Real Madryt

[Pulek]

" On zawsze był silnym punktem naszego zespołu" - ekhm, przecież ten gość w klubie to porażka - czego sie nie dotknie zamienia w czerwień albo w karnego... Naprawdę wolałbym, żeby do końca sezonu nie grał. Gratisowych karnych Barcelonie nie będzie potrzeba, a tak to się niewątpliwie skończy w połączeniu gry którą prezentuje Pepe i szybkości naszych rywali...

 

uwielbiam takie pierdolenie; bo dlaczego nie jebnąć głupoty, ot tak, dla samego faktu, ciom? najgorsza jest ta świadomość, że napisałeś taką bzudrę po to, żeby ktoś (w tej sytuacji, jakże uroczej, ja) się lekko podkurwił. No bo i tak za chwilę zamienisz to w żart, da?

[olfeusz]

IMO Pepe to dla mnie najlepszy defensor w Realu. Praktycznie się nie myli i jest bezbłędny w swoich interwencjach. Oczywiście w meczu z Getafe nie popisał się, ale zgodzę się z Pulkiem, że ładnie poleciałeś po bandzie.

[M8_Pl]

przecież ten gość w klubie to porażka

Przesadzasz i to grubo, jest bardzo solidnym defensorem, a na pewno lepszym niż Metzelder. Rozumiem, że możesz być na niego wściekły za ostatni "popis", ale to nie czyni z niego automatycznie słabego grajka.

Jeszcze mi się do tego mecz z L-poolem przypomniał - uważam go za zawodnika popełniającego masę błędów, pozwólcie, że będę go nie lubił. Chyba, ze tutaj nakaz uwielbiania Pepe - to dopiszcie to do nazwy tematu. Nie, nie obracam tego w żart

[Pulek]

A jak dopiszemy "drogi kolego M8_Pl, prosimy nie wchodzić, bo tu się lubi Pepe", to się posłuchasz?

 

Twój wcześniejszy post był przykładem totalnego ignoranctwa, napisania postu dla samego faktu; nie wiem jak jeszcze to ocenić. Ah, dopisałbym jeszcze, że pewnie oglądałeś tylko mecz z Pool w tym sezonie, no ale to już byłaby złośliwość z mojej strony

[Eddie_]

Nie ma nakazu uwielbiania Pepe w tym temacie, myśl sobie o nim co chcesz, ale nie wypisuj bredni. Jeśli on popełnia masę błędów to co powiedzieć o Heinze czy Metzelderze.

Argentyńczyk na stoperze to tragedia, nie m co z Pepe porównywać.

[pescar]

Z Liverpoolem krył Torresa i oglądając mecze The Reds w ostatnim czasie to raczej nikt sobie z nim nie daje rady

[M8_Pl]

to, że sobie z kryciem nie radzi, nie usprawiedliwia brutalności. nic chamstwa w piłce nie usprawiedliwia. I nie, nie tylko z 'poolem mecz oglądałem ;P To, że Pepe jest mniejszym złem, nie czyni z niego jeszcze dobrego obrońcy.

[kacpergawlo]

Jego występy to można określić tak "jak mu nie odbije to gra dobrze". Od początku z tym zawodnikiem było sporo kontrowersji. Na początku przepłacony transfer (wtedy na pewno nie był wart tych 25+ mln), w pierwszym meczu (albo jednym z pierwszych) czerwona kartka i karny. Pozniej w miare dobra forma, ale jak już coś zepsul to na calego. Bo albo katastroflany kiks, albo jakies glupie zachowanie (karny, kartka). A to co w meczu z Getafe to w ogole katastrofa.

[Dżukuś]

O, widzę kolega M8_PL ogląda mecze Realu puszczane w publicznej i jest fachowcem. Obejrzyj parę meczów z tego oraz zeszłego sezonu i zacznij osądzać grę Pepe. W szczególności polecam mecz z Barcą z zeszłego sezonu.

[Eddie_]

Teraz to widzę, że każdemu Pepe "śmierdzi", nikt już nie pamięta bardzo dobrej drugiej połówki poprzedniego sezonu i genialnego występu na Camp Nou. To między innymi dzięki jego kapitalnej grze ugraliśmy wtedy majstra.

Nie był wart w momencie zakupu wydanych na niego 30 melonów, ale przejawiał bardzo duży talent i już dość spore doświadczenie mimo młodego wieku. Spodziewasz się, że ktoś sprzedałby zawodnika jego pokroju taniej niż za 20 mln? Bardzo w to wątpię. FCB wydała 18 (?) mln na Caceresa, który chyba niczym szczególnym do tej pory się nie wyróżnił. Pepe to inwestycja w przyszłość i mam nadzieję, że się zwróci. Nie można go skreślać.

Należy go odpowiednio ukarać i wbić do łepetyny, że tak nie wolno.

Współczuję ekspertom, którzy twierdzą, że to cienias, może jest debilem (po tym co zrobił z Getafe to prawdopodobne ) , ale nie jest słabym czy przeciętnym grajkiem.

[pescar]

Pepe został zawieszony na 10 spotkań. W tym zostało jeszcze 6 kolejek, więc i początek nowego sezonu ma z głowy.

Za to dobrą wiadomością jest anulowanie kartki Higuainowi za zdaniem sędziego symulowanie. A karny powinien być ewidentny. Więc dobrze się stało. Oby teraz tylko z Sevillą nie złapał kartki bo w GD bez niego będzie jeszcze zdecydowanie trudniej.

[Jabol]

Trener Realu Madryt karę 10 meczów dyskwalifikacji dla Pepe uważa za zbyt wysoką. Juande Ramos nie wyklucza, że klub złoży apelację od wyroku hiszpańskiej federacji.

 

- Według mnie kara jest byt wysoka, ale szanuję decyzję komisji - powiedział Ramos. - W pełni akceptuję tę decyzję, jednak poczekamy na reakcję klubu i zobaczymy, czy będziemy składać apelację.

 

W piątek komisja nałożyła na obrońcę Realu karę 10 meczów dyskwalifikacji za ordynarny faul na Francisco Casquero w meczu z Getafe. W 88. minucie spotkania Pepe dwa razy z furią kopnął rywala, a chwilę później rzucił się na innego piłkarza Getafe, Juana Albiola. Schodząc do szatni po czerwonej kartce rzucił do sędziego technicznego: "Wszyscy jesteście skur..."

 

Decyzja federacji oznacza, że Pepe już w tym sezonie nie zagra. Portugalczyk został zdyskwalifikowany na jeden mecz za czerwoną kartkę, na osiem za agresywne zachowanie wobec rywala i na jeden mecz za wulgarne obrażanie sędziego.

 

Z Ramosa pajac nie mniejszy niż z Pepe...

[Dżukuś]

Dziwisz się trenerowi, że chce mieć jednego ze swoich najlepszych obrońców w składzie na mecze decydujące o mistrzostwie? Ale pajac.

[millo]

Nie ma się czemu dziwić, ale Ramos powinien dobrowolnie poddać się karze podwójnego_kopa_obuwiem_piłkarskim_by_Pepe, po czym zamilknąć.

[jasonx]

to, że sobie z kryciem nie radzi, nie usprawiedliwia brutalności. nic chamstwa w piłce nie usprawiedliwia. I nie, nie tylko z 'poolem mecz oglądałem ;P To, że Pepe jest mniejszym złem, nie czyni z niego jeszcze dobrego obrońcy.

nikt nie pisze, ze jest dobrym obronca, pisza tylko, ze najlepszym w Realu

[Jabol]

Dziwisz się trenerowi, że chce mieć jednego ze swoich najlepszych obrońców w składzie na mecze decydujące o mistrzostwie? Ale pajac.

 

Nie no jasne, bo godnośc i honor to takie tam pierdoły. Skretyniały obrońca w składzie to wartośc nadrzędna!

[Profesor]

Dziwisz się trenerowi, że chce mieć jednego ze swoich najlepszych obrońców w składzie na mecze decydujące o mistrzostwie? Ale pajac.

 

Nie no jasne, bo godnośc i honor to takie tam pierdoły. Skretyniały obrońca w składzie to wartośc nadrzędna!

 

Wiesz, może złamie nogę Messiemu. Albo wyleci z boiska w 5. minucie meczu.

[Mr_David]

Dziwisz się trenerowi, że chce mieć jednego ze swoich najlepszych obrońców w składzie na mecze decydujące o mistrzostwie? Ale pajac.

 

Nie no jasne, bo godnośc i honor to takie tam pierdoły. Skretyniały obrońca w składzie to wartośc nadrzędna!

Godnosc i honor w futbolu? Moze kiedys, ale skonczyla sie kiedy idioci zaczeli sie rzucac na ziemie przy kazdym kontakcie. Sorry, ale te wartosci w futbolu zostaly dawno zatracone, nawet gest Garrincha'y zostal przemieniony w forme gry na czas.

[Dżukuś]

Dziwisz się trenerowi, że chce mieć jednego ze swoich najlepszych obrońców w składzie na mecze decydujące o mistrzostwie? Ale pajac.

 

Nie no jasne, bo godnośc i honor to takie tam pierdoły. Skretyniały obrońca w składzie to wartośc nadrzędna!

 

O czym Ty pieprzysz? Godność i honor w piłce nożnej już dawno została zatracona. Wraz z pierwszymi symulantami, cwaniakami strzelającymi ręką, plujkami typu Messi i psychopatami w stylu Cantony czy Pepe.

 

Teraz niestety najważniejsze jest zdobycie mistrza lub innego trofeum, po trupach do celu.

 

Ramos patrzy na Pepe przez pryzmat wartościowego i solidnego obrońcy, nie patrząc na to co się stało z Getafe. Jest mu potrzebny w drużynie i tyle.

[frodo]

Nie ma co oczekiwać za wiele od Ramosa, gdyby był jakoś bardziej związany z klubem zareagowałby inaczej, jak na przykad Casillas, jemu kończy się kontrakt myśli o swojej posadzie Choć mógł po prostu się nie wypowiadać, albo wypowiedzieć się jakoś wymijająco, bo to było po prostu nie na miejscu.