Gawędy o duszy Maryni #547 - nostalgiczny powrót do czasów młodości

[barrti]

19 minut temu, Counter napisał:

To robimy nowy, bierzemy Wojtka  

 

tak, juz sa wstepne plany  

[Pulek]

no to dogadamy się w takim razie ja wśród miliona planów postaram się to jakoś ładnie upchnąć  

[me_who]

Teraz, Reaper napisał:

Wygląda na to, że od 6 stycznia do końca lutego będę słomianym wdowcem  Tylko musimy się dogadać na termin wcześniej, bo nie wiem czy nie będę co weekend wracał do Polski  

6 lutego Hibs grają na wyjeździe z Celtikiem  Taki sam wyjazd jak do Livingston ino dalij  

[schizzm]

Ktoś wie na czym polega w ogłoszeniu o pracę dopisek "all-in" w stawce dziennej? Spotykam się z tym pierwszy raz

[lad]

2 minuty temu, schizzm napisał:

Ktoś wie na czym polega w ogłoszeniu o pracę dopisek "all-in" w stawce dziennej? Spotykam się z tym pierwszy raz

Qcza zapytaj, on jest ekspertem od all inów.

[Kamtek]

Godzinę temu, Reaper napisał:

Wygląda na to, że od 6 stycznia do końca lutego będę słomianym wdowcem  Tylko musimy się dogadać na termin wcześniej, bo nie wiem czy nie będę co weekend wracał do Polski  

Szybkie zastrzeżenie ze strony Reapera, bo pewnie już połowa foruma na PW próbuję się wkręcić na szkocki futbol

[lad]

Teraz, Kamtek napisał:

Szybkie zastrzeżenie ze strony Reapera, bo pewnie już połowa foruma na PW próbuję się wkręcić na szkocki futbol

@me_who i ja powinnismy mieć priorytet jako The Originals  

[Reaper]

5 minut temu, me_who napisał:

6 lutego Hibs grają na wyjeździe z Celtikiem  Taki sam wyjazd jak do Livingston ino dalij  

Zapraszam W tę sobotę też grają  

 

4 minuty temu, schizzm napisał:

Ktoś wie na czym polega w ogłoszeniu o pracę dopisek "all-in" w stawce dziennej? Spotykam się z tym pierwszy raz

Jak jakaś bettingowa firma, to może być pokerowy pun  

 

1 minutę temu, Kamtek napisał:

Szybkie zastrzeżenie ze strony Reapera, bo pewnie już połowa foruma na PW próbuję się wkręcić na szkocki futbol

Zrobię castingi  

[me_who]

Teraz, lad napisał:

@me_who i ja powinnismy mieć priorytet jako The Originals  

Old Firms.

[jmk]

34 minuty temu, Pulek napisał:

ale bym opierdolił takie śniadanie

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

@jmk, idź tam sobie, bo to w Szczecinie  

 

A gdzie to po ile i co tam jest?;)

[Pulek]

7 minut temu, jmk napisał:

42 minuty temu, Pulek napisał:

ale bym opierdolił takie śniadanie

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

@jmk, idź tam sobie, bo to w Szczecinie  

 

A gdzie to po ile i co tam jest?;)

Bajgle Króla Jana 

[lad]

5 minut temu, Pulek napisał:

Bajgle Króla Jana 

Jadłem tam. Fajne, ale dupy nie urywa.

 

Dobra opcja na kaca.

[jmk]

26 minut temu, Pulek napisał:

Bajgle Króla Jana 

 

Nie mają strony internetowej, odpada :D

 

[stefan1984]

Nic wam się nie dzieje po zjedzeniu takiego miksu?

[me_who]

3 minuty temu, stefan1984 napisał:

Nic wam się nie dzieje po zjedzeniu takiego miksu?

Tego szkockiego? Nie. Jest się najedzonym na kolejne ~12h i ma się solidny podkład na spożycie np. piwa  

To są tysiące lat  eksperymentów kulinarnych, żeby doprowadzić do takiego arcydzieła kulinarnego.

[lad]

9 minut temu, stefan1984 napisał:

Nic wam się nie dzieje po zjedzeniu takiego miksu?

Ja za czasów IF potrafiłem na raz opierdolić 500g mięsa, 100g ryżu, 300g pomidorów, cebulę, później zagryźć jabłkiem, a następnie zjeść płatki na mleku na przykład.

[kolek23]

A tutaj macie zdanie człowieka, który w ciągu dwóch ostanich lat spędził w Anglii przeszło rok

 

Fuj  

[me_who]

Teraz, kolek23 napisał:

A tutaj macie zdanie człowieka, który w ciągu dwóch ostanich lat spędził w Anglii przeszło rok

 

Fuj  

No angielskie fuj, wiadomix. Szkockie - pychota  

[Reaper]

Macie trochę wiadomości z elitarnego "Zachodu", żebyście się choć na chwilę poczuli światowo, a nie polaki-biedaki, plebejusze Europy.

 

[Brudinho]

6 minut temu, lad napisał:

Ja za czasów IF potrafiłem na raz opierdolić 500g mięsa, 100g ryżu, 300g pomidorów, cebulę, później zagryźć jabłkiem, a następnie zjeść płatki na mleku na przykład.

 

To samo. Talerz wyjebany z czubem, wór ryżu, pół świniaka a po godzinie na wadze nawet śladu, że coś było jedzone