokowaniem ostatniej broni i wbiciem platyny w odznakach na Playstation

Przeszedłem tryb kooperacyjny i zabiłem przeszłość postaci dostępnej tylko w tym trybie

Wziąłem się za Daisuke... gra w tym trybie to masakra, możesz mieć 4 serduszka, 3 pancerze, ale jak Ci wrzuci tak powalone zasady do komnaty, to stracisz wszystko w mig.

Zrobiłem chyba z 8 podejść, wszystko w pizdu, ale ten jeden raz...

Doszedłem do ostatniego bossa (w trybie Daisuke prowadzi on inny, znacznie trudniejszy ostrzał), pokonałem jego pierwszą fazę, walczyłem w drugiej... zabrakło mi JEDNEGO STRZAŁU, żeby go zabić. Jego pasek energii był już niewidoczny. Źle wymierzyłem ostatni unik i przegrałem ;(;(;( . Ani razu później nie udało mi się dojść tak daleko. Byłem jeden strzał od zakończenia gry, na ja pierdziele :roll: 

  • Lubię! 7
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gacek napisał:

Nie ogarniam, jak wiele osób nie będących sympatykami PiS krytykuje Sikorskiego za ten odzew. Jak się na nich menel zrzyga w tramwaju to też będą mu odpowiadać "azaliż szanowny waćpanie, zanieczyszczać odzież wierzchnią w towarzystwie nie wypada, odstąp"?

Rozwiazanie jest proste: nie jezdzic komunikacja publiczna. Powaznie, odkad tylko moge unikam jak ognia. Stad sie bierze moja niewrazliwosc na anegdoty typu: jechalem tramwajem, wszedl menel i jebalo/cygan gral na akordeonie, wzglednie jechalem polskim busem i ktos jadl kanapke z jajkiem/rozmawial przez telefon cala droge.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Kurde, zaciąłem się na jakiejś... piętnastej minucie TLoU i już miałem załamkę, że tak bardzo nie umiem w gry, ale poczytałem w necie, że wszyscy się męczyli z tym momentem :D I jednak taktyka wiedźminowa, że uciekanie od przeciwnika to nie jest nic złego, chyba tutaj też się sprawdzi :-k 

Odnośnik do komentarza
Teraz, Reaper napisał:

Kurde, zaciąłem się na jakiejś... piętnastej minucie TLoU i już miałem załamkę, że tak bardzo nie umiem w gry, ale poczytałem w necie, że wszyscy się męczyli z tym momentem :D I jednak taktyka wiedźminowa, że uciekanie od przeciwnika to nie jest nic złego, chyba tutaj też się sprawdzi :-k 

W TLoU zabijasz jak musisz. Najważniejszy jest zbiór surowców i przezycie. To nie jest slasher ;) 

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, ajerkoniak napisał:

Ja dzisiaj prawilnie byłem na Krawcowym Wierchu, proste podejście, w sam raz na pierwszy raz w tym roku, ale chyba przemęczyliśmy psa bo się zrzygał trochę...

U mnie znajomość gór 0/20, ale spojrzałem na mapę i następnym razem zapraszam na postój do Bielska-Białej.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • lad zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...