Skocz do zawartości

W roku 554 według Wikipedii nie wydarzyło się aboslutnie nic ciekawego, nawet jedyne wydarzenie jest opatrzone komentarzem "data sporna", więc nie spodziewajcie się zbyt wiele po tej Maryni


krzysfiol

PIO PIO PIO PIO?  

44 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Feanor napisał:

 

No już nie przesadzajmy :) mają jeszcze jedną przewagę nad większością forumowiczów: czas, by te wszystkie informacje ogarniać. Nie mają innej pracy, która ich od tego odciąga. Ja nie zrobię sobie prasówki z Liverpool Echo na przykład przed meczem LFC :)

Kurde mogłem porobić Ci foty, bo kupiłem piątkowe i sobotnie wydanie, ale zostawiłem na miejscu :( Następnym razem vede pamiętał.

 

Btw poza sportem 2/3 artykułów o morderstwach i nożownikach :D 

 

Pierwszy raz mieszkałem tez na Garston - niezbyt ciekawa okolica i bastion Czerwonych, ale apartament fajny i w miarę tani.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
Teraz, lad napisał:

Kurde mogłem porobić Ci foty, bo kupiłem piątkowe i sobotnie wydanie, ale zostawiłem na miejscu :( Następnym razem vede pamiętał.

 

Btw poza sportem 2/3 artykułów o morderstwach i nożownikach :D 

 

Pierwszy raz mieszkałem tez na Garston - niezbyt ciekawa okolica i bastion Czerwonych, ale apartament fajny i w miarę tani.

 

No właśnie cały czas się wahałem, czy nie poprosić Cię o coś, ale uznałem, że nie będę Cię upadlał robieniem czegoś czerwonego w Liverpoolu :D

 

 

BTW, nazwa Maryni jest oburzająca, w 554 Bizancjum zajęło Betykę w Hiszpanii i osiągnęło swój absolutny terytorialny zenit :)

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

A z ciekawostek to piłem w pubie piwko z dziadezem pamiętającym dobrze czasy Shankleya w Liverpoolu. Dziś już nie chodzi na mecze (od wielu lat), ale nadal się łudzi, że zdobędą mistrzostwo. Nie obyło się bez przyjacielskiego „banteru” i wspólnego wyzywania torysów od fookin twats.

1 minutę temu, Feanor napisał:

 

No właśnie cały czas się wahałem, czy nie poprosić Cię o coś, ale uznałem, że nie będę Cię upadlał robieniem czegoś czerwonego w Liverpoolu :D

 

 

BTW, nazwa Maryni jest oburzająca, w 554 Bizancjum zajęło Betykę w Hiszpanii i osiągnęło swój absolutny terytorialny zenit :)

Trzeba było pisać. Nie byłoby problemu.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
26 minut temu, beeres napisał:

 

Przy dzisiejszym dostępie do informacji i wykorzystaniu internetu rola dziennikarza sportowego/komentatora jest po prostu o wiele mniejsza niż to było kiedyś. Jedyną ich przewagą nad przeciętnym forumowiczem (który na bieżąco korzysta z TT, zagranicznych portali, dostępnych analiz etc.) są znajomości z piłkarzami, agentami, ludźmi obracającymi się w tym świecie, ale dziennikarze nie mogą opowiadać o tych historiach (i zaciekawić tym słuchacza/widza), bo... zwyczajnie straciliby źródło lub (w niektórych przypadkach być może ważniejsze) straciliby kolegę do imprez. Interesy ważniejsze niż rzetelność ;)

Dokladnie tak samo jest z dziennikarzami muzycznymi/radiowymi - chociaz intelektualne lenistwo, jakie uprawiaja stare dziady z radiowej Trojki jest karygodne.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
17 minut temu, Feanor napisał:

 

No już nie przesadzajmy :) mają jeszcze jedną przewagę nad większością forumowiczów: czas, by te wszystkie informacje ogarniać. Nie mają innej pracy, która ich od tego odciąga. Ja nie zrobię sobie prasówki z Liverpool Echo na przykład przed meczem LFC :)

 

Szczerze, to odejmując z wypowiedzi te wszystkie banały i ogólniki z ich wypowiedzi, to większość dziennikarzy (przyznaję, że są wyjątki) częściej można przyłapać na niewiedzy/wpadce niż rzuceniu naprawdę wartościowej informacji lub ciekawostki.

Odnośnik do komentarza

Ćwiąkała to najlepszy piłkarski dziennikarz w Polsce.

Co do Misji Futbol, to jako stały widz widzę to tak:
Ćwiąkała - zawsze powie coś ciekawego, ma bardzo dużą wiedzę, potrafi się poprawnie wypowiadać po polsku. Zazwyczaj poziom wyżej od pozostałych, na bieżąco z prasą lig, które komentuje, także sporo insiderskich informacji. No i nie siedzi w kieszeni Basałaja, jak 90% polskich dziennikarzy specjalizujących się w piłce nożnej.

Pol - sprawdza się jako prowadzący, bo lepszym ekspertem od niego jest większość użytkowników tego forum (o tych kibicujących Milanowi to już w ogóle nie wspominam - oni są poza naszym zasięgiem, panowie)

Szpakowski - słowa kluczowe: Jupp Heyckens, Robert Lewandowski, Bayern, poza tym straszne pierdolenie banałów, słowem wszystko to, co prezentuje sobą podczas komentowania meczów, za co go wszyscy kochamy nie lubimy.

Rudzki - kawał bufona, niby coś tam o piłce angielskiej wie, ale opowiada nieśmieszne historie. Całe szczęście potem zaczyna się z nich śmiać (jako jedyny), także głos przejmuje ktoś inny. Wierzy w mityczną potęgę Tottenhamu, mimo że fakty nie chcą w nią wierzyć.

Borek - no tutaj mam najbardziej ambiwalentne uczucia, bo na piłce się gość nawet zna, kawał anegdoty potrafi sprzedać, ale wydaje mi się że w ostatnich latach sodówa mu straszna wjechała, przez co czasem dominuje program, nie pozwalając innym (często ciekawszym od siebie) gościom dojść do głosu. Jednak często obcowanie ze dzbanami pokroju Hajty czy Grosika zrobiło swoje.

Smokowski - oceniam go dość pozytywnie, chociaż mam wrażenie że nieco ostatnio wypadł z obiegu jeśli chodzi o piłkę nożną. Potrafi się całkiem ciekawie wypowiedzieć na wiele tematów, o ile nie ma obok niego Borka, wtedy program zmienia się w festiwal żartów które rozumieją tylko oni dwaj i nie chcą się podzielić z widzami.

Twarowski - był bodajże raz (w mundialowej się częściej pojawiał) i aż żal, że tak rzadko - chce się gościa słuchać i ma dość ciekawe spojrzenie na futbol.

 

  • Lubię! 4
  • Nie lubię! 2
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, wojt3k napisał:

Dobry! Osiągnąłem kolejny kamień milowy w mojej przygodzie z siłownią - wczoraj przy wyciskaniu poczułem kłucie w barku i od tego czasu każde odwodzenie lewej ręki sprawia ból. Chyba za stary na to jestem emoji6.png

 

Po prostu wpadłeś w rutynę i cię zaskoczyło. Albo przeszarżowałeś z ciężarem zaniedbując technikę. Każdy tak kiedyś miał.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza
 
Dbasz o rozciąganie przed i po?
 
Dobry

Odpowiem kultowym tekstem: to zależy nie ukrywam, że rozgrzewka po jest raczej zaniedbywana. Przed staram się poaktywować, ale... jak to w poniedziałek, był międzynarodowy dzień klaty więc nie było szansy dostać się na zwykłą ławeczkę, więc poszedłem na skośną. No i wziąłem taki ciężar jak na prostej, a to jednak nie to samo
Odnośnik do komentarza

Miałem wczoraj jakieś problemy z zaśnięciem, więc włączyłem sobie Love Death + Robots na Netflixie. Seria niepowiązanych ze sobą krótkometrażowych animacji i jakie to kurwa jest zajebiste. Planowałem jedną, góra dwie a zastała mnie przy tych animacjach 5 rano i zobaczyłem całą serię. Każda animacja w innym stylu - od fotorealistycznej, w której naprawdę można zapomnieć, że to animacja, a nie żywi aktorzy, bo taką z kreską wyjętą ze starych komiksów, czy z kreskówek Disneya. Również style się zmieniają, bo duża część jest w stylu Black Mirror (przynajmniej pierwszych odcinków) - oryginalna i dająca do myślenia, ale są też typowo humorystyczne, czy zupełnie abstrakcyjne (jogurt przejmujący władzę nad światem), ale wszystkie łączy bardzo wysoka jakość. Dla mnie to jest 10/10. No może 9/10 biorąc pod uwagę, że w kilku ostatnich już trochę pomysły są mniej ciekawe, a może po prostu ja się już robiłem senny, albo przyzwyczaiłem się i mniej mnie zaskakiwały. 

  • Lubię! 5
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, wojt3k napisał:


Odpowiem kultowym tekstem: to zależyemoji6.png nie ukrywam, że rozgrzewka po jest raczej zaniedbywana. Przed staram się poaktywować, ale... jak to w poniedziałek, był międzynarodowy dzień klaty więc nie było szansy dostać się na zwykłą ławeczkę, więc poszedłem na skośną. No i wziąłem taki ciężar jak na prostej, a to jednak nie to samoemoji53.png

 

No to już masz za swoje ;)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • lad zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...