Marynia zawodzi swoją zwyczajnością 545 użytkowników pragnących czegoś niesamowitego

[ajerkoniak]

3 godziny temu, beeres napisał:

Hej @ajerkoniak, kto z Juventusem wychodzi z grupy?

 

Nie no, United w serduszku zawsze bardziej, acz Valencia dostarcza więcej radości od zeszłego sezonu

[Mauro]

Valencii zawsze będe kibicował. Po tym meczu https://www.youtube.com/watch?v=X0nNPdXROzA

 

Co oni wtedy zapierdalali na tym boisku. Nie widziałem nigdy wcześniej ani później ładniej grającej drużyny. Fakt, że byłem mocno zjarany jak ten mecz oglądałem, ale i tak grali pięknie wtedy

[ajerkoniak]

Dla mnie to taki trochę Tottenham Hiszpanii. Przegrane finały LM, wygrana w LE, jakieś tam mistrzostwo, a potem koszmary (i dalej trwający burdel) ze stadionem i zarządzaniem. Dlatego co chwila wieszczę porażkę organizacyjną albo sportową albo obie na raz. Aczkolwiek z Marcelino o te drugą ciężko, zbyt mocny fachura. A i Lim się (tfu, tfu) ogarnia bo ładne okienko zrobił.

[Mauro]

Pierwszy finał jaki przegrali to było jeszcze frycowe. A to było właśnie w tym sezonie, w którym tak pięknie grali. Ale ten drugi finał z Bayernem to strasznie przeżyłem. Tak bardzo juz nie sledzę ich losów od kiedy na długo utknęli jako średniak, ale życzę im zawsze wszystkiego najlepszego i będę kibicował jak będą grali.

 

No i jeszcze Hector Raul Cuper, ich trener wtedy. Ten to dopiero był wiecznie drugi. Nawet potem mistrzostwo z Interem stracił w ostatniej kolejce.

[lad]

20 minut temu, ajerkoniak napisał:

Dla mnie to taki trochę Tottenham Hiszpanii. Przegrane finały LM, wygrana w LE, jakieś tam mistrzostwo

Żadna z tych rzeczy nie łączy się z Tottenhamem  

[Mauro]

Tu dobry artykuł o Cuperze https://intermediolan.com/1/klub/postacie/11/hector-raul-cuper

[T-m]

Dla mnie symbolem klubu z Walencji był ten finał i zupełnie niezrozumiała wiara, że nakurwianie z 40 metrów przyniesie bramkę...

 

 

[Brudinho]

Dzisiaj nakurwiałem w Commandosów  A teraz czas spać bo za 5 godzin trzeba iśc do roboty.

[Fenomen]

czolem!

 

byle do 14.30 i weekend

 

a w niedziele na festiwal piwa do Legnicy

[kuab]

12 godzin temu, schizzm napisał:

Kurwa mać o jeden dzień minę się z gdańskim koncertem

A ja minę się o jeden dzień z warszawskim koncertem  

[Fenomen]

ooo, Jablonec jednak gra w fazie grupowej Ligi Europy trzeba mocno przysledzic dziejsze losowanie, bo jest szansa ze Czesi trafia do jednej grupy z Sevilla/Villarreal/Betisem, a wtedy na bank bede kolowal wyjazd ze znajomymi oni trzy lata temu byli na meczu Jablonec-Betis; w zasadzie nie pogniewalbym sie, jakby byla okazja do rewanzu, bo Seville juz dwa razy na zywo widzialem

[Dudek]

Bry

[jmk]

Kto tu ogląda NHL?

Wytłumaczy mi jak się kupuje zawodników oprócz draftu? Oni nie mają w tej grze wartości tylko pensje.

[ajerkoniak]

8 godzin temu, lad napisał:

Żadna z tych rzeczy nie łączy się z Tottenhamem  

 

Chodzi mi o duże oczekiwania połączone z poczuciem tego, że i tak się przegra, a wszystko jebnie

[z0nk]

NIe dość, że nic nie warci to jeszcze kasę biorą  

[krzysfiol]

34 minuty temu, jmk napisał:

Kto tu ogląda NHL?

Wytłumaczy mi jak się kupuje zawodników oprócz draftu? Oni nie mają w tej grze wartości tylko pensje.

 

Musisz zrobić wymianę, zmieścić się w salary cap, skonstruować taką, aby była atrakcyjna dla drugiej drużyny, a więc oddać zwykle jakiegoś zawodnika lub pick w drafcie.

Wartością zawodnika jest jego pensja. 

[Gabe]

Dokładnie - tylko piłkarzy sprzedaje się za kasę, jak jakąś trzodę.

 

 

[Gacek]

9 godzin temu, Hajd napisał:

A skoro juz o meblach mowa - ma ktos z was krzeslo biurowe MARKUS? Musze sobie kupic jakies krzeslo do biurka i zastanawiam sie, czy pojsc po linii najmniejszego oporu i kupic ten z ikei czy szukac czegos innego.

Mam, kupiłem sobie do kancelarii. Jestem bardzo zadowolony po ~roku używania.

[Hidalgoo]

8 godzin temu, Mauro napisał:

Pierwszy finał jaki przegrali to było jeszcze frycowe. A to było właśnie w tym sezonie, w którym tak pięknie grali. Ale ten drugi finał z Bayernem to strasznie przeżyłem. Tak bardzo juz nie sledzę ich losów od kiedy na długo utknęli jako średniak, ale życzę im zawsze wszystkiego najlepszego i będę kibicował jak będą grali.

 

No i jeszcze Hector Raul Cuper, ich trener wtedy. Ten to dopiero był wiecznie drugi. Nawet potem mistrzostwo z Interem stracił w ostatniej kolejce.

Ale tam wtedy była kapela Canizares, Ayala, Carboni, Mendieta, Baraja, Kily Gonzalez, Aimar, Carew, Angulo Aimar to w ogóle chyba mój ulubiony piłkarz po Raulu.

[z0nk]

20 minut temu, Gabe napisał:

Dokładnie - tylko piłkarzy sprzedaje się za kasę, jak jakąś trzodę.

 

 

W MLB też sprzedają trzodę czasem ^^