Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Rekomendowane odpowiedzi

http://www.sport.pl/...alismy_tak.html

 

Lewandowski to pieprzony pajac. Na miejscu Fornalika wyrzuciłbym go karnie z kadry na minimum pół roku. Jakby potem nie chciał wrócić, to trudno. Można grać 4-6-0 (a co, pamiętam jak Smuda zapowiadał grę po hiszpańsku)

a jakas argumentacja? ja rozumiem, ze Lewandowski powiedzial generalnie to, co wszyscy chcieli by uslyszec, ale nie widze nic zlego w wypowiadaniu sie na temat BYŁEGO trenera. rozumiem, ze to on dal mu zielone swiatlo na zachod Europy i po czesci to Franzowi zawdziecza on swoja dotychczasowa kariere, ale czy to znaczy, ze ma mu byc dozgonnie wdzieczny?

Odnośnik do komentarza

A o czymś takim jak atmosfera słyszał? Jakoś Anastasi Wlazłego olał mimo że umiejętnościami na pewno by wystarczająco się nadawał.

 

Fasol: było mówić jak Smuda był trenerem. Ale wtedy milczał. Teraz jak Smudy nie ma to sobie może pluć ta? ch** nie człowiek.

Odnośnik do komentarza

A o czymś takim jak atmosfera słyszał? Jakoś Anastasi Wlazłego olał mimo że umiejętnościami na pewno by wystarczająco się nadawał.

Dla mnie sytuacja bez porównania. Na pozycji Wlazłego mamy 2-3 zawodników podobnej klasy, a Lewandowski jest jeden. Kto za niego? Piech? Bez porównania. Poza tym Wlazły nie krytykował trenera (no dobra, krytykował Lozano), ale potem sam (trochę przez kontuzje) zrezygnował z gry w kadrze. Chciał wrócić dopiero w tym roku po namowach (a raczej naciskach) ze strony działaczy Skry. Niestety zdecydował się dopiero w momencie jak kadra była już ogłoszona, a nawet chyba zaczęli treningi.

 

Co do Lewandowskiego to ja popieram możliwość krytyki trenera. Oczywiście pewne incydenty nie powinny wychodzić poza szatnię, ale w wywiadzie Lewandowskiego nic takiego nie widziałem. Dopóki piłkarz wykonuje wszystkie polecenia trenera, daje z siebie 100%; a krytyka zaczyna się dopiero po zakończeniu współpracy to nie widzę w tym nic złego.

Odnośnik do komentarza

Ja Lewandowskiego jak najbardziej rozumiem i popieram. EURO w Polsce jest raz w życiu a Smuda je kompletnie zawalił, ale takiego piłkarza jak Lewandowski mogła to być przepustka do naprawdę wielkiej kariery.

Nie jest też tak, że dopiero teraz o tym mówi: już w trakcie przygotowań wspominał, że on już jest w gazie i nie rozumie czemu są tak wysokie obciążenia w trakcie przygotowań.

Nie jest też także Smudzie zawdzięcza karierę. To, że Lech go sprowadził to zasługa zarządu, a nie Smudy. Gdyby Smuda miał wolną rękę co do transferów to w Lechu za jego kadencji mielibyśmy Frankowskiego, a nie Lewandowskiego.

Odnośnik do komentarza

Powiedział to w prasie, a później odwołał twierdząc, że to nie jego słowa :) Można zakładać, że podczas treningów siedział jak mysz pod miotłą, a teraz wylewa żale w prasie. Nie mogli zareagować podczas? Nie widzieli, że coś jest nie tak? Najłatwiej się oczyścić i zgonić winę na innych. Zresztą nie warto czytać tego dalej po fragmencie z "jedną wykorzystaną sytuacją" - żenada.

Odnośnik do komentarza

Można zakładać, że podczas treningów siedział jak mysz pod miotłą, a teraz wylewa żale w prasie. Nie mogli zareagować podczas? Nie widzieli, że coś jest nie tak? Najłatwiej się oczyścić i zgonić winę na innych.

 

Na początku w ogóle nie było tematu obciążeń. Nikt nas o nic nie spytał. Po paru dniach daliśmy sygnały, że śruba została przykręcona za mocno. Zbyt dużo było statycznych ćwiczeń na siłowni, za mało zajęć z piłkami. To my wyszliśmy z inicjatywą rozmowy. Nie chcieliśmy przesadzać, bo jesteśmy od grania. Interweniowaliśmy dopiero, kiedy granica była przekraczana. Ale i tak tych rozmów było sporo.
Odnośnik do komentarza

http://www.sport.pl/...alismy_tak.html

 

Lewandowski to pieprzony pajac. Na miejscu Fornalika wyrzuciłbym go karnie z kadry na minimum pół roku. Jakby potem nie chciał wrócić, to trudno. Można grać 4-6-0 (a co, pamiętam jak Smuda zapowiadał grę po hiszpańsku)

Wywalic z kadry bo powiedział co mysli. Powiedział to w sposób kulturalny nikomu nie ublizająć. Przeciez przed samym Euro była gadka, ze piłkarze za mocne obciązenia mają i wyszło to od nich.

Odnośnik do komentarza

A zmieniając temat.

Kto powinien być pierwszym bramkarzem reprezentacji? Nadal Tytoń czy może na eliminacje powinien wrócić Szczęsny? To chyba pierwsza poważna zagwozdka dla Fornalika. Wszystko przemawia za Szczęsnym, ale Tytoń nie zasłużył by go teraz odstawiać. A gdzieś w tle czai się jeszcze Boruc. Ja bym chyba stawiał na Tytonia. Ale co jak przyjdzie mecz z Anglią? Wojtek będzie obcykany z rywali, Przemek już nie. Nie wiem czy chcę powtórkę z Dudek - Matysek, czy nie daj Boże Matysek - Sidorczuk.

No i czy np. Żewłakow powinien wrócić do kadry? Czy para Wasyl-Perquis jest zupełnie nietykalna?

Odnośnik do komentarza

Co do bramkarzy to jest jeszcze Boruc i wciskany przez niektórych do kadry przed EURO światowej klasy bramkarz Tomasz Kuszczak. :) A tak serio to myślę, że tu wszystkie wątpliwości powinien rozwiać sezon klubowy. To kto z trójki Szczęsny/Tytoń/Boruc będzie w formie, ten powinien bronić w kadrze. Jeżeli Boruc trafi tam gdzie Kuszczak, a Szczęsny wyląduje na ławce to sytuacja będzie prosta.

Odnośnik do komentarza

Wszystko (poprzedni sezon) u Szczęsnego wskazuje, że będzie bronił cały czas. Tytoń (Isaksson sprzedany do Turcji) tez przekonał włodarzy PSV, że jest ich numerem 1.

Boruc - imo - powinien wrócić do Glasgow. Choć liga szkocka strasznie obniży loty po degradacji Rangers, to mimo wszystko Arczi tam był niesamowity. Kibice go tam kochają, on uwielbia to miasto. "Na papierze" to jest Szczęsny i reszta, ale po Euro i tym wyskoku Tytonia, to ja nie mam pewności. Za co go posadzić na ławce? Chyba, że Fornalik przyjdzie i powie "Co było, się nie liczy, nowe otwarcie, broni Wojtek".

Odnośnik do komentarza

A zmieniając temat.

Kto powinien być pierwszym bramkarzem reprezentacji? Nadal Tytoń czy może na eliminacje powinien wrócić Szczęsny? To chyba pierwsza poważna zagwozdka dla Fornalika. Wszystko przemawia za Szczęsnym, ale Tytoń nie zasłużył by go teraz odstawiać. A gdzieś w tle czai się jeszcze Boruc. Ja bym chyba stawiał na Tytonia. Ale co jak przyjdzie mecz z Anglią? Wojtek będzie obcykany z rywali, Przemek już nie. Nie wiem czy chcę powtórkę z Dudek - Matysek, czy nie daj Boże Matysek - Sidorczuk.

na chwilę obecną wszystko przemawia za Szczęsnym, jednak nie wiemy gdzie wyląduje Boruc, co się dokładnie zadzieje w Arsenalu. Rywalizacji powinna zaprocentować in pluss

 

No i czy np. Żewłakow powinien wrócić do kadry? Czy para Wasyl-Perquis jest zupełnie nietykalna?

Wasyl pokazał, że gra niepewnie na środku. Powrót Żewłaka mógłby przynieść starą "jakość" na środku i spokój w środku, troche jednak łatwiej się gra w środku jak wiesz, że za Tobą stoi "pewny" stoper, czego o Wasilewskim nie mogę powiedzieć

Odnośnik do komentarza

No ale Żewłak też nie jest bogiem kopanej na starość. Wasyla szkoda sadzać na ławce, bo z Piszczkiem nie ma szans na rywalizację. A warto tez spróbować Kamińskiego.

Waldek King* ma parę ciekawych zagwozdek :) A jeszcze nie dotarłem do pomocy, gdzie "zabity" przez Franza Obraniak strasznie się zaprezentował na Euro.

 

* - ciekawe czy fana będzie na meczach reprezentacji :)

Odnośnik do komentarza

Tylko czym ten Tytoń tak się zasłużył, żeby miał teraz posadzić Wojtka? Karny to loteria, a po za nim to wpuścił co miał wpuścić i obronił co miał obronić, nic nadzwyczajnego, a jednak PSV i Arsenal dzieli różnica klas. W dodatku Szczęsny zazwyczaj w kadrze grał bardzo dobrze, to że nie wyszedł mu najważniejszy mecz nie znaczy, żeby od razu go degradować w hierarchii.

Odnośnik do komentarza

No a czym Szczęsny sobie zasłużył, żeby na niego stawiać? W najważniejszym turnieju zawalił gola. Akurat czerwo to dobra robota, ale łotewa.

Tytoń w najważniejszych meczach w historii polskiej kopanej od 1982 pokazał się z doskonałej strony. Obrońcy go słuchali, a on sam prezentował się świetnie.

Owszem - Fornalik może przyjść i powiedzieć "Gramy od nowa, Wojtek broni", ale jak ma być jakaś ciągłość, to Tytoń, choć gra w gorszym klubie niż Szczęsny powinien być pierwszym GK.

Odnośnik do komentarza

Nie no okej. Ale czasem bywa jakaś ciągłość. Tytoń niczym sobie nie zasłużył by go sadzać na ławce. Szczęsny ma masę plusów, a liga w której broni jest największym, ale tak po ludzku ;) to ja będąc Fornalikiem miałbym rebus. Naprawdę bym miał gulę w gardle gdybym na zgrupowaniu zaprosił Tytonia na rozmowę i powiedział "Przemek, nie bronisz, bo grasz w ch****ym klubie nie"

Odnośnik do komentarza
  • verlee poleca ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...