jmk Napisano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 Patrząc na wczorajszy mecz, gdzie zagraliśmy bez typowego DMC, bo Keita to MC, Thiago MC, a Iniesta AMC, zacząłem myśleć, że może tak chce grać Pep. Xavi zaczynał karierę jako DMC, potem został lekko przesunięty do przodu, może właśnie teraz będzie tak między MC, a DMC. Podobnież może grać Fabregas. Wydaje mi się więc, że zagrają w linii, lub Xavi trochę bardziej z tyłu, a nieco wysunięty jak zawsze Iniesta. A Sergio i Javier będą próbowani na DC, bo z Puyola zdrowiem to bardzo różnie bywa. Cytuj Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 (edytowane) Bez rzeźnika na dMC trudno będzie Xaviemu i Inieście spokojnie myśleć o konstruowaniu ataku. Kiedyś był Edmilson, potem Yaya, teraz Sergio i Mascherano - tacy gracze są w centrum pomocy niezbędni. Tutaj znalazłem jedną z taktycznych opcji z Cescem, ale od razu widać, że wówczas musiałoby zmienić się całe ustawienie. Edyta podpowiada, że jeśli ustawienie z 3 obrońcami byłoby prawdą (tzn. Sergio w roli DC włączającego się do ataku pozycyjnego), to wówczas logicznie wygląda brak letnich transferów DC. Może Pep ma już plan :-k Edytowane 15 Sierpnia 2011 przez łaziii Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 Hmm, a z przodu kto? Messi z kim ? Dziwnie jakoś. Dla mnie, będzie roatacyjnie i tyle. Zwłaszcza, że Barca rozegra najwięcej spotkań ze wszystkich drużyn, o ile nie odpadnie z CdR ani LM za wcześnie. Wątpie by Pep zmieniał ustawienie z 4-3-3 na cokolwiek. Może będzie kombinował z przesuwaniem Xaviego i Iniesty, ale ktoś ubezpieczający w stylu Busque/Masche musi być. Keita jednak nie jest takim dobrym DMem :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 Czy ktoś z Was należy do Fan Club Barca Polska i planuje wyjazd w październiku na mecz z Sevillą? Cytuj Odnośnik do komentarza
lindros Napisano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 Ze mną pewnie nie chciałbyś świadomie pojechać :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Barca zdobywa Superpuchar po zwycięstwie 3-2 o samym meczu nie będę pisał wiele, poza tym, że spotkały się dwie najlepsze i godne siebie drużyny na świecie. wiem, że Barcelona nie jest święta (udawanie, wymuszanie itp bla bla bla), ale dla takich ludzi jak Pepe nie powinno być miejsca w futbolu (łokieć w Messiego i Pique). o ile jestem w stanie jakoś zrozumieć frustrację Marcelo, tak nie potrafię zrozumieć jak ktoś taki jak Pepe cały mecz może praktycznie bezkarnie czyhać na zdrowie zawodników. a potem go jeszcze ludzie bronią... Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Gwoli ścisłości - było 5:4 :P Ja żałuję tylko tej sam na sam z Casillasem Messiego z samej końcówki meczu - wtedy trafiłby swoją 200. bramkę dla Barcelony A tak zostaje mu 199. Oby tylko do następnego spotkania. Ogólnie Messi graczem meczu - dwa gole i asysta. Czy ktoś jeszcze w ogóle wątpi w jego geniusz? Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 tylko że Messi to sztuczny twór farmokologów i trenerów Barcy. Co do chamskich zachowań, to gracze Barcy też chamsko sie zachowywali (chocby Pinto), a cały świat biadoli jaki to Real zły. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 tylko że Messi to sztuczny twór farmokologów i trenerów Barcy. Jak każdy piłkarz, który był chory/miał kontuzję. I proszę Cię, abyś zachował umiar pisząc 'twór', to nie rzecz, to człowiek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 No nie każdy. Nie wiem czy znasz przypadek Juana Quero, też cierpiącego na karłowatość przysiadkową. Otóż ten wychowanek Realu do dziś nie był leczony. W sezonie 08/09 był najniższym piłkarzem Primera Division (był wówczas graczem Numancii). Może gdyby go nafaszerowali jak Messiego to by też był geniuszem. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 No nie każdy. Nie wiem czy znasz przypadek Juana Quero, też cierpiącego na karłowatość przysiadkową. Otóż ten wychowanek Realu do dziś nie był leczony. W sezonie 08/09 był najniższym piłkarzem Primera Division (był wówczas graczem Numancii). Może gdyby go nafaszerowali jak Messiego to by też był geniuszem. Na pewno - dodałoby mu to techniki, przeglądu pola, krótkiego prowadzenia piłki No i druga sprawa: A to wina Messiego, że go nie leczyli? Jedni mają szczęście, że są leczeni, inni nie. Tak jest na całym świecie. Ja też żałuję, że nie byłem leczony od dziecka, a znam kolesia, którego właśnie leczono od małego i radzi sobie z chorobą lepiej niż ja (ta sama choroba) i co - mam go za to nienawidzić? Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Tylko że technikę to Juan ma (gorzej z przeglądem pola, ale co ma zrobić z tymi 150 centymetrami, jak on głowy nawet dobrze nie podniesie). Nie to nie wina Messiego, ale jak leczyli to powinni zdyskwalifikować. Albo zdrowie, albo piłka i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Powiedz to w MilanLab. Albo zdrowie, albo piłka i tyle. Teraz to dowaliłeś Abidal też nie powinien już grać i powinien być DSQ, bo miał guza? Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Jeśli brał hormony, lub inne rzeczy które wspomogły jego rozwój to tak. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Nie rozwój, a dojście do zdrowia. Do MilanLab się nie odniosłeś sprytnie To podam przykład: powinni DSQ Maldiniego, za to, że lekarze w Milanie tak go prowadzili i tak leczyli, że był w kapitalnej formie, lepszej niż niejeden młody kończąc karierę? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Powiedz to w MilanLab. Nie mam nic przeciwko Messiemu jako profesjonalnemu piłkarzowi, ale nie mieszaj do tego sporu MilanLab. Tam nikomu nie podawano hormonu wzrostu, a niektórym (Verdi) by się bardzo przydał. ;) MilanLab to w tej chwili laboratorium medyczne jak dziesiątki innych, tyle że przez casus Redondo mocno nagłośnione przez Milan, a w tej chwili raczej obiekt kpin (Cissokho!), niż cud technologii medycznej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Pytanie. Czyb ez tego Hormonu mógłby grać w piłkę? Mogłby. Więc to już wykracza poza granice czystego sportu. To tak jakby odrąbać jakiemuś słabemu tenisiście rękę i stawić mu jakąś cudowną sztuczną rękę, z którą by lepiej grał niż przed wypadkiem. EOT z mojej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Ale mu nie dali protezy nogi, dzięki, której może biegać, nie dali mu nic co mogłoby mu być lepszym piłkarzem, tylko człowiekiem - by był zdrowy, jak inni. To co ma piłkarskie sam sobie wypracował na treningach. Nawet jeśli wzrost mu jakoś pomaga, to chyba nie sądzisz, że te 1,6m z hakiem mu daje jakąś przewagę nad innymi. Nic innego mu nie 'dodano', a przykład tenisisty kompletnie z dupy. Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Te 199 bramek Messiego to razem z towarzyskimi spotkaniami czy tylko oficjalne? Cytuj Odnośnik do komentarza
lindros Napisano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Pytanie. Czyb ez tego Hormonu mógłby grać w piłkę? Mogłby. Więc to już wykracza poza granice czystego sportu. To tak jakby odrąbać jakiemuś słabemu tenisiście rękę i stawić mu jakąś cudowną sztuczną rękę, z którą by lepiej grał niż przed wypadkiem. EOT z mojej strony. Bzdury. Całe to bicie piany z powodu leczenia Messiego już mnie obrzydza. A jakby takiemu przysłowiowemu Casillasowi złamać nogę i nie pozwolić włożyć do gipsu, bo się zrośnie? Ba, nogę. Jeden palec u ręki złamać i go nie leczyć! Można bronić ze złamanym/krzywoźrośniętym? Można. Usztywnienie sprawi, że będzie bronił lepiej? Naturalnie, że tak. Idąc dalej, stwierdzimy, że zależy zakazać leczenia wszelkich schorzeń i urazów. Po pierwsze - przetrwają tylko najsilniejsze organizmy, czyli najlepiej nadające się do sportu. Po drugie, skończy się hodowanie quasicyborgów, półludzi-półsterydziaków, co jest nie tylko nieuczciwie, ale także wysoce nieetyczne i naganne. Btw, Messi bankowo miałby 215cm, ale superdokładne symulacje pokazały, że w finale CL i tak strzeli główką jak będzie niziutki a niski wzrost pozwoli zakamuflować katalońskie eksperymenty genetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.