Skocz do zawartości

Marynia jak rasowy polityk jest zupełnie inna przed wyborami niż po zwycięstwie i wsłuchuje się w protesty 518 przedstawicieli opozycji


krzysfiol

  

55 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

ja mam dzisiaj w chuj zajebisty dzień. najpierw rano koleżanka napisała smsa, że nie może przyjść do pracy i czy bym przyszedł za nią na 10:00 (miałem być na 8:00), zgodziłem się to narzeczona się na mnie wkurwiła tak, że się nic nie odzywa. potem jak przyjechałem o pracy to wszystkie miejsca były wszystkie miejsca zajęte, więc wjechałem na taki nasz wewnętrzny parking gdzie stoją samochody firmowe, ale jest mało miejsca a chciałem wykręcić, żeby móc ładnie wyjechać i sobie skrzywiłem lusterko i mi wypadło szkiełko. niby nic się nie stało, ale jak wydawało mi się, że włożyłem to szkiełko dobrze, to znowu wypadło i mi pękło.

to chyba lepiej na 10 niz na 8? :P

 

 

Ja to bym najlepiej wolał na 7 albo nawet na 6. 10 to środek dnia :/

Odnośnik do komentarza

ja mam dzisiaj w chuj zajebisty dzień. najpierw rano koleżanka napisała smsa, że nie może przyjść do pracy i czy bym przyszedł za nią na 10:00 (miałem być na 8:00), zgodziłem się to narzeczona się na mnie wkurwiła tak, że się nic nie odzywa. potem jak przyjechałem o pracy to wszystkie miejsca były wszystkie miejsca zajęte, więc wjechałem na taki nasz wewnętrzny parking gdzie stoją samochody firmowe, ale jest mało miejsca a chciałem wykręcić, żeby móc ładnie wyjechać i sobie skrzywiłem lusterko i mi wypadło szkiełko. niby nic się nie stało, ale jak wydawało mi się, że włożyłem to szkiełko dobrze, to znowu wypadło i mi pękło.

 

dlaczego narzeczona się wkurwiła? bo z opisu nie wynika

Odnośnik do komentarza

musze se gdzieś ulżyć, nie? :P

 

ja mam dzisiaj w chuj zajebisty dzień. najpierw rano koleżanka napisała smsa, że nie może przyjść do pracy i czy bym przyszedł za nią na 10:00 (miałem być na 8:00), zgodziłem się to narzeczona się na mnie wkurwiła tak, że się nic nie odzywa. potem jak przyjechałem o pracy to wszystkie miejsca były wszystkie miejsca zajęte, więc wjechałem na taki nasz wewnętrzny parking gdzie stoją samochody firmowe, ale jest mało miejsca a chciałem wykręcić, żeby móc ładnie wyjechać i sobie skrzywiłem lusterko i mi wypadło szkiełko. niby nic się nie stało, ale jak wydawało mi się, że włożyłem to szkiełko dobrze, to znowu wypadło i mi pękło.

dlaczego narzeczona się wkurwiła? bo z opisu nie wynika

 

że zgodziłem się przyjść na 10:00, bo mieliśmy kilka rzeczy załatwić po robocie
Odnośnik do komentarza

Jak się budzę o 6:30, to po chuj mam siedzieć 3 godziny w domu?

To dobrze zrozumiałem, że narzeczona się wkurza, że zostałeś w domu 2 godziny dłużej? Nie chcę Cię martwić, ale ja bym nabrał podejrzeń dotyczących tego, co w trakcie tych 2 godzin planowała :keke:

EDIT: Ech, znowu za szybko te posty piszecie i już się wyjaśniła sprawa :D

Odnośnik do komentarza

Mi po znajomości człowiek zrobił szafki z frezowaniem + czarnym szkłem + blaty + montaż (lakierowanie tylko osobno, ale też zawiózł i odebrał) za ok. 7000 zł i uważam, że to była mega cena. Taki sam zestaw w Castoramie w wersji mega prostota (zwykłe metalowe uchwyty, bez żadnego szkła) mi wyceniali na 14k :kekeke:

Odnośnik do komentarza

musze se gdzieś ulżyć, nie? :P

 

ja mam dzisiaj w chuj zajebisty dzień. najpierw rano koleżanka napisała smsa, że nie może przyjść do pracy i czy bym przyszedł za nią na 10:00 (miałem być na 8:00), zgodziłem się to narzeczona się na mnie wkurwiła tak, że się nic nie odzywa. potem jak przyjechałem o pracy to wszystkie miejsca były wszystkie miejsca zajęte, więc wjechałem na taki nasz wewnętrzny parking gdzie stoją samochody firmowe, ale jest mało miejsca a chciałem wykręcić, żeby móc ładnie wyjechać i sobie skrzywiłem lusterko i mi wypadło szkiełko. niby nic się nie stało, ale jak wydawało mi się, że włożyłem to szkiełko dobrze, to znowu wypadło i mi pękło.

dlaczego narzeczona się wkurwiła? bo z opisu nie wynika

 

że zgodziłem się przyjść na 10:00, bo mieliśmy kilka rzeczy załatwić po robocie

 

Ja obstawiam, ze sie wkurwila, bo jest zazdrosna o kolezanke.

Odnośnik do komentarza

 

dostalem wycene kuchni od meblarza... i chyba trzeba zmienic meblarza :D

We Wroclawiu? Ile, jesli mozna wiedziec?

 

17 albo 23k :D dwa warianty dostalem

ale podpytam jeszcze w dwoch innych miejscach - dostalem namiar od siostry na goscia, ktory u niej robil i wzial za cala kuchnie 5,5k :) wiec rozrzut jest sporawy :D

Odnośnik do komentarza
Głos zabrała też kapitan przegranego zespołu, Silvia Fondriest. – Tifanny zawsze będzie miała mój ogromny szacunek za to, co przeszła, ale jej parametry fizyczne są dalekie od kobiecych. To zostawiło spory niesmak, bo nie miałyśmy szans z nią rywalizować – stwierdziła.

 

SZACH MAT

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...