Skocz do zawartości

Marynia jako wzorowy korpoludek przepracowuje 529 darmowych nadgodzin w czasie swojego urlopu


krzysfiol

  

58 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Tak mnie zaczyna wkurwiać ta pogoda, że zacząłem myśleć o wyprowadzce, gdzieś gdzie kurwa nie ma takiej zjebanej pogody... Niech Ci kurwa wszyscy uchodźcy zajmą Europę, a my sobie spierdolimy tam do nich w ciepłe kraje :P

Tylko, że ta pogoda to zasługa człowieka chyba i tzw. globcia. Nie jestem hydro, ani meteo, ale o ile pamietam, wielu uczonych zwraca uwagę na zmieniający się wpływ prądów morskich na klimat, właśnie, przez przegrzanie oceanów.

No i w zasadzie nie ma gdzie spierdolić, bo nad terenami ciepłymi i morskimi zjawiska bywają jeszcze gwałtowniejsze, a z kolei np. w takich kontynentalnych krajach jak Kazachstan jest i biednie i ogromne amplitudy temperatur są.

Odnośnik do komentarza

 

Tak mnie zaczyna wkurwiać ta pogoda, że zacząłem myśleć o wyprowadzce, gdzieś gdzie kurwa nie ma takiej zjebanej pogody... Niech Ci kurwa wszyscy uchodźcy zajmą Europę, a my sobie spierdolimy tam do nich w ciepłe kraje :P

Tylko, że ta pogoda to zasługa człowieka chyba i tzw. globcia. Nie jestem hydro, ani meteo, ale o ile pamietam, wielu uczonych zwraca uwagę na zmieniający się wpływ prądów morskich na klimat, właśnie, przez przegrzanie oceanów.

No i w zasadzie nie ma gdzie spierdolić, bo nad terenami ciepłymi i morskimi zjawiska bywają jeszcze gwałtowniejsze, a z kolei np. w takich kontynentalnych krajach jak Kazachstan jest i biednie i ogromne amplitudy temperatur są.

 

Wielu uczonych w innych dziedzinach zwraca uwagę, że ci uczeni w dziedzinie hydro i meteo mówią o globalnym ociepleniu, żeby nabijać sobie kieszeń kolejnymi subwencjami na ich badania.

Odnośnik do komentarza

 

Tak mnie zaczyna wkurwiać ta pogoda, że zacząłem myśleć o wyprowadzce, gdzieś gdzie kurwa nie ma takiej zjebanej pogody... Niech Ci kurwa wszyscy uchodźcy zajmą Europę, a my sobie spierdolimy tam do nich w ciepłe kraje :P

Tylko, że ta pogoda to zasługa człowieka chyba i tzw. globcia. Nie jestem hydro, ani meteo, ale o ile pamietam, wielu uczonych zwraca uwagę na zmieniający się wpływ prądów morskich na klimat, właśnie, przez przegrzanie oceanów.

No i w zasadzie nie ma gdzie spierdolić, bo nad terenami ciepłymi i morskimi zjawiska bywają jeszcze gwałtowniejsze, a z kolei np. w takich kontynentalnych krajach jak Kazachstan jest i biednie i ogromne amplitudy temperatur są.

 

Kanary? Malta?

Odnośnik do komentarza

 

 

Tak mnie zaczyna wkurwiać ta pogoda, że zacząłem myśleć o wyprowadzce, gdzieś gdzie kurwa nie ma takiej zjebanej pogody... Niech Ci kurwa wszyscy uchodźcy zajmą Europę, a my sobie spierdolimy tam do nich w ciepłe kraje :P

Tylko, że ta pogoda to zasługa człowieka chyba i tzw. globcia. Nie jestem hydro, ani meteo, ale o ile pamietam, wielu uczonych zwraca uwagę na zmieniający się wpływ prądów morskich na klimat, właśnie, przez przegrzanie oceanów.

No i w zasadzie nie ma gdzie spierdolić, bo nad terenami ciepłymi i morskimi zjawiska bywają jeszcze gwałtowniejsze, a z kolei np. w takich kontynentalnych krajach jak Kazachstan jest i biednie i ogromne amplitudy temperatur są.

 

Kanary? Malta?

 

Kanary są raczej wietrznymi wyspami, co do Malty nie wypowiem się, bo nie wiem.

 

A co do Morpheusa - wiesz, niektórzy węszą też spisek szczepionkowy, etc. Świrów nie brakuje, ba jest ich coraz wiecej.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Tak mnie zaczyna wkurwiać ta pogoda, że zacząłem myśleć o wyprowadzce, gdzieś gdzie kurwa nie ma takiej zjebanej pogody... Niech Ci kurwa wszyscy uchodźcy zajmą Europę, a my sobie spierdolimy tam do nich w ciepłe kraje :P

Tylko, że ta pogoda to zasługa człowieka chyba i tzw. globcia. Nie jestem hydro, ani meteo, ale o ile pamietam, wielu uczonych zwraca uwagę na zmieniający się wpływ prądów morskich na klimat, właśnie, przez przegrzanie oceanów.

No i w zasadzie nie ma gdzie spierdolić, bo nad terenami ciepłymi i morskimi zjawiska bywają jeszcze gwałtowniejsze, a z kolei np. w takich kontynentalnych krajach jak Kazachstan jest i biednie i ogromne amplitudy temperatur są.

 

Kanary? Malta?

 

Kanary są raczej wietrznymi wyspami, co do Malty nie wypowiem się, bo nie wiem.

 

A co do Morpheusa - wiesz, niektórzy węszą też spisek szczepionkowy, etc. Świrów nie brakuje, ba jest ich coraz wiecej.

 

No ba, a 11/09 nie było żadnych samolotów - zostały wklejone we wszystkie filmy.

 

Ktoś się myli, ktoś ma rację. Ino kto, co :eusa_shhh:

Odnośnik do komentarza

Problem z globalnym ociepleniem jest taki, że nauka nie ocenia i nie stawia diagnoz takich, które oczekują ludzie, czyli jednoznacznych, kategorycznych i natychmiastowych.

 

Być może właściwe ocenienie co spowodowało zmiany klimatyczne, które obserwujemy ostatnio nigdy nie nastąpi, a może nastąpi za kilkadziesiąt lat. Wiadomo za to na pewno, że jeśli to działalność człowieka związana ze zwiększoną emisją gazów cieplarnianych jest istotnym czynnikiem, to należy zaryzykować i próbować ten czynnik minimalizować, bo w ostatecznym rozrachunku potencjalny bilans zysków i strat jest dodatni :P

Odnośnik do komentarza

Tak mnie zaczyna wkurwiać ta pogoda, że zacząłem myśleć o wyprowadzce, gdzieś gdzie kurwa nie ma takiej zjebanej pogody... Niech Ci kurwa wszyscy uchodźcy zajmą Europę, a my sobie spierdolimy tam do nich w ciepłe kraje :P

 

O brawo za pomysł! Popieram.

 

A przyłączając się do zabawy, gdzie co jest to dodam tylko, że w Krotoszynie nie ma nic ;)

Odnośnik do komentarza

Problem z globalnym ociepleniem jest taki, że nauka nie ocenia i nie stawia diagnoz takich, które oczekują ludzie, czyli jednoznacznych, kategorycznych i natychmiastowych.

 

Być może właściwe ocenienie co spowodowało zmiany klimatyczne, które obserwujemy ostatnio nigdy nie nastąpi, a może nastąpi za kilkadziesiąt lat. Wiadomo za to na pewno, że jeśli to działalność człowieka związana ze zwiększoną emisją gazów cieplarnianych jest istotnym czynnikiem, to należy zaryzykować i próbować ten czynnik minimalizować, bo w ostatecznym rozrachunku potencjalny bilans zysków i strat jest dodatni :P

Problem w tym, że póki nie zostanie to udowodnione na 100% z namacalnym dowodem, nikt takiego działania nie podejmie. Nie ma i raczej nie będzie ogólnoświatowego porozumienia. Europa obwini USA, a USA na Chiny i "Tygrysy Wschodu". Przecież wiadomo, że chodzi o pieniądze, reszta się nie liczy, niech kolejne pokolenie się martwi.

Odnośnik do komentarza
  • Hawkeye zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...