Skocz do zawartości

Marynia rzuca 539 kurwami, ale większość to cytaty :(


Dudek

W co będziesz grał w majówkę?  

65 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wiem, że dyskusja robi się mocno akademicka, i nie chodzi o to, żeby dojść do porozumienia, tylko wygrać w dyskusji ;) , ale w Polsce z jakiegoś powodu dopuszczalna jest 0,02 we krwi a nie 0 :P 

 

I tak jak mówiłem - godzinę po piwie nie wsiądę za kierownicę, bo nie ufam na tyle swoim odruchom, pomimo że wg wszelkich przesłanek mieszczę się w granicach. Natomiast na rower godzinę po piwie (tym bardziej jak coś w międzyczasie jem) - nie widzę problemu. Po pierwsze, zmieszczę się w 0,02, po drugie, na rowerze nie mam takiej dużej odpowiedzialności.

Odnośnik do komentarza
3 minutes ago, Fenomen said:

tymczasem dostalem rachunek od mechanika, 3,5k :|

wymienil chyba pol auta...

 

:glaszcze:

 

Ostatnio mojego woziłem do autoryzowanego serwisu :> Wymienili jeden czujniczek i korpus filtra diesela w związku z wyciekiem płynu chłodniczego, ale jednego miejsca wycieku nie zauważyli. Musiałem jechać drugi raz, to wymienili złączkę i zrobili diagnostykę komputerową za frajer :) 

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Keith Flint napisał:

to ze potencjalny wypadek w tym wypadku raczej rani tylko mnie (w kontakcie moj rower-samochod), a na odwrót nie? Ponadto połówka? no ja mocnego alkoholu pic nie moge, przykazanie gastrologa, bo refluks
@jmk wszystko by sie zgadzało, gdyby nie to, że rowerzysta ma obowiazek jechania oświetlonym i w kamizelce odblaskowej.

A tu akurat sie nie zgadzam. Mocniej pijany kierowca może chociażby wyjechać na środek drogi i spowodować, że kierowca chcąc go ominąć wyląduje w rowie, albo pójdzie na czołówkę. Pijany to nawet pieszy na poboczu jest zagrożeniem. Ale po jednym, czy dwóch piwach to po prostu co innego.

Odnośnik do komentarza

W tym tygodniu złożyłem wnioski o nowy paszport, nowy dowód osobisty, nowe prawo jazdy oraz zawieszenie działalności gospodarczej. Najwięcej jebania z prawem jazdy było, bo musiałem zrobić badania lekarskie, a w ich trakcie okazało się, że skoro miałem operację wzroku, to muszą mi zrobić dodatkowe "badanie zmierzchowe", które polegało na tym, że zostałem zamknięty na 10 min w kompletnie ciemnym pomieszczeniu, nic nie widziałem nawet własnej ręki, a następnie jakieś światełka mi wyświetlali i kazali odpowiadać co widzę. Ciężko było, moim zdaniem coś w badaniu było zjebane, bo trochę strzelałem, ale poszło jakoś :-k

 

W ogóle zajebiste są koszty wymiany dokumentów:
- zdjęcia 30 zł

- paszport 144 zł

- prawo jazdy 100 zł

- badania do prawa jazdy 240 zł

 

i tak pół tysia poszło :sad: 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
20 minut temu, FYM napisał:

:o:o:o

 

P.S.

DT pewnie dziś ostro pochleje :kekeke:

 

@Meler z nim :D

18 minut temu, Reaper napisał:

laska sprzedaje w edynburgu macbooka pro za 180 funtów :o Jakoś dobra cena czy mi się wydaje? :-k

 

Ja zaraz dostanę wycenę za ile mogę wykupić swojego macbooka aira z pracy i myślałem, że jak krzykną 1000 zł, to to będzie spoko cena :-k 

 

Tanio, chyba że z 2008 ;)

1000zł za aira? Nie wiem który rok i jaki stan, ale na bank za mało wyceniłeś.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, ajerkoniak napisał:

 

 

Tanio, chyba że z 2008 ;)

1000zł za aira? Nie wiem który rok i jaki stan, ale na bank za mało wyceniłeś.

No właśnie w chuj tanio, bo podobno z 2017 roku :-k No nic, i tak nie mam jak kupić obecnie, a lokalsi już się rzucili.

 

Ale chodzi o to, za ile JA mogę kupić ;) Więc im taniej tym lepiej dla mnie. To jest Air z 2014 roku, pracuję na nim codziennie i śmiga bezproblemowo.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...