Marynia pomaga Barcelonie po 498 porażce w sezonie

[Zimny]

o wyrwa, na weselu wbijac na forum przegrancow zeby posta napisac to juz wyzszy poziom stulejarstwa :-k

[Jahu]

Mam dla was eksperyment myślowy, który sam opracowałem: wyobraźcie sobie że macie duży hajs który starczy wam na chałupę (albo inną bardzo dużą rzecz) siedzicie w barze i pijecie kompot (80-letni, sfermentowany) i podchodzi do was właściciel i ochroniarze z glockiem, przystawiają wam go do skroni i dają propozycję nie do odrzucenia. Albo oddajesz im połowę piniondzów, albo idziecie piętro wyżej do kasyna i gracie czerwone/czarne. Jak wygracie, macie całość hajsów, jak przegracie - to cztery złote na bilet i drinka na pożegnanie. Co robicie? Ewentualnie trzecia możliwość : dajecie się zabić i rodzina ma całość.

Ide grać. Upijam ich. Ogłuszam i zabieram szmal. Jahu stajl ;)

[Scorpio]

o wyrwa, na weselu wbijac na forum przegrancow zeby posta napisac to juz wyzszy poziom stulejarstwa :-k

No Ale wesele całkiem fajne.

[Głosik]

 

Mam dla was eksperyment myślowy, który sam opracowałem: wyobraźcie sobie że macie duży hajs który starczy wam na chałupę (albo inną bardzo dużą rzecz) siedzicie w barze i pijecie kompot (80-letni, sfermentowany) i podchodzi do was właściciel i ochroniarze z glockiem, przystawiają wam go do skroni i dają propozycję nie do odrzucenia. Albo oddajesz im połowę piniondzów, albo idziecie piętro wyżej do kasyna i gracie czerwone/czarne. Jak wygracie, macie całość hajsów, jak przegracie - to cztery złote na bilet i drinka na pożegnanie. Co robicie? Ewentualnie trzecia możliwość : dajecie się zabić i rodzina ma całość.

Ide grać. Upijam ich. Ogłuszam i zabieram szmal. Jahu stajl ;)

 

No, niestety. Nie ma żadnych innych zmiennych.

[stefan1984]

Jestem spierdoliną to jeśli mógłbym nie oddawać wszystkiego, oddał bym połowę

o wyrwa, na weselu wbijac na forum przegrancow zeby posta napisac to juz wyzszy poziom stulejarstwa :-k

Czyje wesele, Zimny, ktoś z rodziny czy kolega?

[stefan1984]

Niemilo zaskoczony koniecznoscia zaplacenia, ja pierdole, dziesięciu złotych za przekaz za obżalony wczoraj mandat na poczcie, trafiłem "w sieci" na coś takiego, może komuś się przyda

 

http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/304219846-Drogowka-nie-zatrzyma-prawa-jazdy-piratowi-gdy-ten-powie-ze-go-zapomnial.html

[Meler]

 

 

Mam dla was eksperyment myślowy, który sam opracowałem: wyobraźcie sobie że macie duży hajs który starczy wam na chałupę (albo inną bardzo dużą rzecz) siedzicie w barze i pijecie kompot (80-letni, sfermentowany) i podchodzi do was właściciel i ochroniarze z glockiem, przystawiają wam go do skroni i dają propozycję nie do odrzucenia. Albo oddajesz im połowę piniondzów, albo idziecie piętro wyżej do kasyna i gracie czerwone/czarne. Jak wygracie, macie całość hajsów, jak przegracie - to cztery złote na bilet i drinka na pożegnanie. Co robicie? Ewentualnie trzecia możliwość : dajecie się zabić i rodzina ma całość.

Ide grać. Upijam ich. Ogłuszam i zabieram szmal. Jahu stajl ;)

 

No, niestety. Nie ma żadnych innych zmiennych.

 

Sam nie wiem jak bym się zachował, ale wiem na pewno że odpowiedź Keitha Filinta brzmi - daję się zabić.

[Meler]

Dziś wyprawa z dawno nie widzianymi ziomkami na Polska - Korea

[timon]

Fajnie.

 

Witam niedzielę.

[lad]

pff, graj bez skrzydeł. http://i.imgur.com/S7FCJQs.pngpolecam o taka formację + bezpośrednie podania i więcej pressingu. Mentalność dobieram pod rywala.

Przecież grasz skrzydłami lol.

[Brachu]

AvE!;

[Man_iac]

Mam dla was eksperyment myślowy, który sam opracowałem: wyobraźcie sobie że macie duży hajs który starczy wam na chałupę (albo inną bardzo dużą rzecz) siedzicie w barze i pijecie kompot (80-letni, sfermentowany) i podchodzi do was właściciel i ochroniarze z glockiem, przystawiają wam go do skroni i dają propozycję nie do odrzucenia. Albo oddajesz im połowę piniondzów, albo idziecie piętro wyżej do kasyna i gracie czerwone/czarne. Jak wygracie, macie całość hajsów, jak przegracie - to cztery złote na bilet i drinka na pożegnanie. Co robicie? Ewentualnie trzecia możliwość : dajecie się zabić i rodzina ma całość.

A nie powinna być dwukrotność?

[Meler]

Ty stara cholerooooo, cię diabli nie bierooo!

[ajerkoniak]

Pewnie kurwa, jak mi zaczęło iść w FMie pierwszy raz w tej wersji to mi wyjebało sejwa i cofnęło o 4 mecze, w tym zwycięski z Realem

[Zimny]

Jestem spierdoliną to jeśli mógłbym nie oddawać wszystkiego, oddał bym połowę

o wyrwa, na weselu wbijac na forum przegrancow zeby posta napisac to juz wyzszy poziom stulejarstwa :-k

Czyje wesele, Zimny, ktoś z rodziny czy kolega?

 

nie wiem, przeciez to nie ja bylem na weselu :P

[ajerkoniak]

 

No, zaczęło jakoś iść. Tylko nie wiem jak ustawić napastnika by był skuteczny :-k nie wiem też czy Negredo i Alcacer sobie poradzą w takim ustawieniu.

[Man_iac]

 

No, zaczęło jakoś iść. Tylko nie wiem jak ustawić napastnika by był skuteczny :-k nie wiem też czy Negredo i Alcacer sobie poradzą w takim ustawieniu.

Masz sporo zawodników wchodzących z drugiej linii (praktycznie wszyscy). Więc ja bym olał skuteczność napastnika, tylko oddelegował go do odgrywania na wchodzących. Zwłaszcza, że i Negredo i Alcacer są nieźli w grze głową.

[ajerkoniak]

Dzięki, ale Alcacer na razie strzelił 4 bramki w ostatnich 5 meczach i zjebał mi narzekanie, więc nic nie ruszam

[ajerkoniak]

http://pl.soccerway.com/referees/mario-melero-lopez/60774/

 

Meler, rodzina?

[Pulek]

10 km przebiegnięte z rana na OWM, czas na zaplanowanie całego dnia :-k