524 rok z rzędu Marynia utrzymuje Arsene'a Wengera jako trenera przez podobieństwo imienia do nazwy "Arsenal"

[FYM]

Dla mnie zawsze najważniejszą sprawą przy wyborze miejsca w biurze było to, żeby było tak ustawione, żeby mi się nikt w monitor nie gapił :D Więc najlepiej w kącie :D

 

Taka właśnie była miejscówka na którą liczyłem :keke:

[Pulek]

Ej, dzisiaj grupa spadkowa Ekstraklasy gra :| nic kompletnie o tym nie wiedziałem

 

w ogóle dobre combo, jutro Real a w niedzielę Legia. w dwa dni wszystko do wygrania, albo wszystko do wyjebania :/

[T-m]

Ale mi się chce na rower!

 

Scorp, naprawiłeś już pedała? :keke:

[Fenomen]

Dla mnie zawsze najważniejszą sprawą przy wyborze miejsca w biurze było to, żeby było tak ustawione, żeby mi się nikt w monitor nie gapił :D Więc najlepiej w kącie :D

no tak, ale akurat w Comarchu to byl standard bez wzgledu na to gdzie miales stanowisko - zawsze bylo ono tak ustawiane, zeby nikt Ci nie gapil w monitor, wiec biurka byly poustawiane wzdluz scian

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

[Scorpio]

Ale mi się chce na rower!

 

Scorp, naprawiłeś już pedała? :keke:

Nie, ale ostatnio jezdzilem sam a w moim rowerze jest wszystko ok :keke:

[Reaper]

Ej, dzisiaj grupa spadkowa Ekstraklasy gra :| nic kompletnie o tym nie wiedziałem

 

w ogóle dobre combo, jutro Real a w niedzielę Legia. w dwa dni wszystko do wygrania, albo wszystko do wyjebania :/

no no, Real już mistrza zdobył, jeden kamień już z serca spadł ;)

[Gabe]

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

Pamiętaj, że wszystko to póki jest dobrze. Jak coś padnie, to będzie szukanie winnych, i zgadnij kto będzie wyznaczony w pierwszej kolejności :>

 

Ja dziś jadę na "szkolenie", które tak naprawdę będzie czymś w rodzaju imprezy integracyjnej (z tym że kilkadziesiąt osób z różnych działów, więc kiepska integracja) połączonej z reanimowaniem martwego konia przez jakiegoś zatrudnionego coacha, a następnie z całonocnym pochlajem i wyżerką.

 

Jak na książkowego introwertyka przystało jadę osobno swoim samochodem i jak poziom żeżuncji przekroczy skalę, to się po angielsku zmyję :D

Albo po prostu wcale nie dojadę, bo mi się samochód zepsuje ;)

[Man_iac]

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

To standard, że jak robota zrobiona to nikt się youtube`a czepiał nie będzie, ale też nie lubię jak ktoś mi patrzy co takiego oglądam.

 

Teraz mam biuro urządzone tak, że duży monitor jest podpięty do lapka. Co jest na dużym monitorze ktoś może widzieć (tam w sumie zawsze jest jakiś Excel odpalony), ale laptop jest ustawiony dupą do wejścia. W sumie i tak nikt nie wchodzi bez pukania, ale przynajmniej nie muszę niczego minimalizować.

[Reaper]

 

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

To standard, że jak robota zrobiona to nikt się youtube`a czepiał nie będzie, ale też nie lubię jak ktoś mi patrzy co takiego oglądam.

 

Teraz mam biuro urządzone tak, że duży monitor jest podpięty do lapka. Co jest na dużym monitorze ktoś może widzieć (tam w sumie zawsze jest jakiś Excel odpalony), ale laptop jest ustawiony dupą do wejścia. W sumie i tak nikt nie wchodzi bez pukania, ale przynajmniej nie muszę niczego minimalizować.

 

A Ty nie jesteś samo sobie szefem przypadkiem? :>

 

 

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

Pamiętaj, że wszystko to póki jest dobrze. Jak coś padnie, to będzie szukanie winnych, i zgadnij kto będzie wyznaczony w pierwszej kolejności :>

 

Ja dziś jadę na "szkolenie", które tak naprawdę będzie czymś w rodzaju imprezy integracyjnej (z tym że kilkadziesiąt osób z różnych działów, więc kiepska integracja) połączonej z reanimowaniem martwego konia przez jakiegoś zatrudnionego coacha, a następnie z całonocnym pochlajem i wyżerką.

 

Jak na książkowego introwertyka przystało jadę osobno swoim samochodem i jak poziom żeżuncji przekroczy skalę, to się po angielsku zmyję :D

Albo po prostu wcale nie dojadę, bo mi się samochód zepsuje ;)

 

Heh, to ja się właśnie martwię, że w czwartek mam integrację i chyba jednak nie będę mógł zostać na popijawie, bo w piątek o 7 rano ma się zameldować u mnie człowiek od malowania ścian :( Ale lubię swoją firmę za to, że robią 3 tury powrotów autokarów - o 19, o 22 i o 2 w nocy :kekeke:

[T-m]

 

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

 

 

Tak wygląda temat u mnie w korpo. Ważne, żeby na koniec dnia było załatwione :)

 

Ale mi się chce na rower!

 

Scorp, naprawiłeś już pedała? :keke:

Nie, ale ostatnio jezdzilem sam a w moim rowerze jest wszystko ok :keke:

 

 

Kiedy będziesz gotowy na singletracka, albo chociaż na wjazd na Radunię?

 

[Man_iac]

 

 

A Ty nie jesteś samo sobie szefem przypadkiem?

Jestem, co nie znaczy, że chcę, żeby mi pracownicy restauracji zaglądali w sprawy szkoły językowej, a już zwłaszcza sklepu.

[Scorpio]

 

Kiedy będziesz gotowy na singletracka, albo chociaż na wjazd na Radunię?

 

 

 

ło Panie, ja to najdalszy wyjazd mialem do Lasu Zakrzowskiego a Ty mi tu o Raduni :keke:

 

 

a teraz u Wieska mamy jednak open space, ale w sumie wszyscy maja tu wyjebane i jak ktos chce to siedzi na jutubie czy fejsie, a jak nie to klepie kod - wazne zeby na koniec robota byla zrobiona i tyle

To standard, że jak robota zrobiona to nikt się youtube`a czepiał nie będzie, ale też nie lubię jak ktoś mi patrzy co takiego oglądam.

 

Teraz mam biuro urządzone tak, że duży monitor jest podpięty do lapka. Co jest na dużym monitorze ktoś może widzieć (tam w sumie zawsze jest jakiś Excel odpalony), ale laptop jest ustawiony dupą do wejścia. W sumie i tak nikt nie wchodzi bez pukania, ale przynajmniej nie muszę niczego minimalizować.

 

I Pornhub moze hulac do woli :eusa_dance:

[Man_iac]

 

 

I Pornhub moze hulac do woli

 

Wystarczy już, że ten sklep to z artykułami erotycznymi :D

[jmk]

Ja dzis z rana robota w terenie;) Skracalem i zarabialem kabel i montowalem przejsciowki z hdmi do rj45 zeby z gory z lapka puscic sygnał z kamerki na dol na tv.

[Jahu]

Ej, dzisiaj grupa spadkowa Ekstraklasy gra :| nic kompletnie o tym nie wiedziałem

 

w ogóle dobre combo, jutro Real a w niedzielę Legia. w dwa dni wszystko do wygrania, albo wszystko do wyjebania :/

Raczej jutro gra ;)

[Gość MitnickMike]

czyli dalej się nie udało sprzedać iksa... cóż :>

Jeden ziomek pisał, że daje 760zł, ale mam poczekać do końca tygodnia na kasę, następny dawał 600zł za całość, kolejny 400zł za gry ale konsoli nie chciał.

 

Jmk w innym temacie pisał :P Pulek a może Ty się skusisz, jeszcze Ci go na Wwa przywiozę :D

[Man_iac]

A myślałem, że skoro już moją wybitnie lukratywną ofertę ktoś przebił, to znaczy, że sprzedałeś :D

[Pulek]

 

czyli dalej się nie udało sprzedać iksa... cóż :>

Jeden ziomek pisał, że daje 760zł, ale mam poczekać do końca tygodnia na kasę, następny dawał 600zł za całość, kolejny 400zł za gry ale konsoli nie chciał.

 

Jmk w innym temacie pisał :P Pulek a może Ty się skusisz, jeszcze Ci go na Wwa przywiozę :D

 

 

nie, ja jestem normalny, mam PS4 :)

[T-m]

 

 

Kiedy będziesz gotowy na singletracka, albo chociaż na wjazd na Radunię?

 

 

 

ło Panie, ja to najdalszy wyjazd mialem do Lasu Zakrzowskiego a Ty mi tu o Raduni :keke:

 

 

Panie, ja wczoraj wsiadłem pierwszy raz na rower od 7 miesięcy (a zeszły rok miałem mega słaby, nawet 500 km nie przejechałem) i ponad 20 km weszło jak marzenie ;)

[Pulek]

 

Ej, dzisiaj grupa spadkowa Ekstraklasy gra :| nic kompletnie o tym nie wiedziałem

 

w ogóle dobre combo, jutro Real a w niedzielę Legia. w dwa dni wszystko do wygrania, albo wszystko do wyjebania :/

Raczej jutro gra ;)

 

 

dzisiaj, Jasiu