meyde Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Chyba po debiucie Obraniaka "sprawa Perquisa" nabierze tempa, chłopak zdaje się być zdeterminowany (nawet twierdzi, że ma kontakt z PZPN o_O). Nie jest to raczej poziom Ludo, ale przydałby się bardzo tak solidny obrońca. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Hehe. Francuzi mają w reprezie swoich Afrykanów i Arabów, a my będziemy mieć Francuzów z odzysku Jak dla mnie to nie tędy droga. Wiadomo, cieszy mnie jak każdego że taki klasowy zawodnik jak Obraniak zadebiutował w reprezentacji, ale nie przesadzajmy. Lepiej zbudować sensowny system szkolenia młodzieży, zamiast "transferować" kolejnych Brazylijczyków czy Francuzów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Roger ma tego pecha, ze dostal obywatelstwo troche tak na pokaz i dlatego tez do tej kadry nie pasuje. Inna sprawa z Obraniakiem ktory ma w sobie jakas krew Polska i co pokazal wczoraj moze byc zajebistym wzmocnieniem :> Wole 10 Ludwikow niz 1 Smolarka, czy Rogera razem wzietych :| Tak btw. pamietacie jaka ladna przerzutke wczoraj do Krzynowka na lewa strone Obraniak dal? Watpie czy ktorys z naszych pseudograjkow by cos takiego zagral.. Poza wyjatkami typu Blaszczykowski. Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Właśnie najbardziej mnie dziwi, że niektórzy nie widzą żadnej różnicy między sprawą Rogera a np. Obraniaka. Mamy sobie odpuszczać w imię czego? Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Zaznaczam że nie mam nic do sprawy naturalizowania Obraniaka. Obawiam się tylko że skala tego zjawiska może przybrać absurdalne rozmiary. Na razie wygląda to jeszcze "normalnie". Ale kto wie co to będzie za parę lat? Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Czy ja wiem? Kto jeszcze jest na widoku? Raczej powtarzają się te same nazwiska. A za parę lat może rzeczywiście się trochę zmienić, kiedy nagle pojawi się sporo Wyspiarzy ;) . Mamy porozrzucanych rodaków po całym świecie, trzeba korzystać z okazji. Co innego zatrudnianie Rogerów, co innego piłkarzy mających polskie korzenie. W ogóle teraz jest taki szum przez zmianę przepisów. Minie trochę czasu i się uspokoi. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 O, tak, Crvena po prostu wymiatała w zeszłym roku... :> During Zeman's management, Red Star haven't managed to score in three matches of the domestic league and club found themselves on the bottom of the table for the first time in 24 years. Red Star were also eliminated in the qualifying round of the UEFA Cup by APOEL F.C. from Cyprus Nawet najlepszym się czasem noga powinie :>. Pewnie trafił na nie takich piłkarzy, Zeman to bardzo specyficzny trener. Myślę, że Vami może powiedzieć o nim o wiele więcej niż ja Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Powiem Ci tyle - Zeman zawsze gra 4-3-3, a jego zespoły słyną z tego, że strzelają dużo bramek, ale i dużo ich tracą. Pomyśl sobie, jaki kwiat naszej obrony gra w reprezentacji i wyobraź sobie, jak by się to 4-3-3 w naszych warunkach skończyło. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Zeman to przede wszystkim idealista. Zawsze gra 4-3-3 bo uważa to ustawienie za najlepsze. Jeśli nie ma do niego zawodników, to ich każe kupić. W Crvenej nie było pieniędzy, więc na siłę ustawiał tych co miał w 4-3-3 do czego oni się nie nadawali. Dodatkowo Zeman to radykalny przeciwnik korupcji i dopingu, co dał po sobie poznać pracując we Włoszech. Wystarczyłby choćby mini-domysł, nie mówiąc o dowodach, a Zeman szybciutko opowiedziałby o skali korupcji w PZPN-ie. To jest człowiek który dąży do realizacji własnej idei pięknej ofensywnej piłki, a do tego czystej i nieskalanej - czasem po trupach. Tak, Zeman to "believer" i idealista. I za to go kocham Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Powiem Ci tyle - Zeman zawsze gra 4-3-3, a jego zespoły słyną z tego, że strzelają dużo bramek, ale i dużo ich tracą. Pomyśl sobie, jaki kwiat naszej obrony gra w reprezentacji i wyobraź sobie, jak by się to 4-3-3 w naszych warunkach skończyło. Ja to wszystko wiem, ale przynajmniej byłoby ciekawie. ;) Niestety do takiej gry potrzeba też odpowiedniej mentalności, a tego zawsze brakuje naszym gwiazdorom... Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 O Dżizas. Ciekawie to było 1-5 z Danią starczy mi tego :> Tak Vamicku kochany, ale do reprezentacji Polski Zeman sobie zawodników do swojego 4-3-3 nie kupi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Obraniak Błaszczykowski Lewandowski = Vucinic Bożinow Konan Mamy idealną trojkę z przodu do zemanowskiego 4-3-3. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 I pancerną czwórkę w obronie, Krzynówek, Żewłakow, Dudka, Wasilewski :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Zaznaczam że nie mam nic do sprawy naturalizowania Obraniaka. Obawiam się tylko że skala tego zjawiska może przybrać absurdalne rozmiary. Na razie wygląda to jeszcze "normalnie". Ale kto wie co to będzie za parę lat? Mnie osobiście nie przeszkadzałoby nawet kilku naturalizowanych graczy w pierwszej "11", jeśli byliby lepsi od tych wychowanych nad Wisłą i dawali by maksimum swoich umiejętności dla reprezentacji. Tym bardziej, gdyby byli to ludzie z polskimi korzeniami. Świetnym przykładem jest rugby. Polska przez lata była chłopcem do bicia. Niedawno zostało powołanych sporo zawodników z Francji, takie Obraniaki:np. Fabienne Kwarta, Cyril Monarcha, Ettiene Zyk, Stanislas Krzesinski, Donald Gargasson, Romuald Berthe etc. Od tego czasu reprezentacja wygrywa mecz za meczem i pnie się w górę w eliminacjach do World Cup 2011. "Francuzi" dają z siebie wszystko, biorą urlopy zwolnienia z pracy żeby przyjechać na mecz:) (większość gra w najwyższej francuskiej lidze amatorskiej, która i tak poziomem bije polska na głowę. Patrząc z jakim zaangażowaniem śpiewają hymn nie mam nic przeciwko skopiowaniu tego pomysłu w piłce nożnej. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 I pancerną czwórkę w obronie, Krzynówek, Żewłakow, Dudka, Wasilewski :> Gdyby miejsce Krzynówka zajął Gancarczyk albo Brożek to nie byłoby tragedii. W środku pomocy Lewandowski, Iwański i np. Garguła, o ile wróci do formy po kontuzji i po mojemu jest okej Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 LINK Nie no, to jest cyrk. Z całym szacunkiem, ale wolałbym by kadra grała przeciętnie, mając w swym składzie Polaków z krwi i kości, niż wygrywała mundial, mając w swym składzie stado przyszywanych obcokrajowców, którzy przed trzema czy pięcioma pokoleniami mieli w rodzinie polski paszport, zaś miłością do Polski zapałali z powodu braku karty powołania z ojczystej federacji. Tfu! :x Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 LINK Nie no, to jest cyrk. Z całym szacunkiem, ale wolałbym by kadra grała przeciętnie, mając w swym składzie Polaków z krwi i kości, niż wygrywała mundial, mając w swym składzie stado przyszywanych obcokrajowców, którzy przed trzema czy pięcioma pokoleniami mieli w rodzinie polski paszport, zaś miłością do Polski zapałali z powodu braku karty powołania z ojczystej federacji. Tfu! :x Mi to akurat nie przeszkadza. Jak dla mnie możemy mieć w kadrze samych Rogerów. Grunt, żeby reprezentacja dobrze grała. Zresztą Polska zawsze była państwem wielu narodów. Taki Chopin miał ojca Francuza, a jest uważany za największego polskiego kompozytora :P . Polscy z krwi i kości? To są tacy? Większość z nas ma taką mieszankę we krwi, że dziękuję bardzo. Sam wiem, że w mojej rodzinie byli Ukraińcy, Litwini, Niemcy a pewnie i jakiś Żyd się trafił. To tak na marginesie i z małym przymrózeniem oka ;) . Tak czy inaczej nie przeszkadzają mi zawodnicy, którzy nagle przypomnieli sobie o polskich korzeniach. Jeżeli są dobrzy cieszę się, że chcą grać dla nas. Tak naprawdę chciałem odnieść się do postu Dragona. Mówisz o sytemie szkolenia w Polsce. Niby wszystko się zmienia na lepsze, ale zzbyt wolno to idzie. Orlik Orlikiem, ale dzieciaki dalej nie mają gdzie grać. Najbogatsze kluby w Polsce chcą i podobno tworzą ośrodki szkoleniowe z prawdziwego zdarzenia. Co prawda jakoś specjalnie ich na razie nie widzę (pozdro dla Legii Warszawa), ale podobno idzie na lepsze w tej materii. Rzecz w tym, że idzie za wolno. PZPN też podobno dużo robi dla rozwoju młodzieży w Polsce. Też jakoś tego nie widzę. Odnoszę, że to wszystko to tylko pozorne działania. Co zrobić w takiej sytuacji? Niestety trzeba posiłkować się piłkarzami mającymi polskie korzenie, a wychowanymi za granicą. Po nich widać, że są 100 razy lepiej przygotowani do gry i wyszkoleni. Kurcze, taki Obraniak. Chłopak jest piłkarskim średniakiem, a poruszał się po boisku lepiej niż większość etatowych reprezentantów Polski. Nie am rady zanim dorobimy się systemu szkolenia na europejskim poziomie musimy posiłkować się takimi zawodnikami jak Obraniak. naszej reprezentacji może wyjść to tylko na dobre. Mauro wspomnaił o reprezentacji Polski w rugby. To świetny przykład. Widzicie w tym coś złego? Ja nie. Grunt, żeby to byli rzeczywiście wartościowi zawodnicy. Lepsi od tych, których mamy w kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Zawodnicy z polskimi korzeniami - tak. Najemnicy jak Roger - nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Zawodnicy z polskimi korzeniami - tak. Najemnicy jak Roger - nie. I to powinno iść do quotezów! Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Znów ten sam temat wałkujecie, bez perspektyw na przyszłość. Porównajcie Rogera, jego asymilację, znajomość języka, identyfikację z Polską (śpiewa hymn, stara się, nawet przeklina po polsku! ;) ) z takim Davidem Loganem, od trzech lat mieszkającym w Polsce, a znającym - cytuję - około 15 słów w naszym języku, i przyrównajcie postawę Rogera do wypowiedzi: PS: Czy w ogóle będzie się panu chciało zdobywać punkty dla polskich fanów? Logan: Jasne że tak. Mogę zdobywać punkty dla kogokolwiek, choćby Afganistanu. Co za różnica. Edyta podpowiada, że Logan jednak nie mieszka w Polsce, ale to i tak niewiele zmienia, jeśli chodzi o najemników. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.