Skocz do zawartości

497 różnych instrumentów i brzmień przechodzi dziennie przez uszy Maryni


Hawkeye

  

60 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/12961669_846291108831244_4847835578769902256_n.jpg?oh=20dddb4432197580d21a419a0883885d&oe=578564BB

 

5.5 miliona kibiców, frekwencja na meczach mniejsza niż dwadzieścia tysięcy :keke:


Byleby nie wszystkie takie były, odbierać przyjemność jazdy samochodem, brrr...

Mnie nawet automat wkurwia :keke:.

Odnośnik do komentarza

 

 

Mnie nawet automat wkurwia :keke:.

 

Zdarzało mi się docenić, mogę mieć automat, ale manetki na kierownicy - wtedy git ;)

 

 

Ja jestem równie zajarany jak przed Ep VII :wub:

 

Apropo EPVII to będzie w Polityce 21 kwietnia. Nie wiem ile oni se winszują za numer z filmem.

Ale to oznacza, że pewnie będą też wersje BluRay do nabycia w innych sklepach :)

 

 

Ooooo, będzie kupowane, dzięki!


Huh, co to za aktualka FMa się robi :-k ?

Odnośnik do komentarza

Do automatu się chyba dość szybko człowiek przyzwyczaja, ja jeździłem tak tylko 2/3 razy w życiu i średnio mi się podobało, ale to kwestia przyzwyczajenia pewnie. Za to mój ojciec, kierowca ciężarówki (pozdro Vami :D) ma tam teraz automat i ostatnio jechaliśmy osobówką, on prowadził, wjeżdżamy na skrzyżowanie i nagle samochód gaśnie, bo zapomniał, że trzeba bieg zmienić ;). TACY TO JUŻ SĄ CI ZAWODOWI KIEROWCY.

Odnośnik do komentarza

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/12961669_846291108831244_4847835578769902256_n.jpg?oh=20dddb4432197580d21a419a0883885d&oe=578564BB

 

5.5 miliona kibiców, frekwencja na meczach mniejsza niż dwadzieścia tysięcy :keke:

Byleby nie wszystkie takie były, odbierać przyjemność jazdy samochodem, brrr...

Mnie nawet automat wkurwia :keke:.

no nie. Ojciec ma w służbowym automat, z początku też mnie wkurwiało, jak czasem wziąłem od ojca samochód, ale można się przyzwyczaić. Może nawet jak bede kupował następne autko pomyśle o automacie.

BTW - czym jeździsz?

Odnośnik do komentarza

Biorąc pod uwagę fakt oddania 1 pkt Lechii przez Ekstraklasa SA, raczej węszę wałek w postaci wkupienia Lechii do g.m.

 

1. Ekstraklasa nie oddała Lechii punktu.

2. PZPN nie ogarnął tematu z dostarczeniem decyzji.

3. PKOl nie ogarnął przepisów i niesłusznie decyzję zawiesił.

Odnośnik do komentarza

 

 

Kurde, ale usługi kurierskie można by w łatwy sposób usprawnić - klient miałby nakaz zaznaczać przy zamawianiu w jakich godzinach ma być zrzucona paczka, albo jakiś system SMS-owy/telefoniczny, w którym określałby się np. 24h przed. Wtedy automat ustala kurierowi trasę, a jeśli w jakiejś lokalizacji odbiorca poleciał w chuja, to ma znów SMS/telefon aby się określił na kolejny dzień. Jeśli 3-4 razy odbiorca da dupy, to paczka leci do sortowni i tam można ją sobie odebrać przez tydzień - tak jak jest w paczkomatach. Paczkomaty czekają tylko 72h i to jest zajebisty układ, bo też trzeba się spiąć.

 

Nie ma takiej opcji. U nas już Plus ma taką opcję, że odbiorca podaje przedział czasowy w jakim ma być doręczona przesyłka i doprowadza to do sytuacji, w której masz 10 telefonów do doręczenia w godzinach 10-12 i każdy jest w innym końcu miasta. Nie do zrobienia. A co podjazdu do klienta po 3-4 razy to kto zapłaci kurierowi za to, że pojechał i nikogo nie zastał? Kurier ma płacone tylko za doręczoną przesyłkę, więc za darmo po kilka razy nie będzie jeździł do klienta.

 

No dobra, ale obecnie ten system nie jest dobry i trzeba go usprawnić całościowo. Przesyłki przydzielane są rejonami + godzinowo. Więc jeśli jest 5 przesyłek do zrobienia w rejonie A na 10, a kolejne 5 do zrobienia na 20, to kurier X robi te 5 przesyłek na 10 w rejonie A i może pojechać do innych rejonów, dostarczać przesyłki na 12, 14 itd. A inny kurier, który akurat miał przesyłki na później, ląduje na 18 w rejonie obok rejonu A, tak żeby móc te 5 paczek dostarczyć na 20 do rejonu A. Przecież to proste algorytmy trzeba by było do tego napisać i to wszystko by działało z automatu.

 

 

Czyli generalnie będą mieszać się rejonami i robić po 2-3 razy więcej kilometrów. Nijak nie da się tego logistycznie rozplanować żeby się to opłacało

Odnośnik do komentarza

No u mnie to jest kwestia właśnie tego, że też lubię te biegi zmieniać i brakowało mi tego w automacie :D.

 

Keith, w Poznaniu to tramwajem głównie :keke:. Tu samochodu nie potrzebuję, mogłem wziąć poprzednie auto rodziców jak zmieniali, ale płacić ubezpieczenie, żeby samochód stał miesiąc/półtorej pod blokiem to szkoda i kasy i samochodu, bo pewnie używałbym go tylko, żeby do Azji jechać. Tu na uczelnie mam chyba szybsze połączenie piechotą niż samochodem :D. W Azji przez 3 lata jeździłem Toyotą Avensis, teraz rodzice zmienili na Jettę ;).


Bardzo dziś fajny dzień pod względem transmisji sportowych, dawno nie używałem "planu Lucasa", ale dziś chyba będzie trzeba ;). No a jutro 7h transmisji z Paryż - Roubaix :wub:.

Odnośnik do komentarza

 

Bardzo dziś fajny dzień pod względem transmisji sportowych, dawno nie używałem "planu Lucasa"

 

O 16 Trefl - Anwil. Oglądasz? :)

 

Arsenal - WHU, potem czasówka w Kraju Basków, multiliga Ekstraklasy, może Juve - Milan i chyba walkę Joshuy zobaczę. Sporo tego :D.

Keith, nie mam tu roweru, a pieszo idę na wydział ~15 minut.

Odnośnik do komentarza

Nasze piwo w Piwnej Stopie wytrzymało dwa dni. Już nie ma. Ocena 99/100 na RateBeer nie wzięła się znikąd :matrix: Jestem dumny z naszego drugiego dziecka. Oczywiście wiem, co należy w nim poprawić.

Wiesz może w jakim sklepie najbliżej dostanę? Tym razem nie mogłem być na premierze :/.

Na twoim miejscu kupiłbym jakaś uzywkę na Poznań (holenderski jakiś po taniości). A że idziesz pieszo na wydział około 15 minut to wiem, ja z Sobieskiego na WNGIG idę podobnie, a teraz jak jest taka ładna pogoda to chodzę codziennie

No ale co jest złego w spacerze :>. Ja w sumie wolę chodzić nawet, no i jak jakieś okienko wypadnie to zawsze można pójść na piwo ;).

Odnośnik do komentarza

 

Nasze piwo w Piwnej Stopie wytrzymało dwa dni. Już nie ma. Ocena 99/100 na RateBeer nie wzięła się znikąd :matrix: Jestem dumny z naszego drugiego dziecka. Oczywiście wiem, co należy w nim poprawić.

Wiesz może w jakim sklepie najbliżej dostanę? Tym razem nie mogłem być na premierze :/.

Na twoim miejscu kupiłbym jakaś uzywkę na Poznań (holenderski jakiś po taniości). A że idziesz pieszo na wydział około 15 minut to wiem, ja z Sobieskiego na WNGIG idę podobnie, a teraz jak jest taka ładna pogoda to chodzę codziennie

No ale co jest złego w spacerze :>. Ja w sumie wolę chodzić nawet, no i jak jakieś okienko wypadnie to zawsze można pójść na piwo ;).

 

u mnie sie zrobiła na magisterce dziwna sytuacja, że kumple poszli na inna specjalizacje, z ekipy z kotra sie trzymałem na licencjacie zostało mi tylko dwóch śmierdzących lenii, których b.często nie ma na uczelni i na dobrą sprawę nie mam z kim piwkować obecnie. A kiedyś to nie było tygodnia bez dwóch małych noteckich.

A w spacerze nie ma nic złego, zwłascza przy ładnej pogodzie. Idę sobie laskiem za wydziałem Fizyki, ładny, malowniczy szlak..

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...